Zbigniew Kuźmiuk: Banki „wyrwane” zagranicznemu kapitałowi przez rząd PiS teraz za bezcen trafią tam z powrotem

Minęło zaledwie 8 miesięcy rządów Donalda Tuska, a już jego minister aktywów państwowych Jakub Jaworski otwartym tekstem mówi, że posiadanie dwóch banków przez grupę PZU jest problematyczne. Chodzi o bank Pekao SA i Alior Bank, które powiększyły aktywa Grupy PZU dzięki decyzjom, jakie podjął rząd premier Beaty Szydło w 2016 roku, aby powiększyć udziały Skarbu Państwa w sektorze bankowym.
Premier Donald Tusk Zbigniew Kuźmiuk: Banki „wyrwane” zagranicznemu kapitałowi przez rząd PiS teraz za bezcen trafią tam z powrotem
Premier Donald Tusk / PAP/Darek Delmanowicz

Minister Jaworski uzasadnił swoje przekonanie o problematycznym posiadaniu przez PZU aktywów tych dwóch banków tym, że zdaniem analityków zwiększa to trudność wycen tej firmy ze względu na skomplikowanie Grupy. Okazuje się, że to jest jedyny argument ministra za pozbyciem się banków przez PZU, a – jak zaznaczył – dalsze powiększanie udziałów Skarbu Państwa w sektorze bankowym nie wchodzi w grę. To oznacza, że wspomniane banki znowu miałyby trafić w ręce podmiotów zagranicznych.

Czytaj także: [najnowszy sondaż] KO na czele, duży wzrost poparcia dla PiS

W polskich rękach około 54  proc. aktywów sektora bankowego

Przypomnijmy tylko, że na początku grudnia 2016 roku oficjalnie ogłoszono, że dwa polskie podmioty PZU i Polski Fundusz Rozwoju (PFR) podpisały z włoskim bankiem Unicredit umowę, która przewiduje zakup przez nie odpowiednio 20 proc. i 12,8 proc. akcji banku Pekao SA za łączną kwotę 10,59 mld zł. Cena za pakiet przypadający PZU wyniosła ok. 6,5 mld zł, pakiet PFR kosztował ok. 4 mld zł, uzgodniono także, że obydwa podmioty nabędą także podmioty zależne od banku Pekao, mianowicie Pioneer Pekao Investment Management, Pekao Pioneer PTE oraz Dom Inwestycyjny Xelion, przy czym łączna cena nie przekroczy kwoty 634 mln zł. Przypomnijmy także, że wcześniej PZU przejął Alior Bank, który z kolei kupił Meritum Bank i działalność podstawową Banku BPH, a PKO BP przejął całą grupę Nordea (Nordea Bank, Nordea Finance, Nordea Polska TunŻ). Po przejęciu przez PZU i PFR grupy Pekao SA w polskich rękach znalazło się aż około 54  proc. aktywów sektora bankowego w Polsce i był to znaczący postęp w stosunku do sytuacji sprzed kilku lat, kiedy to w polskich rękach było niewiele ponad 20 proc. aktywów tego sektora. Z zapowiedzi nowego ministra aktywów państwowych wynika, że nową władzę tak duży udział Skarbu Państwa w sektorze bankowym wyraźnie uwiera, więc chcieliby go zmniejszyć, tak jak to robili w latach 2008–2015.

Transakcja zakupu akcji Pekao SA przez PZU i PFR została wtedy przyjęta generalnie życzliwie przez wielu ekonomistów i bankowców, choć zdarzały się głosy krytyczne, jednak pochodzące wyłącznie od ekspertów związanych z obecną ówczesną „totalną” polską opozycją, a obecnie już ekipą rządzącą. Co się wtedy takiego stało, że sporo bankowców i ekonomistów –  którzy przez lata twierdzili, że tylko wyprzedaż banków w Polsce, i to zagranicznym inwestorom, pozwoli na ich przetrwanie – tak nagle zmieniło zdanie? Powodem była gwałtowność i rozmiary kryzysu w sektorze finansowym krajów strefy euro, który przekładał się na sektor bankowy, a w konsekwencji i gospodarkę w całej UE, w tym także w Polsce. Okazało się wtedy, że nawet najwięksi zwolennicy obecności zagranicznych banków w Polsce zaczęli uważać, że w trwającym kryzysie w strefie euro banki te ograniczają akcję kredytową swoich spółek córek, a nawet dokonują drenażu środków finansowych z tych banków w Polsce do krajów macierzystych.

