Didżej z Polski mistrzem olimpijskim?

Didżej z Polski mistrzem olimpijskim?

Czy Maher Ben Hlima wywalczy dla Polski medal olimpijski w chodzie sportowym?  Nowy mistrz Polski na 5 kilometrów ma 34 lata (to dużo jak na napastnika piłkarskiego, ale w chodzie sportowym nie przeszkadza)i mieszka w naszym kraju( jeszcze niedawno prowadził tu firmę transportową) dłużej niż niektórzy chodziarze-juniorzy, którzy się u nas urodzili.  Ma tunezyjskie korzenie, ale przyjechał do Polski jako nastolatek, a więc spędził w naszej -i jego- ojczyźnie całe dorosłe życie. Pracował jako DJ, sprzedawał kebaby, był kierowcą. O powrocie do sportu, który uprawiał mając kilkanaście lat, w ogóle nie myślał. W końcu do niego wrócił. I na mistrzostwach Polski wygrał wyraźnie z naszym mistrzem olimpijskim Dawidem Tomalą.

 

Hlima reprezentuje Polskę oficjalnie od zeszłego roku. Mierzy wysoko. Chce być mistrzem olimpijskim już teraz – za pięć miesięcy w Paryżu. Byłaby to niesamowita, wręcz filmowa historia.

 

Nie wszyscy wiedzą, że nasz wicemistrz olimpijski w skoku wzwyż Artur Partyka ma też korzenie w tym samym regionie świata (ojciec Algierczyk), podobnie jak biegaczka Sofia Ennaoui (urodzona w Maroku). Wszyscy reprezentowali czy reprezentują Polskę. Różnica jest taka, że matki naszego skoczka wzwyż i biegaczki na średnie dystanse były Polkami. Maher Ben Hlima został jednak Polakiem z wyboru.

 

Nie wiem, czy ta historia, która może być, jak hollywoodzki film z happy endem, zakończy się szczęśliwie. Być może tak, być może nie. Oby tak!

 

Czy wyniki halowe można odnosić do tego, co będzie się działo na otwartym stadionie za niespełna pół roku? Każdy ekspert wie, że i tak i nie. Pokazują one bowiem potencjał tkwiący w zawodnikach, ale na pewno nie przesądzają z góry wyników. W chodzie na 5 kilometrów zwycięzca mistrza Dawida Tomali uzyskał dziewiąty w tym roku wynik na świecie na tym dystansie. Rzecz w tym, że jak zobaczył przed sobą zawodników, których mógł zdublować, uznał, że… nie ma co się spieszyć i zwolnił. To pokazuje, że ma olbrzymie rezerwy. Czy były didżej i właściciel firmy transportowej, której działalność właśnie zawiesił na kołku, bo chciał poświęcić się sportowi – pójdzie w ślady Roberta Korzeniowskiego, który mistrzem olimpijskim był cztery razy, albo choćby tego, z którym wygrał Dawida Tomali-również złotego medalisty IO, choć tylko raz? Tego nie wie nikt. Jeśli stawia sobie taki cel i mówi o tym publicznie, to świadczy to o nim, według mnie, jak najlepiej. Ten gość nie zadowala się stypendium sportowym i możliwością wyjazdu na kilka tygodni do RPA na obóz przygotowawczy. Chce grać o najwyższą pulę i głośno to deklaruje. Mi się to podoba, bo też uważam, że w życiu trzeba grać o najwyższą stawkę...

 

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (14.02.2024)


 

POLECANE
Giertych oskarża PiS o fałszerstwo. Czarnek ripostuje: „To ostatnie podrygi martwej ostrygi” pilne
Giertych oskarża PiS o fałszerstwo. Czarnek ripostuje: „To ostatnie podrygi martwej ostrygi”
Plaża za 1500 euro? Tylko dla najbogatszych turystów Wiadomości
Plaża za 1500 euro? Tylko dla najbogatszych turystów

Wakacje to czas, kiedy wielu z nas marzy o odpoczynku na pięknej plaży. Jednak nie wszędzie relaks nad morzem jest tani. W niektórych miejscach ceny potrafią zaskoczyć - i to bardzo.

Wielki powrót czarnej pszczoły. Wymarły gatunek znowu w Polsce Wiadomości
Wielki powrót czarnej pszczoły. Wymarły gatunek znowu w Polsce

Do niedawna entomolodzy uważali czarną pszczołę za wymarły gatunek w Polsce. Obecnie żyje przede wszystkim na południu Europy, np. w Hiszpanii, Portugalii, Francji i we Włoszech.

Tragiczny poranek w Małopolsce. Wypadek busa wiozącego młodzież z ostatniej chwili
Tragiczny poranek w Małopolsce. Wypadek busa wiozącego młodzież

Wczesnym rankiem, w niedzielę 8 czerwca, na drodze wojewódzkiej nr 980 w miejscowości Rzepiennik Suchy (powiat tarnowski, gmina Rzepiennik Strzyżewski) doszło do poważnego zdarzenia drogowego z udziałem busa przewożącego uczestników Ogólnopolskiego Spotkania Młodych Lednica 2000.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

Już w najbliższy poniedziałek mieszkańcy dzielnicy Przymorze w Gdańsku muszą przygotować się na poważne zmiany w organizacji ruchu drogowego. Wszystko za sprawą zaplanowanego remontu jednej z najczęściej uczęszczanych ulic w tej części miasta - ul. Obrońców Wybrzeża.

Turyści do domu! - w Hiszpanii trwają masowe protesty Wiadomości
"Turyści do domu!" - w Hiszpanii trwają masowe protesty

"Tourists go home (turyści do domu) - takie napisy można przeczytać na jednym z murów w centrum Madrytu, który w czerwcu zapełnia się przybyszami z innych krajów, w tym z Polski.

NATO rozbudowuje siły lądowe w Laponii Wiadomości
NATO rozbudowuje siły lądowe w Laponii

Do Szwecji, której wojsko stanowić będzie trzon nowych wysuniętych sił NATO rozlokowanych w fińskiej części Laponii, dołączyła Wielka Brytania. Swój udział rozważa także Francja - podało radio Yle.

Rewolucja w rządzie. Nadciąga tsunami dymisji - wiemy, kiedy nastąpi z ostatniej chwili
Rewolucja w rządzie. Nadciąga tsunami dymisji - wiemy, kiedy nastąpi

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski (Lewica) zapowiedział w rozmowie w TVP w likwidacji czas, kiedy nastąpi rewolucyjna rekonstrukcja rządu Donalda Tuska.

Protesty w Los Angeles po zatrzymaniu imigrantów. Biały Dom wysyła Gwardię Narodową Wiadomości
Protesty w Los Angeles po zatrzymaniu imigrantów. Biały Dom wysyła Gwardię Narodową

W Los Angeles drugi dzień z rzędu doszło do gwałtownych zamieszek, które wybuchły po przeprowadzeniu operacji przez służby migracyjne ICE. Federalni zatrzymali kilkudziesięciu nielegalnych imigrantów, głównie w hurtowniach i magazynach w dzielnicy przemysłowej. Interwencja wywołała reakcję środowisk lewicowych i proimigracyjnych aktywistów.

Nożownik w berlińskim supermarkecie. To już seria brutalnych napaści pilne
Nożownik w berlińskim supermarkecie. To już seria brutalnych napaści

W sobotnią noc, 7 czerwca 2025 r., w jednym z supermarketów Berlina doszło do dramatycznego incydentu – mężczyzna w wieku około 40 lat zaatakował klienta ostrym narzędziem, raniąc go ciężko. Napastnik miał ze sobą nóż i nożyczki, które wcześniej zakupił w sklepie.

REKLAMA

Didżej z Polski mistrzem olimpijskim?

Didżej z Polski mistrzem olimpijskim?

Czy Maher Ben Hlima wywalczy dla Polski medal olimpijski w chodzie sportowym?  Nowy mistrz Polski na 5 kilometrów ma 34 lata (to dużo jak na napastnika piłkarskiego, ale w chodzie sportowym nie przeszkadza)i mieszka w naszym kraju( jeszcze niedawno prowadził tu firmę transportową) dłużej niż niektórzy chodziarze-juniorzy, którzy się u nas urodzili.  Ma tunezyjskie korzenie, ale przyjechał do Polski jako nastolatek, a więc spędził w naszej -i jego- ojczyźnie całe dorosłe życie. Pracował jako DJ, sprzedawał kebaby, był kierowcą. O powrocie do sportu, który uprawiał mając kilkanaście lat, w ogóle nie myślał. W końcu do niego wrócił. I na mistrzostwach Polski wygrał wyraźnie z naszym mistrzem olimpijskim Dawidem Tomalą.

 

Hlima reprezentuje Polskę oficjalnie od zeszłego roku. Mierzy wysoko. Chce być mistrzem olimpijskim już teraz – za pięć miesięcy w Paryżu. Byłaby to niesamowita, wręcz filmowa historia.

 

Nie wszyscy wiedzą, że nasz wicemistrz olimpijski w skoku wzwyż Artur Partyka ma też korzenie w tym samym regionie świata (ojciec Algierczyk), podobnie jak biegaczka Sofia Ennaoui (urodzona w Maroku). Wszyscy reprezentowali czy reprezentują Polskę. Różnica jest taka, że matki naszego skoczka wzwyż i biegaczki na średnie dystanse były Polkami. Maher Ben Hlima został jednak Polakiem z wyboru.

 

Nie wiem, czy ta historia, która może być, jak hollywoodzki film z happy endem, zakończy się szczęśliwie. Być może tak, być może nie. Oby tak!

 

Czy wyniki halowe można odnosić do tego, co będzie się działo na otwartym stadionie za niespełna pół roku? Każdy ekspert wie, że i tak i nie. Pokazują one bowiem potencjał tkwiący w zawodnikach, ale na pewno nie przesądzają z góry wyników. W chodzie na 5 kilometrów zwycięzca mistrza Dawida Tomali uzyskał dziewiąty w tym roku wynik na świecie na tym dystansie. Rzecz w tym, że jak zobaczył przed sobą zawodników, których mógł zdublować, uznał, że… nie ma co się spieszyć i zwolnił. To pokazuje, że ma olbrzymie rezerwy. Czy były didżej i właściciel firmy transportowej, której działalność właśnie zawiesił na kołku, bo chciał poświęcić się sportowi – pójdzie w ślady Roberta Korzeniowskiego, który mistrzem olimpijskim był cztery razy, albo choćby tego, z którym wygrał Dawida Tomali-również złotego medalisty IO, choć tylko raz? Tego nie wie nikt. Jeśli stawia sobie taki cel i mówi o tym publicznie, to świadczy to o nim, według mnie, jak najlepiej. Ten gość nie zadowala się stypendium sportowym i możliwością wyjazdu na kilka tygodni do RPA na obóz przygotowawczy. Chce grać o najwyższą pulę i głośno to deklaruje. Mi się to podoba, bo też uważam, że w życiu trzeba grać o najwyższą stawkę...

 

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (14.02.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe