Związkowcy piszą do wicepremiera Glińskiego w sprawie filmu „Klecha”

Związkowcy i uczestnicy robotniczego protestu w czerwcu 1976 roku w Radomiu proszą wicepremiera Piotra Glińskiego o interwencję w sprawie filmu „Klecha”. Obraz Jacka Gwizdały opowiada historię niezwykle brutalnych działań powstałej w 1973 roku tzw. "Grupy D", ściśle tajnego oddziału specjalnego do walki z Kościołem w IV Departamencie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Piotr Gliński Związkowcy piszą do wicepremiera Glińskiego w sprawie filmu „Klecha”
Piotr Gliński / PAP/Piotr Nowak

 

Autorzy listu piszą, że mija już 6 lat jak udzielili rekomendacji dla filmu fabularnego Jacka Gwizdały „Klecha” o błogosławionym ks. Romanie Kotlarzu i o wydarzeniach Radomskiego Czerwca 1976 roku. Przypomnieli również, że w czerwcu 2020 roku odbył się pokaz filmu w Radomiu. Ponadto o planowanej na marzec 2022 roku premierze kinowej informował w mediach dystrybutor filmu „Monolith Films”.

- Niestety, filmu nie ma nadal na ekranach kin, co budzi nasz poważny niepokój, zwłaszcza w kontekście zbliżającej się kolejnej rocznicy Radomskiego Czerwca. Będziemy wdzięczni za interwencję pana w tej sprawie, mając na względzie, że Polski Instytut Sztuki Filmowej jest największym podmiotem finansującym produkcję filmu – czytamy w piśmie do wicepremiera Piotra Glińskiego. Pod pismem podpisali się: Zdzisław Maszkiewicz, przewodniczący NSZZ Solidarność Ziemia Radomska, Stanisław Kowalski, prezes Stowarzyszenia Radomski Czerwiec 1976 i Tomasz Świtka, przewodniczący NSZZ Solidarność Rolników Indywidualnych

Film opowiada historię niezwykle brutalnych działań powstałej w 1973 roku tzw. "Grupy D", ściśle tajnego oddziału specjalnego do walki z Kościołem w IV Departamencie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Wszystko odbywa się w tle wydarzeń protestu radomskich robotników w czerwcu 1976 r. Jednym z bohaterów tego zrywu był ks. Roman Kotlarz, którego prześladowała Służba Bezpieczeństwa i który zmarł na skutek pobicia przez "nieznanych sprawców".

Prace nad filmem trwały trzy lata. W tym czasie zrealizowano ponad 50 dni zdjęciowych. Pierwszy klaps wykonano 6 sierpnia 2017 r. Scenariusz filmu „Klecha” powstał na podstawie motywów książki Wojciecha Pestki „Powiedzcie swoim”.

Ks. Roman Kotlarz w chwili śmierci miał 47 lat. Był inwigilowany przez ówczesne władze. W dniu protestu, 25 czerwca 1976 pobłogosławił uczestników tego marszu. Był potem nachodzony i dotkliwie pobity przez tzw. „nieznanych sprawców” na plebanii w Pelagowie-Trablicach, gdzie był proboszczem. Zmarł 18 sierpnia 1976.

Ks. Roman Kotlarz do dziś pozostaje w pamięci wielu osób symbolem walki robotników o wolność i godność ludzkiego życia. Proces beatyfikacyjny prowadzi diecezja radomska.

rm / Radom


 

POLECANE
Magdalena Środa niezadowolona z wyników wyborów: Kompletny dramat gorące
Magdalena Środa niezadowolona z wyników wyborów: "Kompletny dramat"

Na godz. 5:30 oficjalne wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, po zliczeniu 97,06 proc. obwodów, prezentują się następująco: Rafał Trzaskowski – 31,09 proc., Karol Nawrocki – 29,74 proc. Wyniki dalece odbiegają od wyników w sondażach przedwyborczych. Z wyników wyborów niezadowolenie wyraża prof. Magdalena Środa.

Panika w Onecie: Rafał Trzaskowski pod ścianą. Projekt Tuska może się zawalić gorące
Panika w Onecie: "Rafał Trzaskowski pod ścianą. Projekt Tuska może się zawalić"

Na godz. 5:30 oficjalne wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, po zliczeniu 97,06 proc. obwodów, prezentują się następująco: Rafał Trzaskowski – 31,09 proc., Karol Nawrocki – 29,74 proc. Wyniki dalece odbiegają od wyników w sondażach przedwyborczych. W tzw. wiodących mediach wywołuje to rodzaj paniki.

Dane z 97 proc. obwodów. Oto wyniki z ostatniej chwili
Dane z 97 proc. obwodów. Oto wyniki

Rafał Trzaskowski przed Karolem Nawrockim po pierwszej turze wyborów prezydenckich. PKW podała dane z 97,06 proc. obwodów.

Wybory prezydenckie 2025. Są wyniki late poll Ipsos z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie 2025. Są wyniki late poll Ipsos

Tuż po północy pracownia Ipsos opublikowała wyniki late poll. Rafał Trzaskowski zdobył 31,1 proc. głosów, a Karol Nawrocki 29,1 proc. i to oni zmierzą się w drugiej turze wyborów prezydenckich.

Joe Biden ciężko chory. Agresywna forma raka z ostatniej chwili
Joe Biden ciężko chory. "Agresywna forma raka"

Były prezydent USA Joe Biden zmaga się z agresywnym rakiem prostaty Gleason 9 z przerzutami do kości.

Jarosław Kaczyński dla Tysol.pl: Prawica wyraźnie wygrała z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński dla Tysol.pl: Prawica wyraźnie wygrała

- Wynik jest z naszego punktu widzenia bardzo korzystny i dający otwarcie na zwycięstwo - powiedział dziś w rozmowie z Tysol.pl Jarosław Kaczyński, prezes PiS.

Trzaskowski kontra Nawrocki w drugiej turze. Pierwszy taki sondaż z ostatniej chwili
Trzaskowski kontra Nawrocki w drugiej turze. Pierwszy taki sondaż

Rafał Trzaskowski w drugiej turze wyborów prezydenckich może liczyć na 46 proc. głosów. Karol Nawrocki cieszy się poparciem 44 proc. — wynika z sondażu Opinia24 dla TVN24.

Polonia z Kanady wybrała Karola Nawrockiego pilne
Polonia z Kanady wybrała Karola Nawrockiego

Karol Nawrocki okazał się zwycięzcą wśród osób głosujących w Kanadzie - wynika z danych Państwowej Komisji Wyborczej. Kandydat wspierany przez PiS zdobył 42,65 proc. głosów, podczas gdy Rafał Trzaskowski - 27,73 proc.

Kogo poprą wyborcy Razem? Zandberg: Wyborcy to mądrzy ludzie, którzy mają swoje poglądy pilne
Kogo poprą wyborcy Razem? Zandberg: "Wyborcy to mądrzy ludzie, którzy mają swoje poglądy"

Jak wynika z sondażu exit poll wykonanego przez Ipsos dla TVP, TVN24 i Polsat News, Adrian Zandberg uzyskał 5,2 proc. poparcia zajmując piąte miejsce w niedzielnych wyborach prezydenckich.

Kogo poprze Mentzen w drugiej turze? Znamienne słowa z ostatniej chwili
Kogo poprze Mentzen w drugiej turze? Znamienne słowa

Sławomir Mentzen zabrał głos po ogłoszeniu wyników exit poll pierwszej tury wyborów prezydenckich.

REKLAMA

Związkowcy piszą do wicepremiera Glińskiego w sprawie filmu „Klecha”

Związkowcy i uczestnicy robotniczego protestu w czerwcu 1976 roku w Radomiu proszą wicepremiera Piotra Glińskiego o interwencję w sprawie filmu „Klecha”. Obraz Jacka Gwizdały opowiada historię niezwykle brutalnych działań powstałej w 1973 roku tzw. "Grupy D", ściśle tajnego oddziału specjalnego do walki z Kościołem w IV Departamencie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Piotr Gliński Związkowcy piszą do wicepremiera Glińskiego w sprawie filmu „Klecha”
Piotr Gliński / PAP/Piotr Nowak

 

Autorzy listu piszą, że mija już 6 lat jak udzielili rekomendacji dla filmu fabularnego Jacka Gwizdały „Klecha” o błogosławionym ks. Romanie Kotlarzu i o wydarzeniach Radomskiego Czerwca 1976 roku. Przypomnieli również, że w czerwcu 2020 roku odbył się pokaz filmu w Radomiu. Ponadto o planowanej na marzec 2022 roku premierze kinowej informował w mediach dystrybutor filmu „Monolith Films”.

- Niestety, filmu nie ma nadal na ekranach kin, co budzi nasz poważny niepokój, zwłaszcza w kontekście zbliżającej się kolejnej rocznicy Radomskiego Czerwca. Będziemy wdzięczni za interwencję pana w tej sprawie, mając na względzie, że Polski Instytut Sztuki Filmowej jest największym podmiotem finansującym produkcję filmu – czytamy w piśmie do wicepremiera Piotra Glińskiego. Pod pismem podpisali się: Zdzisław Maszkiewicz, przewodniczący NSZZ Solidarność Ziemia Radomska, Stanisław Kowalski, prezes Stowarzyszenia Radomski Czerwiec 1976 i Tomasz Świtka, przewodniczący NSZZ Solidarność Rolników Indywidualnych

Film opowiada historię niezwykle brutalnych działań powstałej w 1973 roku tzw. "Grupy D", ściśle tajnego oddziału specjalnego do walki z Kościołem w IV Departamencie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Wszystko odbywa się w tle wydarzeń protestu radomskich robotników w czerwcu 1976 r. Jednym z bohaterów tego zrywu był ks. Roman Kotlarz, którego prześladowała Służba Bezpieczeństwa i który zmarł na skutek pobicia przez "nieznanych sprawców".

Prace nad filmem trwały trzy lata. W tym czasie zrealizowano ponad 50 dni zdjęciowych. Pierwszy klaps wykonano 6 sierpnia 2017 r. Scenariusz filmu „Klecha” powstał na podstawie motywów książki Wojciecha Pestki „Powiedzcie swoim”.

Ks. Roman Kotlarz w chwili śmierci miał 47 lat. Był inwigilowany przez ówczesne władze. W dniu protestu, 25 czerwca 1976 pobłogosławił uczestników tego marszu. Był potem nachodzony i dotkliwie pobity przez tzw. „nieznanych sprawców” na plebanii w Pelagowie-Trablicach, gdzie był proboszczem. Zmarł 18 sierpnia 1976.

Ks. Roman Kotlarz do dziś pozostaje w pamięci wielu osób symbolem walki robotników o wolność i godność ludzkiego życia. Proces beatyfikacyjny prowadzi diecezja radomska.

rm / Radom



 

Polecane
Emerytury
Stażowe