Szokujący odcinek serialu "Reset". Jest reakcja gen. Piotra Pytla

W najnowszym odcinku serialu dokumentalnego „Reset” ujawniono nieznane dotąd dokumenty pokazujące przebieg zakulisowych rozmów między polskimi i rosyjskimi służbami, a także zgodę, jaką wydał ówczesny premier Donald Tusk, na współpracę między SKW a FSB – podał portal TVP Info. Jednym z "bohaterów" serialu jest jest biesiadujący z przedstawicielami rosyjskich służb, dziś ekspert "wiodących mediów", były szef SKW gen. Piotr Pytel.
Gen. Piotr Pytel w czapce marynarza krążownika
Gen. Piotr Pytel w czapce marynarza krążownika "Aurora" / Twitter

Generał Piotr Pytel w latach 2003–2008 służył w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W lipcu 2008 rozpoczął służbę w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego; sprawował następujące funkcje: naczelnika Wydziału Współpracy Międzynarodowej w Gabinecie Szefa SKW, zastępcy dyrektora w Gabinecie Szefa SKW oraz dyrektora Zarządu Operacyjnego SKW (od stycznia 2011). W październiku 2013 został pełniącym obowiązki szefa SKW, natomiast w styczniu 2014 premier Donald Tusk powołał go na stanowisko szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Posiadał wówczas stopień pułkownika. 2 kwietnia 2015 prezydent RP Bronisław Komorowski mianował go na stopień generała brygady. W listopadzie 2015 został odwołany z funkcji szefa SKW.

 

Gen. Piotr Pytel w filmie "Reset"

W ostatnim odcinku filmu dokumentalnego "Reset" jest przedstawiony jako jeden z głównych rozgrywających w kontaktach z rosyjskimi służbami. Warto przypomnieć, że wydarzenia te miały miejsce już po wysadzeniu bloków mieszkalnych w Rosji, co stało się pretekstem do krwawego najazdu Rosji na Czeczenię, po licznych politycznych mordach i po inwazji na Gruzję.

Generał Pytel, jak widać na nagraniach miał uczestniczyć w alkoholowych libacjach z przedstawicielami rosyjskich służb. Powszechnie znane jest również jego zdjęcie w czapce marynarza krążownika "Aurora", z którego wystrzały miały rozpocząć rewolucję październikową.

Dziś generał Pytel jest ekspertem tzw. "wiodących mediów", gdzie rozdaje cenzurki "prorosyjskości" - "Rosja już tu jest. Jej największym sukcesem w Polsce jest PiS" - miał mówić w słynnym wywiadzie z zeszłgo roku dla Gazety Wyborczej.

 

Reakcja gen. Pytla

Generał Pytel zdążył już zareagować na emisję ostatniego odcinka filmu "Reset"

- Czy Donald Tusk, podpisując taką umowę, złamał prawo? Pytanie do Pana Generała Pytla

- pyta jeden z internautów.

- Oczywiście, że nie złamał prawa. Nie podpisał też umowy, a wyraził zgodę na współpracę ze służbami wymienionych w tym dokumencie krajów, na wniosek szefa SKW. Szef SKW w celu realizacji zadań służby może podejmować współpracę z właściwymi organami i służbami innych państw.

Podjęcie takiej współpracy przez SKW może nastąpić po uzyskaniu zgody Prezesa Rady Ministrów, który przed wyrażeniem zgody zasięga opinii Ministra Obrony Narodowej. Tak to wygląda w świetle przepisów prawa. 

Zgoda Premiera w takich przypadkach opiera się na zaufaniu do Szefa SKW w kwestii jego oceny potrzeb Służby przy realizowania zadań ustawowych oraz na przedmiotowej opinii nadzorującego, czyli Ministra Obrony Narodowej.

- odpowiedział gen. Pytel.

