[Felieton „TS”] Karol Gac: Ślepi na jedno oko

Jednym z symboli sądownictwa jest Temida, czyli grecka bogini, uosobienie sprawiedliwości, prawa i wiecznego porządku. Często przedstawiana z wagą i mieczem oraz z opaską na oczach, co ma symbolizować bezstronność. Problem w tym, że w Polsce od wielu lat opaska jest naciągnięta tylko na jedno oko.
Twarz. Ilustracja poglądowa [Felieton „TS”] Karol Gac: Ślepi na jedno oko
Twarz. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Od kilku tygodni w mediach głośno jest o sprawie Mariki. Nic dziwnego. Poznański sąd rejonowy skazał 21-letnią wówczas kobietę na trzy lata bezwzględnego więzienia za nieudaną próbę wyszarpania tęczowej torby na paradzie LGBT. Na sali sądowej mogliśmy również usłyszeć wiele publicystycznych wywodów na temat poglądów Mariki. Sprawa ta stoi nie tylko w kontrze do ochrony, jaką cieszą się na salach sądowych lewicowi aktywiści, ale nawet do zdrowego rozsądku. Powtórzmy raz jeszcze: trzy lata bezwzględnego więzienia za próbę wyrwania torby LGBT o wartości 15 złotych.

Nikt nie neguje, że czyn Mariki był naganny i powinna ponieść za niego konsekwencje. Nie chcemy przecież, by w Polsce praktykowano samosądy. Tyle tylko, że orzeczony wyrok to coś o wiele dalszego niż adekwatna kara. Prokuratura i sąd uznały, że dokonano rozboju, i przy takiej kwalifikacji była sądzona Marika wraz z kolegą. Innego zdania jest jednak duża część prawników oraz prokurator generalny Zbigniew Ziobro, który zarządził przerwę w wykonywaniu kary na czas rozpoznania przez prezydenta wniosku o ułaskawienie. Co ciekawe, wniosek poparł też sąd, który… skazał Marikę.

W całej sprawie niemal od razu pojawiły się pytania o stronniczość sędziów oraz ideologiczne motywacje. Trudno się dziwić. Marika nie była wcześniej karana, pracowała i studiowała, zaś jeszcze na sali sądowej przeprosiła poszkodowaną i wyraziła skruchę. Ponadto przyznała, że nie chodziło o zawartość torby. Czym więc kierował się sąd? Dużo miejsca poświęcono poglądom politycznym Mariki. Czytając uzasadnienie, można odnieść wrażenie, że to raczej polityczna publicystyka. Zresztą minister sprawiedliwości już zapowiedział przegląd spraw, które rozstrzygała sędzia.

W całej sprawie chodzi więc o dwie kwestie. Po pierwsze, o zbyt drastyczną i nieproporcjonalną do czynu karę. Zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę, że np. połowę gwałcicieli skazuje się na kary do 2 lat pozbawienia wolności. Po drugie zaś, o polityczne zaangażowanie i brak symetrii. Przykładowo, w sprawie napaści na kierowcę ciężarówki organizacji pro-life sąd umorzył postępowanie, ponieważ w jego ocenie „sprawca działał z ideowych pobudek”. Nie mówiąc już o tym, że niedawno Katarzyna Augustynek, czyli „babcia Kasia”, za okładanie policjanta drzewcem tęczowej flagi otrzymała od sądu… karę grzywny w wysokości 500 zł. Wnioski nasuwają się same.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 


 

POLECANE
Samuel Pereira: Nowe szaty Donalda Tuska tylko u nas
Samuel Pereira: Nowe szaty Donalda Tuska

Angela Merkel w swoim najnowszym wywiadzie wspomina o swoich kontaktach z Władimirem Putinem, przyznając, że od dawna doskonale znała jego intencje. Nie ukrywa, że wiedziała, iż to wróg Europy, ale mimo tej wiedzy postawiła na – a jakże - dialog i pragmatyzm.

