Impas w rozmowach w spółkach Primy

Fiaskiem zakończyły się wielomiesięczne negocjacje płacowe w dwóch sosnowieckich spółkach należących do koncernu Primy. Szansą na zakończenie sporu zbiorowego mogą być już tylko mediacje.
fot. Pixabay Impas w rozmowach w spółkach Primy
fot. Pixabay

– Podtrzymujemy wszystkie postulaty płacowe – mówi Agnieszka Marcińska, przewodnicząca „Solidarności” w sosnowieckich spółkach Primy. Jak zaznacza, związkowcy domagają się podniesienia stawek godzinowych wszystkich pracowników obydwu firm o 3,5 zł brutto, co oznaczałoby miesięczną podwyżkę wynoszącą ok. 588 zł brutto. Kolejne postulaty dotyczą podwyższenia najniższych stawek godzinowych o 63 grosze brutto i wzrostu dodatku funkcyjnego o 200 zł miesięcznie.

31 marca przedstawiciele zakładowych organizacji związkowych przekazali pracodawcy protokół rozbieżności z ostatnich rokowań, które odbyły się 10 marca. – Podczas ostatniego spotkania pracodawca poprosił o zawieszenie rozmów na miesiąc. Wyraziliśmy na to zgodę, po czym napisał do związków pismo, w którym zwrócił się o zawieszenie sporu zbiorowego co najmniej do października. Nie możemy czekać pół roku na kolejne rozmowy płacowe, bo nasi pracownicy nie mają za co żyć. Stawki godzinowe w innych firmach motoryzacyjnych są wyższe nawet o ponad 4 zł. Osoba z 25-letnim stażem zarabia mniej, niż nowy pracownik w jednej z sąsiednich firm motoryzacyjnych – mówi Agnieszka Marcińska.

Rozmowy płacowe rozpoczęły się w listopadzie zeszłego roku, a swoje postulaty strona związkowa w trybie sporu zbiorowego przekazała pracodawcy na początku lutego 2022 roku. – Od tego czasu spotkaliśmy się kilka razy, byliśmy nawet skłonni zweryfikować nasze oczekiwania, ale propozycje, jakie padały ze strony pracodawcy, były nie do przyjęcia – dodaje. – Przekazaliśmy protokół rozbieżności, teraz będziemy czekać na mediatora – mówi.

Firmy Prima Sosnowiec Complex Plastic Systems i Prima Sosnowiec Advanced Plastic Technologies produkują plastikowe komponenty samochodowe. W obydwu zakładach zatrudnionych jest w sumie blisko 700 osób.

aga/Solidarność Katowice


 

POLECANE
Żurek grozi prezydentowi Trybunałem Stanu. Prawnicy prowadzą rozmowy i mogą przejść do działania z ostatniej chwili
Żurek grozi prezydentowi Trybunałem Stanu. "Prawnicy prowadzą rozmowy i mogą przejść do działania"

Spór o nominacje sędziowskie przerodził się w kolejną odsłonę politycznego konfliktu. Waldemar Żurek w programie „Graffiti” nie tylko skrytykował działania głowy państwa, ale także wskazał, że Karol Nawrocki miałby ponosić odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu.

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego zabrał głos ws. dywersji na torach Wiadomości
Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego zabrał głos ws. dywersji na torach

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego ostrzega: obecna sytuacja to nie wojna, ale stan przedwojenny i działania hybrydowe mające podważyć zaufanie społeczeństwa do państwa. Równocześnie służby i wojsko prowadzą intensywne działania po incydentach na torach kolejowych koło Garwolina i Puław, które premier Donald Tusk określił jako akty dywersji.

Wykryto nowy sabotaż na kolei. Tym razem w okolicy Azotów Puławy z ostatniej chwili
Wykryto nowy sabotaż na kolei. Tym razem w okolicy Azotów Puławy

W rejonie stacji kolejowej w Puławach ktoś zarzucił łańcuch na sieć energetyczną, co doprowadziło do zwarcia i wybicia szyb w jednym z wagonów pociągu relacji Świnoujście-Rzeszów. Chwilę później skład przeciął przykręconą do szyn blaszkę w kształcie litery V, która mogła doprowadzić do wykolejenia pociągu – informują reporterzy RMF FM.

Podczas wojny 54 proc. mieszkańców polskich miast znajdzie się w strefie zagrożeń. Raport pilne
Podczas wojny 54 proc. mieszkańców polskich miast znajdzie się w strefie zagrożeń. Raport

Najnowszy raport BGK pokazuje, że ponad połowa mieszkańców dużych miast żyje na obszarach uznanych za zagrożone, choć wciąż stosunkowo odporne. Ryzyka dotyczą zarówno klimatu, jak i zdrowia, sytuacji humanitarnej oraz bezpieczeństwa militarnego.

Niemcy w strachu odwołują jarmarki świąteczne lub nadają im inne nazwy Wiadomości
Niemcy w strachu odwołują jarmarki świąteczne lub nadają im inne nazwy

Magdeburg jest kolejnym niemieckim miastem, które odwołało jarmark bożonarodzeniowy z powodu obaw o bezpieczeństwo. Wszyscy pamiętają sceny, gdy w grudniu ubiegłego roku saudyjski psychiatra i uchodźca, Taleb al-Abdulmohsen, wjechał samochodem w tłum podczas miejskich obchodów, zabijając sześć osób. Teraz istnieją obawy, że podobny atak może się powtórzyć, a nikt nie potrafi zapewnić odpowiednich środków bezpieczeństwa. Portal European Conservative zastanawia się, czy jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech umiera. A niemieckie media cytują dane o lęku przed atakami terrorystycznymi na jarmarkach.

Oprawa polskich kibiców zakazana, ukraińskich nie. Politycy pytają o decyzje służb z ostatniej chwili
Oprawa polskich kibiców zakazana, ukraińskich nie. Politycy pytają o decyzje służb

Po meczu reprezentacji Ukrainy w Warszawie ponownie rozgorzała dyskusja o decyzjach służb. Ukraińscy kibice pokazali własną, wyrazistą oprawę, choć dwa dni wcześniej polskim fanom odmówiono wniesienia patriotycznego baneru.

Kaczyński zostanie przesłuchany? Chodzi o słowa ws. śmierci Leppera z ostatniej chwili
Kaczyński zostanie przesłuchany? Chodzi o słowa ws. śmierci Leppera

Jarosław Kaczyński mówił w sobotę o "zamordowaniu" Andrzeja Leppera. Minister sprawiedliwości odpowiedział, że takie słowa wymagają wyjaśnień i zapowiedział możliwe przesłuchanie prezesa PiS.

Była premier skazana na karę śmierci z ostatniej chwili
Była premier skazana na karę śmierci

Była premier Bangladeszu, Sheikh Hasina Wajed, została skazana na karę śmierci za wydanie rozkazu brutalnego stłumienia protestów studenckich z 2024 roku. Decyzja sądu zapadła podczas jej nieobecności i wywołała globalne poruszenie, ponieważ sprawa dotyczy jednej z najważniejszych postaci politycznych współczesnego Bangladeszu.

Atak dywersyjny na kolej. Tusk: Celem był prawdopodobnie pociąg z ostatniej chwili
Atak dywersyjny na kolej. Tusk: Celem był prawdopodobnie pociąg

Premier Donald Tusk potwierdził dwa poważne incydenty na trasie Warszawa–Lublin. W jednym miejscu doszło do eksplozji ładunku wybuchowego, w innym pociąg z 475 osobami musiał gwałtownie hamować przez uszkodzone tory.

Stadler składa skargę na PKP Intercity z ostatniej chwili
Stadler składa skargę na PKP Intercity

Stadler Polska zapowiadział na dziś złożenie skargi do sądu w związku z rozstrzygnięciem jednego z największych przetargów taborowych w historii PKP Intercity. Producent twierdzi, że kluczowym elementem, który przesądził o wyborze konkurencyjnej oferty Alstomu, nie były koszty, lecz sposób punktowania terminów dostawy. Stawką jest kontrakt wart ok. 7 mld zł.

REKLAMA

Impas w rozmowach w spółkach Primy

Fiaskiem zakończyły się wielomiesięczne negocjacje płacowe w dwóch sosnowieckich spółkach należących do koncernu Primy. Szansą na zakończenie sporu zbiorowego mogą być już tylko mediacje.
fot. Pixabay Impas w rozmowach w spółkach Primy
fot. Pixabay

– Podtrzymujemy wszystkie postulaty płacowe – mówi Agnieszka Marcińska, przewodnicząca „Solidarności” w sosnowieckich spółkach Primy. Jak zaznacza, związkowcy domagają się podniesienia stawek godzinowych wszystkich pracowników obydwu firm o 3,5 zł brutto, co oznaczałoby miesięczną podwyżkę wynoszącą ok. 588 zł brutto. Kolejne postulaty dotyczą podwyższenia najniższych stawek godzinowych o 63 grosze brutto i wzrostu dodatku funkcyjnego o 200 zł miesięcznie.

31 marca przedstawiciele zakładowych organizacji związkowych przekazali pracodawcy protokół rozbieżności z ostatnich rokowań, które odbyły się 10 marca. – Podczas ostatniego spotkania pracodawca poprosił o zawieszenie rozmów na miesiąc. Wyraziliśmy na to zgodę, po czym napisał do związków pismo, w którym zwrócił się o zawieszenie sporu zbiorowego co najmniej do października. Nie możemy czekać pół roku na kolejne rozmowy płacowe, bo nasi pracownicy nie mają za co żyć. Stawki godzinowe w innych firmach motoryzacyjnych są wyższe nawet o ponad 4 zł. Osoba z 25-letnim stażem zarabia mniej, niż nowy pracownik w jednej z sąsiednich firm motoryzacyjnych – mówi Agnieszka Marcińska.

Rozmowy płacowe rozpoczęły się w listopadzie zeszłego roku, a swoje postulaty strona związkowa w trybie sporu zbiorowego przekazała pracodawcy na początku lutego 2022 roku. – Od tego czasu spotkaliśmy się kilka razy, byliśmy nawet skłonni zweryfikować nasze oczekiwania, ale propozycje, jakie padały ze strony pracodawcy, były nie do przyjęcia – dodaje. – Przekazaliśmy protokół rozbieżności, teraz będziemy czekać na mediatora – mówi.

Firmy Prima Sosnowiec Complex Plastic Systems i Prima Sosnowiec Advanced Plastic Technologies produkują plastikowe komponenty samochodowe. W obydwu zakładach zatrudnionych jest w sumie blisko 700 osób.

aga/Solidarność Katowice



 

Polecane
Emerytury
Stażowe