Ludwika Kopytowska: Chcesz uratować Polskę? Zawierz ją Maryi!

Z różnych mediów dobiegają do nas niepokojące informacje, że za powstaniem protestów w obronie sądów stoi astroturfing – technika marketingowa polegająca na tzw. „sianiu sztucznej trawy” w postaci rzekomo oddolnych, obywatelskich manifestacji antyrządowych, które tak naprawdę są sztucznie kreowane. Drabina finansowa tych inicjatyw sięga do osób związanych z przeprowadzeniem Majdanu na Ukrainie i… Sorosa.
 Ludwika Kopytowska: Chcesz uratować Polskę? Zawierz ją Maryi!
/ Wikipedia/ Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Poland
To wszystko brzmi bardzo niepokojąco. Kiedy popatrzymy sobie, jak została zdestabilizowana Ukraina, ile osób zginęło w bratobójczej walce i w jakim obecnie teraz kryzysie tkwi ten kraj, przechodzą mnie ciarki. Nie chcę tego samego w Polsce. Pragnę normalnie żyć i pracować, a nie niepokoić się, czy nie dostanę rykoszetem w głowę od jakichś zapiekłych demonstrantów, których krystaliczna czystość jest mocno wątpliwa.

Martwię się o mój kraj. Boję się, że obce siły, jak było w przypadku rozbiorów i wojen, znów chcą nas zaatakować. Tyle, że dawniej było łatwiej rozpoznać wroga – wróg stawał u bram, machał mieczem lub strzelał z karabinów i było wiadomo, kto jest kim. Wroga od razu rozpoznawało się po mundurze, po flagach i po mowie. Dziś wrogowie Polski wojują w internecie, w białych rękawiczkach, za kulisami, subtelnie, niemal niezauważalnie, ale tym bardziej niebezpiecznie. I co, mamy tak stać i płakać, załamywać ręce i biadolić? Nie, nie my Polacy.

Siła naszego narodu nie tkwi w naszej liczebności, sprytności, ani w nowoczesnej armii. Nasza siła tkwi w sile naszego ducha. W chwilach trudnych, tak jak to było od wieków, Polacy uciekali się do Boga i tam wypraszali ratunek. I jeśli tylko nie zabrakło nam wiary, Bóg ten ratunek nam dawał. A najskuteczniejsze zwycięstwa przychodziły przez Maryję i Jej wstawiennictwo. Tak było w historycznej Bitwie Warszawskiej, cudzie nad Wisłą, kiedy Maryja zjawiła się wraz z wojskiem anielskim, groźna niczym hufce waleczne i powaliła bolszewików. I teraz też może z łatwością powalić każdego naszego przeciwnika, jeśli tylko będziemy się do Niej uciekać.

To nie jest przypadek, że w kraju maryjnym jakim jest Polska, w roku maryjnym stulecia objawień fatimskich, nasz kraj doznaje takich ataków. Nie walczymy przecież przeciwko jakimś tam ludziom, bogatym i wpływowym, przeciwko ciału i krwi, a przeciwko mocom i zwierzchnościom, diabelskim siłom, które chcą zdusić w naszych sercach płomień wiary. Kiedy się popatrzy z tej perspektywy na sytuacje, które się dzieją w Polsce, od razu widać, kto za tym stoi – największy przeciwnik człowieka. A na diabła najlepsza metoda to: różaniec, różaniec i różaniec.

Matka Boża sama dała nam przepis na zwycięstwo zła i nastanie pokoju: różaniec, pokuta i nabożeństwo do Jej Niepokalanego Serca, czyli Pierwsze Soboty Miesiąca. Takie to łatwe, tyle się o tym mówi i pisze, a jakby nie trafia to do ludzi. Może myślą sobie: Eee to takie proste i zwyczajne. Ale taka właśnie jest Maryja, prosta i zwyczajna. Maryja to najprostsza droga do zbawienia, do Jezusa, i kto wiernie i szczerze idzie tą drogą – nie zbłądzi.  

Zatem zamiast się załamywać, zachęcam do modlitewnego szturmu do nieba, do różańcowego Jerycha, które skruszy nawet najtwardsze serca i obali mury nienawiści. Ostatnio w internecie pojawiła się propozycja odprawienia nowenny do Matki Bożej Łaskawej, Patronki Warszawy i Strażniczki Polski. To do Niej w tym wizerunku uciekali się rodacy w 1920 roku, kiedy armia bolszewików zbliżała się do stolicy. To w Niej pokładali ufność w zwycięstwo, nie w swoich szczupłych siłach i ludzkich możliwościach. I się nie zawiedli. Zwyciężyli. Matka Boża, jeśli zajdzie taka potrzeba, to na głos wołań Swoich dzieci przyjdzie z nieba i sama pokieruje armią, która odniesie miażdżące zwycięstwo. Nam potrzeba tylko w to uwierzyć, zaufać i całkowicie Jej zawierzyć.


Wydarzenie na Facebooku dostępne jest TUTAJ

 

POLECANE
Znów zapłonęła hala. W akcji 16 zastępów straży [WIDEO] z ostatniej chwili
Znów zapłonęła hala. W akcji 16 zastępów straży [WIDEO]

W poniedziałek w miejscowości Jankowy k. Kępna wybuchł pożar na terenie firmy meblarskiej.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Pogoda z dość niską temperaturą powietrza, porywami wiatru i przelotnymi opadami deszczu będzie sprzyjała wypoczynkowi w domu. Osoby planujące pobyt na świeżym powietrzu powinny zaopatrzyć się w parasol.

Podano oficjalne wyniki wyborów w Zabrzu. Czerwona kartka dla Platformy Obywatelskiej z ostatniej chwili
Podano oficjalne wyniki wyborów w Zabrzu. "Czerwona kartka dla Platformy Obywatelskiej"

Kamil Żbikowski zwyciężył w drugiej turze wyborów na prezydenta miasta, zdobywając 50,17 proc. głosów – poinformował PAP przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Zabrzu Paweł Strumiński.

Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta pilne
Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta

W poniedziałek rozpoczął się trzeci i ostatni etap kompleksowego remontu alei Niepodległości w Sopocie. Jak podały władze miasta, zmieni się organizacja ruchu i trasy kursowania autobusów komunikacji miejskiej w tym rejonie.

Eksperci alarmują: mObywatel wprowadza podatników w pułapkę z ostatniej chwili
Eksperci alarmują: mObywatel wprowadza podatników w pułapkę

„Połączona skrzynka ePUAP i e-Doręczeń" – bo tak się nazywa usługa w ramach mObywatela – naraża podatników na kłopoty z fiskusem. Ten, kto sądzi, że w ten sposób złoży skargę do sądu przez ePUAP, srodze się zawiedzie. A fiskus to wykorzysta – pisze w poniedziałek „Dziennik Gazeta Prawna”.

Mieszkańcy Zabrza wybrali prezydenta. Różnica była minimalna z ostatniej chwili
Mieszkańcy Zabrza wybrali prezydenta. Różnica była minimalna

Kamil Żbikowski został prezydentem Zabrza. Różnica pomiędzy kandydatami minimalna – wynika z nieoficjalnych informacji podanych przez ''Dziennik Zachodni'' i lokalną ''Gazetę Wyborczą''.

Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki z ostatniej chwili
Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki

O godz. 21 zakończono głosowanie w drugiej turze przedterminowych wyborów prezydenta Zabrza – poinformował PAP przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Zabrzu Paweł Strumiński. Wskazał, że odbyło się ono bez zakłóceń.

Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków z ostatniej chwili
Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków

Zdaniem 68,7 proc. badanych minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji w związku z KPO. 23,5 proc. uważa, że szefowa MFiPR nie powinna zrezygnować ze stanowiska – wynika z opublikowanego w niedzielę sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: To koniec dominacji ludzkości gorące
Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: "To koniec dominacji ludzkości"

Na naszym kanale pojawiła się wyjątkowa debata! Nagrana w murach najstarszej polskiej uczelni – Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dzielę się pod linkiem w komentarzu. Na scenie obok siebie usiadł fizyk i informatyk. Prof. Andrzej Dragan oraz dr Wojciech Zaremba. Jeden, patrzący na świat oczami praw fizyki, drugi oczami kodów. Twórca Chata GPT, założyciel spółki Open AI i jeden z najbardziej abstrakcyjnych umysłów w Polsce. Obaj zgodni co do jednego. Era dominacji człowieka na Ziemi dobiegła po tysiącach lat końca. To my jesteśmy tym ostatnim pokoleniem.

Klęska Niemiec. Podano dane z ośrodka przy granicy z Polską z ostatniej chwili
Klęska Niemiec. Podano dane z ośrodka przy granicy z Polską

Ośrodek przeznaczony dla osób przybyłych z Polski okazuje się kompletnie nieskuteczny, gdyż z 72 migrantów odesłano tam tylko pięciu, z czego czterech wróciło ponownie do Niemiec – informuje "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung".

REKLAMA

Ludwika Kopytowska: Chcesz uratować Polskę? Zawierz ją Maryi!

Z różnych mediów dobiegają do nas niepokojące informacje, że za powstaniem protestów w obronie sądów stoi astroturfing – technika marketingowa polegająca na tzw. „sianiu sztucznej trawy” w postaci rzekomo oddolnych, obywatelskich manifestacji antyrządowych, które tak naprawdę są sztucznie kreowane. Drabina finansowa tych inicjatyw sięga do osób związanych z przeprowadzeniem Majdanu na Ukrainie i… Sorosa.
 Ludwika Kopytowska: Chcesz uratować Polskę? Zawierz ją Maryi!
/ Wikipedia/ Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Poland
To wszystko brzmi bardzo niepokojąco. Kiedy popatrzymy sobie, jak została zdestabilizowana Ukraina, ile osób zginęło w bratobójczej walce i w jakim obecnie teraz kryzysie tkwi ten kraj, przechodzą mnie ciarki. Nie chcę tego samego w Polsce. Pragnę normalnie żyć i pracować, a nie niepokoić się, czy nie dostanę rykoszetem w głowę od jakichś zapiekłych demonstrantów, których krystaliczna czystość jest mocno wątpliwa.

Martwię się o mój kraj. Boję się, że obce siły, jak było w przypadku rozbiorów i wojen, znów chcą nas zaatakować. Tyle, że dawniej było łatwiej rozpoznać wroga – wróg stawał u bram, machał mieczem lub strzelał z karabinów i było wiadomo, kto jest kim. Wroga od razu rozpoznawało się po mundurze, po flagach i po mowie. Dziś wrogowie Polski wojują w internecie, w białych rękawiczkach, za kulisami, subtelnie, niemal niezauważalnie, ale tym bardziej niebezpiecznie. I co, mamy tak stać i płakać, załamywać ręce i biadolić? Nie, nie my Polacy.

Siła naszego narodu nie tkwi w naszej liczebności, sprytności, ani w nowoczesnej armii. Nasza siła tkwi w sile naszego ducha. W chwilach trudnych, tak jak to było od wieków, Polacy uciekali się do Boga i tam wypraszali ratunek. I jeśli tylko nie zabrakło nam wiary, Bóg ten ratunek nam dawał. A najskuteczniejsze zwycięstwa przychodziły przez Maryję i Jej wstawiennictwo. Tak było w historycznej Bitwie Warszawskiej, cudzie nad Wisłą, kiedy Maryja zjawiła się wraz z wojskiem anielskim, groźna niczym hufce waleczne i powaliła bolszewików. I teraz też może z łatwością powalić każdego naszego przeciwnika, jeśli tylko będziemy się do Niej uciekać.

To nie jest przypadek, że w kraju maryjnym jakim jest Polska, w roku maryjnym stulecia objawień fatimskich, nasz kraj doznaje takich ataków. Nie walczymy przecież przeciwko jakimś tam ludziom, bogatym i wpływowym, przeciwko ciału i krwi, a przeciwko mocom i zwierzchnościom, diabelskim siłom, które chcą zdusić w naszych sercach płomień wiary. Kiedy się popatrzy z tej perspektywy na sytuacje, które się dzieją w Polsce, od razu widać, kto za tym stoi – największy przeciwnik człowieka. A na diabła najlepsza metoda to: różaniec, różaniec i różaniec.

Matka Boża sama dała nam przepis na zwycięstwo zła i nastanie pokoju: różaniec, pokuta i nabożeństwo do Jej Niepokalanego Serca, czyli Pierwsze Soboty Miesiąca. Takie to łatwe, tyle się o tym mówi i pisze, a jakby nie trafia to do ludzi. Może myślą sobie: Eee to takie proste i zwyczajne. Ale taka właśnie jest Maryja, prosta i zwyczajna. Maryja to najprostsza droga do zbawienia, do Jezusa, i kto wiernie i szczerze idzie tą drogą – nie zbłądzi.  

Zatem zamiast się załamywać, zachęcam do modlitewnego szturmu do nieba, do różańcowego Jerycha, które skruszy nawet najtwardsze serca i obali mury nienawiści. Ostatnio w internecie pojawiła się propozycja odprawienia nowenny do Matki Bożej Łaskawej, Patronki Warszawy i Strażniczki Polski. To do Niej w tym wizerunku uciekali się rodacy w 1920 roku, kiedy armia bolszewików zbliżała się do stolicy. To w Niej pokładali ufność w zwycięstwo, nie w swoich szczupłych siłach i ludzkich możliwościach. I się nie zawiedli. Zwyciężyli. Matka Boża, jeśli zajdzie taka potrzeba, to na głos wołań Swoich dzieci przyjdzie z nieba i sama pokieruje armią, która odniesie miażdżące zwycięstwo. Nam potrzeba tylko w to uwierzyć, zaufać i całkowicie Jej zawierzyć.


Wydarzenie na Facebooku dostępne jest TUTAJ


 

Polecane
Emerytury
Stażowe