Czytaj również: Były współpracownik stacji z Wiertniczej: „Kłamcy z TVN, zmieńcie narrację”

Ambasadorowie państw członkowskich przyjęli w Brukseli pakt migracyjny; Polska i Węgry przeciw

 

"Reset"

W wyemitowanym przez Telewizję Polską najnowszym odcinku serialu dokumentalnego "Reset" dziennikarz Michał Rachoń i historyk Sławomir Cenckiewicz ujawniają nieznane dotąd dokumenty pokazujące przebieg zakulisowych rozmów między polskimi i rosyjskimi służbami, informacje sygnalne o zagrożeniach wynikających ze wzmożonej aktywności rosyjskich agentów na terytorium RP, a nawet ignorowanie przepisów przy podejmowaniu decyzji na najwyższym szczeblu polskich władz.

"Dlaczego Donald Tusk zgodził się na współpracę Służby Kontrwywiadu Wojskowego i rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB)? Porozumienie po stronie Moskwy podpisał wywodzący się z FSB Władimir Putin, po stronie Warszawy – właśnie Tusk" - czytamy na TVP info.

Na portalu zaznaczono, że w grudniu 2011 roku w Moskwie podpisana została umowa między Polską a Federacją Rosyjską. Na jej mocy obywatele Rosji mogli wjeżdżać do Polski bez konieczności posiadania wiz (obowiązywał w części województw pomorskiego i warmińsko-mazurskiego).

"Sprawa małego ruchu granicznego pojawiła się po raz pierwszy już na samym początku resortowych rozmów – choćby w czasie spotkań Siergieja Ławrowa i Radosława Sikorskiego w 2007 roku. +Ustaliliśmy, że w I kwartale przyszłego roku odbędą się rozmowy ekspertów na temat możliwości bilateralnego porozumienia o małym ruchu granicznym. Ławrow podkreślił duże zainteresowanie tematem z uwagi na Kaliningrad+ – czytamy w szyfrogramie ówczesnego szefa polskiej dyplomacji adresowanym do prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska" - podkreślono.

Jak dodano, "żeby doprowadzić do otwarcia strefy Schengen, trzeba było pokonać opór m.in. Litwy i Szwecji. Udało się to przy pomocy... Niemiec – wskazują autorzy cyklu dokumentalnego +Reset+.

"+Efekt będzie taki, że milion obywateli Rosji po raz pierwszy będzie mogło podróżować bez wiz do części Unii Europejskiej – chwalił podpisaną umowę Radosław Sikorski. +To jest początek drogi do liberalizacji zasad pomiędzy, mamy nadzieję, całą Rosją a UE" – dodawał. +Zniesienie wiz to cel, który ma dla nas wyjątkowe znaczenie+ – przyznawał Ławrow" - czytamy na TVP info.

"+W czasie jednej z rozmów gen. FSB Patruszew mówi do gen. Stanisława Kozieja, wówczas już szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, że warto byłoby koncepcję ruchu bezwizowego rozszerzyć również o Pomorze Zachodnie. Rzeczpospolita otwiera się wprost na wszystkie zagrożenia związane z de facto niekontrolowanym napływem Rosjan, którzy wpadają w strefę Schengen, realizują różnego typu zadania, rozpoznają na bardzo szeroką skalę dane na temat infrastruktury krytycznej. Nikt już na tę skalę nie jest w stanie prowadzić działań sprawdzających; konsulat w Kaliningradzie nie prowadzi tak zorganizowanej kontroli, która by naprawdę weryfikowała, kto wnioskuje o wizę+ – tłumaczy historyk Sławomir Cenckiewicz, współautor +Resetu+" - podkreślona na portalu TVP info.

Zwrócono uwagę, że mały ruch graniczny spowodował również bezpośrednie zagrożenie wywiadowcze, na jakie narażone były jednostki wojskowe znajdujące się na terenie, po którym Rosjanie mogli się swobodnie poruszać.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Jacek Żakowski uderza w Tomasza Lisa z ostatniej chwili
Jacek Żakowski uderza w Tomasza Lisa

- Z Tomaszem Lisem jest większy problem - mówi dla Salonu24 w rozmowie z Przemysławem Wosiem publicysta Jacek Żakowski, komentując oburzenie jakie wybuchło po jego słowach dot. przyszłości mediów w Polsce.

Hiszpania: Ponad 1/3 wiatraków do zdemontowania w ciągu pięciu lat z ostatniej chwili
Hiszpania: Ponad 1/3 wiatraków do zdemontowania w ciągu pięciu lat

Ok. 36 proc. wiatraków energetycznych w Hiszpanii trzeba będzie wycofać w ciągu najwyżej pięciu lat, gdyż staną się przestarzałe - przewiduje stowarzyszenie firm wiatrowych (AEE). To oznacza, że ok. 7500 turbin wiatrowych i 20 tys. łopat zamieni się w złom, który trzeba będzie zdemontować, przewieźć i przetworzyć, co jest ogromnym wyzwaniem logistycznym.

Ukraińcy wskazali, którym prezydentom najbardziej ufają z ostatniej chwili
Ukraińcy wskazali, którym prezydentom najbardziej ufają

Prezydenci USA i Polski, Joe Biden i Andrzej Duda, zajęli pierwsze miejsca w sondażu dotyczącym zaufania Ukraińców do zagranicznych przywódców, przeprowadzonym przez pracownię Info Sapiens.

Lech Wałęsa trafił do szpitala z ostatniej chwili
Lech Wałęsa trafił do szpitala

Były prezydent Lech Wałęsa poinformował we wtorek, że trafił do szpitala. Jego asystent przekazał najnowsze informacje o stanie jego zdrowia.

Niemieckie medium: Polskie jarmarki bożonarodzeniowe lepsze od niemieckich z ostatniej chwili
Niemieckie medium: Polskie jarmarki bożonarodzeniowe lepsze od niemieckich

Popularność polskich jarmarków bożonarodzeniowych w międzynarodowych rankingach mocno rośnie – informuje we wtorek niemieckie radio Mitteldeutsche Rundfunk (MDR).

W całej Polsce zawyły syreny. To hołd dla zmarłych policjantów [WIDEO] z ostatniej chwili
W całej Polsce zawyły syreny. To hołd dla zmarłych policjantów [WIDEO]

O godz. 17 przed komisariatami w całej Polsce zabrzmiały syreny policyjnych radiowozów. W ten sposób policjanci uczcili dwóch kolegów, którzy zmarli wczoraj we wrocławskich szpitalach.

Rewolucja kadrowa w TVN. Odchodzi ważna dyrektor z ostatniej chwili
Rewolucja kadrowa w TVN. Odchodzi ważna dyrektor

Jak donosi portal "Wirtualne Media", współpracę z TVN Warner Bros. Discovery zakończyła Katarzyna Mazurkiewicz – dyrektor kanałów TVN7 i TVN Fabuła. 

TVN 24 wydaje oświadczenie po kompromitacji stacji z ostatniej chwili
TVN 24 wydaje oświadczenie po kompromitacji stacji

- Transmisja z pogrzebu od godziny 13:00 w TVN24 GO - poinformowało TVN24 w kontekście pogrzebu 14-letniej Natalii z Andrychowa. Możliwość odbioru sygnału na platformie jest płatna. Komunikat wywołał powszechne oburzenie.

Hieny to najczęściej powtarzane dziś na platformie X (Twitter) słowo w kontekście TVN z ostatniej chwili
"Hieny" to najczęściej powtarzane dziś na platformie "X" (Twitter) słowo w kontekście TVN

TVN24 poinformował we wtorek, że przeprowadzi transmisję z pogrzebu 14-letniej Natalii z Andrychowa. Wpis stacji wywołał oburzenie.

Badanie umiejętności: Polscy piętnastolatkowie powyżej średniej OECD i UE z ostatniej chwili
Badanie umiejętności: Polscy piętnastolatkowie powyżej średniej OECD i UE

We wszystkich trzech obszarach objętych międzynarodowym badaniem PISA 2022 wyniki polskich piętnastolatków są powyżej średniej dla krajów OECD oraz powyżej średniej uzyskanej przez uczniów z Unii Europejskiej. Jednocześnie są one niższe niż w poprzedniej edycji badania - podano we wtorek.

REKLAMA

Szokujący odcinek serialu "Reset". Jest reakcja gen. Piotra Pytla

W najnowszym odcinku serialu dokumentalnego „Reset” ujawniono nieznane dotąd dokumenty pokazujące przebieg zakulisowych rozmów między polskimi i rosyjskimi służbami, a także zgodę, jaką wydał ówczesny premier Donald Tusk, na współpracę między SKW a FSB – podał portal TVP Info. Jednym z "bohaterów" serialu jest jest biesiadujący z przedstawicielami rosyjskich służb, dziś ekspert "wiodących mediów", były szef SKW gen. Piotr Pytel.
Gen. Piotr Pytel w czapce marynarza krążownika
Gen. Piotr Pytel w czapce marynarza krążownika "Aurora" / Twitter

Generał Piotr Pytel w latach 2003–2008 służył w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W lipcu 2008 rozpoczął służbę w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego; sprawował następujące funkcje: naczelnika Wydziału Współpracy Międzynarodowej w Gabinecie Szefa SKW, zastępcy dyrektora w Gabinecie Szefa SKW oraz dyrektora Zarządu Operacyjnego SKW (od stycznia 2011). W październiku 2013 został pełniącym obowiązki szefa SKW, natomiast w styczniu 2014 premier Donald Tusk powołał go na stanowisko szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Posiadał wówczas stopień pułkownika. 2 kwietnia 2015 prezydent RP Bronisław Komorowski mianował go na stopień generała brygady. W listopadzie 2015 został odwołany z funkcji szefa SKW.

 

Gen. Piotr Pytel w filmie "Reset"

W ostatnim odcinku filmu dokumentalnego "Reset" jest przedstawiony jako jeden z głównych rozgrywających w kontaktach z rosyjskimi służbami. Warto przypomnieć, że wydarzenia te miały miejsce już po wysadzeniu bloków mieszkalnych w Rosji, co stało się pretekstem do krwawego najazdu Rosji na Czeczenię, po licznych politycznych mordach i po inwazji na Gruzję.

Generał Pytel, jak widać na nagraniach miał uczestniczyć w alkoholowych libacjach z przedstawicielami rosyjskich służb. Powszechnie znane jest również jego zdjęcie w czapce marynarza krążownika "Aurora", z którego wystrzały miały rozpocząć rewolucję październikową.

Dziś generał Pytel jest ekspertem tzw. "wiodących mediów", gdzie rozdaje cenzurki "prorosyjskości" - "Rosja już tu jest. Jej największym sukcesem w Polsce jest PiS" - miał mówić w słynnym wywiadzie z zeszłgo roku dla Gazety Wyborczej.

 

Reakcja gen. Pytla

Generał Pytel zdążył już zareagować na emisję ostatniego odcinka filmu "Reset"

- Czy Donald Tusk, podpisując taką umowę, złamał prawo? Pytanie do Pana Generała Pytla

- pyta jeden z internautów.

- Oczywiście, że nie złamał prawa. Nie podpisał też umowy, a wyraził zgodę na współpracę ze służbami wymienionych w tym dokumencie krajów, na wniosek szefa SKW. Szef SKW w celu realizacji zadań służby może podejmować współpracę z właściwymi organami i służbami innych państw.

Podjęcie takiej współpracy przez SKW może nastąpić po uzyskaniu zgody Prezesa Rady Ministrów, który przed wyrażeniem zgody zasięga opinii Ministra Obrony Narodowej. Tak to wygląda w świetle przepisów prawa. 

Zgoda Premiera w takich przypadkach opiera się na zaufaniu do Szefa SKW w kwestii jego oceny potrzeb Służby przy realizowania zadań ustawowych oraz na przedmiotowej opinii nadzorującego, czyli Ministra Obrony Narodowej.

- odpowiedział gen. Pytel.

Czytaj również: Były współpracownik stacji z Wiertniczej: „Kłamcy z TVN, zmieńcie narrację”

Ambasadorowie państw członkowskich przyjęli w Brukseli pakt migracyjny; Polska i Węgry przeciw

 

"Reset"

W wyemitowanym przez Telewizję Polską najnowszym odcinku serialu dokumentalnego "Reset" dziennikarz Michał Rachoń i historyk Sławomir Cenckiewicz ujawniają nieznane dotąd dokumenty pokazujące przebieg zakulisowych rozmów między polskimi i rosyjskimi służbami, informacje sygnalne o zagrożeniach wynikających ze wzmożonej aktywności rosyjskich agentów na terytorium RP, a nawet ignorowanie przepisów przy podejmowaniu decyzji na najwyższym szczeblu polskich władz.

"Dlaczego Donald Tusk zgodził się na współpracę Służby Kontrwywiadu Wojskowego i rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB)? Porozumienie po stronie Moskwy podpisał wywodzący się z FSB Władimir Putin, po stronie Warszawy – właśnie Tusk" - czytamy na TVP info.

Na portalu zaznaczono, że w grudniu 2011 roku w Moskwie podpisana została umowa między Polską a Federacją Rosyjską. Na jej mocy obywatele Rosji mogli wjeżdżać do Polski bez konieczności posiadania wiz (obowiązywał w części województw pomorskiego i warmińsko-mazurskiego).

"Sprawa małego ruchu granicznego pojawiła się po raz pierwszy już na samym początku resortowych rozmów – choćby w czasie spotkań Siergieja Ławrowa i Radosława Sikorskiego w 2007 roku. +Ustaliliśmy, że w I kwartale przyszłego roku odbędą się rozmowy ekspertów na temat możliwości bilateralnego porozumienia o małym ruchu granicznym. Ławrow podkreślił duże zainteresowanie tematem z uwagi na Kaliningrad+ – czytamy w szyfrogramie ówczesnego szefa polskiej dyplomacji adresowanym do prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska" - podkreślono.

Jak dodano, "żeby doprowadzić do otwarcia strefy Schengen, trzeba było pokonać opór m.in. Litwy i Szwecji. Udało się to przy pomocy... Niemiec – wskazują autorzy cyklu dokumentalnego +Reset+.

"+Efekt będzie taki, że milion obywateli Rosji po raz pierwszy będzie mogło podróżować bez wiz do części Unii Europejskiej – chwalił podpisaną umowę Radosław Sikorski. +To jest początek drogi do liberalizacji zasad pomiędzy, mamy nadzieję, całą Rosją a UE" – dodawał. +Zniesienie wiz to cel, który ma dla nas wyjątkowe znaczenie+ – przyznawał Ławrow" - czytamy na TVP info.

"+W czasie jednej z rozmów gen. FSB Patruszew mówi do gen. Stanisława Kozieja, wówczas już szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, że warto byłoby koncepcję ruchu bezwizowego rozszerzyć również o Pomorze Zachodnie. Rzeczpospolita otwiera się wprost na wszystkie zagrożenia związane z de facto niekontrolowanym napływem Rosjan, którzy wpadają w strefę Schengen, realizują różnego typu zadania, rozpoznają na bardzo szeroką skalę dane na temat infrastruktury krytycznej. Nikt już na tę skalę nie jest w stanie prowadzić działań sprawdzających; konsulat w Kaliningradzie nie prowadzi tak zorganizowanej kontroli, która by naprawdę weryfikowała, kto wnioskuje o wizę+ – tłumaczy historyk Sławomir Cenckiewicz, współautor +Resetu+" - podkreślona na portalu TVP info.

Zwrócono uwagę, że mały ruch graniczny spowodował również bezpośrednie zagrożenie wywiadowcze, na jakie narażone były jednostki wojskowe znajdujące się na terenie, po którym Rosjanie mogli się swobodnie poruszać.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe