Kard. Parolin: Z bronią NATO w Rosji eskalacja byłaby niekontrolowana

Sekretarz Stanu kard. Pietro Parolin odpowiada dziennikarzom na temat możliwości użycia zachodniej broni na terytorium Rosji: „Niepokojąca perspektywa, która powinna martwić każdą osobę, która troszczy się o losy świata”. Kardynał potwierdza humanitarne zaangażowanie Stolicy Apostolskiej w powrót ukraińskich dzieci. Na temat finansów Watykanu mówi: „Wiele się w tej kwestii przesadza. Ze strony Papieża jest wielki wysiłek, aby uporządkować sprawy”.
kard. Pietro Parolin
kard. Pietro Parolin / wikimedia commons/public_domain/U.S. Department of State from United States - Secretary Pompeo Shakes Hands with Cardinal Parolin

 

Podczas gdy w Europie poszerza się front na „tak” i wydłuża się lista krajów znoszących zakaz użycia broni NATO na terytorium Rosji, kardynał Pietro Parolin mówi o „niepokojącej perspektywie”. Zezwolenie ukraińskiej armii na uderzenie na Rosję bronią dostarczoną przez kraje zachodnie – hipoteza będąca w centrum nieformalnego szczytu ministrów spraw zagranicznych zaplanowanego od dziś do jutra (30-31 maja) w Pradze – doprowadziłoby, zdaniem Sekretarza Stanu, do „eskalacji, której nikt nie będzie w stanie kontrolować”.

- To naprawdę niepokojąca perspektywa - mówi kardynał będąc w Mediolane, gdzie dziś po południu w Bibliotece Ambrozjańskiej zaprezentował książkę o Bernardino Nogarze, włoskim bankierze, który założył bank watykański, zatytułowaną „W służbie Włoch i Papieża” pod redakcją Angelo Caleca. Kardynał Parolin nie ukrywa swojego zaniepokojenia tymi możliwymi scenariuszami; powinna to być taka sama troska, jak mówi, „każdej osoby, której leży na sercu los naszego świata”. Ryzyko jest realne.

Humanitarne zaangażowanie w powrót ukraińskich dzieci

Jeśli chodzi o Stolicę Apostolską, w kontekście konfliktu ukraińskiego, kontynuuje ona swoje zaangażowanie „na poziomie humanitarnym”, zwłaszcza – wyjaśnił Parolin dziennikarzom – w kwestii powrotu ukraińskich dzieci przymusowo wywiezionych. Mechanizm, który rozpoczął się wraz z wizytą kardynała Matteo Marii Zuppiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Włoch, w zeszłym roku w Kijowie i Moskwie i „który trwa niezbyt szybko, ale przynosi owoce”. - Pracujemy nad tymi obszarami, innych przestrzeni nie ma – podkreślił kardynał.

Wybory europejskie, ćwiczenie z demokracji

Odpowiadając następnie na pytania dotyczące zbliżających się wyborów europejskich, kardynał podkreślił, że stanowisko Kościoła „nigdy nie jest partyjne” i że „nie możemy wyrażać się za lub przeciw jednej lub drugiej stronie”. Powtórzył jednak, jak ważne jest „uczestnictwo, oddanie głosu, ponieważ oznacza to wdrażanie i korzystanie z demokracji”. Dodał, że jednocześnie należy brać pod uwagę wartości reprezentowane przez kandydatów, które są „zbliżone do wrażliwości katolickiej”. Zaznaczył, że „są to zasady, których musimy przestrzegać, jeśli chodzi o nas”.

O finansach Watykanu wiele przesady

Patrząc na postać i pracę bankiera Bernardino Nogary, „człowieka Kościoła wiernego Papieżowi, Watykanowi, który promował nowy sposób zarządzania finansami Kościoła”, kardynał Parolin ilustruje, jakie są cechy tych, którzy pracują w sferze finansowej: „Być kompetentnym, uczciwym i przejrzystym”. Zapytany przez dziennikarzy Sekretarz Stanu komentuje również, stan finansów Watykanu. Przypomina, że „ze strony Papieża podjęto wielki wysiłek, aby uporządkować finanse”. Prawdą jest również, że „było też wiele przesadnych informacji na temat finansów Watykanu, nie mówię, że fałszywych wiadomości, ale z pewnością przesadnych”.

Ofiary na rzecz Kościoła dla dobra ludzi

- Wierzę - dodaje - że praca wykonywana przez Papieża może być korzystna i pozwolić Stolicy Apostolskiej iść naprzód ze spokojem, nawet jeśli ogólna sytuacja najwyraźniej nie jest szczególnie korzystna, zwłaszcza w odniesieniu do ofiar składanych przez wiernych. Ofiary „mają tendencję do zmniejszania się”, jak wszędzie, „nawet na poziomie diecezji”.

Dla kardynała „receptą” jest „większa wiarygodność ze strony Kościoła, bycie wiarygodnym i bycie postrzeganym jako godny zaufania”. Z drugiej strony, „Kościół czyni wiele dobra, nie możemy o tym zapominać. I mieć zaufanie, że wiele z tego, co jest ofiarowywane, idzie dla dobra ludzi”.

Salvatore Cernuzio – Watykan


 

POLECANE
Powstanie Wielkopolskie – 107. rocznica jednego z największych sukcesów w historii Polski Wiadomości
Powstanie Wielkopolskie – 107. rocznica jednego z największych sukcesów w historii Polski

Powstanie Wielkopolskie było jednym z nielicznych zrywów niepodległościowych Polaków, które zakończyły się pełnym sukcesem. Dzięki niemu Wielkopolska znalazła się w granicach odradzającego się państwa polskiego. Dzisiaj mija 107. rocznica tych wydarzeń.

Seria ataków nożownika w paryskim metrze. Trzy kobiety ranne pilne
Seria ataków nożownika w paryskim metrze. Trzy kobiety ranne

Do brutalnych ataków doszło w piątkowe popołudnie na kilku stacjach metra w centrum Paryża. Trzy kobiety zostały dźgnięte nożem, a sprawca próbował uciec przed policją.

Lotniska w Rzeszowie i Lublinie zamknięte. Polska poderwała myśliwce pilne
Lotniska w Rzeszowie i Lublinie zamknięte. Polska poderwała myśliwce

W odpowiedzi na nocny atak Rosji na Ukrainę uruchomiono działania wojskowe w polskiej przestrzeni powietrznej. Myśliwce zostały poderwane, a część lotnisk czasowo wstrzymała operacje.

Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

REKLAMA

Kard. Parolin: Z bronią NATO w Rosji eskalacja byłaby niekontrolowana

Sekretarz Stanu kard. Pietro Parolin odpowiada dziennikarzom na temat możliwości użycia zachodniej broni na terytorium Rosji: „Niepokojąca perspektywa, która powinna martwić każdą osobę, która troszczy się o losy świata”. Kardynał potwierdza humanitarne zaangażowanie Stolicy Apostolskiej w powrót ukraińskich dzieci. Na temat finansów Watykanu mówi: „Wiele się w tej kwestii przesadza. Ze strony Papieża jest wielki wysiłek, aby uporządkować sprawy”.
kard. Pietro Parolin
kard. Pietro Parolin / wikimedia commons/public_domain/U.S. Department of State from United States - Secretary Pompeo Shakes Hands with Cardinal Parolin

 

Podczas gdy w Europie poszerza się front na „tak” i wydłuża się lista krajów znoszących zakaz użycia broni NATO na terytorium Rosji, kardynał Pietro Parolin mówi o „niepokojącej perspektywie”. Zezwolenie ukraińskiej armii na uderzenie na Rosję bronią dostarczoną przez kraje zachodnie – hipoteza będąca w centrum nieformalnego szczytu ministrów spraw zagranicznych zaplanowanego od dziś do jutra (30-31 maja) w Pradze – doprowadziłoby, zdaniem Sekretarza Stanu, do „eskalacji, której nikt nie będzie w stanie kontrolować”.

- To naprawdę niepokojąca perspektywa - mówi kardynał będąc w Mediolane, gdzie dziś po południu w Bibliotece Ambrozjańskiej zaprezentował książkę o Bernardino Nogarze, włoskim bankierze, który założył bank watykański, zatytułowaną „W służbie Włoch i Papieża” pod redakcją Angelo Caleca. Kardynał Parolin nie ukrywa swojego zaniepokojenia tymi możliwymi scenariuszami; powinna to być taka sama troska, jak mówi, „każdej osoby, której leży na sercu los naszego świata”. Ryzyko jest realne.

Humanitarne zaangażowanie w powrót ukraińskich dzieci

Jeśli chodzi o Stolicę Apostolską, w kontekście konfliktu ukraińskiego, kontynuuje ona swoje zaangażowanie „na poziomie humanitarnym”, zwłaszcza – wyjaśnił Parolin dziennikarzom – w kwestii powrotu ukraińskich dzieci przymusowo wywiezionych. Mechanizm, który rozpoczął się wraz z wizytą kardynała Matteo Marii Zuppiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Włoch, w zeszłym roku w Kijowie i Moskwie i „który trwa niezbyt szybko, ale przynosi owoce”. - Pracujemy nad tymi obszarami, innych przestrzeni nie ma – podkreślił kardynał.

Wybory europejskie, ćwiczenie z demokracji

Odpowiadając następnie na pytania dotyczące zbliżających się wyborów europejskich, kardynał podkreślił, że stanowisko Kościoła „nigdy nie jest partyjne” i że „nie możemy wyrażać się za lub przeciw jednej lub drugiej stronie”. Powtórzył jednak, jak ważne jest „uczestnictwo, oddanie głosu, ponieważ oznacza to wdrażanie i korzystanie z demokracji”. Dodał, że jednocześnie należy brać pod uwagę wartości reprezentowane przez kandydatów, które są „zbliżone do wrażliwości katolickiej”. Zaznaczył, że „są to zasady, których musimy przestrzegać, jeśli chodzi o nas”.

O finansach Watykanu wiele przesady

Patrząc na postać i pracę bankiera Bernardino Nogary, „człowieka Kościoła wiernego Papieżowi, Watykanowi, który promował nowy sposób zarządzania finansami Kościoła”, kardynał Parolin ilustruje, jakie są cechy tych, którzy pracują w sferze finansowej: „Być kompetentnym, uczciwym i przejrzystym”. Zapytany przez dziennikarzy Sekretarz Stanu komentuje również, stan finansów Watykanu. Przypomina, że „ze strony Papieża podjęto wielki wysiłek, aby uporządkować finanse”. Prawdą jest również, że „było też wiele przesadnych informacji na temat finansów Watykanu, nie mówię, że fałszywych wiadomości, ale z pewnością przesadnych”.

Ofiary na rzecz Kościoła dla dobra ludzi

- Wierzę - dodaje - że praca wykonywana przez Papieża może być korzystna i pozwolić Stolicy Apostolskiej iść naprzód ze spokojem, nawet jeśli ogólna sytuacja najwyraźniej nie jest szczególnie korzystna, zwłaszcza w odniesieniu do ofiar składanych przez wiernych. Ofiary „mają tendencję do zmniejszania się”, jak wszędzie, „nawet na poziomie diecezji”.

Dla kardynała „receptą” jest „większa wiarygodność ze strony Kościoła, bycie wiarygodnym i bycie postrzeganym jako godny zaufania”. Z drugiej strony, „Kościół czyni wiele dobra, nie możemy o tym zapominać. I mieć zaufanie, że wiele z tego, co jest ofiarowywane, idzie dla dobra ludzi”.

Salvatore Cernuzio – Watykan



 

Polecane