Czytaj również: Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

To odwraca uwagę od takich posunięć obecnej władzy

Powiększenie majątku państwowego i to w tak newralgicznym obszarze gospodarki jak bankowość, skorzystanie z niezwykle sprzyjającej okazji ze względu na sytuację, bo sprzedający znajdował w przymusie (Unicredit Bank musiał sprzedać udziały za granicą, w tym w Pekao SA, bo sam potrzebował kapitału) i zakup akcji po niezwykle korzystnej cenie uznano wtedy za ogromny sukces rządu premier Beaty Szydło i znaczące powiększenie sektora polskiej bankowości, jak już wspomniałem aż do blisko 54 proc. wszystkich aktywów sektora bankowego w Polsce. Teraz okazuje się, że aktywa bankowe z takim trudem „wyrwane” z rąk kapitału zagranicznego przez rząd PiS nowa ekipa rządowa wystawi na sprzedaż i to dla inwestorów zagranicznych za jakieś „psie pieniądze”. Ale żeby „przykryć” tego rodzaju posunięcia, ekipa Tuska urządza w zasadzie codziennie różnego rodzaju igrzyska, takie jak pozbawianie immunitetów posłów, aresztowania i listy gończe, zapowiedzi licznych aktów oskarżenia. Wszystko to dotyczy polityków i ludzi ze środowiska PiS i jest oparte na fałszywych oskarżeniach, ale jednak odwraca uwagę od takich posunięć obecnej władzy, jak koncepcja pozbycia się aktywów banków przez Grupę PZU.


 

POLECANE
Red. naczelni Washington Post i LA Times chcieli wyrazić poparcie dla Kamali Harris, ale teksty się nie ukazały z ostatniej chwili
Red. naczelni Washington Post i LA Times chcieli wyrazić poparcie dla Kamali Harris, ale teksty się nie ukazały

"Washington Post" nie poprze żadnego kandydata na prezydenta w tegorocznym wyścigu o najwyższy urząd w Ameryce. Zapowiada, że nie uczyni tego też w przyszłości. O decyzji powiadomił w piątek wydawca gazety, Will Lewis.

Postępowa Kanada ogranicza imigrację z ostatniej chwili
Postępowa Kanada ogranicza imigrację

Na oficjalnej stronie kanadyjskiego rządu opublikowano informację, że imigracja w Kanadzie zostanie w najbliższych latach ograniczona. 

PO zawiesiła swojego wicemarszałka z ostatniej chwili
PO zawiesiła swojego wicemarszałka

Wicemarszałek woj. śląskiego Bartłomiej S. został zawieszony w prawach członka Platformy Obywatelskiej w związku z zarzutami korupcyjnymi – poinformował PAP poseł i wiceprzewodniczący zarządu regionu śląskiego partii Wojciech Król.

Nieoficjalnie: Jest ostateczna decyzja PO ws. kandydata na prezydenta z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Jest ostateczna decyzja PO ws. kandydata na prezydenta

Radio RMF FM podaje w sobotę rano, że władze Platformy Obywatelskiej podjęły ostateczną decyzję ws. kandydata partii na urząd Prezydenta RP. 

Tragiczna noc na Ukrainie. Dziewięć osób nie żyje na skutek rosyjskich ataków z ostatniej chwili
Tragiczna noc na Ukrainie. Dziewięć osób nie żyje na skutek rosyjskich ataków

Dziewięć osób poniosło śmierć, a 34 zostały ranne w wyniku rosyjskich ataków na Ukrainę w ciągu ostatniej doby – poinformowały w sobotę ukraińskie władze centralne i obwodowe.

Trwają przygotowania do likwidacji 800 plus? Wg tego sondażu Polacy rzekomo chcą likwidacji świadczenia z ostatniej chwili
Trwają przygotowania do likwidacji 800 plus? Wg tego sondażu Polacy rzekomo chcą likwidacji świadczenia

Trwa medialna nagonka na program 800 plus; w sobotę na łamach "Rzeczpospolitej" opublikowano sondaż, wg którego za likwidacją lub redukcją 800 plus ma opowiadać się łącznie 53,7 proc. Polaków. 40,6 proc. badanych chce utrzymania programu lub podniesienia świadczenia - wynika z opublikowanego w sobotę sondażu SW Research dla rp.pl.

Nocny atak Izraela na Iran. Eksplozje w Teheranie z ostatniej chwili
Nocny atak Izraela na Iran. Eksplozje w Teheranie

W odpowiedzi na prowadzone od miesięcy przez Iran i jego sojuszników ataki na Izrael Siły Obronne Izraela rozpoczęły w nocy z piątku na sobotę precyzyjne uderzenia na cele militarne w Iranie - ogłosił rzecznik sił zbrojnych kadm. Daniel Hagari. Irańskie media poinformowały o eksplozjach słyszanych w stolicy Iranu, Teheranie, i pobliskim mieście Karadż.

Tadeusz Płużański: Od Pabsta do Bieruta i michnikowszczyzny tylko u nas
Tadeusz Płużański: Od Pabsta do Bieruta i michnikowszczyzny

26 października 1945 r. nielegalna, komunistyczna Krajowa Rada Narodowa wydała bezprawny dekret o przejściu wszystkich gruntów w granicach Warszawy na rzecz gminy miasta stołecznego. Tzw. dekret Bieruta był kontynuacją grabieży dokonywanej przez Niemców.

Ks. Olszewski i urzędniczki opuścili areszt. Prof. Nowak mówi o łajdactwie w stylu Jerzego Urbana gorące
Ks. Olszewski i urzędniczki opuścili areszt. Prof. Nowak mówi o "łajdactwie w stylu Jerzego Urbana"

– W bliższych nam czasach takie prześladowania mieliśmy w stanie wojennym. Łącznie z metodami, które zostały teraz zastosowane w areszcie wobec ks. Olszewskiego i tych dwóch urzędniczek – mówi portalowi wpolityce.pl prof. Andrzej Nowak.

Przemysław Czarnek o sytuacji urzędniczek: Barbarzyńcy! z ostatniej chwili
Przemysław Czarnek o sytuacji urzędniczek: Barbarzyńcy!

Od końca marca Urszula Dubejko wraz z koleżanką z Ministerstwa Sprawiedliwości przebywała w areszcie. W "Telewizji Republika" opowiedziała ona o strasznych doświadczeniach. Poseł Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Czarnek nie przebierał w słowach.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Banki „wyrwane” zagranicznemu kapitałowi przez rząd PiS teraz za bezcen trafią tam z powrotem

Minęło zaledwie 8 miesięcy rządów Donalda Tuska, a już jego minister aktywów państwowych Jakub Jaworski otwartym tekstem mówi, że posiadanie dwóch banków przez grupę PZU jest problematyczne. Chodzi o bank Pekao SA i Alior Bank, które powiększyły aktywa Grupy PZU dzięki decyzjom, jakie podjął rząd premier Beaty Szydło w 2016 roku, aby powiększyć udziały Skarbu Państwa w sektorze bankowym.
Premier Donald Tusk Zbigniew Kuźmiuk: Banki „wyrwane” zagranicznemu kapitałowi przez rząd PiS teraz za bezcen trafią tam z powrotem
Premier Donald Tusk / PAP/Darek Delmanowicz

Minister Jaworski uzasadnił swoje przekonanie o problematycznym posiadaniu przez PZU aktywów tych dwóch banków tym, że zdaniem analityków zwiększa to trudność wycen tej firmy ze względu na skomplikowanie Grupy. Okazuje się, że to jest jedyny argument ministra za pozbyciem się banków przez PZU, a – jak zaznaczył – dalsze powiększanie udziałów Skarbu Państwa w sektorze bankowym nie wchodzi w grę. To oznacza, że wspomniane banki znowu miałyby trafić w ręce podmiotów zagranicznych.

Czytaj także: [najnowszy sondaż] KO na czele, duży wzrost poparcia dla PiS

W polskich rękach około 54  proc. aktywów sektora bankowego

Przypomnijmy tylko, że na początku grudnia 2016 roku oficjalnie ogłoszono, że dwa polskie podmioty PZU i Polski Fundusz Rozwoju (PFR) podpisały z włoskim bankiem Unicredit umowę, która przewiduje zakup przez nie odpowiednio 20 proc. i 12,8 proc. akcji banku Pekao SA za łączną kwotę 10,59 mld zł. Cena za pakiet przypadający PZU wyniosła ok. 6,5 mld zł, pakiet PFR kosztował ok. 4 mld zł, uzgodniono także, że obydwa podmioty nabędą także podmioty zależne od banku Pekao, mianowicie Pioneer Pekao Investment Management, Pekao Pioneer PTE oraz Dom Inwestycyjny Xelion, przy czym łączna cena nie przekroczy kwoty 634 mln zł. Przypomnijmy także, że wcześniej PZU przejął Alior Bank, który z kolei kupił Meritum Bank i działalność podstawową Banku BPH, a PKO BP przejął całą grupę Nordea (Nordea Bank, Nordea Finance, Nordea Polska TunŻ). Po przejęciu przez PZU i PFR grupy Pekao SA w polskich rękach znalazło się aż około 54  proc. aktywów sektora bankowego w Polsce i był to znaczący postęp w stosunku do sytuacji sprzed kilku lat, kiedy to w polskich rękach było niewiele ponad 20 proc. aktywów tego sektora. Z zapowiedzi nowego ministra aktywów państwowych wynika, że nową władzę tak duży udział Skarbu Państwa w sektorze bankowym wyraźnie uwiera, więc chcieliby go zmniejszyć, tak jak to robili w latach 2008–2015.

Transakcja zakupu akcji Pekao SA przez PZU i PFR została wtedy przyjęta generalnie życzliwie przez wielu ekonomistów i bankowców, choć zdarzały się głosy krytyczne, jednak pochodzące wyłącznie od ekspertów związanych z obecną ówczesną „totalną” polską opozycją, a obecnie już ekipą rządzącą. Co się wtedy takiego stało, że sporo bankowców i ekonomistów –  którzy przez lata twierdzili, że tylko wyprzedaż banków w Polsce, i to zagranicznym inwestorom, pozwoli na ich przetrwanie – tak nagle zmieniło zdanie? Powodem była gwałtowność i rozmiary kryzysu w sektorze finansowym krajów strefy euro, który przekładał się na sektor bankowy, a w konsekwencji i gospodarkę w całej UE, w tym także w Polsce. Okazało się wtedy, że nawet najwięksi zwolennicy obecności zagranicznych banków w Polsce zaczęli uważać, że w trwającym kryzysie w strefie euro banki te ograniczają akcję kredytową swoich spółek córek, a nawet dokonują drenażu środków finansowych z tych banków w Polsce do krajów macierzystych.

Czytaj również: Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

To odwraca uwagę od takich posunięć obecnej władzy

Powiększenie majątku państwowego i to w tak newralgicznym obszarze gospodarki jak bankowość, skorzystanie z niezwykle sprzyjającej okazji ze względu na sytuację, bo sprzedający znajdował w przymusie (Unicredit Bank musiał sprzedać udziały za granicą, w tym w Pekao SA, bo sam potrzebował kapitału) i zakup akcji po niezwykle korzystnej cenie uznano wtedy za ogromny sukces rządu premier Beaty Szydło i znaczące powiększenie sektora polskiej bankowości, jak już wspomniałem aż do blisko 54 proc. wszystkich aktywów sektora bankowego w Polsce. Teraz okazuje się, że aktywa bankowe z takim trudem „wyrwane” z rąk kapitału zagranicznego przez rząd PiS nowa ekipa rządowa wystawi na sprzedaż i to dla inwestorów zagranicznych za jakieś „psie pieniądze”. Ale żeby „przykryć” tego rodzaju posunięcia, ekipa Tuska urządza w zasadzie codziennie różnego rodzaju igrzyska, takie jak pozbawianie immunitetów posłów, aresztowania i listy gończe, zapowiedzi licznych aktów oskarżenia. Wszystko to dotyczy polityków i ludzi ze środowiska PiS i jest oparte na fałszywych oskarżeniach, ale jednak odwraca uwagę od takich posunięć obecnej władzy, jak koncepcja pozbycia się aktywów banków przez Grupę PZU.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe