Zbigniew Kuźmiuk: Mimo 2 proc. wzrostu PKB, dochody budżetowe słabe, a deficyt już 40 mld zł

Ministerstwo finansów opublikowało komunikat dotyczący wykonania budżetu państwa po 4 miesiącach 2024 roku (a więc po 1/3 roku budżetowego), z którego wynika, że dochody budżetowe „idą” słabo, a w konsekwencji mamy już 40 mld zł deficytu budżetowego.
Polski złoty, zdjęcie poglądowe Zbigniew Kuźmiuk: Mimo 2 proc. wzrostu PKB, dochody budżetowe słabe, a deficyt już 40 mld zł
Polski złoty, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Z kolei GUS podał szybki szacunek PKB w I kwartale 2024 r., z którego wynika, że wyniósł on 1,9 proc., a więc był kilkakrotnie wyższy niż wzrost gospodarczy w całym 2023 roku, który wyniósł tylko 0,2 proc. Mimo tego dochody budżetowe wyniosły tylko ok. 214 mld zł i stanowiły 31,4 proc. planowanych (a więc o 2 pkt procentowe mniej niż upływ czasu), w tym wpływy z VAT niecałe 100 mld zł (około 31 proc, planowanych). Jeszcze słabiej wygląda realizacja wpływów z PIT wyniosły one tylko 25 mld zł czyli zaledwie 23 proc. planowanych, natomiast znacznie lepiej „idą” dochody z CIT, które wyniosły ok.35 mld zł, czyli aż 50 proc. planowanych.

Z kolei wydatki zostały zrealizowane w kwocie 254 mld zł, ale stanowiły tylko 29 proc. planowanych, a więc były aż o 4 pkt. procentowe niższe od upływu czasu, a mimo tego deficyt wyniósł jak już wspomniałem aż 40 mld zł (w 2023 roku po 4 miesiącach wynosił tylko 10 mld zł). A więc przy wyraźnym wzroście PKB w I kwartale tego roku, sięgającym realnie blisko 2%, odnotowanie tak wysokiego deficytu w budżecie państwa jest niepokojącym sygnałem dotyczącym realizacji dochodów budżetowych w tym w szczególności tych o charakterze podatkowym. Stąd jak się wydaje decyzja rządu Tuska o podwyżce podatku VAT na żywność z 0 proc. do 5 proc., co jak szacuje ministerstwo finansów powinno przynieść 12 mld zł dodatkowych dochodów budżetowych w stosunku rocznym, a więc w tym roku w związku z tym, że obowiązuje od II kwartału będzie to kwota około 9-10 mld zł.

Czytaj więcej: Tusk zakpił z rolników głodujących w Sejmie. "Życzę dobrej kondycji"

Co z VAT? 

Wprawdzie dochody z VAT wyniosły około 100 mld zł, czyli ok. 31,4 proc, planowanych dochodów w stosunku rocznym, ale jak wynika z nieoficjalnych informacji, stało się to tylko dlatego, że wpływy z tego podatku w styczniu były wyraźnie wyższe niż przeciętnie (wyniosły ok.31 mld zł). Otóż w grudniu poprzedniego roku resort finansów przyspieszył wypłacanie zwrotów tego podatku i w konsekwencji zwroty VAT w styczniu, mogły być niższe, a więc wpływy z tego powodu zostały sztucznie zawyżone. W lutym  i marcu i kwietniu nie było już tak dobrze, wpływy z VAT wyniosły już odpowiednio tylko ok. 24 mld zł , ok. 21 mld zł  i ok 24 mld zł i jeżeli będą się kształtowały na tym poziomie przez kolejne miesiące tego roku, to całoroczne dochody z tego podatku zaplanowane w wysokości ponad 320 mld zł, nie zostaną zrealizowane (zabraknie przynajmniej 40-50 mld zł).

W sytuacji  słabego wykonywania dochodów budżetowych po 4 miesiącach (a więc już 1/3 roku budżetowego), narasta presja na podwyżki podatków i stąd decyzja rządu Tuska o podwyżce VAT na żywność, mimo kampanii do wyborów samorządowych i kampanii do Parlamentu Europejskiego. Wyraźnie także widać, że minister ogranicza także wydatki budżetowe, po 4 miesiącach są one zaawansowane tylko 29 proc., a więc o ponad 4 pkt procentowe niżej niż upływ czasu. Jeżeli ta niekorzystna tendencja dotycząca kształtowania się dochodów budżetowych będzie kontynuowana, to może zabraknąć jak już wspomniałem, około 80 mld zł planowanych dochodów budżetowych, i w związku z tym w II połowie roku należy się spodziewać głębokiej nowelizacji budżetu, urealnienia poziomu dochodów (zaplanowano je na poziomie ok. 682 mld zł), a w konsekwencji głębokich cięć wydatków budżetowych, szczególnie tych o charakterze społecznym. Trudno bowiem sobie wyobrazić, żeby minister finansów w sytuacji nie wykonania dochodów budżetowych na taką skalę, zdecydował się powiększyć deficyt budżetowy, który ta koalicja i tak powiększyła do poziomu 184 mld zł. Coraz bardziej potwierdza się teza, że gdy rządzi Platforma „piniędzy nie ma i nie będzie”.

Czytaj także: Płonie wieżowiec Sky Tower we Wrocławiu


 

POLECANE
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: W Wyrykach spadła nasza rakieta z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: "W Wyrykach spadła nasza rakieta"

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta pilne
Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta

– W środę rząd przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Doliny Dolnej Odry – poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Nowy park ma powstać w województwie zachodniopomorskim w 2026 r. i objąć teren 3,8 tys. ha. Przeciwnicy alarmują: to cios w żeglugę, gospodarkę i porty Szczecina.

PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji Wiadomości
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji

PiS złożył w Sejmie projekt uchwały dotyczącej pilnego zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chodzi m.in. o wywłaszczenie rosyjskiej ambasady w Warszawie.

Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi z ostatniej chwili
Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi

Nominowany na ambasadora USA w Polsce Tom Rose uzyskał w środę poparcie senackiej komisji spraw zagranicznych, choć nie poparł go żaden polityk Demokratów. Nominacja Rose'a wciąż musi uzyskać większość głosów w Senacie.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Mimo 2 proc. wzrostu PKB, dochody budżetowe słabe, a deficyt już 40 mld zł

Ministerstwo finansów opublikowało komunikat dotyczący wykonania budżetu państwa po 4 miesiącach 2024 roku (a więc po 1/3 roku budżetowego), z którego wynika, że dochody budżetowe „idą” słabo, a w konsekwencji mamy już 40 mld zł deficytu budżetowego.
Polski złoty, zdjęcie poglądowe Zbigniew Kuźmiuk: Mimo 2 proc. wzrostu PKB, dochody budżetowe słabe, a deficyt już 40 mld zł
Polski złoty, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Z kolei GUS podał szybki szacunek PKB w I kwartale 2024 r., z którego wynika, że wyniósł on 1,9 proc., a więc był kilkakrotnie wyższy niż wzrost gospodarczy w całym 2023 roku, który wyniósł tylko 0,2 proc. Mimo tego dochody budżetowe wyniosły tylko ok. 214 mld zł i stanowiły 31,4 proc. planowanych (a więc o 2 pkt procentowe mniej niż upływ czasu), w tym wpływy z VAT niecałe 100 mld zł (około 31 proc, planowanych). Jeszcze słabiej wygląda realizacja wpływów z PIT wyniosły one tylko 25 mld zł czyli zaledwie 23 proc. planowanych, natomiast znacznie lepiej „idą” dochody z CIT, które wyniosły ok.35 mld zł, czyli aż 50 proc. planowanych.

Z kolei wydatki zostały zrealizowane w kwocie 254 mld zł, ale stanowiły tylko 29 proc. planowanych, a więc były aż o 4 pkt. procentowe niższe od upływu czasu, a mimo tego deficyt wyniósł jak już wspomniałem aż 40 mld zł (w 2023 roku po 4 miesiącach wynosił tylko 10 mld zł). A więc przy wyraźnym wzroście PKB w I kwartale tego roku, sięgającym realnie blisko 2%, odnotowanie tak wysokiego deficytu w budżecie państwa jest niepokojącym sygnałem dotyczącym realizacji dochodów budżetowych w tym w szczególności tych o charakterze podatkowym. Stąd jak się wydaje decyzja rządu Tuska o podwyżce podatku VAT na żywność z 0 proc. do 5 proc., co jak szacuje ministerstwo finansów powinno przynieść 12 mld zł dodatkowych dochodów budżetowych w stosunku rocznym, a więc w tym roku w związku z tym, że obowiązuje od II kwartału będzie to kwota około 9-10 mld zł.

Czytaj więcej: Tusk zakpił z rolników głodujących w Sejmie. "Życzę dobrej kondycji"

Co z VAT? 

Wprawdzie dochody z VAT wyniosły około 100 mld zł, czyli ok. 31,4 proc, planowanych dochodów w stosunku rocznym, ale jak wynika z nieoficjalnych informacji, stało się to tylko dlatego, że wpływy z tego podatku w styczniu były wyraźnie wyższe niż przeciętnie (wyniosły ok.31 mld zł). Otóż w grudniu poprzedniego roku resort finansów przyspieszył wypłacanie zwrotów tego podatku i w konsekwencji zwroty VAT w styczniu, mogły być niższe, a więc wpływy z tego powodu zostały sztucznie zawyżone. W lutym  i marcu i kwietniu nie było już tak dobrze, wpływy z VAT wyniosły już odpowiednio tylko ok. 24 mld zł , ok. 21 mld zł  i ok 24 mld zł i jeżeli będą się kształtowały na tym poziomie przez kolejne miesiące tego roku, to całoroczne dochody z tego podatku zaplanowane w wysokości ponad 320 mld zł, nie zostaną zrealizowane (zabraknie przynajmniej 40-50 mld zł).

W sytuacji  słabego wykonywania dochodów budżetowych po 4 miesiącach (a więc już 1/3 roku budżetowego), narasta presja na podwyżki podatków i stąd decyzja rządu Tuska o podwyżce VAT na żywność, mimo kampanii do wyborów samorządowych i kampanii do Parlamentu Europejskiego. Wyraźnie także widać, że minister ogranicza także wydatki budżetowe, po 4 miesiącach są one zaawansowane tylko 29 proc., a więc o ponad 4 pkt procentowe niżej niż upływ czasu. Jeżeli ta niekorzystna tendencja dotycząca kształtowania się dochodów budżetowych będzie kontynuowana, to może zabraknąć jak już wspomniałem, około 80 mld zł planowanych dochodów budżetowych, i w związku z tym w II połowie roku należy się spodziewać głębokiej nowelizacji budżetu, urealnienia poziomu dochodów (zaplanowano je na poziomie ok. 682 mld zł), a w konsekwencji głębokich cięć wydatków budżetowych, szczególnie tych o charakterze społecznym. Trudno bowiem sobie wyobrazić, żeby minister finansów w sytuacji nie wykonania dochodów budżetowych na taką skalę, zdecydował się powiększyć deficyt budżetowy, który ta koalicja i tak powiększyła do poziomu 184 mld zł. Coraz bardziej potwierdza się teza, że gdy rządzi Platforma „piniędzy nie ma i nie będzie”.

Czytaj także: Płonie wieżowiec Sky Tower we Wrocławiu



 

Polecane
Emerytury
Stażowe