Czarna środa rosyjskiej gospodarki z ostatniej chwili
Czarna środa rosyjskiej gospodarki

Rosyjski system finansowy zmaga się z poważnym kryzysem, który doprowadził do drastycznego osłabienia rubla. Jak podają branżowe media, dolar w Rosji jest najdroższy od marca 2022 roku, a jego notowania w ostatnich dniach gwałtownie rosną. Główną bezpośrednią przyczyną obecnych problemów jest nałożenie przez USA sankcji na rosyjski Gazprombank.

Newsweek: Szymon Hołownia studiował na Collegium Humanum. Nie chodził na zajęcia, a oceny wpisywał rektor z ostatniej chwili
"Newsweek": "Szymon Hołownia studiował na Collegium Humanum. Nie chodził na zajęcia, a oceny wpisywał rektor"

W środę dziennikarz Piotr Krysiak, a następnie tygodnik "Newsweek" poinformowali, że na słynnej ostatnio uczelni Collegium Humanum "studiował" wicemarszałek Sejmu i "niezależny" kandydat na prezydenta Szymon Hołownia. 

Specjalny wysłannik USA ds. wojny na Ukrainie. Jest decyzja Trumpa z ostatniej chwili
Specjalny wysłannik USA ds. wojny na Ukrainie. Jest decyzja Trumpa

Prezydent elekt USA Donald Trump wybrał emerytowanego generała Keitha Kellogga, by służył jako specjalny wysłannik ds. Rosji i Ukrainy. Kellogg był autorem artykułu nazwanego przez media "planem pokojowym", który zakładał zawieszenie broni i zmuszenie obu stron do negocjacji.

Aktywista LGBT przeprasza posła PiS z ostatniej chwili
Aktywista LGBT przeprasza posła PiS

"Koniec batalii sądowej" – informuje w mediach społecznościowych polityk Suwerennej Polski i poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Kanthak, udostępniając wpis z przeprosinami, który opublikował aktywista LGBT Michał Kowalówka.

Niemcy mają przejąć polski port z ostatniej chwili
Niemcy mają przejąć polski port

W polskich portach może wkrótce dojść do spektakularnych roszad na poziomie właścicielskim. Grupa Rhenus jest bliska przejęcia kontroli nad spółką Bulk Cargo. Oferta konsorcjum Viterry i CM została natomiast uznana za najlepszą przez port w Gdyni. Obie transakcje mogę wywołać polityczną burzę – ocenił w środowym wydaniu "Puls Biznesu".

Anonimowy Sędzia: Adam robi biceps tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Adam robi biceps

Minister Kujawiak czuł, że wystawili go na odstrzał. Z Adamem nie dało się nic ustalić, znikał gdzieś na całe dni, rozmarzony zerkał przez okno.

Szok w Niemczech. Kanclerz i jego zielony zastępca przeciwni unijnym karom za przekroczenie limitów emisji CO2 z ostatniej chwili
Szok w Niemczech. Kanclerz i jego "zielony" zastępca przeciwni unijnym karom za przekroczenie limitów emisji CO2

Na skutek decyzji UE od stycznia przyszłego roku producenci samochodowi mają obowiązek znacznego obcięcia emisji dwutlenku węgla, emitowanego przez sumę sprzedanych przez nich samochodów. Nieprzestrzeganie rygorystycznych norm ma być karane finansowo. Dość zaskakująco sprzeciw wobec tego rozwiązania wyrazili kanclerz Niemiec Olaf Scholz, a także nominowany z ugrupowania Zielonych wicepremier i minister gospodarki Robert Habeck. 

Znany deweloper i biznesmen zatrzymany. Policja przeszukała biura z ostatniej chwili
Znany deweloper i biznesmen zatrzymany. Policja przeszukała biura

Na zlecenie Prokuratury Okręgowej w Łodzi policja przeprowadziła działania w biurach grupy HRE Investments, zatrzymując Michała Sapotę – prezesa i głównego udziałowca spółki. Sprawa dotyczy licznych nieprawidłowości, w tym podejrzeń o oszustwa finansowe wobec klientów – podał portal TVP Info.

Nieoficjalnie: Sprzeciw Polski i Francji to za mało, żeby zablokować umowę z Mercosurem z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Sprzeciw Polski i Francji to za mało, żeby zablokować umowę z Mercosurem

Polska i Francja to za mało, żeby zablokować podpisanie przez Komisję Europejską umowy o wolnym handlu z Mercosurem, czyli państwami Ameryki Płd.; kwestią sporną pozostaje to, czy KE odważy się podpisać porozumienie przy sprzeciwie dwóch tak dużych państw członkowskich – usłyszała PAP w unijnych źródłach.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Ślepi na jedno oko

Jednym z symboli sądownictwa jest Temida, czyli grecka bogini, uosobienie sprawiedliwości, prawa i wiecznego porządku. Często przedstawiana z wagą i mieczem oraz z opaską na oczach, co ma symbolizować bezstronność. Problem w tym, że w Polsce od wielu lat opaska jest naciągnięta tylko na jedno oko.
Twarz. Ilustracja poglądowa [Felieton „TS”] Karol Gac: Ślepi na jedno oko
Twarz. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Od kilku tygodni w mediach głośno jest o sprawie Mariki. Nic dziwnego. Poznański sąd rejonowy skazał 21-letnią wówczas kobietę na trzy lata bezwzględnego więzienia za nieudaną próbę wyszarpania tęczowej torby na paradzie LGBT. Na sali sądowej mogliśmy również usłyszeć wiele publicystycznych wywodów na temat poglądów Mariki. Sprawa ta stoi nie tylko w kontrze do ochrony, jaką cieszą się na salach sądowych lewicowi aktywiści, ale nawet do zdrowego rozsądku. Powtórzmy raz jeszcze: trzy lata bezwzględnego więzienia za próbę wyrwania torby LGBT o wartości 15 złotych.

Nikt nie neguje, że czyn Mariki był naganny i powinna ponieść za niego konsekwencje. Nie chcemy przecież, by w Polsce praktykowano samosądy. Tyle tylko, że orzeczony wyrok to coś o wiele dalszego niż adekwatna kara. Prokuratura i sąd uznały, że dokonano rozboju, i przy takiej kwalifikacji była sądzona Marika wraz z kolegą. Innego zdania jest jednak duża część prawników oraz prokurator generalny Zbigniew Ziobro, który zarządził przerwę w wykonywaniu kary na czas rozpoznania przez prezydenta wniosku o ułaskawienie. Co ciekawe, wniosek poparł też sąd, który… skazał Marikę.

W całej sprawie niemal od razu pojawiły się pytania o stronniczość sędziów oraz ideologiczne motywacje. Trudno się dziwić. Marika nie była wcześniej karana, pracowała i studiowała, zaś jeszcze na sali sądowej przeprosiła poszkodowaną i wyraziła skruchę. Ponadto przyznała, że nie chodziło o zawartość torby. Czym więc kierował się sąd? Dużo miejsca poświęcono poglądom politycznym Mariki. Czytając uzasadnienie, można odnieść wrażenie, że to raczej polityczna publicystyka. Zresztą minister sprawiedliwości już zapowiedział przegląd spraw, które rozstrzygała sędzia.

W całej sprawie chodzi więc o dwie kwestie. Po pierwsze, o zbyt drastyczną i nieproporcjonalną do czynu karę. Zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę, że np. połowę gwałcicieli skazuje się na kary do 2 lat pozbawienia wolności. Po drugie zaś, o polityczne zaangażowanie i brak symetrii. Przykładowo, w sprawie napaści na kierowcę ciężarówki organizacji pro-life sąd umorzył postępowanie, ponieważ w jego ocenie „sprawca działał z ideowych pobudek”. Nie mówiąc już o tym, że niedawno Katarzyna Augustynek, czyli „babcia Kasia”, za okładanie policjanta drzewcem tęczowej flagi otrzymała od sądu… karę grzywny w wysokości 500 zł. Wnioski nasuwają się same.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe