Marek Jan Chodakiewicz: Akademia a praktyka o islamie (cz. 2)

Mój stały kontakt ze światami islamu wynika też z tego, że wielu z naszych profesorów zwalcza ekstremizm, w tym radykalizm islamski, w ramach swojej służby pozauczelnianej.
Marek Jan Chodakiewicz Marek Jan Chodakiewicz: Akademia a praktyka o islamie (cz. 2)
Marek Jan Chodakiewicz / Tygodnik Solidarność

O nich pisać szczegółowo nie można. Ale chylę czoła przed naszymi profesorami, emerytowanymi oficerami służb specjalnych: Johnem J. Dziakiem (Defense Intelligence Agency); Davidem Thomasem (Defense Inteligence Agency); Johnem Sano (Central Intelligence Agency) oraz Johnem J. Quattrockim (Federal Bureau of Investigation) z podziękowaniem za ich specjalną ekspertyzę kontrterrorystyczną w sprawach islamskich w świetle działalności rozmaitych organizacji ekstremalnych, w tym również Al-Kaidy, ISIS czy Bractwa Muzułmańskiego. Niektórzy z nich znają się również na doktrynach politycznych islamskich ruchów ekstremalnych i myślach ich czołowych intelektualistów.

Hołd złożony emerytowanym profesorom

W świetle tego również należy się hołd naszym emerytowanym profesorom. Wśród nich wyróżnia się Kenneth DeGraffenried, wicesekretarz obrony USA i wiceszef kontrwywiadu cywilnego (National Counterinteligence Executive). Uczył mnie, jak podchodzić do współczesnych operacji kalifatystów w sposób kontrwywiadowczy. Inne arkana metody kontrwywiadowczej uchylił mi Ray Batvinis (FBI). Za obronę cywilizacji zachodniej poprzez uwypuklanie jej unikalności (w tym w kontraście do islamu) platynowy medal dostaje profesor ambasador Alberto Piedra. Zob. Alberto M. Piedra, „Natural Law: The Foundation of an Orderly Economic System” (Lanham, MD: Lexington Books, 2004); Alberto Martinez Piedra, „No God, No Civilization: The New Atheism & the Fantasy of Perpetual Progress” (Pittsburgh, PA: Lambing Press, 2018).

Żadnego moralnego relatywizmu i zwlekania z moralnym osądem Zła. Dr Norman Bailey pozostaje jednym z najlepszych na świecie ekspertów od wojny gospodarczej (economic warfare). Nie tylko podkopał sowieckie Imperium Zła, ale również dokładnie zinfiltrował, rozpoznał i sparaliżował do pewnego stopnia i w pewnym okresie źródła finansowania islamskiego terroryzmu. Czerpałem z tej skarbnicy garściami.

Wśród moich byłych kolegów i koleżanek z IWP dr Juliana Geran Pilon jest wyjątkowo pozytywnym przykładem. Niewielu tak jak ona zgłębiło w sposób godny filozofa rozmaite cywilizacje, zawsze starając się łagodzić wzajemne iskrzenie na ich obrzeżach, bez popadania w durną polityczną poprawność. Dotyczy to też jej zrozumienia islamu, który Juliana postrzega jako religię abrahamową. Podkreśla to, co nas łączy – chrześcijan, żydów i mahometan – a nie dzieli. Zob. Juliana Geran Pilon, „Soulmates: Resurrecting Eve” (Brunswick, NJ: Transactions, 2012).

Profesor Sebastyen Gorka to działacz polityczny, komentator radiowy i telewizyjny oraz politolog bez strachu badający relacje między ekstremizmem religijnym a terroryzmem, szczególnie jeśli chodzi o islam. Argumentuje, że do zwalczania kalifatyzmu należy stosować te same metody, które służyły nam dobrze przeciw komunizmowi. Otwarcie propaguje swoje opinie wśród innych badaczy. Zob. Sebastian Gorka, „Defeating Jihad: The Winnable War” (Regnery Publishing, 2016); Katherine Cornell Gorka i Patrick Sookhdeo (red.), „Fighting the Ideological War: Winning Strategies from Communism to Islamism” (McLean, VA: Isaac Publishing and The Westminster Institute, 2012).

Dr J. Michael Waller jest jednym z niewielu, którzy potrafią zwalczać islamistów ich własną bronią: propagandą. Walki nią dr Waller nauczył się od nieodżałowanego błp. profesora Herba Romersteina (1931–2013). Herb był jednym z pierwszych, który udowodnił koneksję między skrajną lewicą a radykalnym islamem. Wyznawcy tej pierwszej chcieliby użyć wyznawców tego drugiego jako tarana niszczącego cywilizację zachodnią. Herb potrafił doskonale odszyfrowywać propagandę kalifatystów. Podkreślał, że wzorują się na najlepszych, czyli bolszewikach. To od komunistów nauczyli się techniki propagandy. Michael Waller, „Fighting the War of Ideas Like a Real War” (Washington, DC: The Institute of World Politics Press, 2007).

CZYTAJ TAKŻE: Jan Wróbel: Wydziwianie na Oświecenie

"Dziękuję za dyskusje"

Hołd składam tutaj niezastąpionemu i nieodżałowanemu śp. gen. Walterowi Jajce (1937–2014). Jego udział w operacjach specjalnych, w tym na terenie światów islamu, wliczając w to Afganistan i Pakistan, trwał całe dekady. Władek pojmował kompleksowo ich religię i cywilizację. Potrafił na przykład wyśmienicie tłumaczyć zależność między dżihadem wewnętrznym a zewnętrznym. Doceniał muzułmanów, rozumiał różnice między rozmaitymi światami islamu. Na przykład podziwiał Irańczyków, czyli Persów, których uważał za starą cywilizację wybitnie uzdolnioną technologicznie. Wskazywał na to, że potrafili przez całe dekady – bez importu amerykańskich części zamiennych – utrzymywać w zadowalającej kondycji systemy wojskowe, które ostatni szach sprowadził z USA, w tym samoloty F-16. Z drugiej strony opinię o zdolnościach technologicznych Arabów miał kiepską. Pamiętam, jak gen. Jajko opowiadał o swoim koledze – pakistańskim generale, ze wspaniałymi manierami brytyjskiego dżentelmena, absolwenta Oxfordu i Sandhurst, który razem z Władkiem zwalczał Sowietów. Niestety gdy pakistański wojskowy przeszedł na emeryturę, zaczął doradzać dżihadystom i kalifatystom. „Oni są przyszłością” – tłumaczył generałowi Jajce. Ten polskiego pochodzenia militarny myśliciel znał światy islamu dogłębnie, szanował je, ale i dostrzegał wielkie zagrożenie cywilizacyjne mahometanizmu. Właściwie wszystkie jego osiągnięcia i operacje pozostają utajnione, w tym także te w Afganistanie w latach osiemdziesiątych. Dziękuję mu nie tylko za czyny, ale również za stałe dyskusje na rozmaite tematy, w tym w sprawach muzułmańskich. Zob. Marek Jan Chodakiewicz, „Śp. gen. brygady Władysław Walter („Władek”) Jajko (1937–2014)”, w: „Glaukopis”, no. 31 (2014): 435–441.

W końcu śp. ambasador Thomas P. Melady (1927–2014) uczył mnie cierpliwie – powiedzmy, że z pewnym skutkiem – jak stosować sztukę dyplomacji. Profesor Melady potrafił zneutralizować właściwie każdego, w taktycznym sensie uległ mu nawet sam Idi Amin, zresztą muzułmanin nominalny. Ambasador Melady uważał, że nie istnieje osoba, z którą nie można się dogadać. „Sztuka dyplomacji to sztuka kompromisu. Ale nie kompromisu dla samego kompromisu, tylko dla uzyskania tego, co się chce, rezygnując przy tym z rzeczy drugorzędnych, które partner negocjacyjny uzna za kluczową koncesję. Tak się rozmawia z muzułmanami, rozróżniając między nimi według wzorców indywidualnych i kulturowych”. I tak właśnie Tom robił – od Bałkanów i Watykanu przez Bliski Wschód i Afrykę.
Cdn.

Waszyngton, DC, 24 września br.

CZYTAJ TAKŻE: Solidarność was nie zostawi! Najnowszy numer "Tygodnika Solidarność"


 

POLECANE
„Ta liczba jest dla nas punktem odniesienia”. Karol Nawrocki dla Bilda o reparacjach z ostatniej chwili
„Ta liczba jest dla nas punktem odniesienia”. Karol Nawrocki dla "Bilda" o reparacjach

Prezydent RP Karol Nawrocki w wywiadzie dla niemieckiej gazety „Bild” powiedział, że niedawny atak dronów na Polskę inspirowany był przez Rosję. Opowiedział się za rezygnacją przez wszystkie kraje NATO z importu rosyjskiej ropy. Zdaniem polskiego prezydenta kwestia niemieckich reparacji wojennych dla Polski nie jest prawnie zamknięta.

Zbigniew Ziobro: Tak właśnie wygląda mafijne państwo z ostatniej chwili
Zbigniew Ziobro: Tak właśnie wygląda mafijne państwo

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ostro skrytykował rząd koalicji 13 grudnia po decyzji Waldemara Żurka o odwołaniu prezesów sądów. Zdaniem ekspertów decyzja ministra jest bezprawna i nie wywołuje żadnych skutków prawnych.

Prezydent Nawrocki rozpoczyna wizyty w Berlinie i Paryżu z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki rozpoczyna wizyty w Berlinie i Paryżu

Prezydent RP Karol Nawrocki przybył w poniedziałek po południu do Berlina, gdzie we wtorek przed południem spotka się z prezydentem Republiki Federalnej Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem, a następnie z Kanclerzem Friedrichem Merzem. Później tego dnia Karol Nawrocki będzie rozmawiał z prezydentem Republiki Francuskiej Emmanuelem Macronem.

Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników z ostatniej chwili
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników

Nowym rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów sądów powszechnych została Joanna Raczkowska – przekazało PAP w poniedziałek Ministerstwo Sprawiedliwości. Raczkowska jest sędzią Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa; pracuje w Wydziale Karnym.

Premier: Zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów z ostatniej chwili
Premier: Zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek wieczorem, że Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem. Jak przekazał, zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. – Policja bada okoliczności incydentu – dodał.

Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć tylko u nas
Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć

W chwili, gdy trafiła go kula, stał pod namiotem z napisem-mottem jego działalności "udowodnij mi, że się mylę". Zamachowiec mu tego nie udowodnił. Wręcz przeciwnie.

Prawica po wyborach szykuje bombę. Będzie sanacja sądownictwa? z ostatniej chwili
"Prawica po wyborach szykuje bombę". Będzie "sanacja sądownictwa"?

''Na polskiej scenie politycznej szykuje się uderzenie, które może zmienić oblicze wymiaru sprawiedliwości na długie lata'' – czytamy we wpisie komentatora platformy X, znanego jako Jack Strong. Chodzi o nowy projekt ustawy, który, jak twierdzi autor wpisu, "rodzi się w kręgach prawicy". "Jego celem jest przeciwdziałanie anarchizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości". Projekt ten miałby być już nazywany ''sanacją sądownictwa''.

Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE tylko u nas
Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE

Po raz kolejny Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej próbuje ingerować w polski system sądowniczy. Przypomnijmy, też po raz kolejny, że nie ma on do tego żadnych uprawnień, ponieważ „wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w traktatach należą do państw członkowskich” (artykuł 5 Traktatu o Unii Europejskiej), a w zakresie sądownictwa państwa członkowskie nie przyznały Unii żadnych kompetencji.

Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. Wygląda na zaplanowane działania Wiadomości
Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. "Wygląda na zaplanowane działania"

Waldemar Buda napisał o ostrzelaniu swojego samochodu w Brukseli: "9 precyzyjnych strzałów, w momencie ataku nie byłem w aucie". Europoseł PiS zaznaczył, że tylko jego samochód został potraktowany w ten sposób. Jego zdaniem atak wygląda na zaplanowane działanie. Sprawę badają belgijskie służby.    

Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: wróci kwestia reparacji Wiadomości
Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: "wróci kwestia reparacji"

Prezydent Polski Karol Nawrocki przybywa do Berlina z pierwszą wizytą zagraniczną. Niemiecki rząd podkreśla wagę utrzymywania bliskich relacji z Polską, wskazując na wspólne interesy w zakresie bezpieczeństwa. Niemieckie media podkreślają też temat reparacji, do których ma wrócić Karol Nawrocki z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem

REKLAMA

Marek Jan Chodakiewicz: Akademia a praktyka o islamie (cz. 2)

Mój stały kontakt ze światami islamu wynika też z tego, że wielu z naszych profesorów zwalcza ekstremizm, w tym radykalizm islamski, w ramach swojej służby pozauczelnianej.
Marek Jan Chodakiewicz Marek Jan Chodakiewicz: Akademia a praktyka o islamie (cz. 2)
Marek Jan Chodakiewicz / Tygodnik Solidarność

O nich pisać szczegółowo nie można. Ale chylę czoła przed naszymi profesorami, emerytowanymi oficerami służb specjalnych: Johnem J. Dziakiem (Defense Intelligence Agency); Davidem Thomasem (Defense Inteligence Agency); Johnem Sano (Central Intelligence Agency) oraz Johnem J. Quattrockim (Federal Bureau of Investigation) z podziękowaniem za ich specjalną ekspertyzę kontrterrorystyczną w sprawach islamskich w świetle działalności rozmaitych organizacji ekstremalnych, w tym również Al-Kaidy, ISIS czy Bractwa Muzułmańskiego. Niektórzy z nich znają się również na doktrynach politycznych islamskich ruchów ekstremalnych i myślach ich czołowych intelektualistów.

Hołd złożony emerytowanym profesorom

W świetle tego również należy się hołd naszym emerytowanym profesorom. Wśród nich wyróżnia się Kenneth DeGraffenried, wicesekretarz obrony USA i wiceszef kontrwywiadu cywilnego (National Counterinteligence Executive). Uczył mnie, jak podchodzić do współczesnych operacji kalifatystów w sposób kontrwywiadowczy. Inne arkana metody kontrwywiadowczej uchylił mi Ray Batvinis (FBI). Za obronę cywilizacji zachodniej poprzez uwypuklanie jej unikalności (w tym w kontraście do islamu) platynowy medal dostaje profesor ambasador Alberto Piedra. Zob. Alberto M. Piedra, „Natural Law: The Foundation of an Orderly Economic System” (Lanham, MD: Lexington Books, 2004); Alberto Martinez Piedra, „No God, No Civilization: The New Atheism & the Fantasy of Perpetual Progress” (Pittsburgh, PA: Lambing Press, 2018).

Żadnego moralnego relatywizmu i zwlekania z moralnym osądem Zła. Dr Norman Bailey pozostaje jednym z najlepszych na świecie ekspertów od wojny gospodarczej (economic warfare). Nie tylko podkopał sowieckie Imperium Zła, ale również dokładnie zinfiltrował, rozpoznał i sparaliżował do pewnego stopnia i w pewnym okresie źródła finansowania islamskiego terroryzmu. Czerpałem z tej skarbnicy garściami.

Wśród moich byłych kolegów i koleżanek z IWP dr Juliana Geran Pilon jest wyjątkowo pozytywnym przykładem. Niewielu tak jak ona zgłębiło w sposób godny filozofa rozmaite cywilizacje, zawsze starając się łagodzić wzajemne iskrzenie na ich obrzeżach, bez popadania w durną polityczną poprawność. Dotyczy to też jej zrozumienia islamu, który Juliana postrzega jako religię abrahamową. Podkreśla to, co nas łączy – chrześcijan, żydów i mahometan – a nie dzieli. Zob. Juliana Geran Pilon, „Soulmates: Resurrecting Eve” (Brunswick, NJ: Transactions, 2012).

Profesor Sebastyen Gorka to działacz polityczny, komentator radiowy i telewizyjny oraz politolog bez strachu badający relacje między ekstremizmem religijnym a terroryzmem, szczególnie jeśli chodzi o islam. Argumentuje, że do zwalczania kalifatyzmu należy stosować te same metody, które służyły nam dobrze przeciw komunizmowi. Otwarcie propaguje swoje opinie wśród innych badaczy. Zob. Sebastian Gorka, „Defeating Jihad: The Winnable War” (Regnery Publishing, 2016); Katherine Cornell Gorka i Patrick Sookhdeo (red.), „Fighting the Ideological War: Winning Strategies from Communism to Islamism” (McLean, VA: Isaac Publishing and The Westminster Institute, 2012).

Dr J. Michael Waller jest jednym z niewielu, którzy potrafią zwalczać islamistów ich własną bronią: propagandą. Walki nią dr Waller nauczył się od nieodżałowanego błp. profesora Herba Romersteina (1931–2013). Herb był jednym z pierwszych, który udowodnił koneksję między skrajną lewicą a radykalnym islamem. Wyznawcy tej pierwszej chcieliby użyć wyznawców tego drugiego jako tarana niszczącego cywilizację zachodnią. Herb potrafił doskonale odszyfrowywać propagandę kalifatystów. Podkreślał, że wzorują się na najlepszych, czyli bolszewikach. To od komunistów nauczyli się techniki propagandy. Michael Waller, „Fighting the War of Ideas Like a Real War” (Washington, DC: The Institute of World Politics Press, 2007).

CZYTAJ TAKŻE: Jan Wróbel: Wydziwianie na Oświecenie

"Dziękuję za dyskusje"

Hołd składam tutaj niezastąpionemu i nieodżałowanemu śp. gen. Walterowi Jajce (1937–2014). Jego udział w operacjach specjalnych, w tym na terenie światów islamu, wliczając w to Afganistan i Pakistan, trwał całe dekady. Władek pojmował kompleksowo ich religię i cywilizację. Potrafił na przykład wyśmienicie tłumaczyć zależność między dżihadem wewnętrznym a zewnętrznym. Doceniał muzułmanów, rozumiał różnice między rozmaitymi światami islamu. Na przykład podziwiał Irańczyków, czyli Persów, których uważał za starą cywilizację wybitnie uzdolnioną technologicznie. Wskazywał na to, że potrafili przez całe dekady – bez importu amerykańskich części zamiennych – utrzymywać w zadowalającej kondycji systemy wojskowe, które ostatni szach sprowadził z USA, w tym samoloty F-16. Z drugiej strony opinię o zdolnościach technologicznych Arabów miał kiepską. Pamiętam, jak gen. Jajko opowiadał o swoim koledze – pakistańskim generale, ze wspaniałymi manierami brytyjskiego dżentelmena, absolwenta Oxfordu i Sandhurst, który razem z Władkiem zwalczał Sowietów. Niestety gdy pakistański wojskowy przeszedł na emeryturę, zaczął doradzać dżihadystom i kalifatystom. „Oni są przyszłością” – tłumaczył generałowi Jajce. Ten polskiego pochodzenia militarny myśliciel znał światy islamu dogłębnie, szanował je, ale i dostrzegał wielkie zagrożenie cywilizacyjne mahometanizmu. Właściwie wszystkie jego osiągnięcia i operacje pozostają utajnione, w tym także te w Afganistanie w latach osiemdziesiątych. Dziękuję mu nie tylko za czyny, ale również za stałe dyskusje na rozmaite tematy, w tym w sprawach muzułmańskich. Zob. Marek Jan Chodakiewicz, „Śp. gen. brygady Władysław Walter („Władek”) Jajko (1937–2014)”, w: „Glaukopis”, no. 31 (2014): 435–441.

W końcu śp. ambasador Thomas P. Melady (1927–2014) uczył mnie cierpliwie – powiedzmy, że z pewnym skutkiem – jak stosować sztukę dyplomacji. Profesor Melady potrafił zneutralizować właściwie każdego, w taktycznym sensie uległ mu nawet sam Idi Amin, zresztą muzułmanin nominalny. Ambasador Melady uważał, że nie istnieje osoba, z którą nie można się dogadać. „Sztuka dyplomacji to sztuka kompromisu. Ale nie kompromisu dla samego kompromisu, tylko dla uzyskania tego, co się chce, rezygnując przy tym z rzeczy drugorzędnych, które partner negocjacyjny uzna za kluczową koncesję. Tak się rozmawia z muzułmanami, rozróżniając między nimi według wzorców indywidualnych i kulturowych”. I tak właśnie Tom robił – od Bałkanów i Watykanu przez Bliski Wschód i Afrykę.
Cdn.

Waszyngton, DC, 24 września br.

CZYTAJ TAKŻE: Solidarność was nie zostawi! Najnowszy numer "Tygodnika Solidarność"



 

Polecane
Emerytury
Stażowe