Remigiusz Okraska: Liberał nigdy nie śpi

Ostatnio mamy intensyfikację wywodów typu „Pieniędzy nie ma i nie będzie”. To nie stwierdzenie faktu. To oznajmienie, komu służy rząd liberałów.
Remigiusz Okraska Remigiusz Okraska: Liberał nigdy nie śpi
Remigiusz Okraska / Tygodnik Solidarność

Prorządowe media przekonują, że 800+ to „kosztowne marnotrawstwo”, bo mamy niski przyrost naturalny. Kasa NFZ jest pusta, brakuje na terapie lekowe, zabiegi i rehabilitację dzieci – i wprost mówią, że nie będzie na to więcej środków. W budżecie na 2025 rok zmniejszono kwotę na dotowanie barów mlecznych. I tak w kółko.

Sposób myślenia liberałów

Wygląda to jak personalna czy partyjna pazerność, głupota, nieudolność i złodziejstwo Donalda Tuska i spółki. Ale to coś więcej. To cały sposób myślenia liberałów. Wsparcia słabszych nie ma – bo ma nie być.

Przekonali się o tym Czesi. Trzy lata temu dali sobie wmówić to, co Polakom wmówiono dopiero w październiku 2023 roku. Że wystarczy odsunąć „populistów” od władzy. I nastanie raj. Bez złych „populistów” miało być dobrze.

I co? Antypopuliści właśnie zafundowali tamtemu społeczeństwu to, co my już poznaliśmy na własnej skórze. Coś, czego nie zapowiadali w kampanii wyborczej. Podniesienie wieku emerytalnego.

Stopniowo wzrośnie on nad Wełtawą z 65 do 67 lat. Okres składkowy uprawniający do emerytur wydłuży się z 35 do 40 lat. Za dłuższą pracę nie będzie nagrody. Wręcz przeciwnie: waloryzacja emerytur zostanie słabiej powiązana ze wzrostem płac realnych. Na niekorzyść emerytów.

Nie chodzi o to, że w czeskim budżecie nie ma na świadczenia. Miesiąc wcześniej w tym samym kraju liberałowie zrobili coś, co nie dotyczy wydatków rządu. Rozmontowali sporą część Kodeksu pracy. Oczywiście kosztem pracowników.

Wszędzie, gdzie rządzą liberałowie, chcą oni pogorszyć sytuację słabszych. Gra nie toczy się o to, czy pieniądze są w budżecie. Toczy się o to, komu sprzyjać na wszelkich płaszczyznach. „Populiści” sprzyjają słabszym, liberałowie – silnym. Co ciekawe, „populiści”, choć nierzadko prawicowi, są w tej postawie podobni do dawnej rzetelnej lewicy.

Lewica opowiada bajki

Lata temu, gdy lewica bazowała na robotnikach, rozumiała ona, że gra toczy się o twarde, materialne interesy. Dzisiaj, gdy lewica to ludzie z klasy wyższej, marginalne mniejszości i nadreprezentacja kręgów inteligenckich, opowiada ona bajki, jakoby przedmiotem sporu były nie interesy, lecz poglądy. Może i „populiści” nakarmili dzieci, ale przecież mają złe poglądy i niecne zamiary! Tak lamentowali ludzie dzisiejszej lewicy przy okazji każdej socjalnej decyzji PiS.

Taka wizja to skrajna naiwność. Doskonale wie to Tusk – że nie o poglądy chodzi. Dlatego raz wygaduje to, a chwilę później coś wręcz przeciwnego. Byle mieć władzę. A władzę mieć po to, aby zabrać słabym – i dać silnym.

Lewica w jego rządzie przykłada rękę do tej operacji. Choć podobno ma ona „wrażliwe” poglądy. I co z tego? Jej interesy zbiorowe i jednostkowe są takie, jak interesy grupy, z której się wywodzi. Czyli silnych.

To nie tak, że Tusk i liberałowie pobłądzili. Że są głupi. Doskonale wiedzą, co robią. Kosztem kogo. Dla czyjej korzyści. Zawsze tak robią i zawsze będą tak robili. Wykorzystają każdą okazję, żeby pogorszyć nasz los.

CZYTAJ TAKŻE:


 

POLECANE
Szok w Portugalii. Prawica wygrywa przedwyborcze sondaże pilne
Szok w Portugalii. Prawica wygrywa przedwyborcze sondaże

Czy Portugalia stanie się kolejnym krajem, w którym antysystemowa prawica przejmuje inicjatywę? Najnowszy sondaż opublikowany przez renomowany ośrodek Aximage nie pozostawia złudzeń: uchodząca za "radykalną" partia Chega wyprzedziła dotychczasowe elity i wysunęła się na prowadzenie. To absolutny precedens w historii portugalskiej demokracji.

Potężne trzęsienie ziemi na Kamczatce. USA alarmują: magnituda 7,4, możliwe tsunami pilne
Potężne trzęsienie ziemi na Kamczatce. USA alarmują: magnituda 7,4, możliwe tsunami

Potężne wstrząsy nawiedziły Kamczatkę, a mieszkańcy regionu żyją w strachu przed tsunami. Amerykańska Służba Geologiczna poinformowała o trzęsieniu ziemi o sile 7,4 stopnia. Epicentrum znajdowało się zaledwie 111 kilometrów od Pietropawłowska Kamczackiego, na głębokości około 40 kilometrów.

Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną tylko u nas
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną

12 września 1924 r. decyzją Ministerstwa Spraw Wojskowych utworzono Korpus Ochrony Pogranicza. Stało się to po tym, gdy latem 1924 r. oddział ok. stu bolszewickich bandytów zajął i splądrował przygraniczne miasteczko Stołpce. A nie było to pierwsze wtargnięcie do Polski sowieckiej V kolumny. Przeciwdziałać temu postanowili premier Władysław Grabski i minister spraw wojskowych gen. Władysław Sikorski.

Gwiazdor M jak miłość padł ofiarą oszustwa Wiadomości
Gwiazdor "M jak miłość" padł ofiarą oszustwa

Marcin Mroczek, aktor znany z roli Piotra Zduńskiego w serialu M jak miłość, podzielił się z fanami na Instagramie ważnym apelem. Powodem jest fałszywy profil w aplikacji randkowej, który został założony na jego nazwisko.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa

3 września 2025 roku, w środę, na oficjalnej stronie ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej ukazała się transkrypcja wywiadu prasowego przeprowadzonego z szefem kremlowskiej dyplomacji, Siergiejem Wiktorowiczem Ławrowem. Rosjanin orzekł w nim, że Moskwa będzie kontynuować negocjacje pokojowe z Kijowem, jednak strona ukraińska musi uznać nowe realia terytorialne oraz dodał, iż musi zostać sformułowany nowy system gwarancji bezpieczeństwa dla obydwu, dziś ścierających się zbrojnie państw.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Zakończyła się opóźniona rozbudowa dwóch odcinków drogi krajowej nr 46 na wschód od Częstochowy - przekazał katowicki oddział GDDKiA. Chodzi o trwającą od 2023 r. przebudowę ogółem 15 km tej drogi w rejonie Janowa i Lelowa, łącznym kosztem ponad 100 mln zł.

Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki Wiadomości
Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki

W piątek w Urzędzie Miasta Krakowa doszło do niebezpiecznej sytuacji - na dzienniku podawczym rozpylono drażniącą substancję, w wyniku czego poszkodowane zostały urzędniczki. Sprawcy mieli mieć na sobie stroje sanitarne.

 To nie tylko strategiczna decyzja. Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO Wiadomości
"To nie tylko strategiczna decyzja". Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO

Uruchomienie operacji Wschodnia Straż to nie tylko strategiczna decyzja, to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak--Kamysz po ogłoszeniu operacji NATO wzmacniającej obronność wschodniej flanki.

O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej tylko u nas
O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej

To postać ze spiżu: niemiecki profesor prawa, człowiek-legenda, pierwszy Przewodniczący Komisji Europejskiej przez dziewięć lat (1958-1967). Na drugim planie za Schumanem i Monnetem, odrobinę „dalszy ojciec” wspólnot europejskich, a tak naprawdę ich mózg założycielski. Postać kluczowa dla integracji europejskiej, negocjator pierwszych traktatów i ich faktyczny autor.

Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach? z ostatniej chwili
Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach?

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Islandią występuje głęboki niż, który swym zasięgiem obejmuje całą północną i częściowo centralną Europę. Na wschodzie, południu i zachodzie Europy oddziaływają wyże z głównymi centrami nad Atlantykiem i Rosją. Polska pozostanie między niżem z ośrodkiem w rejonie Islandii a wyżem z centrum nad zachodnią Rosją. Od północnego wschodu po południowy zachód kraju rozciągać się będzie strefa frontu atmosferycznego. Nadal napływać będzie dość wilgotne powietrze polarne morskie, na południowym wschodzie cieplejsze.

