[Felieton „TS”] Jan Wróbel: No i co takiego dał nam Zachód?

Co telewizja publiczna, to telewizja publiczna. Przynajmniej w Portugalii – widzowie stacji państwowej RTP obejrzeć mogli w te wakacje liczący ze trzy kwadranse (!) reportaż... o Polsce. Narracja, nie powiem, by nie była znana: katolicyzm, kopalnie, CO2, aborcja, prawica etc., etc. Chociaż pewien poziom uczciwości przekazu zachowano, bo młody narodowiec oprowadzający ekipę składnie mówił, miał miłą twarz i nie dorysowano mu swastyki na czole, a górnicza rodzina, tradycyjna jak bryła węgla, przedstawiona była w świetle życzliwym, a przecież broni ona polskiej emisji ciepła w świat.
Jan Wróbel [Felieton „TS”] Jan Wróbel: No i co takiego dał nam Zachód?
Jan Wróbel / Tysol.pl

Czy mogło zabraknąć Jasnej Góry? Oczywiście, nie mogło. I nie mogło zabraknąć na niej, co prawda w jakieś bocznej kapliczce, Roberta Winnickiego z dobitnym przemówieniem do Młodzieży Wszechpolskiej. Streszczę Państwu: wojna militarna grozi Polsce ze Wschodu, ale wojna duchowa to idzie z Zachodu. Polacy, bądźmy czujni, bo zagrożenie etc., etc. 

Czytaj także: Polscy olimpijczycy mają zakaz komentowania sprawy Przemysława Babiarza

Czytaj także: Kolejny skandal na IO: zawodniczka zalała się łzami po walce z zawodniczką, która niedawno "oblała test płci"

Trzy sprawy 

I tak mi jakoś nie może ten Winnicki wyjść z głowy.

1.    Przedstawianie Polski jako części świata odrębnego od Zachodu stanowi najgroźniejszy ogląd w sprawie polskiej, jaki można sobie wyobrazić. Zachód – gdzieś Tam. Polska gdzieś Tu. Nie jesteśmy jego częścią, nie jesteśmy częścią historii wygranych, jesteśmy... gdzie jesteśmy...

2.    Właśnie jako Zachód przeżywamy któreś tam już z kolei przewracanie wartości, na których wspólnie (!) stoimy. Owszem, wydaje się, że w wielu kwestiach eksperymenty i łamańce współczesnej aksjologii, nieźle umoszczone w wielu instytucjach Europy, USA czy Kanady, warte są przeciwdziałania, tyle że w ramach wspólnoty, a nie poza nią. 

3.    Traktowanie Zachodu jako jednolitej (i wrogiej nam) siły nie tylko ogranicza krąg naszych przyjaciół do marginalnych grup pragnących upadku Zachodu (jak kiedyś Czerwone Brygady...). Jest również cięciem gałęzi, na której sami siedzimy. Zachód to nie monolit, lecz koegzystencja państw i narodów mających swoje specyficzne cechy – właśnie tak jak Polacy.

Marginalizacja 

Może to i wygodne ustawić się w roli recenzenta i głosić, że nasza chata z kraja, ale taka postawa zawsze prowadzi do marginalizacji. Lepiej jest szukać na Zachodzie sojuszników tradycji – są! – niż umieszczać Polskę między Wschodem a Zachodem albo nawet ponad Wschodem i Zachodem. Bo takie ładne formuły skrywają opadanie, a nie wspinaczkę. Wypowiedzi krytykujące cywilizację, której szczęśliwie jesteśmy częścią, nieuchronnie nasuwają na myśl skecz Monty Pythona z „Żywotu Briana”. Spiskowcy żydowscy złorzeczą imperium rzymskiemu: bo niby co dała nam Rzym? Nic. Poza akweduktami, dopowiada ktoś, a potem litania „tego, co dał nam Rzym” wydaje się ciągnąć w nieskończoność... No, powiedzcie, co nam dał ten Zachód? Nic! No, może poza prawami człowieka. Może poza zasadą suwerenności narodów. Może poza wolnością religii. Może poza rządami prawa. Może poza równością kobiet i mężczyzn. Może poza ograniczeniem roszczeń rządu.

A najlepsze, że Zachód nie musiał nas podbić, własną krwią zapłaciliśmy za to, by teraz ze współczuciem myśleć o tych, którzy się nie załapali i cierpią na Wschodzie…
 


 

POLECANE
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: W Wyrykach spadła nasza rakieta z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: "W Wyrykach spadła nasza rakieta"

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta pilne
Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta

– W środę rząd przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Doliny Dolnej Odry – poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Nowy park ma powstać w województwie zachodniopomorskim w 2026 r. i objąć teren 3,8 tys. ha. Przeciwnicy alarmują: to cios w żeglugę, gospodarkę i porty Szczecina.

PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji Wiadomości
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji

PiS złożył w Sejmie projekt uchwały dotyczącej pilnego zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chodzi m.in. o wywłaszczenie rosyjskiej ambasady w Warszawie.

Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi z ostatniej chwili
Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi

Nominowany na ambasadora USA w Polsce Tom Rose uzyskał w środę poparcie senackiej komisji spraw zagranicznych, choć nie poparł go żaden polityk Demokratów. Nominacja Rose'a wciąż musi uzyskać większość głosów w Senacie.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Jan Wróbel: No i co takiego dał nam Zachód?

Co telewizja publiczna, to telewizja publiczna. Przynajmniej w Portugalii – widzowie stacji państwowej RTP obejrzeć mogli w te wakacje liczący ze trzy kwadranse (!) reportaż... o Polsce. Narracja, nie powiem, by nie była znana: katolicyzm, kopalnie, CO2, aborcja, prawica etc., etc. Chociaż pewien poziom uczciwości przekazu zachowano, bo młody narodowiec oprowadzający ekipę składnie mówił, miał miłą twarz i nie dorysowano mu swastyki na czole, a górnicza rodzina, tradycyjna jak bryła węgla, przedstawiona była w świetle życzliwym, a przecież broni ona polskiej emisji ciepła w świat.
Jan Wróbel [Felieton „TS”] Jan Wróbel: No i co takiego dał nam Zachód?
Jan Wróbel / Tysol.pl

Czy mogło zabraknąć Jasnej Góry? Oczywiście, nie mogło. I nie mogło zabraknąć na niej, co prawda w jakieś bocznej kapliczce, Roberta Winnickiego z dobitnym przemówieniem do Młodzieży Wszechpolskiej. Streszczę Państwu: wojna militarna grozi Polsce ze Wschodu, ale wojna duchowa to idzie z Zachodu. Polacy, bądźmy czujni, bo zagrożenie etc., etc. 

Czytaj także: Polscy olimpijczycy mają zakaz komentowania sprawy Przemysława Babiarza

Czytaj także: Kolejny skandal na IO: zawodniczka zalała się łzami po walce z zawodniczką, która niedawno "oblała test płci"

Trzy sprawy 

I tak mi jakoś nie może ten Winnicki wyjść z głowy.

1.    Przedstawianie Polski jako części świata odrębnego od Zachodu stanowi najgroźniejszy ogląd w sprawie polskiej, jaki można sobie wyobrazić. Zachód – gdzieś Tam. Polska gdzieś Tu. Nie jesteśmy jego częścią, nie jesteśmy częścią historii wygranych, jesteśmy... gdzie jesteśmy...

2.    Właśnie jako Zachód przeżywamy któreś tam już z kolei przewracanie wartości, na których wspólnie (!) stoimy. Owszem, wydaje się, że w wielu kwestiach eksperymenty i łamańce współczesnej aksjologii, nieźle umoszczone w wielu instytucjach Europy, USA czy Kanady, warte są przeciwdziałania, tyle że w ramach wspólnoty, a nie poza nią. 

3.    Traktowanie Zachodu jako jednolitej (i wrogiej nam) siły nie tylko ogranicza krąg naszych przyjaciół do marginalnych grup pragnących upadku Zachodu (jak kiedyś Czerwone Brygady...). Jest również cięciem gałęzi, na której sami siedzimy. Zachód to nie monolit, lecz koegzystencja państw i narodów mających swoje specyficzne cechy – właśnie tak jak Polacy.

Marginalizacja 

Może to i wygodne ustawić się w roli recenzenta i głosić, że nasza chata z kraja, ale taka postawa zawsze prowadzi do marginalizacji. Lepiej jest szukać na Zachodzie sojuszników tradycji – są! – niż umieszczać Polskę między Wschodem a Zachodem albo nawet ponad Wschodem i Zachodem. Bo takie ładne formuły skrywają opadanie, a nie wspinaczkę. Wypowiedzi krytykujące cywilizację, której szczęśliwie jesteśmy częścią, nieuchronnie nasuwają na myśl skecz Monty Pythona z „Żywotu Briana”. Spiskowcy żydowscy złorzeczą imperium rzymskiemu: bo niby co dała nam Rzym? Nic. Poza akweduktami, dopowiada ktoś, a potem litania „tego, co dał nam Rzym” wydaje się ciągnąć w nieskończoność... No, powiedzcie, co nam dał ten Zachód? Nic! No, może poza prawami człowieka. Może poza zasadą suwerenności narodów. Może poza wolnością religii. Może poza rządami prawa. Może poza równością kobiet i mężczyzn. Może poza ograniczeniem roszczeń rządu.

A najlepsze, że Zachód nie musiał nas podbić, własną krwią zapłaciliśmy za to, by teraz ze współczuciem myśleć o tych, którzy się nie załapali i cierpią na Wschodzie…
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe