By ocalić pamięć o Ravensbrück i wypełnić obozowy ślub - pielgrzymka na Jasną Górę

By ocalić pamięć, wypełnić ślub złożony w obozie i ku przestrodze, na Jasną Górę przybyli przedstawiciele Stowarzyszenia Rodzin Więźniarek Niemieckiego Obozu Koncentracyjnego Ravensbrück, a także 95-letnia Krystyna Paradyż, jedna z kilkunastu żyjących jeszcze więźniarek. - Pamiętajmy: to może się powtórzyć - podkreślają.
Więźniarki z KL Ravensbrück By ocalić pamięć o Ravensbrück i wypełnić obozowy ślub - pielgrzymka na Jasną Górę
Więźniarki z KL Ravensbrück / wikimedia commons/CC BY-SA 3.0 de/Bundesarchiv, Bild 183-1985-0417-15 / CC-BY-SA 3.0

Msza św. w intencji więźniarek niemieckiego obozu koncentracyjnego w Ravensbrück, ich rodzin oraz Ojczyzny odprawiona została w Kaplicy Matki Bożej. To kontynuacja tradycji modlitw rozpoczęta przez więźniarki w 1946 roku. Teraz pamięć o nich pielęgnuje Stowarzyszenie Rodzin Więźniarek Niemieckiego Obozu Koncentracyjnego Ravensbrück. 

Pielgrzymka

Pierwsza pielgrzymka więźniarek do Sanktuarium odbyła się w maju 1946 roku. To już w obozie przyrzekano Matce Bożej dziękczynną modlitwę po szczęśliwym powrocie do Ojczyzny. Inicjatorką spotkań na Jasnej Górze była śp. Józefa Kantor, harcerka ze Śląska, więziona przez cały okres okupacji w obozie Ravensbrück. Była nazywana „proboszczem w pasiaku”, ponieważ w obozie organizowała modlitwy, a później pielgrzymki. Pielgrzymkę ślubowaną kontynuują rodziny i przyjaciele. 

Hitlerowski obóz w Ravensbrück przeznaczony był prawie wyłącznie dla kobiet. Założono go w marcu 1939 r. w Meklemburgii. W latach 1942-1944 przeprowadzano w nim zbrodnicze eksperymenty pseudomedyczne, prawie wyłącznie na młodych Polkach, więźniarkach politycznych. Co trzecia więźniarka spośród 132 tys. 27 narodowości, była Polką.

Więźniarki do częstochowskiego sanktuarium pielgrzymowały dorocznie w maju, ale gdy w 2010 r. w Senacie zapadła uchwała, że kwiecień jest miesiącem pamięci narodowej o więźniarkach Ravensbrück, bo w kwietniu obóz został oswobodzony, postanowiono przybywać tu właśnie w tym miesiącu.

Idea

Elżbieta Kuta, prezes stowarzyszenia jest córką pani Jadwigi, która w obozie w Ravensbrück przebywała od 1941 do 1945 r. - Chcemy przekazywać kolejnym pokoleniom pamięć o tych dzielnych kobietach, patriotkach, które przeszły gehennę tego obozu i wypełniać to zobowiązanie, które one podjęły - powiedziała prezes. Podkreśliła, że swą modlitwą obejmują zmarłe więźniarki, ich rodziny, nieliczną już grupę żyjących, ale także Ojczyznę, bo te które trafiały do obozów były wielkimi patriotkami, walczyły za Polskę.

- Miejsce Przestrogi i Pamięci Ravensbrück, bo tak nazywa się dziś obóz jest dla wszystkich przestrogą: „pamiętajmy, że to może się powtórzyć” - podkreśla p. Kuta. 

Zauważyła też, że życie religijne w obozie było bardzo bogate, a świadczą o tym wydane w antologiach np. wiersze więźniarek, w których jest wiele próśb zanoszonych do Maryi i Jezusa, by przetrwać i powrócić.

Pamięć

- Zostałam przywieziona do Ravensbrück z Warszawy z Powstania Warszawskiego w pierwszych dniach sierpnia, tam byłam do listopada. W listopadzie zostałam wywieziona do drugiego obozu do Buchenwaldu. To był obóz dla mężczyzn i tam pracowałam w fabryce amunicji - wspomina z wielkim wzruszeniem 95-letnia Krystyna Paradyż, była więźniarka, która wówczas miała 15 lat - tam warunki były straszne, staram się o tym czasie nie myśleć, bo przychodzą trudne wspomnienia.

Ks. Stanisław Michałowski od lat uczestniczył w pielgrzymowaniu byłych więźniarek Ravensbrück. Gdy pielgrzymka w 2004 r. ustała z racji wieku i stanu zdrowia pań oraz tego, że większa część z nich już odeszła, obiecał, że każdego maja zawsze będzie na Jasnej Górze, bez względu na to czy ta pielgrzymka będzie, czy nie. Dziś to już 78. pielgrzymka podejmowana teraz przez rodziny więźniarek. Ich kapelan zauważa, że pamięć o tych tragicznych wydarzeniach jest bardzo ważna. 

- Dziś, gdy podważane są wszystkie autorytety trzeba przypominać o bohaterskich więźniarkach, które mogą być, zwłaszcza dla młodych, wzorem - podkreśla ks. Michałowski. Dodaje, że dziś, gdy zabijanych jest tylu ludzi na Ukrainie, widzimy czym kończy się każda wojna. 

Wśród pamiątek więźniarek na Jasnej Górze znajduje się niezwykłe wotum, złożone w Kaplicy Pamięci Narodu. Ma kształt róży wykonanej z alabastru. Podtrzymuje ona naczynie z ziemią z prochami rozstrzelanych dziewcząt i kobiet z Ravensbrück zebranymi na cmentarzu komunalnym w Fürstenbergu Havel. Ziemia z tego grobu zawiera kawałki- sprzączki i guzika, które nie spłonęły w krematorium.

it/BP/@JasnaGóraNews / Częstochowa


 

POLECANE
Interwencja w Koninie zakończyła się tragedią. Nie żyje 39-latek Wiadomości
Interwencja w Koninie zakończyła się tragedią. Nie żyje 39-latek

W jednej z dzielnic Konina doszło do tragicznie zakończonej interwencji służb. Policja została wezwana do agresywnego mężczyzny, którego zachowanie budziło niepokój. Po kilku minutach od obezwładnienia 39-latek stracił przytomność i mimo reanimacji zmarł.

PiS i KO idą łeb w łeb, potężny spadek Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
PiS i KO idą łeb w łeb, potężny spadek Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż

PiS i KO idą łeb w łeb, Konfederacja traci, a PSL i Polska 2050 uzyskują wyniki poniżej progu wyborczego – tak wynika z najnowszego sondażu Social Changes przygotowanego dla wPolsce24.

Skandal na Stadionie Narodowym. Policja wydała oświadczenie z ostatniej chwili
Skandal na Stadionie Narodowym. Policja wydała oświadczenie

Piątkowy mecz Polska–Holandia (1:1) został przyćmiony przez burzę wokół działań służb przed wejściem na stadion. Patriotyczna oprawa przygotowana przez kibiców nie została wpuszczona, a fani relacjonowali poniżające kontrole. Po lawinie krytyki Komenda Stołeczna Policji opublikowała obszerne oświadczenie.

Wielka strata dla polskiego teatru. Nie żyje ceniony aktor z ostatniej chwili
Wielka strata dla polskiego teatru. Nie żyje ceniony aktor

W wieku 82 lat zmarł Zbigniew Szczapiński - aktor i lektor, który przez blisko trzy dekady występował na scenie Teatru Powszechnego w Łodzi. Informację o jego śmierci przekazano w mediach społecznościowych instytucji.

Świetny start Polaków w Pucharze Świata. Znakomite wyniki w Salt Lake City Wiadomości
Świetny start Polaków w Pucharze Świata. Znakomite wyniki w Salt Lake City

Damian Żurek wynikiem 1.06,02 o ponad sekundę poprawił rekord Polski i zajął drugie miejsce w rywalizacji na 1000 m w inaugurujących sezon 2025/26 zawodach Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w amerykańskim Salt Lake City. Zwyciężył zawodnik gospodarzy Jordan Stolz - 1.05,66.

Mularczyk do ambasadora Niemiec: W tej sytuacji powrót do Berlina byłby rozwiązaniem uczciwszym z ostatniej chwili
Mularczyk do ambasadora Niemiec: W tej sytuacji powrót do Berlina byłby rozwiązaniem uczciwszym

"Nie rozumie Pan swojej misji w Polsce. W takiej sytuacji powrót do Berlina byłby rozwiązaniem uczciwszym wobec obu naszych narodów" - pisze na platformie X do ambasadora Niemiec w Polsce Miguela Bergera europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk.

Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko Wiadomości
Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko

Już w niedzielę, 16 listopada, widzowie Polsatu zobaczą wielki finał 17. edycji „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”. Po emocjonującym półfinale z programem pożegnali się Katarzyna Zillmann i Janja Lesar oraz Tomasz Karolak i Izabela Skierska. W ostatnim starciu sezonu zobaczymy więc trzy pary: Maurycy Popiel i Sara Janicka, Mikołaj „Bagi” Bagiński i Magdalena Tarnowska, Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko.

Wybór nowego prezesa PSL. Jest decyzja partii z ostatniej chwili
Wybór nowego prezesa PSL. Jest decyzja partii

W sobotę kongres PSL ponownie wybrał na prezesa partii Władysława Kosiniaka-Kamysza. Poprowadzimy w taki sposób Stronnictwo, żeby za cztery lata było jeszcze silniejsze - powiedział Kosiniak-Kamysz tuż po wyborze.

Polityk AfD: Polska stanowi dla Niemiec o wiele większe zagrożenie niż Rosja z ostatniej chwili
Polityk AfD: "Polska stanowi dla Niemiec o wiele większe zagrożenie niż Rosja"

"Polska obiektywnie stanowi dla Niemiec o wiele większe zagrożenie niż Rosja czy ktokolwiek inny" - pisze w mediach społecznościowych polityk AfD Fabian Keubel. Podobne stanowisko wyraził szef AfD, Tino Chrupalla.

Chodzący plastik! Burza po programie TVN gorące
"Chodzący plastik!" Burza po programie TVN

Powrót związanej z TVN celebrytki do "Dzień dobry TVN" ponownie rozgrzał widzów do czerwoności. Jej występ oraz najnowszy spot wywołały falę skrajnych reakcji.

REKLAMA

By ocalić pamięć o Ravensbrück i wypełnić obozowy ślub - pielgrzymka na Jasną Górę

By ocalić pamięć, wypełnić ślub złożony w obozie i ku przestrodze, na Jasną Górę przybyli przedstawiciele Stowarzyszenia Rodzin Więźniarek Niemieckiego Obozu Koncentracyjnego Ravensbrück, a także 95-letnia Krystyna Paradyż, jedna z kilkunastu żyjących jeszcze więźniarek. - Pamiętajmy: to może się powtórzyć - podkreślają.
Więźniarki z KL Ravensbrück By ocalić pamięć o Ravensbrück i wypełnić obozowy ślub - pielgrzymka na Jasną Górę
Więźniarki z KL Ravensbrück / wikimedia commons/CC BY-SA 3.0 de/Bundesarchiv, Bild 183-1985-0417-15 / CC-BY-SA 3.0

Msza św. w intencji więźniarek niemieckiego obozu koncentracyjnego w Ravensbrück, ich rodzin oraz Ojczyzny odprawiona została w Kaplicy Matki Bożej. To kontynuacja tradycji modlitw rozpoczęta przez więźniarki w 1946 roku. Teraz pamięć o nich pielęgnuje Stowarzyszenie Rodzin Więźniarek Niemieckiego Obozu Koncentracyjnego Ravensbrück. 

Pielgrzymka

Pierwsza pielgrzymka więźniarek do Sanktuarium odbyła się w maju 1946 roku. To już w obozie przyrzekano Matce Bożej dziękczynną modlitwę po szczęśliwym powrocie do Ojczyzny. Inicjatorką spotkań na Jasnej Górze była śp. Józefa Kantor, harcerka ze Śląska, więziona przez cały okres okupacji w obozie Ravensbrück. Była nazywana „proboszczem w pasiaku”, ponieważ w obozie organizowała modlitwy, a później pielgrzymki. Pielgrzymkę ślubowaną kontynuują rodziny i przyjaciele. 

Hitlerowski obóz w Ravensbrück przeznaczony był prawie wyłącznie dla kobiet. Założono go w marcu 1939 r. w Meklemburgii. W latach 1942-1944 przeprowadzano w nim zbrodnicze eksperymenty pseudomedyczne, prawie wyłącznie na młodych Polkach, więźniarkach politycznych. Co trzecia więźniarka spośród 132 tys. 27 narodowości, była Polką.

Więźniarki do częstochowskiego sanktuarium pielgrzymowały dorocznie w maju, ale gdy w 2010 r. w Senacie zapadła uchwała, że kwiecień jest miesiącem pamięci narodowej o więźniarkach Ravensbrück, bo w kwietniu obóz został oswobodzony, postanowiono przybywać tu właśnie w tym miesiącu.

Idea

Elżbieta Kuta, prezes stowarzyszenia jest córką pani Jadwigi, która w obozie w Ravensbrück przebywała od 1941 do 1945 r. - Chcemy przekazywać kolejnym pokoleniom pamięć o tych dzielnych kobietach, patriotkach, które przeszły gehennę tego obozu i wypełniać to zobowiązanie, które one podjęły - powiedziała prezes. Podkreśliła, że swą modlitwą obejmują zmarłe więźniarki, ich rodziny, nieliczną już grupę żyjących, ale także Ojczyznę, bo te które trafiały do obozów były wielkimi patriotkami, walczyły za Polskę.

- Miejsce Przestrogi i Pamięci Ravensbrück, bo tak nazywa się dziś obóz jest dla wszystkich przestrogą: „pamiętajmy, że to może się powtórzyć” - podkreśla p. Kuta. 

Zauważyła też, że życie religijne w obozie było bardzo bogate, a świadczą o tym wydane w antologiach np. wiersze więźniarek, w których jest wiele próśb zanoszonych do Maryi i Jezusa, by przetrwać i powrócić.

Pamięć

- Zostałam przywieziona do Ravensbrück z Warszawy z Powstania Warszawskiego w pierwszych dniach sierpnia, tam byłam do listopada. W listopadzie zostałam wywieziona do drugiego obozu do Buchenwaldu. To był obóz dla mężczyzn i tam pracowałam w fabryce amunicji - wspomina z wielkim wzruszeniem 95-letnia Krystyna Paradyż, była więźniarka, która wówczas miała 15 lat - tam warunki były straszne, staram się o tym czasie nie myśleć, bo przychodzą trudne wspomnienia.

Ks. Stanisław Michałowski od lat uczestniczył w pielgrzymowaniu byłych więźniarek Ravensbrück. Gdy pielgrzymka w 2004 r. ustała z racji wieku i stanu zdrowia pań oraz tego, że większa część z nich już odeszła, obiecał, że każdego maja zawsze będzie na Jasnej Górze, bez względu na to czy ta pielgrzymka będzie, czy nie. Dziś to już 78. pielgrzymka podejmowana teraz przez rodziny więźniarek. Ich kapelan zauważa, że pamięć o tych tragicznych wydarzeniach jest bardzo ważna. 

- Dziś, gdy podważane są wszystkie autorytety trzeba przypominać o bohaterskich więźniarkach, które mogą być, zwłaszcza dla młodych, wzorem - podkreśla ks. Michałowski. Dodaje, że dziś, gdy zabijanych jest tylu ludzi na Ukrainie, widzimy czym kończy się każda wojna. 

Wśród pamiątek więźniarek na Jasnej Górze znajduje się niezwykłe wotum, złożone w Kaplicy Pamięci Narodu. Ma kształt róży wykonanej z alabastru. Podtrzymuje ona naczynie z ziemią z prochami rozstrzelanych dziewcząt i kobiet z Ravensbrück zebranymi na cmentarzu komunalnym w Fürstenbergu Havel. Ziemia z tego grobu zawiera kawałki- sprzączki i guzika, które nie spłonęły w krematorium.

it/BP/@JasnaGóraNews / Częstochowa



 

Polecane
Emerytury
Stażowe