Pacjent z zespołem Downa trafił do szpitala. Nie wyszedł już z niego żywy

W zeszłym roku 66-letni mężczyzna chorujący na zespół Downa zmarł niespodziewanie w szpitalu w Angoulême. Rodzina zmarłego oskarżyła lekarza o umyślne spowodowanie śmierci.
Łóżka szpitalne, zdjęcie podglądowe
Łóżka szpitalne, zdjęcie podglądowe / Pixabay

W styczniu 2023 r. 66-letni mężczyzna z powodu niewydolności oddechowej trafił do szpitala we francuskim Angoulême. Jak podaje portal France Blue pacjent został poddany profilaktycznym badaniom, gdyż uznano go za przytomnego, jego krew miała być dobrze natleniona. 

Jednakże kilka godzin później chorujący na zespół Downa pacjent zmarł w szpitalu. Jak się okazało, godzinę po jego przybyciu, lekarz podał mu morfinę i inny bardzo silny lek uspokajający. Leki te podaje się w przypadku osoby bardzo chorej, bliskiej śmierci.

Czytaj więcej: 

Pałac Buckingham. Pilne informacje w sprawie księżnej Kate

Burza w sieci po doniesieniach w sprawie wiceministra rozwoju. "Do dymisji!"

Prawo chroni osoby chorujące na zespół Downa

Warto jednak podkreślić, że francuskie prawo w sprawie morfiny mówi jasno "pacjent musi cierpieć na poważną i nieuleczalną chorobę". Ponadto kilku lekarzy musi omówić sytuację danego pacjenta i wyrazić zgodę na użycie takiego leku oraz muszą oni poinformować o tym krewnych pacjenta.

W przypadku zmarłego 66-latka cierpiącego na zespół Downa, nic z tych rzeczy nie miało miejsca. Jak przekazał prawnik rodziny "w dokumentacji medycznej pacjenta nie ma wzmianki o jego poważnym stanie a nawet przewidziano szybki powrót do domu". Lekarz, który podał pacjentowi morfinę nie skonsultował tego z innymi lekarzami a rodzina zmarłego nie została o tym poinformowana.

Czytaj więcej: Kandydat PiS na prezydenta. Publicystka "Rz" przewiduje sensacyjny scenariusz

Rodzina złożyła skargę na lekarza

Z tego powodu rodzeństwo zmarłego pacjenta oskarżyło lekarza o umyślne spowodowanie śmierci, a ekspertyza zlecona przez Komisję ds. Pojednania i Odszkodowań za Wypadki Medyczne (CCI) jednoznacznie potwierdziła ich przypuszczenia.

Zwykle pojawiają się wątpliwości, biegły mówi o "utracie szansy", używa słów "być może" lub "prawdopodobnie". Tutaj komisja była kategoryczna

- przekazał prawnik rodziny Philippe Courtois.

W czerwcu ubiegłego roku złożono skargę na lekarza a prokuratura w Angoulême wszczęła śledztwo. Rada wydziału lekarzy zakonu Charente uwzględniła skargę rodzeństwa. Pod koniec listopada podejmie decyzję, czy zawiesić tego lekarza.


 

POLECANE
Dramatyczne chwile w Szczecinie. Tramwaj wypadł z torów i wbił się w kamienicę z ostatniej chwili
Dramatyczne chwile w Szczecinie. Tramwaj wypadł z torów i wbił się w kamienicę

"Jedenastka" wypadła z torów na skrzyżowaniu ul. Dubois i Parkowej, po czym uderzyła w ścianę kamienicy. W tramwaju było siedem osób – trzy z nich zostały poszkodowane. Na miejscu pracują strażacy i służby miejskie, a ruch w okolicy został poważnie utrudniony.

Partia Brauna rośnie w siłę. Nowy sondaż OGB z ostatniej chwili
Partia Brauna rośnie w siłę. Nowy sondaż OGB

Rośnie poparcie dla partii politycznej Grzegorza Brauna. Konfederacja Korony Polskiej notuje 8,94 proc. wynik – informuje w czwartek pracownia OGB.

Sanepid ogłosił pilny komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego. Kolejne przypadki choroby   Wiadomości
Sanepid ogłosił pilny komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego. Kolejne przypadki choroby  

Na Podkarpaciu potwierdzono sześć przypadków odry, a służby sanitarne prowadzą dochodzenie epidemiologiczne, aby powstrzymać dalsze rozprzestrzenianie się choroby w trzech powiatach regionu. Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny poinformował o przypadkach odry w powiatach: rzeszowskim, ropczycko-sędziszowskim oraz tarnobrzeskim.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

IMGW informuje, że Polska pozostaje pod wpływem niżu z frontami atmosferycznymi, który przynosi opady, chłodne powietrze polarne i niekorzystne warunki biometeorologiczne. W ciągu dnia opady będą słabły, a w nocy lokalnie pojawią się mgły marznące i szadź.

Skandaliczny kalendarz w TVP Info. Adwentowy hejt Wiadomości
Skandaliczny kalendarz w TVP Info. "Adwentowy hejt"

W programie "Kwiatki polskie" na antenie TVP Info Michał Suchora z partii Zielonych pochwalił się skandalicznym kalendarzem, który uznał za "świetną zabawę" na czas adwentu i przy wigilijnym stole. Pokazał grafikę, gdzie na choince zawisły głowy polityków PiS. – Adwent to czas radosnego oczekiwania, (…) żeby politycy i polityczki prawicy wreszcie odpowiedzieli za swoje bezeceństwa – mówił lewicowy polityk. Szybko doczekał się odpowiedzi jednego z komentatorów na platformie X. To "nie tylko złamanie norm przyzwoitości i prawa, szczeniacka choinka nienawiści i adwentowy hejt. To durnota".

Rosja zamyka polski konsulat. Wezwano ambasadora RP z ostatniej chwili
Rosja zamyka polski konsulat. Wezwano ambasadora RP

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji poinformowało, że Rosja 30 grudnia zamknie polski konsulat generalny w Irkucku. Do siedziby rosyjskiego MSZ został także wezwany ambasador RP.

TSUE kazał Polsce uznawać małżeństwa jednopłciowe. Zgorzelski: Konstytucja jest nadrzędna z ostatniej chwili
TSUE kazał Polsce uznawać małżeństwa jednopłciowe. Zgorzelski: Konstytucja jest nadrzędna

– W hierarchii ważności prawa to konstytucja jest nadrzędna (...) Ten wyrok nie wpływa w żadnym stopniu na sytuację prawną małżeństwa – powiedział w czwartek rano wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL odnosząc się tym samym do orzeczenia TSUE dot. uznawania małżeństw jednopłciowych.

Niepokojące wieści z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące wieści z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Rząd Tuska powinien konsultować ustawy z prezydentem? Polacy mówią jasno z ostatniej chwili
Rząd Tuska powinien konsultować ustawy z prezydentem? Polacy mówią jasno

60 proc. Polaków uważa, że rząd Donalda Tuska powinien konsultować swoje projekty ustaw z prezydentem Karolem Nawrockim przed skierowaniem ich do Sejmu – wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu".

Co Polacy myślą o działaniach państwa ws. dywersji w Polsce. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Co Polacy myślą o działaniach państwa ws. dywersji w Polsce. Nowy sondaż

Z najnowszego sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” wynika, że większość respondentów krytycznie ocenia działanie państwa w obliczu aktów dywersji w Polsce. Dobre stopnie stawia państwu 41,9 proc. badanych, a złe – 46,2 proc., 12 proc. nie ma zdania, z czego aż ponad 31 proc. uznało posunięcia rządu za „zdecydowanie złe”.

REKLAMA

Pacjent z zespołem Downa trafił do szpitala. Nie wyszedł już z niego żywy

W zeszłym roku 66-letni mężczyzna chorujący na zespół Downa zmarł niespodziewanie w szpitalu w Angoulême. Rodzina zmarłego oskarżyła lekarza o umyślne spowodowanie śmierci.
Łóżka szpitalne, zdjęcie podglądowe
Łóżka szpitalne, zdjęcie podglądowe / Pixabay

W styczniu 2023 r. 66-letni mężczyzna z powodu niewydolności oddechowej trafił do szpitala we francuskim Angoulême. Jak podaje portal France Blue pacjent został poddany profilaktycznym badaniom, gdyż uznano go za przytomnego, jego krew miała być dobrze natleniona. 

Jednakże kilka godzin później chorujący na zespół Downa pacjent zmarł w szpitalu. Jak się okazało, godzinę po jego przybyciu, lekarz podał mu morfinę i inny bardzo silny lek uspokajający. Leki te podaje się w przypadku osoby bardzo chorej, bliskiej śmierci.

Czytaj więcej: 

Pałac Buckingham. Pilne informacje w sprawie księżnej Kate

Burza w sieci po doniesieniach w sprawie wiceministra rozwoju. "Do dymisji!"

Prawo chroni osoby chorujące na zespół Downa

Warto jednak podkreślić, że francuskie prawo w sprawie morfiny mówi jasno "pacjent musi cierpieć na poważną i nieuleczalną chorobę". Ponadto kilku lekarzy musi omówić sytuację danego pacjenta i wyrazić zgodę na użycie takiego leku oraz muszą oni poinformować o tym krewnych pacjenta.

W przypadku zmarłego 66-latka cierpiącego na zespół Downa, nic z tych rzeczy nie miało miejsca. Jak przekazał prawnik rodziny "w dokumentacji medycznej pacjenta nie ma wzmianki o jego poważnym stanie a nawet przewidziano szybki powrót do domu". Lekarz, który podał pacjentowi morfinę nie skonsultował tego z innymi lekarzami a rodzina zmarłego nie została o tym poinformowana.

Czytaj więcej: Kandydat PiS na prezydenta. Publicystka "Rz" przewiduje sensacyjny scenariusz

Rodzina złożyła skargę na lekarza

Z tego powodu rodzeństwo zmarłego pacjenta oskarżyło lekarza o umyślne spowodowanie śmierci, a ekspertyza zlecona przez Komisję ds. Pojednania i Odszkodowań za Wypadki Medyczne (CCI) jednoznacznie potwierdziła ich przypuszczenia.

Zwykle pojawiają się wątpliwości, biegły mówi o "utracie szansy", używa słów "być może" lub "prawdopodobnie". Tutaj komisja była kategoryczna

- przekazał prawnik rodziny Philippe Courtois.

W czerwcu ubiegłego roku złożono skargę na lekarza a prokuratura w Angoulême wszczęła śledztwo. Rada wydziału lekarzy zakonu Charente uwzględniła skargę rodzeństwa. Pod koniec listopada podejmie decyzję, czy zawiesić tego lekarza.



 

Polecane