"Nie promocja końca świata, a wzrost na drodze Pana"

Ewangelia Łukasza i towarzyszący jej tom Dziejów Apostolskich nie promuje końca świata, ale wzrost na drodze Pana. Dlatego naśladowcy Jezusa mają być, jak mówi Jezus, „zawsze czujni” – pisze dr Amy-Jill Levine, profesor Nowego Testamentu i Nauk Żydowskich Mary Jane Werthan University w Vanderbilt Divinity School, w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na niedzielę 1 grudnia.
Mistyczna droga
Mistyczna droga / pixabay.com/Meranda Devan

Pełny tekst komentarza:

W Ewangelii Łukasza 21, 25-28 i 34-36, w czytaniu na pierwszą niedzielę Adwentu 2024, Jezus mówi swoim uczniom o tym, co ma nastąpić. Smutne jest to, że to, co będzie, już się wydarzyło i wydarza się teraz. Widzieliśmy w przeszłości i widzimy dzisiaj, że wiele nacji jest w „opłakanym stanie”. Słyszymy wzburzone morze i fale huraganów, widzimy tajfuny oraz powodzie, które przychodzą coraz częściej i wyrządzają coraz większe szkody. Widzimy ludzi umierających nie tylko z przerażenia, ale także od bomb i ostrzału, z powodu chorób serca i raka. Co robimy w obliczu cierpienia - ekologicznego, militarnego, cielesnego? Wezwanie Jezusa mówi, abyśmy nie odwracali się od obowiązków na rzecz hulanek i pijaństwa; to dobra rada. Moja matka również by się z tym zgodziła. Jednakże samo mówienie nam, czego mamy nie robić, jest niewystarczające.

Czytaj także: Papież: Jezus zachęca nas do zaufania Jego miłości

Dobrą nowiną jest to, że Jezus daje nam instrukcje dotyczące tego, co powinniśmy czynić. Oto pięć spośród wielu różnych sugestii:

Wzrost na drodze Pana

1. Ewangelia Łukasza i towarzyszący jej tom Dziejów Apostolskich nie promuje końca świata, ale wzrost na drodze Pana. Dlatego naśladowcy Jezusa mają być, jak mówi Jezus, „zawsze czujni”. Oznacza to zajmowanie miejsc, dzięki którym można pomóc planecie i jej mieszkańcom. Kiedy widzimy zniszczenie nie uciekamy od szkód, ale niesiemy pomoc ludziom, którzy zostali poszkodowani.

Przypowieści o końcu świata

2. Ze starożytności pochodzi wiele przykładów literatury apokaliptycznej, zarówno w kanonie (w tym kilka ostatnich rozdziałów Księgi Daniela i cała Księga Apokalipsy), jak i w tekstach niekanonicznych, takich jak 1 i 2 Księga Henocha, 2 Barucha i 4 Ezdrasza. Ludzie żyjący w tamtych czasach wiedzieli, że pism tych nie należało traktować dosłownie. Są one raczej przypowieściami pomagającymi nam wyobrazić sobie inny świat.

a) Jeśli potrafimy wyobrazić sobie zniszczenie i śmierć, a następnie wyobrazić sobie siebie w tej sytuacji, jesteśmy lepiej przygotowani, gdy nadejdzie burza, atak lub choroba.

b) Jesteśmy lepiej przygotowani, ponieważ wiemy, że śmierć nie jest końcem naszej historii.

Bóg przychodzący

3. Teksty apokaliptyczne pomagają nam wyobrazić sobie Boga, który przychodzi, aby zaprowadzić sprawiedliwość w niesprawiedliwym świecie. Bóg wyraźnie mówi, że zemsta należy do nieba. Ona nie jest częścią ludzkich początków. Nie musimy wyobrażać sobie, że chwytamy za broń, aby dokonać pomsty na naszych wrogach.

Spełnione obietnice

4. Dzisiejsze czytanie z Księgi Jeremiasza 33,14-16 ukazuje mniej druzgocący, ale równie ważny obraz Bożej sprawiedliwości. Jeremiasz zapewnia nas, że obietnice dane przez Boga „domowi Izraela i Judy” - czyli narodowi żydowskiemu - zostaną spełnione.

a) Juda, później zwana Judeą, a po 135 roku n.e. nazywana przez Rzymian Syro-Palestyną, będzie bezpieczna, a Jerozolima będzie słynęła z powodu swojej sprawiedliwości.

b) Zarówno proroctwa, jak i literatura apokaliptyczna pomagają nam wyobrazić sobie następujące możliwości:

i) Jeremiasz oferuje możliwość pokoju między Izraelem a Palestyńczykami.

ii) Być może my, jako ludzie, widząc wszystkie znaki ostrzegawcze możemy być bardziej czujni, mniej pod względem wyglądania dronów czy snajperów, pocisków lub bomb, ale bardziej pod względem pracy na rzecz pokoju, do którego dąży judaizm, chrześcijaństwo i islam.

Dzieciątko

5. W końcu, w całej tej dyskusji o znakach na niebie, powinniśmy również pamiętać, że głównym znakiem Adwentu nie jest drżenie niebios, ale dziecko owinięte w pieluchy i leżące w żłobie.

a) Możemy więc wybrać znak, który do nas najbardziej przemawia.

b) Możemy zdecydować, co należy czynić, kiedy go dostrzeżemy.

Czytaj także: Adwent. Czas oczekiwania i przygotowania

Komentarz w formie wideo

Centrum Heschela KUL


 

POLECANE
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Walczył o praworządność w Polsce. Komisarz Reynders podejrzany o pranie brudnych pieniędzy z ostatniej chwili
Walczył o "praworządność" w Polsce. Komisarz Reynders podejrzany o pranie brudnych pieniędzy

Didier Reynders, do zeszłej soboty komisarz UE ds. sprawiedliwości, jest podejrzany przez belgijską policję o pranie brudnych pieniędzy – donosi belgijski serwis skupiający dziennikarzy śledczych "Follow the Money" [ftm.eu].

Na moment muszę odpuścić. Anna Lewandowska trafiła do szpitala Wiadomości
"Na moment muszę odpuścić". Anna Lewandowska trafiła do szpitala

Niepokojące informacje dobiegły z domu Anny i Roberta Lewandowskich. Okazało się, że popularna trenerka trafiła do szpitala.

Szczęść Boże Górnikom! Z okazji Barbórki redakcje Tygodnika Solidarność i Tysol.pl życzą wszelkiej pomyślności tylko u nas
Szczęść Boże Górnikom! Z okazji Barbórki redakcje "Tygodnika Solidarność" i Tysol.pl życzą wszelkiej pomyślności

Dzień 4 grudnia to wspomnienie liturgiczne Świętej Barbary z Nikomedii – męczennicy chrześcijańskiej, patronki zawodów szczególnie narażonych na nagłą śmierć.

Wiadomości
Nowa książka Jakuba Maciejewskiego: „Historia cenzury” – ostrzeżenie przed mechanizmami zniewolenia

Cenzura wciąż zmienia formy, lecz jej cel pozostaje niezmienny – ograniczanie wolności. W dobie algorytmów i medialnych manipulacji Jakub Maciejewski, ceniony publicysta i historyk młodego pokolenia, rzuca światło na ten problem w swojej nowej książce „Historia cenzury. Od starożytności do XXI wieku”.

Wiadomości
Jak wybrać najlepszy młynek do kawy? Modele automatyczne vs. ręczne

Świeżo zmielona kawa to sekret aromatycznego espresso, łagodniejszego americano i mlecznego cappuccino. Dlaczego? Z prostego powodu: ziarna zaczynają tracić swój aromat już po kilku minutach od rozdrobnienia! Właśnie dlatego kawa mielona – choć jest wygodniejsza i szybsza w przygotowaniu – to uniemożliwia Ci wykorzystanie do maksimum potencjału tkwiącego w dobrej jakości ziarnach. Jeżeli chcesz zamienić ją na mieszankę ziarnistą, to w Twojej kuchni powinien obowiązkowo znaleźć się młynek do kawy. Jakie akcesorium wybrać? Dowiedz się, czytając nasz poradnik.

Burza we Francji. Mimo widma upadku rządu Macron nie zamierza podać się do dymisji z ostatniej chwili
Burza we Francji. Mimo widma upadku rządu Macron nie zamierza podać się do dymisji

Prezydent Francji Emmanuel Macron odrzucił we wtorek apele opozycji, by podał się do dymisji w związku z obecnym kryzysem politycznym w kraju i prawdopodobnym przyjęciem wotum nieufności wobec powołanego przez niego rządu Michela Barniera.

Cztery nieoczywiste fronty Rosji tylko u nas
Cztery nieoczywiste fronty Rosji

Rosja pod rządami Władimira Putina ma ambicje globalne, dlatego wojny na Ukrainie nie można postrzegać w oderwaniu od sytuacji w innych częściach świata. Zwłaszcza tam, gdzie Moskwa ma coś do zyskania lub stracenia. Rzućmy okiem na cztery takie obszary. Lewant, Sahel, Kaukaz, Bałkany.

Korea Południowa. Prezydent odpowiedział na decyzję parlamentu z ostatniej chwili
Korea Południowa. Prezydent odpowiedział na decyzję parlamentu

W związku z decyzją parlamentu zniosę stan wojenny - zadeklarował w środę czasu lokalnego (we wtorek w Polsce) prezydent Korei Południowej Jun Suk Jeol.

Dwucyfrowy mróz i silne śnieżyce. Taka pogoda nas czeka  z ostatniej chwili
Dwucyfrowy mróz i silne śnieżyce. Taka pogoda nas czeka 

Z prognozy pogody opublikowanej przez serwis WXCharts wynika, że już za nieco ponad tydzień do Polski dotrze fala arktycznego powietrza. Temperatury mogą spaść nawet do -20 stopni celsjusza.

REKLAMA

"Nie promocja końca świata, a wzrost na drodze Pana"

Ewangelia Łukasza i towarzyszący jej tom Dziejów Apostolskich nie promuje końca świata, ale wzrost na drodze Pana. Dlatego naśladowcy Jezusa mają być, jak mówi Jezus, „zawsze czujni” – pisze dr Amy-Jill Levine, profesor Nowego Testamentu i Nauk Żydowskich Mary Jane Werthan University w Vanderbilt Divinity School, w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na niedzielę 1 grudnia.
Mistyczna droga
Mistyczna droga / pixabay.com/Meranda Devan

Pełny tekst komentarza:

W Ewangelii Łukasza 21, 25-28 i 34-36, w czytaniu na pierwszą niedzielę Adwentu 2024, Jezus mówi swoim uczniom o tym, co ma nastąpić. Smutne jest to, że to, co będzie, już się wydarzyło i wydarza się teraz. Widzieliśmy w przeszłości i widzimy dzisiaj, że wiele nacji jest w „opłakanym stanie”. Słyszymy wzburzone morze i fale huraganów, widzimy tajfuny oraz powodzie, które przychodzą coraz częściej i wyrządzają coraz większe szkody. Widzimy ludzi umierających nie tylko z przerażenia, ale także od bomb i ostrzału, z powodu chorób serca i raka. Co robimy w obliczu cierpienia - ekologicznego, militarnego, cielesnego? Wezwanie Jezusa mówi, abyśmy nie odwracali się od obowiązków na rzecz hulanek i pijaństwa; to dobra rada. Moja matka również by się z tym zgodziła. Jednakże samo mówienie nam, czego mamy nie robić, jest niewystarczające.

Czytaj także: Papież: Jezus zachęca nas do zaufania Jego miłości

Dobrą nowiną jest to, że Jezus daje nam instrukcje dotyczące tego, co powinniśmy czynić. Oto pięć spośród wielu różnych sugestii:

Wzrost na drodze Pana

1. Ewangelia Łukasza i towarzyszący jej tom Dziejów Apostolskich nie promuje końca świata, ale wzrost na drodze Pana. Dlatego naśladowcy Jezusa mają być, jak mówi Jezus, „zawsze czujni”. Oznacza to zajmowanie miejsc, dzięki którym można pomóc planecie i jej mieszkańcom. Kiedy widzimy zniszczenie nie uciekamy od szkód, ale niesiemy pomoc ludziom, którzy zostali poszkodowani.

Przypowieści o końcu świata

2. Ze starożytności pochodzi wiele przykładów literatury apokaliptycznej, zarówno w kanonie (w tym kilka ostatnich rozdziałów Księgi Daniela i cała Księga Apokalipsy), jak i w tekstach niekanonicznych, takich jak 1 i 2 Księga Henocha, 2 Barucha i 4 Ezdrasza. Ludzie żyjący w tamtych czasach wiedzieli, że pism tych nie należało traktować dosłownie. Są one raczej przypowieściami pomagającymi nam wyobrazić sobie inny świat.

a) Jeśli potrafimy wyobrazić sobie zniszczenie i śmierć, a następnie wyobrazić sobie siebie w tej sytuacji, jesteśmy lepiej przygotowani, gdy nadejdzie burza, atak lub choroba.

b) Jesteśmy lepiej przygotowani, ponieważ wiemy, że śmierć nie jest końcem naszej historii.

Bóg przychodzący

3. Teksty apokaliptyczne pomagają nam wyobrazić sobie Boga, który przychodzi, aby zaprowadzić sprawiedliwość w niesprawiedliwym świecie. Bóg wyraźnie mówi, że zemsta należy do nieba. Ona nie jest częścią ludzkich początków. Nie musimy wyobrażać sobie, że chwytamy za broń, aby dokonać pomsty na naszych wrogach.

Spełnione obietnice

4. Dzisiejsze czytanie z Księgi Jeremiasza 33,14-16 ukazuje mniej druzgocący, ale równie ważny obraz Bożej sprawiedliwości. Jeremiasz zapewnia nas, że obietnice dane przez Boga „domowi Izraela i Judy” - czyli narodowi żydowskiemu - zostaną spełnione.

a) Juda, później zwana Judeą, a po 135 roku n.e. nazywana przez Rzymian Syro-Palestyną, będzie bezpieczna, a Jerozolima będzie słynęła z powodu swojej sprawiedliwości.

b) Zarówno proroctwa, jak i literatura apokaliptyczna pomagają nam wyobrazić sobie następujące możliwości:

i) Jeremiasz oferuje możliwość pokoju między Izraelem a Palestyńczykami.

ii) Być może my, jako ludzie, widząc wszystkie znaki ostrzegawcze możemy być bardziej czujni, mniej pod względem wyglądania dronów czy snajperów, pocisków lub bomb, ale bardziej pod względem pracy na rzecz pokoju, do którego dąży judaizm, chrześcijaństwo i islam.

Dzieciątko

5. W końcu, w całej tej dyskusji o znakach na niebie, powinniśmy również pamiętać, że głównym znakiem Adwentu nie jest drżenie niebios, ale dziecko owinięte w pieluchy i leżące w żłobie.

a) Możemy więc wybrać znak, który do nas najbardziej przemawia.

b) Możemy zdecydować, co należy czynić, kiedy go dostrzeżemy.

Czytaj także: Adwent. Czas oczekiwania i przygotowania

Komentarz w formie wideo

Centrum Heschela KUL



 

Polecane
Emerytury
Stażowe