REKLAMA

Remigiusz Okraska: Liberał nigdy nie śpi

Ostatnio mamy intensyfikację wywodów typu „Pieniędzy nie ma i nie będzie”. To nie stwierdzenie faktu. To oznajmienie, komu służy rząd liberałów.
Remigiusz Okraska Remigiusz Okraska: Liberał nigdy nie śpi
Remigiusz Okraska / Tygodnik Solidarność

Prorządowe media przekonują, że 800+ to „kosztowne marnotrawstwo”, bo mamy niski przyrost naturalny. Kasa NFZ jest pusta, brakuje na terapie lekowe, zabiegi i rehabilitację dzieci – i wprost mówią, że nie będzie na to więcej środków. W budżecie na 2025 rok zmniejszono kwotę na dotowanie barów mlecznych. I tak w kółko.

Sposób myślenia liberałów

Wygląda to jak personalna czy partyjna pazerność, głupota, nieudolność i złodziejstwo Donalda Tuska i spółki. Ale to coś więcej. To cały sposób myślenia liberałów. Wsparcia słabszych nie ma – bo ma nie być.

Przekonali się o tym Czesi. Trzy lata temu dali sobie wmówić to, co Polakom wmówiono dopiero w październiku 2023 roku. Że wystarczy odsunąć „populistów” od władzy. I nastanie raj. Bez złych „populistów” miało być dobrze.

I co? Antypopuliści właśnie zafundowali tamtemu społeczeństwu to, co my już poznaliśmy na własnej skórze. Coś, czego nie zapowiadali w kampanii wyborczej. Podniesienie wieku emerytalnego.

Stopniowo wzrośnie on nad Wełtawą z 65 do 67 lat. Okres składkowy uprawniający do emerytur wydłuży się z 35 do 40 lat. Za dłuższą pracę nie będzie nagrody. Wręcz przeciwnie: waloryzacja emerytur zostanie słabiej powiązana ze wzrostem płac realnych. Na niekorzyść emerytów.

Nie chodzi o to, że w czeskim budżecie nie ma na świadczenia. Miesiąc wcześniej w tym samym kraju liberałowie zrobili coś, co nie dotyczy wydatków rządu. Rozmontowali sporą część Kodeksu pracy. Oczywiście kosztem pracowników.

Wszędzie, gdzie rządzą liberałowie, chcą oni pogorszyć sytuację słabszych. Gra nie toczy się o to, czy pieniądze są w budżecie. Toczy się o to, komu sprzyjać na wszelkich płaszczyznach. „Populiści” sprzyjają słabszym, liberałowie – silnym. Co ciekawe, „populiści”, choć nierzadko prawicowi, są w tej postawie podobni do dawnej rzetelnej lewicy.

Lewica opowiada bajki

Lata temu, gdy lewica bazowała na robotnikach, rozumiała ona, że gra toczy się o twarde, materialne interesy. Dzisiaj, gdy lewica to ludzie z klasy wyższej, marginalne mniejszości i nadreprezentacja kręgów inteligenckich, opowiada ona bajki, jakoby przedmiotem sporu były nie interesy, lecz poglądy. Może i „populiści” nakarmili dzieci, ale przecież mają złe poglądy i niecne zamiary! Tak lamentowali ludzie dzisiejszej lewicy przy okazji każdej socjalnej decyzji PiS.

Taka wizja to skrajna naiwność. Doskonale wie to Tusk – że nie o poglądy chodzi. Dlatego raz wygaduje to, a chwilę później coś wręcz przeciwnego. Byle mieć władzę. A władzę mieć po to, aby zabrać słabym – i dać silnym.

Lewica w jego rządzie przykłada rękę do tej operacji. Choć podobno ma ona „wrażliwe” poglądy. I co z tego? Jej interesy zbiorowe i jednostkowe są takie, jak interesy grupy, z której się wywodzi. Czyli silnych.

To nie tak, że Tusk i liberałowie pobłądzili. Że są głupi. Doskonale wiedzą, co robią. Kosztem kogo. Dla czyjej korzyści. Zawsze tak robią i zawsze będą tak robili. Wykorzystają każdą okazję, żeby pogorszyć nasz los.

CZYTAJ TAKŻE:



 

Polecane
Emerytury
Stażowe