[Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Jeden z nas

„Nie takiego bowiem mamy arcykapłana, który by nie mógł współczuć naszym słabościom, lecz doświadczonego we wszystkim na nasze podobieństwo, z wyjątkiem grzechu” (Hbr 4, 15).
kadr z 4. sezonu serialu
kadr z 4. sezonu serialu "The Chosen" / YT print screen/The Chosen

Bóg z nami

Co tam się w ogóle wydarzyło?! W tym Betlejem. Bóg, Władca wszechświata, urodził się jako człowiek, w stajni, wśród zwierząt, z nieznanej nikomu nastolatki, gdzieś na krańcu ówczesnej cywilizacji. Trzeba przyznać, że takiego scenariusza wydarzeń nie wymyśliłby nawet najbardziej płodny pisarz-fantasta. „A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel, to znaczy: "Bóg z nami”” (Mt 1, 22-23).

Kiedy słyszę określenie „Bóg z nami”, to w pierwszym odruchu myślę „Bóg po naszej stronie”. W sensie trwa np. jakaś wojna, stoimy w szeregu przed bitwą, naprzeciw zebrała się armia przeciwnika. I padają słowa „Bóg z nami”, czyli Bóg nam sprzyja, stoi po stronie naszych wojsk. Jak za czasów Gedeona i walki jego żołnierzy z Madianitami. Czy wcześniej, jak za Jozuego i wejścia Izraelitów do Ziemi Obiecanej. Ale nie o tego typu „Bogu z nami” chciałam dziś myśleć i nie to wskazuje imię Emmanuel. Nie to również byłoby tak szokujące, jak „Bóg z nami”, czyli „Bóg jednym z nas”.

A to się tam tak naprawdę wydarzyło, ten Władca wszechświata wybrał, by być jednym z nas, z pozoru bezsilnym, podatnym na cierpienie. Jak pokaże historia nie był On bezsilny, tylko Jego siła polegała na czymś zupełnie innym niż siła Goliata, siła w optyce człowieka. Mógł całkiem dużo. Mógł kochać aż do końca, mógł tą miłością odkupić i przemienić oblicze ziemi, mógł nią nawet pokonać śmierć. A przyszedł nie tylko jako ktoś z ludu, ale jako ktoś, kto potrzebował, by zmienić Mu pieluszki.

Dar Dzieciątka

To ostatnie wydaje mi się pocieszające także w tym aspekcie, że kiedy sami odczuwamy całkowitą niemoc, kiedy lądujemy pyskiem na glebie, kiedy nie mamy siły się podnieść ani nic powiedzieć, możemy tylko leżeć, to i w takim stanie możemy odnaleźć w sobie podobieństwo do Niego, a co ważniejsze, to On znajduje w nas podobieństwo do siebie. „Gdzież się oddalę przed Twoim duchem? Gdzie ucieknę od Twego oblicza? Gdy wstąpię do nieba, tam jesteś; jesteś przy mnie, gdy się w Szeolu położę” (Ps 139, 7-8). To „jesteś przy mnie”, to nie tylko określenie czuwającej Opatrzności, to także wspólnota doświadczeń. On naprawdę doświadczył tych samych rzeczy, co ty, co ja, żeby móc być z nami we wszystkim, w każdej radości, w każdym bólu, nie tylko jako Nauczyciel lub Lekarz, ale jako ktoś spełniający obietnicę „Ja będę z tobą” (Wj 3, 12). Nawet w największym wstydzie i upokorzeniu możemy w sobie usłyszeć słowa - Stacja X: Pan Jezus z szat odarty.

Mam taki pomysł. Jeśli znajdujesz się lub kiedykolwiek znajdziesz się w stanie, w którym pomyślisz sobie, że nie ma w tobie żadnego podobieństwa do Boga,  to wyobraź sobie Jezusa jako niemowlę i pozwól sobie wziąć Go na ręce. Poczuj Jego dzidziusiowy zapach, poczuj okrąglutkie ciałko, usłysz płacz, poczuj, że ma pełną pieluszkę, odczuj głód, potrzymaj na rękach, kiedy zaśnie, może pośpij z Nim, popatrz, jak przygląda się światu, pożyj przez jakiś czas Jego życiem. To niemowlęctwo to Jego dar na czas niemocy i zarazem nauka pokory. „Panie, moje serce się nie pyszni i oczy moje nie są wyniosłe. Nie gonię za tym, co wielkie, albo co przerasta moje siły. Przeciwnie: wprowadziłem ład i spokój do mojej duszy. Jak niemowlę u swej matki, jak niemowlę - tak we mnie jest moja dusza. Izraelu, złóż w Panu nadzieję odtąd i aż na wieki!” (Ps 131).

Inny system myślenia

Ta Jego, w wolności wybrana, małość, wręcz znikomość, to nauka logiki innej niż światowa, zadziwiającego sposobu myślenia i działania Boga, który za Jego własną naturą kieruje prawami wszechświata. Subtelny, nienarzucający się, ale zawsze skuteczny. Stanowi to taką kontrę dla zasad postępowania, które wypływają z tego, co wokół obserwujemy, czego uczymy się odkąd wyrastamy kilkadziesiąt centymetrów nad ziemię, tego co z pozoru wydaje się oczywiste, ale w ogólnym rozrachunku okazuje się błędne - logiki siły (pięści lub pieniądza), logiki dżungli, logiki wyścigu szczurów.

Myślisz o sobie, że jesteś niewidoczny, za mało produktywny, przynoszący niewystarczające owoce chrześcijańskich starań? Wróć do Dzieciątka, wróć do czasów przed publiczną działalnością Jezusa, do tych trzydziestu lat nauki miłości. Myślisz, że tobie potrzeba na dojrzewanie mniej czasu niż Jemu? Ale przede wszystkim ucz się cierpliwości w duchowych proporcjach między budowaniem fundamentów zażyłości z Bogiem a wszystkim innym. To nie jest namowa do bezczynności, to tylko zachęta do budowania bliskości, bo to z tej bliskości wypływa wszelkie inne dobro.

Głupstwo dla filozofów

Dzidziuś w żłobku, Bóg w ciele jest obrazem samej ufności, jest Bogiem z nami - jako jednym z nas i choć dla wielu to szokujące, może wręcz komicznie niemożliwe, to jednak w tę „niemożliwą” miłość, w tę „niemożliwą” logikę właśnie wierzymy. „Tak więc, gdy Żydzi żądają znaków, a Grecy szukają mądrości, my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan, dla tych zaś, którzy są powołani, tak spośród Żydów, jak i spośród Greków, Chrystusem, mocą Bożą i mądrością Bożą” (1 Kor 1, 22-24).

Wcielenie i w konsekwencji Męka oraz Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa są po dziś dzień największym skandalem w historii ludzkości i nieustannie budzą dwie postawy - zachwyt i miłość oraz niezgodę i walkę.


 

POLECANE
A kiedy żołnierzy przeprosisz?!. Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan z ostatniej chwili
"A kiedy żołnierzy przeprosisz?!". Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan

Podczas premiery spektaklu w Teatrze Muzycznym w Gdyni Barbara Kurdej-Szatan musiała zmierzyć się z pytaniem, które od lat ciąży nad jej wizerunkiem. W pewnym momencie ciszę na sali przerwał głos widza: "A kiedy żołnierzy naszych przeprosisz?!".

Akcja ratunkowa w  Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków z ostatniej chwili
Akcja ratunkowa w Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków

W szwajcarskich Alpach trwa intensywna akcja poszukiwawcza dwóch polskich turystów, którzy zaginęli podczas wyprawy w rejonie masywu Weissmies. Mężczyźni, mający 52 i 76 lat, wyruszyli w góry 16 sierpnia, dzień po przyjeździe do Szwajcarii, i od tego czasu nie nawiązali kontaktu z rodziną.

Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE z ostatniej chwili
Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE

Zgodnie z dyrektywą o ochronie tymczasowej pomoc Ukraińcom musi być udzielona, ale poziom świadczeń socjalnych i rodzinnych określają państwa członkowskie - oświadczył we wtorek rzecznik Komisji Europejskiej Markus Lammert.

Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom z ostatniej chwili
Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek po raz pierwszy od objęcia urzędu pojawił się w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa. Podczas swojego przemówienia otwierającego posiedzenie Rady wygłosił ostrą krytykę jej obecnego składu, podważając legalność sędziowskiej części KRS. Groził przy tym zebranym konsekwencjami prawnymi i stwierdził, że będzie dążył, by sędziowie Rady opuścili budynek.

Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości pilne
Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości

Prokurator Ewa Wrzosek objęła stanowisko radcy generalnego w biurze ministra sprawiedliwości – podał w komunikacie resort sprawiedliwości.

Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja z ostatniej chwili
Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt ocenia restrykcje w polityce azylowej wprowadzone przez nowy rząd jako duży sukces. Kluczowym dowodem na skuteczność tych działań ma być liczba migrantów zawróconych na granicy – od 8 maja było to ponad 10 tysięcy osób, z czego około 550 to osoby ubiegające się o azyl.

Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich pilne
Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich

Główny Inspektor Sanitarny wydał ostrzeżenia dla kilkudziesięciu nadmorskich miejscowości.

Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce z ostatniej chwili
Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce

Decyzja prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy wywołała impulsywną reakcję Mirosława Skórki, prezesa Związku Ukraińców w Polsce. Jego wypowiedź w TVP Info zdecydowanie skomentował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta, nazywając ją bezczelnymi manipulacjami, obrażającymi prezydenta RP.

Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów z ostatniej chwili
Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów

– Znów wzrasta liczba incydentów na granicy z Białorusią, wojsko jest cały czas do dyspozycji – mówił we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Zaznaczył, że stan żołnierza, który w poniedziałek został ranny na tej granicy, jest stabilny, a sprawę wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa.

Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego Wiadomości
Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego

Hanna Radziejowska, kierowniczka berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego, nie tylko została odwołana ze stanowiska, ale grozi jej również dyscyplinarne zwolnienie. Powodem ma być wysłanie poufnego listu do minister kultury Marty Cienkowskiej, w którym zgłosiła nieprawidłowości w funkcjonowaniu instytucji.

REKLAMA

[Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Jeden z nas

„Nie takiego bowiem mamy arcykapłana, który by nie mógł współczuć naszym słabościom, lecz doświadczonego we wszystkim na nasze podobieństwo, z wyjątkiem grzechu” (Hbr 4, 15).
kadr z 4. sezonu serialu
kadr z 4. sezonu serialu "The Chosen" / YT print screen/The Chosen

Bóg z nami

Co tam się w ogóle wydarzyło?! W tym Betlejem. Bóg, Władca wszechświata, urodził się jako człowiek, w stajni, wśród zwierząt, z nieznanej nikomu nastolatki, gdzieś na krańcu ówczesnej cywilizacji. Trzeba przyznać, że takiego scenariusza wydarzeń nie wymyśliłby nawet najbardziej płodny pisarz-fantasta. „A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel, to znaczy: "Bóg z nami”” (Mt 1, 22-23).

Kiedy słyszę określenie „Bóg z nami”, to w pierwszym odruchu myślę „Bóg po naszej stronie”. W sensie trwa np. jakaś wojna, stoimy w szeregu przed bitwą, naprzeciw zebrała się armia przeciwnika. I padają słowa „Bóg z nami”, czyli Bóg nam sprzyja, stoi po stronie naszych wojsk. Jak za czasów Gedeona i walki jego żołnierzy z Madianitami. Czy wcześniej, jak za Jozuego i wejścia Izraelitów do Ziemi Obiecanej. Ale nie o tego typu „Bogu z nami” chciałam dziś myśleć i nie to wskazuje imię Emmanuel. Nie to również byłoby tak szokujące, jak „Bóg z nami”, czyli „Bóg jednym z nas”.

A to się tam tak naprawdę wydarzyło, ten Władca wszechświata wybrał, by być jednym z nas, z pozoru bezsilnym, podatnym na cierpienie. Jak pokaże historia nie był On bezsilny, tylko Jego siła polegała na czymś zupełnie innym niż siła Goliata, siła w optyce człowieka. Mógł całkiem dużo. Mógł kochać aż do końca, mógł tą miłością odkupić i przemienić oblicze ziemi, mógł nią nawet pokonać śmierć. A przyszedł nie tylko jako ktoś z ludu, ale jako ktoś, kto potrzebował, by zmienić Mu pieluszki.

Dar Dzieciątka

To ostatnie wydaje mi się pocieszające także w tym aspekcie, że kiedy sami odczuwamy całkowitą niemoc, kiedy lądujemy pyskiem na glebie, kiedy nie mamy siły się podnieść ani nic powiedzieć, możemy tylko leżeć, to i w takim stanie możemy odnaleźć w sobie podobieństwo do Niego, a co ważniejsze, to On znajduje w nas podobieństwo do siebie. „Gdzież się oddalę przed Twoim duchem? Gdzie ucieknę od Twego oblicza? Gdy wstąpię do nieba, tam jesteś; jesteś przy mnie, gdy się w Szeolu położę” (Ps 139, 7-8). To „jesteś przy mnie”, to nie tylko określenie czuwającej Opatrzności, to także wspólnota doświadczeń. On naprawdę doświadczył tych samych rzeczy, co ty, co ja, żeby móc być z nami we wszystkim, w każdej radości, w każdym bólu, nie tylko jako Nauczyciel lub Lekarz, ale jako ktoś spełniający obietnicę „Ja będę z tobą” (Wj 3, 12). Nawet w największym wstydzie i upokorzeniu możemy w sobie usłyszeć słowa - Stacja X: Pan Jezus z szat odarty.

Mam taki pomysł. Jeśli znajdujesz się lub kiedykolwiek znajdziesz się w stanie, w którym pomyślisz sobie, że nie ma w tobie żadnego podobieństwa do Boga,  to wyobraź sobie Jezusa jako niemowlę i pozwól sobie wziąć Go na ręce. Poczuj Jego dzidziusiowy zapach, poczuj okrąglutkie ciałko, usłysz płacz, poczuj, że ma pełną pieluszkę, odczuj głód, potrzymaj na rękach, kiedy zaśnie, może pośpij z Nim, popatrz, jak przygląda się światu, pożyj przez jakiś czas Jego życiem. To niemowlęctwo to Jego dar na czas niemocy i zarazem nauka pokory. „Panie, moje serce się nie pyszni i oczy moje nie są wyniosłe. Nie gonię za tym, co wielkie, albo co przerasta moje siły. Przeciwnie: wprowadziłem ład i spokój do mojej duszy. Jak niemowlę u swej matki, jak niemowlę - tak we mnie jest moja dusza. Izraelu, złóż w Panu nadzieję odtąd i aż na wieki!” (Ps 131).

Inny system myślenia

Ta Jego, w wolności wybrana, małość, wręcz znikomość, to nauka logiki innej niż światowa, zadziwiającego sposobu myślenia i działania Boga, który za Jego własną naturą kieruje prawami wszechświata. Subtelny, nienarzucający się, ale zawsze skuteczny. Stanowi to taką kontrę dla zasad postępowania, które wypływają z tego, co wokół obserwujemy, czego uczymy się odkąd wyrastamy kilkadziesiąt centymetrów nad ziemię, tego co z pozoru wydaje się oczywiste, ale w ogólnym rozrachunku okazuje się błędne - logiki siły (pięści lub pieniądza), logiki dżungli, logiki wyścigu szczurów.

Myślisz o sobie, że jesteś niewidoczny, za mało produktywny, przynoszący niewystarczające owoce chrześcijańskich starań? Wróć do Dzieciątka, wróć do czasów przed publiczną działalnością Jezusa, do tych trzydziestu lat nauki miłości. Myślisz, że tobie potrzeba na dojrzewanie mniej czasu niż Jemu? Ale przede wszystkim ucz się cierpliwości w duchowych proporcjach między budowaniem fundamentów zażyłości z Bogiem a wszystkim innym. To nie jest namowa do bezczynności, to tylko zachęta do budowania bliskości, bo to z tej bliskości wypływa wszelkie inne dobro.

Głupstwo dla filozofów

Dzidziuś w żłobku, Bóg w ciele jest obrazem samej ufności, jest Bogiem z nami - jako jednym z nas i choć dla wielu to szokujące, może wręcz komicznie niemożliwe, to jednak w tę „niemożliwą” miłość, w tę „niemożliwą” logikę właśnie wierzymy. „Tak więc, gdy Żydzi żądają znaków, a Grecy szukają mądrości, my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan, dla tych zaś, którzy są powołani, tak spośród Żydów, jak i spośród Greków, Chrystusem, mocą Bożą i mądrością Bożą” (1 Kor 1, 22-24).

Wcielenie i w konsekwencji Męka oraz Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa są po dziś dzień największym skandalem w historii ludzkości i nieustannie budzą dwie postawy - zachwyt i miłość oraz niezgodę i walkę.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe