Новий дім – kampania informacyjna dla uchodźców z Ukrainy

Od początku wojny do Polski przybyło już ponad 2,5 miliona uchodźców z Ukrainy. Są to osoby, które zostały brutalnie wyrwane z normalnego życia, zmuszone do nagłej ucieczki w nieznane miejsce. W większości są to kobiety z dziećmi, które postanowiły szukać bezpieczeństwa i spokoju w Polsce – kraju Solidarności przez duże „S”. Jako redakcja „Tygodnika Solidarność” poczuliśmy się w obowiązku, by ułatwić im początki życia w naszej ojczyźnie.
Новий дім - logo kampanii Новий дім – kampania informacyjna dla uchodźców z Ukrainy
Новий дім - logo kampanii / grafika: Tygodnik Solidarność

Nie wiemy, ile jeszcze potrwa wojna na Ukrainie. Faktem jest, że naszą granicę wciąż przekraczają nowi uchodźcy, a Ci, którzy już do nas przybyli, powoli próbują się aklimatyzować. Większość z nich chciałaby wrócić do swoich domów, żyć w swojej ojczyźnie, ale czy będą mieli do czego i do kogo wracać? Ich los jest niepewny, a to, czego teraz potrzebują, to spokój i możliwość normalnego funkcjonowania.

Widzimy, że nie są to osoby, które chcą leżeć bezczynnie i czekać na mannę z nieba. Sami jako redakcja „TS” byliśmy świadkami, jak kobiety z Ukrainy wręcz garną się do pracy i pomocy w ośrodkach w Spale i Jarnołtówku, gdzie otrzymały nocleg i wyżywienie dzięki działaniom Solidarności. Dla wielu z nich Polska stanie się tymczasowym, a może nawet nowym domem, gdzie będą mogły w spokoju wychowywać swoje dzieci i pracować.

Mając to na uwadze, przygotowaliśmy kampanię informacyjną, której miejscem docelowym jest strona WWW.SOLIDARITY.COM.UA, na której osoby z Ukrainy, stawiające pierwsze kroki w Polsce, mogą znaleźć najbardziej potrzebne informacje – wiadomości o wsparciu socjalnym dla rodziny i wskazówki w sprawach pracowniczych. To właśnie kwestie pracownicze są dla nas szczególnie ważne w tej kampanii i to wiedzę o świecie pracy w Polsce chcemy przede wszystkim przekazać ukraińskim uchodźcom.

Wiemy, jakie zagrożenia czyhają na osoby, które nie znają prawa pracy, a do tego mogą być nader pokorne i ufne w kontekście swojej sytuacji życiowej. Chcemy uczulić Ukrainki i Ukraińców na to, że pracując w Polsce, mają takie sama prawa jak wszyscy inni pracownicy. By wystrzegali się pracy na czarno czy wykorzystywania przez nieuczciwych pracodawców. W końcu by też dowiedzieli się o możliwości wstąpienia do związków zawodowych, w tym do najważniejszego związku zawodowego w dziejach świata – do NSZZ „Solidarność”, która niegdyś zapoczątkowała upadek Związku Radzieckiego. Może to być nawet wyraz symbolicznego przeciwstawienia się imperializmowi rosyjskiemu.

Jesteśmy wdzięczni NSZZ „Solidarność” za objęcie naszej akcji patronatem honorowym, co też uczyniła minister rodziny i polityki społecznej. Polska pomoc uchodźcom z Ukrainy jest najlepszym dowodem na prospołeczną i prorodzinną politykę prowadzoną w naszym państwie.

Dużym impulsem do prowadzenia kampanii jest też wsparcie od partnera strategicznego – PKP SA oraz partnera LOTOS SA. Dzięki współpracy z naszymi partnerami jesteśmy w stanie docierać z naszym przekazem do uchodźców w miejscach, gdzie przewijają się ich tysiące – na dworcach PKP.

Wierzymy, że nie tylko pomoc materialna, ale też pobudzenie świadomości uchodźców pomoże nam w integracji, byśmy mogli zgodnie żyć w naszym pięknym, spokojnym i bezpiecznym domu, jakim jest Polska.


 

POLECANE
Żurek grozi prezydentowi Trybunałem Stanu. Prawnicy prowadzą rozmowy i mogą przejść do działania z ostatniej chwili
Żurek grozi prezydentowi Trybunałem Stanu. "Prawnicy prowadzą rozmowy i mogą przejść do działania"

Spór o nominacje sędziowskie przerodził się w kolejną odsłonę politycznego konfliktu. Waldemar Żurek w programie „Graffiti” nie tylko skrytykował działania głowy państwa, ale także wskazał, że Karol Nawrocki miałby ponosić odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu.

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego zabrał głos ws. dywersji na torach Wiadomości
Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego zabrał głos ws. dywersji na torach

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego ostrzega: obecna sytuacja to nie wojna, ale stan przedwojenny i działania hybrydowe mające podważyć zaufanie społeczeństwa do państwa. Równocześnie służby i wojsko prowadzą intensywne działania po incydentach na torach kolejowych koło Garwolina i Puław, które premier Donald Tusk określił jako akty dywersji.

Wykryto nowy sabotaż na kolei. Tym razem w okolicy Azotów Puławy z ostatniej chwili
Wykryto nowy sabotaż na kolei. Tym razem w okolicy Azotów Puławy

W rejonie stacji kolejowej w Puławach ktoś zarzucił łańcuch na sieć energetyczną, co doprowadziło do zwarcia i wybicia szyb w jednym z wagonów pociągu relacji Świnoujście-Rzeszów. Chwilę później skład przeciął przykręconą do szyn blaszkę w kształcie litery V, która mogła doprowadzić do wykolejenia pociągu – informują reporterzy RMF FM.

Podczas wojny 54 proc. mieszkańców polskich miast znajdzie się w strefie zagrożeń. Raport pilne
Podczas wojny 54 proc. mieszkańców polskich miast znajdzie się w strefie zagrożeń. Raport

Najnowszy raport BGK pokazuje, że ponad połowa mieszkańców dużych miast żyje na obszarach uznanych za zagrożone, choć wciąż stosunkowo odporne. Ryzyka dotyczą zarówno klimatu, jak i zdrowia, sytuacji humanitarnej oraz bezpieczeństwa militarnego.

Niemcy w strachu odwołują jarmarki świąteczne lub nadają im inne nazwy Wiadomości
Niemcy w strachu odwołują jarmarki świąteczne lub nadają im inne nazwy

Magdeburg jest kolejnym niemieckim miastem, które odwołało jarmark bożonarodzeniowy z powodu obaw o bezpieczeństwo. Wszyscy pamiętają sceny, gdy w grudniu ubiegłego roku saudyjski psychiatra i uchodźca, Taleb al-Abdulmohsen, wjechał samochodem w tłum podczas miejskich obchodów, zabijając sześć osób. Teraz istnieją obawy, że podobny atak może się powtórzyć, a nikt nie potrafi zapewnić odpowiednich środków bezpieczeństwa. Portal European Conservative zastanawia się, czy jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech umiera. A niemieckie media cytują dane o lęku przed atakami terrorystycznymi na jarmarkach.

Oprawa polskich kibiców zakazana, ukraińskich nie. Politycy pytają o decyzje służb z ostatniej chwili
Oprawa polskich kibiców zakazana, ukraińskich nie. Politycy pytają o decyzje służb

Po meczu reprezentacji Ukrainy w Warszawie ponownie rozgorzała dyskusja o decyzjach służb. Ukraińscy kibice pokazali własną, wyrazistą oprawę, choć dwa dni wcześniej polskim fanom odmówiono wniesienia patriotycznego baneru.

Kaczyński zostanie przesłuchany? Chodzi o słowa ws. śmierci Leppera z ostatniej chwili
Kaczyński zostanie przesłuchany? Chodzi o słowa ws. śmierci Leppera

Jarosław Kaczyński mówił w sobotę o "zamordowaniu" Andrzeja Leppera. Minister sprawiedliwości odpowiedział, że takie słowa wymagają wyjaśnień i zapowiedział możliwe przesłuchanie prezesa PiS.

Była premier skazana na karę śmierci z ostatniej chwili
Była premier skazana na karę śmierci

Była premier Bangladeszu, Sheikh Hasina Wajed, została skazana na karę śmierci za wydanie rozkazu brutalnego stłumienia protestów studenckich z 2024 roku. Decyzja sądu zapadła podczas jej nieobecności i wywołała globalne poruszenie, ponieważ sprawa dotyczy jednej z najważniejszych postaci politycznych współczesnego Bangladeszu.

Atak dywersyjny na kolej. Tusk: Celem był prawdopodobnie pociąg z ostatniej chwili
Atak dywersyjny na kolej. Tusk: Celem był prawdopodobnie pociąg

Premier Donald Tusk potwierdził dwa poważne incydenty na trasie Warszawa–Lublin. W jednym miejscu doszło do eksplozji ładunku wybuchowego, w innym pociąg z 475 osobami musiał gwałtownie hamować przez uszkodzone tory.

Stadler składa skargę na PKP Intercity z ostatniej chwili
Stadler składa skargę na PKP Intercity

Stadler Polska zapowiadział na dziś złożenie skargi do sądu w związku z rozstrzygnięciem jednego z największych przetargów taborowych w historii PKP Intercity. Producent twierdzi, że kluczowym elementem, który przesądził o wyborze konkurencyjnej oferty Alstomu, nie były koszty, lecz sposób punktowania terminów dostawy. Stawką jest kontrakt wart ok. 7 mld zł.

REKLAMA

Новий дім – kampania informacyjna dla uchodźców z Ukrainy

Od początku wojny do Polski przybyło już ponad 2,5 miliona uchodźców z Ukrainy. Są to osoby, które zostały brutalnie wyrwane z normalnego życia, zmuszone do nagłej ucieczki w nieznane miejsce. W większości są to kobiety z dziećmi, które postanowiły szukać bezpieczeństwa i spokoju w Polsce – kraju Solidarności przez duże „S”. Jako redakcja „Tygodnika Solidarność” poczuliśmy się w obowiązku, by ułatwić im początki życia w naszej ojczyźnie.
Новий дім - logo kampanii Новий дім – kampania informacyjna dla uchodźców z Ukrainy
Новий дім - logo kampanii / grafika: Tygodnik Solidarność

Nie wiemy, ile jeszcze potrwa wojna na Ukrainie. Faktem jest, że naszą granicę wciąż przekraczają nowi uchodźcy, a Ci, którzy już do nas przybyli, powoli próbują się aklimatyzować. Większość z nich chciałaby wrócić do swoich domów, żyć w swojej ojczyźnie, ale czy będą mieli do czego i do kogo wracać? Ich los jest niepewny, a to, czego teraz potrzebują, to spokój i możliwość normalnego funkcjonowania.

Widzimy, że nie są to osoby, które chcą leżeć bezczynnie i czekać na mannę z nieba. Sami jako redakcja „TS” byliśmy świadkami, jak kobiety z Ukrainy wręcz garną się do pracy i pomocy w ośrodkach w Spale i Jarnołtówku, gdzie otrzymały nocleg i wyżywienie dzięki działaniom Solidarności. Dla wielu z nich Polska stanie się tymczasowym, a może nawet nowym domem, gdzie będą mogły w spokoju wychowywać swoje dzieci i pracować.

Mając to na uwadze, przygotowaliśmy kampanię informacyjną, której miejscem docelowym jest strona WWW.SOLIDARITY.COM.UA, na której osoby z Ukrainy, stawiające pierwsze kroki w Polsce, mogą znaleźć najbardziej potrzebne informacje – wiadomości o wsparciu socjalnym dla rodziny i wskazówki w sprawach pracowniczych. To właśnie kwestie pracownicze są dla nas szczególnie ważne w tej kampanii i to wiedzę o świecie pracy w Polsce chcemy przede wszystkim przekazać ukraińskim uchodźcom.

Wiemy, jakie zagrożenia czyhają na osoby, które nie znają prawa pracy, a do tego mogą być nader pokorne i ufne w kontekście swojej sytuacji życiowej. Chcemy uczulić Ukrainki i Ukraińców na to, że pracując w Polsce, mają takie sama prawa jak wszyscy inni pracownicy. By wystrzegali się pracy na czarno czy wykorzystywania przez nieuczciwych pracodawców. W końcu by też dowiedzieli się o możliwości wstąpienia do związków zawodowych, w tym do najważniejszego związku zawodowego w dziejach świata – do NSZZ „Solidarność”, która niegdyś zapoczątkowała upadek Związku Radzieckiego. Może to być nawet wyraz symbolicznego przeciwstawienia się imperializmowi rosyjskiemu.

Jesteśmy wdzięczni NSZZ „Solidarność” za objęcie naszej akcji patronatem honorowym, co też uczyniła minister rodziny i polityki społecznej. Polska pomoc uchodźcom z Ukrainy jest najlepszym dowodem na prospołeczną i prorodzinną politykę prowadzoną w naszym państwie.

Dużym impulsem do prowadzenia kampanii jest też wsparcie od partnera strategicznego – PKP SA oraz partnera LOTOS SA. Dzięki współpracy z naszymi partnerami jesteśmy w stanie docierać z naszym przekazem do uchodźców w miejscach, gdzie przewijają się ich tysiące – na dworcach PKP.

Wierzymy, że nie tylko pomoc materialna, ale też pobudzenie świadomości uchodźców pomoże nam w integracji, byśmy mogli zgodnie żyć w naszym pięknym, spokojnym i bezpiecznym domu, jakim jest Polska.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe