[Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Ależ mam mądrego Syna…

Szczerze mówiąc, wszystko wskazuje na to, że znacząco mądrzejszego niż ja w jego wieku. Jest na to oczywiście wiele dowodów, ale wyjątkowo zapadło mi w pamięci doświadczenie uroczystości jego Pierwszej Komunii.
Cezary Krysztopa
Cezary Krysztopa / Tygodnik Solidarność

Jak już wiecie, pamięć mam dobrą, ale krótką. Jeszcze w podstawówce wychodziłem w kapciach do szkoły i wstawiałem okrągły chleb razem z talerzami na suszarkę. Dziś mam wrażenie, że umykają mi całe lata. Jednak ze swojej Pierwszej Komunii coś tam pamiętam. Nie to, żebym całą sprawę lekceważył, wiedziałem, że to ważny moment, i starałem się tej powadze sprostać. Mam jednak wrażenie, że nie tylko nie do końca rozumiałem jego istotę, ale też zajęty byłem sprawami, które nie powinny mnie od tej istoty odciągać. Na przykład, przyznaję, wściekałem się, że tyle jest modlitw i pieśni do nauczenia przed uroczystością (dziś rzeczywiście mam wrażenie, że jest sporo mniej). A podczas samej uroczystości niezwykle zajmowało mnie to, że rodzice kazali mi założyć do garnituru, eleganckie jak na tamte czasy, sandałki z białymi skarpetkami. Nikt jeszcze wtedy nie dostawał szmergla na punkcie skarpet do sandałów, po prostu nie przepadałem za sandałkami (dziś w sandałach chodzę całe lato). 

Czytaj także: Wybierasz się na wczasy all inclusive? Jeżeli zapomnisz o tych zasadach twoje wakacje będą koszmarem

Średni syn poznaje wiarę

A tymczasem mam wrażenie, że z moim Średnim jest inaczej. Też się trochę wścieka na przykład na to, że kazaliśmy mu włożyć białą koszulę w spodnie, ale zadaje też pytania, które mnie również zmuszają do myślenia. Na przykład zmawiamy razem Pacierz. Teraz już trochę rzadziej, bo robi to przed snem, ale wcześniej codziennie, a wyjątkowo intensywnie przed Pierwszą Komunią, kiedy to dodawaliśmy do Pacierza kolejne modlitwy, żeby się ich jednocześnie uczyć i żeby nie miał z nimi kłopotu na egzaminie. I kiedy już jakąś nową z grubsza ogarnęliśmy, to nie ja mówiłem, że „teraz dodajemy nową”, tylko on pytał: „Tata, a kiedy nauczymy się nowej modlitwy?”. Sami przyznacie, szok.

Albo kiedy przed samą Pierwszą Komunią rozmawialiśmy jeszcze o tym, co się tak naprawdę stanie, opowiadaliśmy mu o Ciele Chrystusa, o tym, jak kapłan dokonuje przeistoczenia, i o tym, że wierzymy, że w jego wyniku spożywamy prawdziwe Ciało i Krew. Wtedy nas pytał, co powinien czuć podczas przyjmowania Komunii. Nie wiem, na ile było to pytanie wynikające z naiwnej ciekawości, a na ile z jakichś głębszych przemyśleń, ale jakże bliżej jest istoty sprawy niż moje dywagacje nad sandałkami sprzed czterdziestu lat.
Dlatego uważam, że mam mądrego Syna. Umówmy się, nie jest wolny od przywar współczesnych dzieci, od urządzeń trzeba go odrywać łomem, ale jednocześnie dysponuje potencjałem, mam wrażenie, że wykraczającym poza ograniczenia, jakie narzuca dzieciom dzisiejszy, dość nieprzyjazny wobec szczęśliwego dzieciństwa świat.

Czytaj także: Stało się: wielki powrót do Ekstraklasy po dziewiętnastu latach

Łatwe drogi 

I oczywiście jako ojciec mam głęboką nadzieję, że w przyszłości w mniejszym stopniu pójdzie śladem tych łatwych, będących w istocie ograniczeniem, dróg, a w większym tych potencjałów, które daleko poza nie wyrastają.


 

POLECANE
Dawid Kubacki na podium w Engelbergu. Austriacy niepokonani z ostatniej chwili
Dawid Kubacki na podium w Engelbergu. Austriacy niepokonani

Dawid Kubacki zajął trzecie miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Kontynentalnego w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Triumfował Austriak Clemens Leitner, a drugi był jego rodak Markus Mueller.

Niesamowite widowisko nad Tatrami. IMGW udostępnił zdjęcia Wiadomości
Niesamowite widowisko nad Tatrami. IMGW udostępnił zdjęcia

W Polsce słupy świetlne to prawdziwa rzadkość, a ich obserwacja jest prawdziwą gratką dla miłośników niezwykłych zjawisk atmosferycznych.

Prezydent Karol Nawrocki: W XXI wieku musimy być jak powstańcy wielkopolscy wideo
Prezydent Karol Nawrocki: W XXI wieku musimy być jak powstańcy wielkopolscy

„Powstanie Wielkopolskie spotyka dwie wspaniałe polskie tradycje: tradycję pozytywistyczną i romantyczną. Tradycję ciężkiej pracy i tradycję gotowości do insurekcji i do walki. Musimy być dzisiaj, w XXI wieku tacy sami, jak oni, gotowi do ciężkiej pracy jeśli tylko to możliwe, jeśli tylko nasze bezpieczeństwo nie jest zagrożone, ale też musimy być gotowi do tego, aby mieć odwagę, gdy przychodzi konflikt, bądź wojna” - mówił prezydent Karol Nawrocki podczas uroczystości w 107. rocznicę Powstania Wielkopolskiego.

Nie żyje znany dziennikarz radiowy i wydawca muzyczny Wiadomości
Nie żyje znany dziennikarz radiowy i wydawca muzyczny

W wieku 74 lat zmarł Andrzej Paweł Wojciechowski - dziennikarz radiowy, lektor i wydawca muzyczny, przez lata związany z Polskim Radiem oraz rynkiem fonograficznym. Informację o jego śmierci przekazali współpracownicy i przyjaciele w mediach społecznościowych. Uroczystości pożegnalne odbędą się we wtorek, 30 grudnia, o godz. 17 w Piasecznie przy ul. Technicznej 2F.

Kłopoty niemieckiego winiarstwa. Rolnicy alarmują Wiadomości
Kłopoty niemieckiego winiarstwa. Rolnicy alarmują

Niemieccy winiarze mają za sobą bardzo dobry rok pod względem jakości winogron, ale jednocześnie mierzą się z poważnymi problemami finansowymi. Nowy raport pokazuje, że sytuacja całej branży jest wyjątkowo trudna.

Jak może wyglądać polityka AfD wobec Polski? Analiza niemieckiego think-tanku tylko u nas
Jak może wyglądać polityka AfD wobec Polski? Analiza niemieckiego think-tanku

Alternatywa dla Niemiec coraz wyraźniej formułuje własną wizję polityki zagranicznej, która może mieć realne znaczenie także dla Polski. Najnowszy raport wpływowego niemieckiego think tanku pokazuje, jak AfD postrzega Warszawę, Unię Europejską i przyszły układ sił w Europie — oraz gdzie mogą pojawić się zarówno punkty styczne, jak i poważne źródła napięć.

Aktywistka obraziła prezydenta. Cięta riposta Pawłowicz: Na sutenerach najlepiej znają się ku...wy polityka
Aktywistka obraziła prezydenta. Cięta riposta Pawłowicz: Na sutenerach najlepiej znają się ku...wy

„Gwałciciel rozmawiał z sutenerem” - napisała na portalu X Klementyna Suchanow komentując świąteczną rozmowę prezydenta Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim. Aktywistka doczekała się ciętej riposty ze strony prof. Krystyny Pawłowicz.

Pilny komunikat dla Trójmiasta pilne
Pilny komunikat dla Trójmiasta

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) ostrzegło w sobotę przed silnym wiatrem w czterech powiatach woj. pomorskiego i w Trójmieście. Policja zaapelowała do mieszkańców Pomorza i turystów o zachowanie szczególnej ostrożności w związku z trudnymi warunkami pogodowymi.

Widzowie mogą być rozczarowani. Zmiany w emisji popularnego serialu TVN Na Wspólnej Wiadomości
Widzowie mogą być rozczarowani. Zmiany w emisji popularnego serialu TVN "Na Wspólnej"

Widzowie „Na Wspólnej” muszą przygotować się na nietypowy początek przełomu roku. Choć serial wraca na antenę TVN jeszcze w grudniu, jego emisja będzie nieregularna i łatwo coś przegapić.

Pożar popularnego targowiska w Warszawie. Policja zatrzymała podejrzanego pilne
Pożar popularnego targowiska w Warszawie. Policja zatrzymała podejrzanego

Stołeczna policja zatrzymała 36-letniego obywatela Polski, który może mieć związek z pożarem targowiska przy ulicy Bakalarskiej w Warszawie. Ogień nie został jeszcze całkowicie opanowany.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Ależ mam mądrego Syna…

Szczerze mówiąc, wszystko wskazuje na to, że znacząco mądrzejszego niż ja w jego wieku. Jest na to oczywiście wiele dowodów, ale wyjątkowo zapadło mi w pamięci doświadczenie uroczystości jego Pierwszej Komunii.
Cezary Krysztopa
Cezary Krysztopa / Tygodnik Solidarność

Jak już wiecie, pamięć mam dobrą, ale krótką. Jeszcze w podstawówce wychodziłem w kapciach do szkoły i wstawiałem okrągły chleb razem z talerzami na suszarkę. Dziś mam wrażenie, że umykają mi całe lata. Jednak ze swojej Pierwszej Komunii coś tam pamiętam. Nie to, żebym całą sprawę lekceważył, wiedziałem, że to ważny moment, i starałem się tej powadze sprostać. Mam jednak wrażenie, że nie tylko nie do końca rozumiałem jego istotę, ale też zajęty byłem sprawami, które nie powinny mnie od tej istoty odciągać. Na przykład, przyznaję, wściekałem się, że tyle jest modlitw i pieśni do nauczenia przed uroczystością (dziś rzeczywiście mam wrażenie, że jest sporo mniej). A podczas samej uroczystości niezwykle zajmowało mnie to, że rodzice kazali mi założyć do garnituru, eleganckie jak na tamte czasy, sandałki z białymi skarpetkami. Nikt jeszcze wtedy nie dostawał szmergla na punkcie skarpet do sandałów, po prostu nie przepadałem za sandałkami (dziś w sandałach chodzę całe lato). 

Czytaj także: Wybierasz się na wczasy all inclusive? Jeżeli zapomnisz o tych zasadach twoje wakacje będą koszmarem

Średni syn poznaje wiarę

A tymczasem mam wrażenie, że z moim Średnim jest inaczej. Też się trochę wścieka na przykład na to, że kazaliśmy mu włożyć białą koszulę w spodnie, ale zadaje też pytania, które mnie również zmuszają do myślenia. Na przykład zmawiamy razem Pacierz. Teraz już trochę rzadziej, bo robi to przed snem, ale wcześniej codziennie, a wyjątkowo intensywnie przed Pierwszą Komunią, kiedy to dodawaliśmy do Pacierza kolejne modlitwy, żeby się ich jednocześnie uczyć i żeby nie miał z nimi kłopotu na egzaminie. I kiedy już jakąś nową z grubsza ogarnęliśmy, to nie ja mówiłem, że „teraz dodajemy nową”, tylko on pytał: „Tata, a kiedy nauczymy się nowej modlitwy?”. Sami przyznacie, szok.

Albo kiedy przed samą Pierwszą Komunią rozmawialiśmy jeszcze o tym, co się tak naprawdę stanie, opowiadaliśmy mu o Ciele Chrystusa, o tym, jak kapłan dokonuje przeistoczenia, i o tym, że wierzymy, że w jego wyniku spożywamy prawdziwe Ciało i Krew. Wtedy nas pytał, co powinien czuć podczas przyjmowania Komunii. Nie wiem, na ile było to pytanie wynikające z naiwnej ciekawości, a na ile z jakichś głębszych przemyśleń, ale jakże bliżej jest istoty sprawy niż moje dywagacje nad sandałkami sprzed czterdziestu lat.
Dlatego uważam, że mam mądrego Syna. Umówmy się, nie jest wolny od przywar współczesnych dzieci, od urządzeń trzeba go odrywać łomem, ale jednocześnie dysponuje potencjałem, mam wrażenie, że wykraczającym poza ograniczenia, jakie narzuca dzieciom dzisiejszy, dość nieprzyjazny wobec szczęśliwego dzieciństwa świat.

Czytaj także: Stało się: wielki powrót do Ekstraklasy po dziewiętnastu latach

Łatwe drogi 

I oczywiście jako ojciec mam głęboką nadzieję, że w przyszłości w mniejszym stopniu pójdzie śladem tych łatwych, będących w istocie ograniczeniem, dróg, a w większym tych potencjałów, które daleko poza nie wyrastają.



 

Polecane