Tadeusz Płużański: Kat Mokotowa

Przy okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych wróciła sprawa morderców polskich bohaterów. Jednym z katów więzienia przy ul. Rakowieckiej w Warszawie był Piotr Śmietański.
Piotr Śmietański Tadeusz Płużański: Kat Mokotowa
Piotr Śmietański / Zasoby Tadeusza Płużańskiego

Śmietański, urodzony w 1899 roku w Zawadach, jako syn Władysława i Anny to funkcjonariusz UB. Należał do Komunistycznej Partii Polski, był partyzantem Armii Ludowej. W wojewódzkim UBP w Warszawie, zaczynał na początku 1945 roku jako wywiadowca (kapuś). Był „oficerem do zleceń” i „do dyspozycji szefa”. Sprawował również funkcję „agenta zaopatrzenia”, chyba po to, aby urozmaicić sobie monotonną pracę.

Sądząc z podpisów na protokołach wykonania wyroków śmierci – był ledwo piśmienny. On też w dokumentach widnieje jako „dowódca plutonu egzekucyjnego”. Tymczasem strzelał w tył głowy tylko on sam.  

 

Publikacja wizerunku

Po raz pierwszy zdjęcie st. sierż. Piotra Śmietańskiego opublikowano w albumie Jacka Pawłowicza „Rotmistrz Witold Pilecki 1901-1948” (Wydawnictwo Instytutu Pamięci Narodowej, 2009). Namówiłem historyka IPN (późniejszego dyrektora Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL), aby prócz materiałów ikonograficznych przedstawiających rotmistrza, jego rodzinę i współpracowników, pokazać także twarze morderców – od przywódców komunistycznej partii i państwa, szefostwa Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, po „oficerów” śledczych bezpieki, sędziów, prokuratorów, w końcu Śmietańskiego. Jacek Pawłowicz najdłużej szukał właśnie jego fotografii.

Po opublikowaniu albumu rozdzwoniły się telefony – wreszcie, po latach mogliśmy zobaczyć twarz (w bardziej dosadnych słowach: mordę) tego oprawcy. Ale zaraz pojawiło się pytanie: Co się z nim dzieje? Nikt nigdy go nie odszukał. Pojawiały się jedynie informacje, że wyjechał do Izraela.

 

Tysiąc złotych

Adam Cyra, historyk z Muzeum Auschwitz, napisał: „Na temat tego zbrodniarza, wykonującego wyroki śmierci w majestacie komunistycznego prawa, niewiele można ustalić. Kiedy się urodził, jak przebiegała jego młodość i jakie były jego losy w czasie wojny, nic nie wiemy. Podobno za pozbawienie życia więźnia otrzymywał tysiąc złotych. Pensja nauczycielska w tym czasie wynosiła sześćset złotych. (…) Obecnie powinno się ustalić jego losy, o ile tam [w Izraelu] żyje. Polska powinna zażądać jego wydania celem należytego osądzenia i ukarania”.

Informacji o kacie z Rakowieckiej szukano wszędzie. Nie było ich jednak w żadnej polskiej ewidencji: Wydziale Kadr Centralnego Zarządu Służby Więziennej, Centralnym Departamencie Kadr MON, Archiwum Wojsk Lądowych i jego trzech filiach, Biurze Ewidencji i Archiwum UOP, Biurze Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN w Warszawie. Śmietański nie figurował również w rejestrze PESEL. W związku z brakiem jakichkolwiek danych o mordercy śledztwo przeciwko niemu zostało w 2004 roku umorzone.

Ostatecznie udało się ustalić, że Piotr Śmietański zmarł na gruźlicę jeszcze w 1950 roku.

 

Zamordowani

Wśród najbardziej znanych więźniów od kuli Śmietańskiego zginęli:

  • Ks. Rudolf Marszałek - 10 marca 1948 r.,
  • Włodzimierz Marszewski - 10 marca 1948 r.,
  • Stanisław Kasznica – 12 maja 1948 r.,
  • Witold Pilecki – 25 maja 1948 r.,
  • Hieronim Dekutowski, „Zapora” – 7 marca 1949 r.,
  • Adam Doboszyński – 29 sierpnia 1949 r.

Polscy bohaterowie zostali następnie potajemnie zrzuceni do dołów śmierci na „Łączce” – dzisiejszej kwaterze „Ł” Cmentarza Wojskowego na Powązkach.
 


 

POLECANE
NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

Fałszywe SMS-y i e-maile o zwrocie składek wyłudzają dane – ostrzega NFZ. Sprawdź, jak nie dać się oszukać.

Gala MMA w Białym Domu. Amerykańskie media podają szczegóły z ostatniej chwili
Gala MMA w Białym Domu. Amerykańskie media podają szczegóły

W czerwcu 2026 roku na południowym trawniku Białego Domu ma odbyć się gala mieszanych sztuk walki federacji UFC – informują amerykańskie media. Ważenie zawodników, dzień przed galą, planowane jest na schodach Mauzoleum Lincolna.

Tȟašúŋke Witkó: potrzebny militarny system immunologiczny państwa i Korpus Obrony Pogranicza tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: potrzebny militarny system immunologiczny państwa i Korpus Obrony Pogranicza

„Trzy rzeczy trzeba przygotować, Panie, do prowadzenia wojny – pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze” – te słowa wyrzekł Gian Giacomo Trivulzio, żyjący na przełomie XV i XVI wieku włoski arystokrata, najemnik i marszałek Francji do króla Ludwika XII, kiedy monarcha ów planował kampanię przeciwko księstwu Mediolanu.

Rafał Ziemkiewicz dla Tysol.pl: Sierpień był największym polskim zwycięstwem XX wieku obok Bitwy Warszawskiej Wiadomości
Rafał Ziemkiewicz dla Tysol.pl: Sierpień był największym polskim zwycięstwem XX wieku obok Bitwy Warszawskiej

Podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu gościem studia „Tygodnika Solidarność” był redaktor, pisarz i publicysta Rafał Ziemkiewicz.

Administracja Donalda Trumpa rozważa nałożenie sankcji na urzędników UE tylko u nas
Administracja Donalda Trumpa rozważa nałożenie sankcji na urzędników UE

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa rozważa nałożenie sankcji na urzędników Unii Europejskiej lub państw członkowskich odpowiedzialnych za wdrożenie Aktu o Usługach Cyfrowych (Digital Services Act, DSA).

Niemcy walczą z Tapinoma magnum. To może być przełom z ostatniej chwili
Niemcy walczą z Tapinoma magnum. To może być przełom

Specjalny żel z Zurychu zatrzymuje ekspansję "super-mrówki" Tapinoma magnum. Pierwsze miasta w Niemczech zgłaszają pozytywne efekty – informuje niemiecki serwis t-online.de.

Nie żyje Katarzyna Stoparczyk. Znana dziennikarka zginęła w wypadku z ostatniej chwili
Nie żyje Katarzyna Stoparczyk. Znana dziennikarka zginęła w wypadku

Nie żyje Katarzyna Stoparczyk, znana dziennikarka radiowa i telewizyjna, autorka książek, reżyserka spektakli teatralnych.

Google zapłaci miliardy euro kary. Jest decyzja z ostatniej chwili
Google zapłaci miliardy euro kary. Jest decyzja

Komisja Europejska ogłosiła w piątek nałożenie 2,95 mld euro kary na amerykańską firmę technologiczną Google w związku z naruszeniem prawa antymonopolowego UE.

Skandaliczne stanowisko Iustitii po wyroku TSUE: To akt buntu, nigdy dotąd nie posunęli się tak daleko tylko u nas
Skandaliczne stanowisko Iustitii po wyroku TSUE: "To akt buntu, nigdy dotąd nie posunęli się tak daleko"

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał orzeczenie ws. Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. TSUE stwierdził w czwartek, że "sąd krajowy jest zobowiązany uznać za niebyły wyrok wydany przez sąd wyższej instancji, który nie jest niezawisłym i bezstronnym sądem". Po wyroku swoje stanowisko opublikowało Stowarzyszenie Sędziów "Iustitia".

Dobre wieści dla PiS. Nowy sondaż CBOS z ostatniej chwili
Dobre wieści dla PiS. Nowy sondaż CBOS

Prawo i Sprawiedliwość jest najchętniej wybieraną partią polityczną w Polsce – wynika z wrześniowego badania CBOS.

REKLAMA

Tadeusz Płużański: Kat Mokotowa

Przy okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych wróciła sprawa morderców polskich bohaterów. Jednym z katów więzienia przy ul. Rakowieckiej w Warszawie był Piotr Śmietański.
Piotr Śmietański Tadeusz Płużański: Kat Mokotowa
Piotr Śmietański / Zasoby Tadeusza Płużańskiego

Śmietański, urodzony w 1899 roku w Zawadach, jako syn Władysława i Anny to funkcjonariusz UB. Należał do Komunistycznej Partii Polski, był partyzantem Armii Ludowej. W wojewódzkim UBP w Warszawie, zaczynał na początku 1945 roku jako wywiadowca (kapuś). Był „oficerem do zleceń” i „do dyspozycji szefa”. Sprawował również funkcję „agenta zaopatrzenia”, chyba po to, aby urozmaicić sobie monotonną pracę.

Sądząc z podpisów na protokołach wykonania wyroków śmierci – był ledwo piśmienny. On też w dokumentach widnieje jako „dowódca plutonu egzekucyjnego”. Tymczasem strzelał w tył głowy tylko on sam.  

 

Publikacja wizerunku

Po raz pierwszy zdjęcie st. sierż. Piotra Śmietańskiego opublikowano w albumie Jacka Pawłowicza „Rotmistrz Witold Pilecki 1901-1948” (Wydawnictwo Instytutu Pamięci Narodowej, 2009). Namówiłem historyka IPN (późniejszego dyrektora Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL), aby prócz materiałów ikonograficznych przedstawiających rotmistrza, jego rodzinę i współpracowników, pokazać także twarze morderców – od przywódców komunistycznej partii i państwa, szefostwa Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, po „oficerów” śledczych bezpieki, sędziów, prokuratorów, w końcu Śmietańskiego. Jacek Pawłowicz najdłużej szukał właśnie jego fotografii.

Po opublikowaniu albumu rozdzwoniły się telefony – wreszcie, po latach mogliśmy zobaczyć twarz (w bardziej dosadnych słowach: mordę) tego oprawcy. Ale zaraz pojawiło się pytanie: Co się z nim dzieje? Nikt nigdy go nie odszukał. Pojawiały się jedynie informacje, że wyjechał do Izraela.

 

Tysiąc złotych

Adam Cyra, historyk z Muzeum Auschwitz, napisał: „Na temat tego zbrodniarza, wykonującego wyroki śmierci w majestacie komunistycznego prawa, niewiele można ustalić. Kiedy się urodził, jak przebiegała jego młodość i jakie były jego losy w czasie wojny, nic nie wiemy. Podobno za pozbawienie życia więźnia otrzymywał tysiąc złotych. Pensja nauczycielska w tym czasie wynosiła sześćset złotych. (…) Obecnie powinno się ustalić jego losy, o ile tam [w Izraelu] żyje. Polska powinna zażądać jego wydania celem należytego osądzenia i ukarania”.

Informacji o kacie z Rakowieckiej szukano wszędzie. Nie było ich jednak w żadnej polskiej ewidencji: Wydziale Kadr Centralnego Zarządu Służby Więziennej, Centralnym Departamencie Kadr MON, Archiwum Wojsk Lądowych i jego trzech filiach, Biurze Ewidencji i Archiwum UOP, Biurze Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN w Warszawie. Śmietański nie figurował również w rejestrze PESEL. W związku z brakiem jakichkolwiek danych o mordercy śledztwo przeciwko niemu zostało w 2004 roku umorzone.

Ostatecznie udało się ustalić, że Piotr Śmietański zmarł na gruźlicę jeszcze w 1950 roku.

 

Zamordowani

Wśród najbardziej znanych więźniów od kuli Śmietańskiego zginęli:

  • Ks. Rudolf Marszałek - 10 marca 1948 r.,
  • Włodzimierz Marszewski - 10 marca 1948 r.,
  • Stanisław Kasznica – 12 maja 1948 r.,
  • Witold Pilecki – 25 maja 1948 r.,
  • Hieronim Dekutowski, „Zapora” – 7 marca 1949 r.,
  • Adam Doboszyński – 29 sierpnia 1949 r.

Polscy bohaterowie zostali następnie potajemnie zrzuceni do dołów śmierci na „Łączce” – dzisiejszej kwaterze „Ł” Cmentarza Wojskowego na Powązkach.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe