Schwarzenegger do Rosjan: Wasze życie i przyszłość zostały poświęcone w imię bezrozumnej wojny, którą potępił cały świat [video]
Arnold Schwarzenegger w swoim apelu podkreśla, że zwraca się do Rosjan, ponieważ uważa, że na świecie dzieje się wiele "przerażających rzeczy", które trzymane są przed nimi w tajemnicy. Aktor zaczyna jednak swoją opowieść od deklaracji przyjaźni w stosunku do narodu rosyjskiego i przypomina historię swojej znajomości z rosyjskim mistrzem świata w podnoszeniu ciężarów, którego fanem był w dzieciństwie.
- W 1961 roku miałem 14 lat, mój bliski przyjaciel namówił mnie do wyjazdu do Wiednia, by obejrzeć mistrzostwa świata w podnoszeniu ciężarów. Byłem na trybunach, gdy Jurij Pietrowicz Własow zdobył tytuł mistrza świata i stał się pierwszym w historii człowiekiem, który podrzucił nad głowę 200 kg - opowiada Schwarzenegger, wspominając jak przyjaciel zabrał go za kulisy i mógł on stanąć ze sportowym idolem twarzą w twarz. Mówi także, że Własow, swoją silną męską ręką uścisnął jego chłopięcą dłoń. - Był miły i uśmiechnął się do mnie. Nigdy nie zapomnę tego dnia. Nigdy - mówi aktor.
- Wróciłem do domu i powiesiłem jego zdjęcie nad łóżkiem, by mnie inspirował, gdy sam zacząłem podnosić ciężary. Mój ojciec powiedział, bym zdjął to zdjęcie i znalazł sobie niemieckiego lub austriackiego bohatera. Był naprawdę zły i walczyliśmy o to. On nie lubił Rosjan ze względu na doświadczenia z czasów II wojny światowej. Został ranny pod Leningradem, gdzie nazistowska armia, której był członkiem wyrządziła ogromną krzywdę wielkiemu miastu i odważnym ludziom. Ale nie zdjąłem fotografii, bo nie miało dla mnie znaczenia, pod jaką flagą występuje Jurij Własow - zaznaczył gwiazdor.
Dalej Schwarzenegger opowiada, że nie były to jego ostatnie kontakty z Rosją i wspomina wyjazdy na spotkania z fanami oraz czas nagrywania w Moskwie filmu "Czerwona gorączka", kiedy po raz kolejny spotkał Własowa. Pokazał nawet filiżankę, którą otrzymał od Własowa i z której pija kawę. Aktor podkreśla, że opowiada o tym wszystkim, by pokazać, że nie tylko nie żywi do Rosji uprzedzeń, ale ma w stosunku do niej sympatię i szacunek.
- Dlatego mam nadzieję, że pozwolicie mi powiedzieć prawdę na temat wojny na Ukrainie i tego, co się tam dzieje - podkreśla były gubernator Kalifornii i zaznacza, że rozumie, że nikt nie lubi, kiedy krytykuje się jego rząd, ale "jako stary przyjaciel Rosjan mam nadzieję, że wysłuchacie tego, co mam do powiedzenia".
- Wiem, że wasz rząd powiedział wam, że to wojna, która zmierza do denazyfikacji Ukrainy. To nie jest prawda. Ukraina to kraj z żydowskim prezydentem, którego trzej wujowie byli zamordowani przez nazistów. Widzicie, Ukraina nie rozpoczęła tej wojny, ani nacjonaliści, ani naziści nie rozpoczęli tej wojny, tylko ci, którzy rządzą na Kremlu. To nie wojna Rosjan (...) 141 państw w ONZ-ie głosowało za tym, że Rosja jest agresorem i wezwało do natychmiastowego wycofania jej wojsk, a tylko cztery kraje na świecie głosowany za Rosją. Takie są fakty - stwierdził.
- Widzicie, świat odwrócił się od Rosji ze względu na jej działania na Ukrainie - mówi aktor pokazując nagrania ze skutków artyleryjskiego ostrzału ukraińskich miast - bloków mieszkalnych, szpitali dziecięcych i położniczych.
- Trzy miliony uchodźców wojennych, głównie kobiet, dzieci i osób starszych, uciekło z własnego kraju, wielu innych szuka sposobu na wydostanie się. To humanitarny kryzys. Ze względu na swoją brutalność Rosja jest w tej chwili izolowana od społeczności międzynarodowej - podkreśla Schwarzenegger dodając, że również konsekwencje dla samej Rosji są trudne. - Z żalem muszę wam powiedzieć, że zginęły tysiące rosyjskich żołnierzy. Znaleźli się oni w potrzasku pomiędzy Ukraińcami broniącymi swojej ojczyzny i rosyjskimi władzami walczącymi o podbój - aktor mówi także o całej masie zniszczonego lub porzuconego sprzętu.
Schwarzenegger zaznacza, że rosyjskie bomby spadające na niewinnych cywilów wywołały taki światowy skandal, że postanowiono nałożyć na Rosję najsilniejsze globalne sankcje, jakie kiedykolwiek zostały wprowadzone. - One zostały nałożone na wasz kraj. Cierpieć będą ci, którzy na to nie zasługują po obu stronach.
- Rosyjski rząd okłamuje nie tylko swoich obywateli, ale i swoich żołnierzy. Niektórzy żołnierze słyszeli, że idą walczyć z nazistami, inni, że Ukraińcy będą ich witać jak bohaterów, a jeszcze inni, że jadą na ćwiczenia wojskowe. Nie wiedzieli nawet, że jadą na wojnę. A jeszcze innym powiedziano, że jadą ochraniać etnicznych Rosjan na Ukrainie. Nic z tego nie jest prawdą - podkreślił stanowczo. - Faktem jest, że rosyjscy żołnierze spotkali się z zaciekłym oporem Ukraińców, którzy chcą ochraniać swoje rodziny i swój kraj. Kiedy widzę dzieci wyciągane z ruin, to mam wrażenie, że oglądam film dokumentalny ze zgrozy II wojny światowej, nie dzisiejsze informacje - stwierdza.
- Coś wam powiem, gdy mój ojciec przybył do Leningradu był napompowany kłamstwami swojego rządu, a kiedy go opuszczał był złamany fizycznie i mentalnie. Do końca swojego życia żył w bólu z powodu poranionych pleców, bólu od szrapnela, który już zawsze przypominał mu te straszne lata i bólu winy z powodu własnego upadku. Jeśli tych słów słuchają jacyś rosyjscy żołnierze, to pewnie znacie już sporą część prawdy, o której mówię, widzieliście ją na własne oczy. Nie chcę, żebyście byli złamani, jak mój ojciec. To nie jest wojna w obronie Rosji, jak za czasów waszych dziadków, to wojna nielegalna. Wasze życie, członki waszego ciała, wasza przyszłość zostały poświęcone w imię bezrozumnej wojny, którą potępił cały świat - powiedział do żołnierzy.
- A wy będący u władzy na Kremlu odpowiedzcie mi, dlaczego poświęcacie tych młodych ludzi w imię własnych ambicji?
Aktor powiedział także, by pamiętali, że jedenaście milionów Rosjan ma rodzinne powiązania z Ukrainą, więc "każdy nabój, którym strzelacie trafia w brata lub siostrę, a każda wystrzelona bomba trafia nie we wroga a w szkołę, szpital lub dom". Polityk zapewnił, że wie, iż Rosjanie nie są świadomi okrucieństw, które dzieją się na Ukrainie, więc tym bardziej zachęca i przynagla ich oraz rosyjskich żołnierzy do zrozumienia, że są karmieni propagandą i dezinformacją oraz prosi o pomoc w rozprzestrzenianiu prawdy, by dawali znać innym, że doszło do katastrofy humanitarnej na Ukrainie.
- A do prezydenta Putina powiem: ty zacząłeś tę wojnę, ty jej przewodzisz, ty możesz ją zakończyć.
- Pozwólcie mi zakończyć wiadomością do wszystkich Rosjan protestujących przeciwko inwazji na Ukrainie - świat widzi wasze męstwo, wiemy, że cierpicie z powodu konsekwencji waszej odwagi - byliście aresztowani, uwięzieni i bici, jesteście moimi nowymi bohaterami, macie siłę Jurija Pietrowicza Własowa, jesteście prawdziwym sercem Rosji. Moi drodzy rosyjscy przyjaciele, niech Bóg wam wszystkim błogosławi - zakończył gwiazdor.
I love the Russian people. That is why I have to tell you the truth. Please watch and share. pic.twitter.com/6gyVRhgpFV
— Arnold (@Schwarzenegger) March 17, 2022