Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: „Demokraci” kontra demokracja

– Technokraci nadal wygrywają batalię ze zwolennikami ludu. A ich orężem są: drwina, wyśmiewanie, patrzenie na lud z pogardą i wyższością. Wolę powszechną elity traktują jako zbędną konsultację, w najlepszym razie, a najczęściej zaś wprost ją kontestują. Efekt jest taki, że według wielu badań społecznych prawie połowa młodych Francuzów sądzi, że istnieją lepsze systemy polityczne od demokracji. Takie opinie byłyby nie do pomyślenia jeszcze trzydzieści lat temu – mówi francuska filozof Chantal Delsol w rozmowie z Marcinem Darmasem.
/ Tygodnik Solidarność nr 22/2024

Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>

„Dla dobra demokracji”

Na wstępie numeru redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność” Michał Ossowski zachęca wszystkich obywateli do podpisania się pod wnioskiem o referendum w sprawie Zielonego Ładu. Przytacza także fragment apelu, który do członków i sympatyków Solidarności wystosował przewodniczący Związku:

„Bieda i niewola. To dwa wyzwania, przed którymi stanęliśmy nie w wyniku jakichś klęsk żywiołowych czy innego rodzaju zrządzenia losu, tylko w wyniku decyzji polityków. Zarówno tych, których wybieraliśmy, jak i tych, których nie wybieraliśmy i na których nie mamy żadnego wpływu” – wskazywał przewodniczący Komisji Krajowej w kontekście próby wprowadzenia Zielonego Ładu. „Próby”, bowiem Solidarność zamierza do tego nie dopuścić i wzywa wszystkich do wsparcia inicjatywy ogólnokrajowego referendum w sprawie unijnej polityki klimatycznej.

O tym, że Solidarność zamierza oddać głos ludziom, pisze również w swoim tekście Barbara Michałowska: „Zielony Ład skupia w sobie patologie politycznych elit, które teoretycznie powinny służyć obywatelom, w rzeczywistości zaś zupełnie nie rozumieją – i nie chcą zrozumieć – swoich wyborców. Próbują narzucić zwykłym obywatelom nie tylko kształt obowiązującego prawa, ale w pewnym sensie także styl życia. Solidarność się na to nie zgadza”.

Rafał Woś przekonuje natomiast czytelników, dlaczego Zielony Ład to „obłąkańczo-kosztowny społecznie zestaw wątpliwej skuteczności gospodarczych rozwiązań o nigdy niezbadanych skutkach ubocznych dla stabilności systemu”.

Zastępca redaktora naczelnego „TS” wskazuje, że jest to koncepcja „obwiązana wstążeczką moralnej konieczności” i totalnie zamknięta na dialog.

„Taki zestaw forsowany jest wbrew rosnącemu niezadowoleniu i obywatelskiemu sprzeciwowi. Im większe opory «ludu», tym bardziej europejscy «demokraci» zdeterminowani, żeby dopchnąć całość kolanem, pospiesznie przeforsować i postawić na swoim, zanim ruch protestu okrzepnie. Mało tego. Wniosek, jaki euroestablishment wyciąga z protestów przeciw ich własnej polityce klimatycznej, jest taki, by następny sprzeciw uczynić… niemożliwym, niewykonalnym i nie do pomyślenia. To znaczy, by zrezygnować z jednomyślności, przenieść kluczowe decyzje na poziom unijny, odsunąć je jeszcze dalej od ludzi, oddając decyzje technokratycznym organom sędziowskim albo biurokracji. Wszystko oczywiście „dla dobra demokracji” – twierdzi Rafał Woś.

O kruchości demokracji

Temat numeru otwiera wywiad z francuską profesor Chantal Delsol, która jest filozofem i autorką „Czasów wyrzeczenia” i „Końca świata chrześcijańskiego”, stale współpracującą z „Le Figaro” oraz „Valeurs actuelles”.

„Technokraci nadal wygrywają batalię ze zwolennikami ludu. A ich orężem są: drwina, wyśmiewanie, patrzenie na lud z pogardą i wyższością. (…) Wolę powszechną elity traktują jako zbędną konsultację, w najlepszym razie, a najczęściej zaś wprost ją kontestują. Efekt jest taki, że według wielu badań społecznych prawie połowa młodych Francuzów sądzi, że istnieją lepsze systemy polityczne od demokracji. Takie opinie byłyby nie do pomyślenia jeszcze trzydzieści lat temu” – mówi Chantal Delsol w rozmowie z Marcinem Darmasem.

Gdy suweren przeszkadza

„Państwo w liberalnej demokracji nie jest już opiekunem obywateli, ale raczej rozkazodawcą we wszystkich dziedzinach życia. Taką funkcję przyjęła też Unia Europejska, działając jak państwo oświeconego absolutyzmu. Suweren ma coraz mniej do powiedzenia, demokracja oddolna władcom przeszkadza” – taką tezę w swoim tekście stawia Jakub Pacan.

W jego ocenie doszliśmy do sytuacji, w której z demokracji uczyniono wartość absolutną, ostateczną instancję.

Stefy wolne od krzyża?

Nasza dziennikarka Agnieszka Żurek komentuje natomiast głośną decyzję Rafała Trzaskowskiego, który wydał zarządzenie zobowiązujące pracowników warszawskich urzędów do usunięcia symboli religijnych ze ścian i swoich biurek. W jej ocenie, takie działania nie wyjdą na dobre prezydentowi Warszawy.

„Głębia symboliki krzyża została przez Rafała Trzaskowskiego sprowadzona do bardzo powierzchownych kwestii «neutralności światopoglądowej państwa». Jak jednak zostało wykazane także na gruncie prawnym, nakaz zdjęcia krzyża ze ścian budynków publicznych nie jest wyrazem neutralności, ale przymusowej ateizacji – ateizm bowiem także jest wiarą, a nie stanem «domyślnym» i «obiektywnym»” – podkreśla Agnieszka Żurek.

Liberum veto!

Polska Lewica otwarcie domaga się zniesienia zasady jednomyślności w Unii Europejskiej – alarmuje w swoim tekście Marcin Krzeszowiec.

Wskazuje przy tym, że przyjęty niedawno pakt migracyjny jest najlepszym argumentem za tym, by prawo weta nadal w UE funkcjonowało.

„Brak «dobrowolnej solidarności» to jednak nie problem dla Zachodu, który dzięki dominującej pozycji w UE był w stanie przegłosować pakt nakazujący «przymusową solidarność». Sprzeciw Polski, Słowacji i Węgier został zlekceważony, zresztą nie po raz pierwszy. Być może czas się przyzwyczaić do tego, że europejska solidarność jest tylko jednostronna i płynie na Zachód” – pisze autor.

Co jeszcze w numerze?

Polecamy także wywiad Agnieszki Żurek z siostrą Angelą Musolesi, tercjarką franciszkańską i długoletnią współpracowniczką o. Gabriela Amortha, oficjalnego egzorcysty watykańskiego. „Widzę to wyraźnie. To nie dzieje się „odgórnie”, hierarchicznie, ale oddolnie, często poprzez świeckich. Coraz więcej ludzi oddaje swoje życie Maryi, powraca do Boga” – mówi siostra Angela Musolesi.

I kolejne teksty naszych autorów:

Suma koalicyjnych strachów – Mariusza Staniszewskiego

Nienawiść dla wybranych – Adriana Siwka

Holandia stanie w gardle unijnym planom migracyjnym – Wojciecha Kuleckiego.

Ponadto w tygodniku przeczytają państwo felietony Karola Gaca, Tadeusza Płużańskiego, Marka Jana Chodakiewicza, Magdaleny Okraski, Jana Wróbla, a chętni mogą przyłączyć się do „Karuzeli z blogerami”.

Prenumerata

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>


 

POLECANE
USA wskazuje Polskę jako wzór. Rose: Nie możemy być wszędzie, potrzebujemy was z ostatniej chwili
USA wskazuje Polskę jako wzór. Rose: Nie możemy być wszędzie, potrzebujemy was

Im silniejsza Polska, tym silniejsza Ameryka - podkreślił we wtorek ambasador USA w Polsce Thomas Rose. Jak dodał, wszystkie kraje w Europie muszą podążyć za przykładem Polski, zwiększając swoje zaangażowanie w obronność, by chronić rolę USA jako nieodłącznego partnera w NATO.

Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat z ostatniej chwili
Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat

We wtorkowy wieczór w gdyńskim Porcie Wojennym doszło do pożaru. Nad Oksywiem uniósł się gęsty dym, a na miejsce natychmiast skierowano kilka zastępów straży pożarnej. Marynarka Wojenna RP wydała komunikat.

Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych? z ostatniej chwili
Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych?

Polska rozważa przekazanie Ukrainie wycofywanych ze służby samolotów MIG-29 – wynika z komunikatu Sztab Generalnego Wojska Polskiego, opublikowanego na X. Jak podkreślono, decyzja nie została jeszcze podjęta, a operacja ma wzmocnić wsparcie Ukrainy i bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO. "W związku z planowanym przekazaniem MIG-29 prowadzone są także rozmowy z Ukrainą w zakresie udostępnienia wybranych technologii dronowych i rakietowych" - czytamy w komunikacie 

Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek z ostatniej chwili
Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że wybory na Ukrainie mogłyby odbyć się w ciągu 60–90 dni, jeśli USA i Europa zagwarantują bezpieczeństwo podczas głosowania.

Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump? tylko u nas
Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump?

Wizyta Władimira Putina w Indiach pokazała, że Delhi coraz odważniej zbliża się do Moskwy – mimo presji USA i globalnych sankcji. Rosnące interesy energetyczne i militarne łączą oba kraje, a świat czeka na reakcję Donalda Trumpa, który musi zdecydować, jak odpowiedzieć na ten geopolityczny zwrot.

PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów Wiadomości
PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów

Przestępcy sięgają po narzędzia sztucznej inteligencji, aby tworzyć przekonujące fałszywe legitymacje bankowe. Dzięki nim podszywają się pod pracowników instytucji finansowych i próbują wyłudzić pieniądze od klientów. Bank ostrzega: żadnych legitymacji ani wizytówek nie wysyłamy SMS-em ani mailem.

Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy z ostatniej chwili
Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy

Gizela Jagielska – jedna z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce aborcjonistek – poinformowała, że z końcem roku przestaje pracować w szpitalu w Oleśnicy. Jak podkreśliła w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, to nie była jej decyzja. 

Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji  Wiadomości
Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji 

Ceny gazu w Europie spadają do poziomów niewidzianych od 2024 roku, co poprawia sytuację polskich importerów i producentów nawozów, a jednocześnie ogranicza dochody Rosji z eksportu surowca. Niższe ceny kontraktów holenderskich dają ulgę sektorowi chemicznemu i przemysłowi nawozowemu, choć konsumenci w domach będą musieli poczekać na tańszy gaz do połowy 2026 roku.

Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym” z ostatniej chwili
Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym”

Na Litwie nie wprowadzono stanu wyjątkowego, tylko stan sytuacji ekstremalnej, to dwie różne formuły prawne, inne są też procedury ich wprowadzania – wyjaśniła we wtorek ambasada Litwy w Warszawie, gdy w mediach pojawiły się informacje o wprowadzeniu przez Wilno stanu wyjątkowego.

Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek z ostatniej chwili
Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek

Zofia Ołdak, wybitna reżyser i autorka kultowych serii animowanych „Plastuś” i „Piesek w kratkę”, zmarła w wieku 95 lat. Artystka pozostawiła po sobie dorobek kilkudziesięciu filmów krótkometrażowych, które na trwałe wpisały się w historię polskiej animacji.

REKLAMA

Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: „Demokraci” kontra demokracja

– Technokraci nadal wygrywają batalię ze zwolennikami ludu. A ich orężem są: drwina, wyśmiewanie, patrzenie na lud z pogardą i wyższością. Wolę powszechną elity traktują jako zbędną konsultację, w najlepszym razie, a najczęściej zaś wprost ją kontestują. Efekt jest taki, że według wielu badań społecznych prawie połowa młodych Francuzów sądzi, że istnieją lepsze systemy polityczne od demokracji. Takie opinie byłyby nie do pomyślenia jeszcze trzydzieści lat temu – mówi francuska filozof Chantal Delsol w rozmowie z Marcinem Darmasem.
/ Tygodnik Solidarność nr 22/2024

Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>

„Dla dobra demokracji”

Na wstępie numeru redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność” Michał Ossowski zachęca wszystkich obywateli do podpisania się pod wnioskiem o referendum w sprawie Zielonego Ładu. Przytacza także fragment apelu, który do członków i sympatyków Solidarności wystosował przewodniczący Związku:

„Bieda i niewola. To dwa wyzwania, przed którymi stanęliśmy nie w wyniku jakichś klęsk żywiołowych czy innego rodzaju zrządzenia losu, tylko w wyniku decyzji polityków. Zarówno tych, których wybieraliśmy, jak i tych, których nie wybieraliśmy i na których nie mamy żadnego wpływu” – wskazywał przewodniczący Komisji Krajowej w kontekście próby wprowadzenia Zielonego Ładu. „Próby”, bowiem Solidarność zamierza do tego nie dopuścić i wzywa wszystkich do wsparcia inicjatywy ogólnokrajowego referendum w sprawie unijnej polityki klimatycznej.

O tym, że Solidarność zamierza oddać głos ludziom, pisze również w swoim tekście Barbara Michałowska: „Zielony Ład skupia w sobie patologie politycznych elit, które teoretycznie powinny służyć obywatelom, w rzeczywistości zaś zupełnie nie rozumieją – i nie chcą zrozumieć – swoich wyborców. Próbują narzucić zwykłym obywatelom nie tylko kształt obowiązującego prawa, ale w pewnym sensie także styl życia. Solidarność się na to nie zgadza”.

Rafał Woś przekonuje natomiast czytelników, dlaczego Zielony Ład to „obłąkańczo-kosztowny społecznie zestaw wątpliwej skuteczności gospodarczych rozwiązań o nigdy niezbadanych skutkach ubocznych dla stabilności systemu”.

Zastępca redaktora naczelnego „TS” wskazuje, że jest to koncepcja „obwiązana wstążeczką moralnej konieczności” i totalnie zamknięta na dialog.

„Taki zestaw forsowany jest wbrew rosnącemu niezadowoleniu i obywatelskiemu sprzeciwowi. Im większe opory «ludu», tym bardziej europejscy «demokraci» zdeterminowani, żeby dopchnąć całość kolanem, pospiesznie przeforsować i postawić na swoim, zanim ruch protestu okrzepnie. Mało tego. Wniosek, jaki euroestablishment wyciąga z protestów przeciw ich własnej polityce klimatycznej, jest taki, by następny sprzeciw uczynić… niemożliwym, niewykonalnym i nie do pomyślenia. To znaczy, by zrezygnować z jednomyślności, przenieść kluczowe decyzje na poziom unijny, odsunąć je jeszcze dalej od ludzi, oddając decyzje technokratycznym organom sędziowskim albo biurokracji. Wszystko oczywiście „dla dobra demokracji” – twierdzi Rafał Woś.

O kruchości demokracji

Temat numeru otwiera wywiad z francuską profesor Chantal Delsol, która jest filozofem i autorką „Czasów wyrzeczenia” i „Końca świata chrześcijańskiego”, stale współpracującą z „Le Figaro” oraz „Valeurs actuelles”.

„Technokraci nadal wygrywają batalię ze zwolennikami ludu. A ich orężem są: drwina, wyśmiewanie, patrzenie na lud z pogardą i wyższością. (…) Wolę powszechną elity traktują jako zbędną konsultację, w najlepszym razie, a najczęściej zaś wprost ją kontestują. Efekt jest taki, że według wielu badań społecznych prawie połowa młodych Francuzów sądzi, że istnieją lepsze systemy polityczne od demokracji. Takie opinie byłyby nie do pomyślenia jeszcze trzydzieści lat temu” – mówi Chantal Delsol w rozmowie z Marcinem Darmasem.

Gdy suweren przeszkadza

„Państwo w liberalnej demokracji nie jest już opiekunem obywateli, ale raczej rozkazodawcą we wszystkich dziedzinach życia. Taką funkcję przyjęła też Unia Europejska, działając jak państwo oświeconego absolutyzmu. Suweren ma coraz mniej do powiedzenia, demokracja oddolna władcom przeszkadza” – taką tezę w swoim tekście stawia Jakub Pacan.

W jego ocenie doszliśmy do sytuacji, w której z demokracji uczyniono wartość absolutną, ostateczną instancję.

Stefy wolne od krzyża?

Nasza dziennikarka Agnieszka Żurek komentuje natomiast głośną decyzję Rafała Trzaskowskiego, który wydał zarządzenie zobowiązujące pracowników warszawskich urzędów do usunięcia symboli religijnych ze ścian i swoich biurek. W jej ocenie, takie działania nie wyjdą na dobre prezydentowi Warszawy.

„Głębia symboliki krzyża została przez Rafała Trzaskowskiego sprowadzona do bardzo powierzchownych kwestii «neutralności światopoglądowej państwa». Jak jednak zostało wykazane także na gruncie prawnym, nakaz zdjęcia krzyża ze ścian budynków publicznych nie jest wyrazem neutralności, ale przymusowej ateizacji – ateizm bowiem także jest wiarą, a nie stanem «domyślnym» i «obiektywnym»” – podkreśla Agnieszka Żurek.

Liberum veto!

Polska Lewica otwarcie domaga się zniesienia zasady jednomyślności w Unii Europejskiej – alarmuje w swoim tekście Marcin Krzeszowiec.

Wskazuje przy tym, że przyjęty niedawno pakt migracyjny jest najlepszym argumentem za tym, by prawo weta nadal w UE funkcjonowało.

„Brak «dobrowolnej solidarności» to jednak nie problem dla Zachodu, który dzięki dominującej pozycji w UE był w stanie przegłosować pakt nakazujący «przymusową solidarność». Sprzeciw Polski, Słowacji i Węgier został zlekceważony, zresztą nie po raz pierwszy. Być może czas się przyzwyczaić do tego, że europejska solidarność jest tylko jednostronna i płynie na Zachód” – pisze autor.

Co jeszcze w numerze?

Polecamy także wywiad Agnieszki Żurek z siostrą Angelą Musolesi, tercjarką franciszkańską i długoletnią współpracowniczką o. Gabriela Amortha, oficjalnego egzorcysty watykańskiego. „Widzę to wyraźnie. To nie dzieje się „odgórnie”, hierarchicznie, ale oddolnie, często poprzez świeckich. Coraz więcej ludzi oddaje swoje życie Maryi, powraca do Boga” – mówi siostra Angela Musolesi.

I kolejne teksty naszych autorów:

Suma koalicyjnych strachów – Mariusza Staniszewskiego

Nienawiść dla wybranych – Adriana Siwka

Holandia stanie w gardle unijnym planom migracyjnym – Wojciecha Kuleckiego.

Ponadto w tygodniku przeczytają państwo felietony Karola Gaca, Tadeusza Płużańskiego, Marka Jana Chodakiewicza, Magdaleny Okraski, Jana Wróbla, a chętni mogą przyłączyć się do „Karuzeli z blogerami”.

Prenumerata

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>



 

Polecane