Rafał Woś: Zastępcy księdza Jerzego

Od początku tego roku prosimy różnych autorów, by odpowiedzieli na pytanie „Co nam mówi dziś ksiądz Jerzy?”. Chodzi o chwilę zastanowienia nad niezwykłym życiem i mocnym przesłaniem zamordowanego 40 lat temu patrona Solidarności.
Rafał Woś
Rafał Woś / Tygodnik Solidarność

Na te pytania można odpowiadać słowami. Ale są ludzie, którzy kontynuują dzieło ks. Jerzego swoim działaniem. Stąd wziął się pomysł na przyznanie nagrody „Społecznika Roku «Tygodnika Solidarność»”. Nie chodziło o poszukiwanie współczesnych świętych czy (Boże uchowaj!) materiału na męczenników. Sens tego przedsięwzięcia polegał na tym, by wskazać ludzi, których aktywność publiczna jest żywym dowodem, że ten „popiełuszkowski duch” odważnego działania na rzecz sprawiedliwości oraz dobra wspólnego żyje i ma się dobrze.

Nominowani

Wybraliśmy w redakcji grupę naszych nominowanych. Każdy z nich jest – by tak rzec – z innej parafii. Adam Czarnecki zaimponował nam tym, że po zeszłorocznych wyborach zaczął organizować oddolne mikrodemonstracje pod hasłem poparcia dla wielkich projektów infrastrukturalnych w stylu CPK. Co będzie z nimi dalej? Nie wiadomo. Wiadomo jednak, że gdyby nie tacy ludzie jak Adam, to nowy rząd byłby władny znacznie łatwiej te potrzebne rozwojowi Polski projekty zamrozić i odsunąć na święte nigdy.

Dziadek Olinka (czyli Jan Baranik) pokonał własne fizyczne ograniczenia i ruszył w rowerową podróż po Polsce, zbierając środki na rehabilitację chorego wnuka. Jego historia już stała się inspiracją dla wielu, jak przy pomocy aktywności oraz hartu ducha przełamywać życiowe trudności.

CZYTAJ TAKŻE: Strefa kontaktu Igora Zalewskiego. Roman Głodowski: Bobry nie powinny być wrogiem publicznym

Jan Śpiewak lata temu zbuntował się przeciwko – jak sam mówi – „swojej klasie”. Jako profesorskie dziecko z samego środka „warszafki” powinien przecież kroczyć w pierwszym szeregu najmodniejszych trendów, którymi żyją elity III RP – tropić faszyzm w kaczyzmie i inne tego typu bzdury. A co zrobił Śpiewak? Zaczął od ujawniania patologii reprywatyzacyjnych w Warszawie czasów Hanny Gronkiewicz-Waltz. Jako pierwszy mówił, jak deweloperzy stali się świętymi krowami III RP. Ostatnio zaś wydał wojnę producentom i sprzedawcom produktów alkoholowych, którzy w żywe oczy kpili sobie z obowiązujących w Polsce w tym temacie praw.

Julia Wygnańska to z kolei działaczka, która swoją karierę poświęciła walce o trwałe zakończenie problemu bezdomności. Powołana przez nią organizacja „Najpierw Mieszkanie” pracuje nad tym, by realizować w praktyce fascynującą autorską koncepcję wychodzenia z bezdomności poprzez „relacje, szacunek dla prawa do mieszkania, decydowania, zdrowienia, wsparcia i życia w społeczności”.

Natalia Nitek-Płażyńska odpala inicjatywę za inicjatywą. I każda jest superważna. Od kampanii #AkcjaWola mającej budować pamięć o niemieckich zbrodniach z czasów drugiej wojny po walkę o regulacje prawne mające zachęcać pracodawców do zatrudniania żołnierzy WOT.

Laureat

I wreszcie laureat naszej nagrody, czyli „Społecznik Roku 2024” wybrany w internetowym głosowaniu przez czytelników „Tygodnika Solidarność” spośród przedstawionych tu nominowanych. To Bartosz Lewandowski. Adwokat, który w ostatnich miesiącach wyrasta na ostatnią nadzieję na sprawiedliwość w targanej wichrami „terroru praworządności” Polsce z czasów „demokracji walczącej”.

Każdy z naszych nominowanych idzie inną drogą. Każdy zmierza – mogłoby się zdawać – w innym kierunku. Każdy ma inne cele, a także inne narzędzia czy też inną skalę działania. Wszystkich jednak łączy rodzaj duchowego powinowactwa z wielkim patronem Solidarności ks. Jerzym. Bardzo nam dziś brakuje Popiełuszki. Tacy ludzie, jak nasi nominowani, trochę nam ten wielki brak wypełniają.

CZYTAJ TAKŻE: Nasi społecznicy roku - Konrad Wernicki poleca nowy numer „Tygodnika Solidarność”


 

POLECANE
Rewolucja w oznaczaniu żywności w sklepach. Unijne dyrektywy obejmą etykiety Wiadomości
Rewolucja w oznaczaniu żywności w sklepach. Unijne dyrektywy obejmą etykiety

Nowe przepisy dotyczące znakowania żywności obejmą zarówno świeże produkty, jak i przetwory. Od połowy 2026 roku miód, soki i dżemy będą musiały spełniać szczegółowe wymogi etykietowania określone przez unijne dyrektywy.

Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej? z ostatniej chwili
Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej?

Od 14 stycznia 2026 roku osoby spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego (obejmującego UE, Islandię, Liechtenstein i Norwegię) zapłacą za wstęp do Luwru 32 euro, zamiast obecnych 22 euro. Oznacza to aż 45-procentową podwyżkę - poinformowało muzeum w czwartek.

Komisarz UE ostrzega Kijów. Bez walki z korupcją nie będzie wejścia do unii Wiadomości
Komisarz UE ostrzega Kijów. Bez walki z korupcją nie będzie wejścia do unii

Warunki akcesji dla Ukrainy stają się coraz bardziej jednoznaczne. Jak podkreśla unijny komisarz Michael McGrath, Kijów musi wykazać realną skuteczność w zwalczaniu korupcji na najwyższych szczeblach władzy, inaczej nie ma mowy o członkostwie w UE.

Znaleziono niewybuch. Konieczna ewakuacja mieszkańców Wiadomości
Znaleziono niewybuch. Konieczna ewakuacja mieszkańców

O znalezieniu przy ul. Pomorskiej pocisku rakietowego z czasów II WŚ poinformował w piątek po południu szczeciński urząd miasta. W sobotę rano zaplanowano usunięcie niewybuchu przez saperów. Lokatorzy kilku okolicznych budynków będą musieli opuścić mieszkania.

Burza w Tańcu z gwiazdami. Ostra reakcja po finale Wiadomości
Burza w "Tańcu z gwiazdami". Ostra reakcja po finale

Tegoroczny finał jubileuszowej edycji „Tańca z Gwiazdami” przyniósł wiele emocji.. Zwycięstwo Mikołaja „Bagiego” Bagińskiego i Magdaleny Tarnowskiej wywołało burzliwą dyskusję - nie tylko wśród widzów, lecz także w samym jury. Jedną z osób, które otwarcie mówią o swoim rozczarowaniu, jest Ewa Kasprzyk.

Najdłuższa seria spadków cen ropy od 2 lat. OPEC+ i USA mogą zmienić sytuację na rynku z ostatniej chwili
Najdłuższa seria spadków cen ropy od 2 lat. OPEC+ i USA mogą zmienić sytuację na rynku

Ceny ropy kontynuują zjazd, a inwestorzy wstrzymują oddech przed niedzielnym spotkaniem OPEC+, które ma przesądzić o przyszłej polityce wydobycia. Jednocześnie napięcie podbijają działania USA związane z planem zakończenia wojny w Ukrainie.

Nie żyje legenda olimpijskiego żeglarstwa Wiadomości
Nie żyje legenda olimpijskiego żeglarstwa

Austriacka Federacja Żeglarska (OeSV) poinformowała o śmierci Huberta Raudaschla. Utytułowany żeglarz odszedł w wieku 83 lat, pozostawiając po sobie jeden z najbardziej imponujących dorobków w historii igrzysk.

Żurek nie odpuszcza Ziobrze: Będzie ENA, czerwona nota i odebranie paszportu pilne
Żurek nie odpuszcza Ziobrze: Będzie ENA, czerwona nota i odebranie paszportu

Waldemar Żurek stwierdził w piątek, że Zbigniew Ziobro i jego pełnomocnicy „wykorzystują wszystkie możliwości blokowania współpracy z wymiarem sprawiedliwości”, dlatego prokuratura przygotowuje europejski nakaz aresztowania (ENA) oraz kolejne środki prawne.

Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy nie pytali Polski o zdanie z ostatniej chwili
Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy nie pytali Polski o zdanie

Nowo odkryte złoże ropy i gazu – Wolin East – znajduje się na Bałtyku, ok. 6 km od Świnoujścia. To jedno z największych odkryć w Europie w ostatniej dekadzie. Niemiecka stacja MDR przypomina, że już w latach 60. ubiegłego wieku była NRD wydobywała ropę ze złoża na Bałtyku i wówczas nikt nie pytał Polski o zdanie w tej sprawie.

Obowiązkowa służba wojskowa powinna być priorytetem tylko u nas
Obowiązkowa służba wojskowa powinna być priorytetem

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił podczas Forum Samorządowego w Zakopanem, że obecnie nie ma potrzeby odmrażania obowiązkowej służby wojskowej, wskazując na wysokie zainteresowanie dobrowolną służbą. Mam zdanie dokładnie przeciwne.

REKLAMA

Rafał Woś: Zastępcy księdza Jerzego

Od początku tego roku prosimy różnych autorów, by odpowiedzieli na pytanie „Co nam mówi dziś ksiądz Jerzy?”. Chodzi o chwilę zastanowienia nad niezwykłym życiem i mocnym przesłaniem zamordowanego 40 lat temu patrona Solidarności.
Rafał Woś
Rafał Woś / Tygodnik Solidarność

Na te pytania można odpowiadać słowami. Ale są ludzie, którzy kontynuują dzieło ks. Jerzego swoim działaniem. Stąd wziął się pomysł na przyznanie nagrody „Społecznika Roku «Tygodnika Solidarność»”. Nie chodziło o poszukiwanie współczesnych świętych czy (Boże uchowaj!) materiału na męczenników. Sens tego przedsięwzięcia polegał na tym, by wskazać ludzi, których aktywność publiczna jest żywym dowodem, że ten „popiełuszkowski duch” odważnego działania na rzecz sprawiedliwości oraz dobra wspólnego żyje i ma się dobrze.

Nominowani

Wybraliśmy w redakcji grupę naszych nominowanych. Każdy z nich jest – by tak rzec – z innej parafii. Adam Czarnecki zaimponował nam tym, że po zeszłorocznych wyborach zaczął organizować oddolne mikrodemonstracje pod hasłem poparcia dla wielkich projektów infrastrukturalnych w stylu CPK. Co będzie z nimi dalej? Nie wiadomo. Wiadomo jednak, że gdyby nie tacy ludzie jak Adam, to nowy rząd byłby władny znacznie łatwiej te potrzebne rozwojowi Polski projekty zamrozić i odsunąć na święte nigdy.

Dziadek Olinka (czyli Jan Baranik) pokonał własne fizyczne ograniczenia i ruszył w rowerową podróż po Polsce, zbierając środki na rehabilitację chorego wnuka. Jego historia już stała się inspiracją dla wielu, jak przy pomocy aktywności oraz hartu ducha przełamywać życiowe trudności.

CZYTAJ TAKŻE: Strefa kontaktu Igora Zalewskiego. Roman Głodowski: Bobry nie powinny być wrogiem publicznym

Jan Śpiewak lata temu zbuntował się przeciwko – jak sam mówi – „swojej klasie”. Jako profesorskie dziecko z samego środka „warszafki” powinien przecież kroczyć w pierwszym szeregu najmodniejszych trendów, którymi żyją elity III RP – tropić faszyzm w kaczyzmie i inne tego typu bzdury. A co zrobił Śpiewak? Zaczął od ujawniania patologii reprywatyzacyjnych w Warszawie czasów Hanny Gronkiewicz-Waltz. Jako pierwszy mówił, jak deweloperzy stali się świętymi krowami III RP. Ostatnio zaś wydał wojnę producentom i sprzedawcom produktów alkoholowych, którzy w żywe oczy kpili sobie z obowiązujących w Polsce w tym temacie praw.

Julia Wygnańska to z kolei działaczka, która swoją karierę poświęciła walce o trwałe zakończenie problemu bezdomności. Powołana przez nią organizacja „Najpierw Mieszkanie” pracuje nad tym, by realizować w praktyce fascynującą autorską koncepcję wychodzenia z bezdomności poprzez „relacje, szacunek dla prawa do mieszkania, decydowania, zdrowienia, wsparcia i życia w społeczności”.

Natalia Nitek-Płażyńska odpala inicjatywę za inicjatywą. I każda jest superważna. Od kampanii #AkcjaWola mającej budować pamięć o niemieckich zbrodniach z czasów drugiej wojny po walkę o regulacje prawne mające zachęcać pracodawców do zatrudniania żołnierzy WOT.

Laureat

I wreszcie laureat naszej nagrody, czyli „Społecznik Roku 2024” wybrany w internetowym głosowaniu przez czytelników „Tygodnika Solidarność” spośród przedstawionych tu nominowanych. To Bartosz Lewandowski. Adwokat, który w ostatnich miesiącach wyrasta na ostatnią nadzieję na sprawiedliwość w targanej wichrami „terroru praworządności” Polsce z czasów „demokracji walczącej”.

Każdy z naszych nominowanych idzie inną drogą. Każdy zmierza – mogłoby się zdawać – w innym kierunku. Każdy ma inne cele, a także inne narzędzia czy też inną skalę działania. Wszystkich jednak łączy rodzaj duchowego powinowactwa z wielkim patronem Solidarności ks. Jerzym. Bardzo nam dziś brakuje Popiełuszki. Tacy ludzie, jak nasi nominowani, trochę nam ten wielki brak wypełniają.

CZYTAJ TAKŻE: Nasi społecznicy roku - Konrad Wernicki poleca nowy numer „Tygodnika Solidarność”



 

Polecane