Wyciek danych pracowników. Solidarność apeluje o pilną reakcję

Rada Krajowej Sekcji Administracji Skarbowej NSZZ "Solidarność" apeluje do szefa Krajowej Administracji Skarbowej o niezwłoczne podjęcie działań ochronnych wobec pracowników i funkcjonariuszy SCS w związku z wyciekiem ich danych osobowych.
pożyczka bankowa
pożyczka bankowa / pixabay

Wyciek danych 

Przewodniczący Rady Krajowej Sekcji Administracji Skarbowej NSZZ "Solidarność" skierował do szefa Krajowej Administracji Skarbowej pismo z apelem o pilne podjęcie działań ochronnych wobec pracowników i funkcjonariuszy SCS (Służby Celno - Skarbowej) w związku z wyciekiem ich danych osobowych, takich jak numery PESEL oraz numery dowodów osobistych. Zaapelował również o objęcie pomocą prawną wszystkich zatrudnionych w Krajowej Administracji Skarbowej dotkniętych tym zdarzeniem. 

Ponadto - jeśli wystąpi konieczność podjęcia jakichkolwiek czynności będących następstwem wycieku danych, wnosimy o umożliwienie zatrudnionym ich realizacji w godzinach pracy/służby (bez konieczności odpracowania)

- czytamy w piśmie.

CZYTAJ TAKŻE: Szef górniczej Solidarności bije na alarm: Utracimy 200 tysięcy miejsc pracy

Do 3 lutego br. "Solidarność" nie otrzymała odpowiedzi na pismo skierowane do szefa KAS 22 stycznia 2025 r.

Mam nadzieję, że dostaniemy odpowiedź jak najszybciej, ponieważ chodzi tu o niezwykle ważną sprawę. Możemy się obawiać, że informacje, które wyciekły z KAS, staną się przedmiotem handlu danymi bądź że ktoś na te numery PESEL i dowodów osobistych weźmie np. pożyczkę czy kredyt. Szczególnie niebezpieczne mogą tutaj być tzw. "parabanki", które przy udzielaniu pożyczek nie wymagają dostarczenia wielu dokumentów 

- wskazuje w rozmowie z portalem Tysol.pl Dominik Lach, przewodniczący Rady Krajowej Sekcji Administracji Skarbowej NSZZ "Solidarność".

Trzeba działać już teraz

Zaznacza, że skala problemu zgłaszanego przez pracowników nie jest jeszcze zbyt duża, jednak istnieje obawa, iż może to się zmienić za jakiś czas, kiedy dane staną się przedmiotem handlu i pojawią się np. próby wyłudzania kredytów. 

Nawet jeśli zgłosimy teraz tę sprawę na policję, to nie będzie mogła ona podjąć działań dopóty, dopóki nie zostanie popełnione przestępstwo

- tłumaczy Lach.

Dlatego ważne jest, żeby działać jeszcze zanim do tego przestępstwa dojdzie

- konkluduje.

CZYTAJ TAKŻE: "Znajdujemy się na rozdrożu". Metalowcy będą protestować w Brukseli


 

POLECANE
Prokuratura nie odpuszcza. Kolejny wniosek o hipotekę przymusową na domu Ziobry z ostatniej chwili
Prokuratura nie odpuszcza. Kolejny wniosek o hipotekę przymusową na domu Ziobry

Prokuratura Krajowa po raz kolejny wystąpiła o wpisanie hipoteki przymusowej na dom Zbigniewa Ziobry. Wcześniej sąd odmówił jej przyjęcia, wskazując na poważne braki formalne w dokumencie.

Prokuratura ponawia wniosek o hipotekę przymusową na domu Ziobry

Prokuratura Krajowa po raz kolejny wystąpiła o wpisanie hipoteki przymusowej na dom Zbigniewa Ziobry. Wcześniej sąd odmówił jej przyjęcia, wskazując na poważne braki formalne w dokumencie.

  • sąd wcześniej odrzucił wniosek
  • poprawiony dokument trafił ponownie do sądu
  • sprawa dotyczy śledztwa wokół Funduszu Sprawiedliwości

Poprawiony wniosek wraca do sądu

Prokuratura poprawiła swój wniosek o przymusową hipotekę na domu Zbigniewa Ziobry i ponownie skierowała go do sądu. Wcześniej – jak ujawnił dziennikarz RMF FM Tomasz Skory – sąd oddalił dokument Prokuratury Krajowej dotyczący zabezpieczenia nieruchomości byłego ministra sprawiedliwości.

Dlaczego pierwszy wniosek odrzucono

Referendarz sądowy odmówił wpisania hipoteki przymusowej, uznając, że prokuratura nie wskazała m.in. opisu wierzytelności, na podstawie której ma zostać dokonany wpis. W uzasadnieniu podkreślono, że z treści dokumentów można jedynie „domniemywać”, że chodzi o obowiązek naprawienia szkody. We wniosku nie określono także jednoznacznie wierzyciela hipotecznego.

Sąd wskazał również, że obciążenie kilku nieruchomości tego samego dłużnika jedną kwotą wymaga rozbicia jej na hipoteki cząstkowe. Tymczasem do księgi wieczystej innej nieruchomości Ziobry trafił już wniosek dotyczący tej samej sumy.

Prokuratura naprawia braki

Zgodnie z komunikatem Prokuratury Krajowej śledczy nie zaskarżyli decyzji referendarza. Uznać mieli, że sprawniej będzie złożyć nowy, dopracowany wniosek. Prokurator zmienił swoje listopadowe postanowienie i wskazał wprost, że zabezpieczenie następuje na rzecz Skarbu Państwa, a jego celem jest wykonanie obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem.

Co zawiera nowy wniosek

Poprawiony dokument o hipotekę przymusową na nieruchomości w Jeruzalu czeka na rozpoznanie. Prokuratura chce zabezpieczyć majątek do kwoty 143 mln 164 tys. 487,40 zł – tyle według śledczych może wynosić koszt przestępstw zarzucanych byłemu ministrowi.

Kontekst śledztwa

Sprawa wiąże się z dochodzeniem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. 13 listopada Prokuratura Krajowa poinformowała, że skierowała do sądu wniosek o trzymiesięczny areszt dla Zbigniewa Ziobry. Zarzuty obejmują m.in. „złożenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą przez okres pięciu lat” oraz ręczne sterowanie konkursami na dotacje.

7 listopada Sejm uchylił immunitet Ziobrze, zgadzając się również na jego zatrzymanie i aresztowanie. Były minister w ostatnich dniach przebywa w Budapeszcie.

TVP podjęła decyzję w sprawie Eurowizji z ostatniej chwili
TVP podjęła decyzję w sprawie Eurowizji

Polska wyśle na Eurowizję swojego reprezentanta – poinformowała w komunikacie Telewizja Polska. Kilka krajów bojkotuje udział ze względu na politykę Izraela.

USA opuszczą NATO? Wpłynął już projekt ustawy z ostatniej chwili
USA opuszczą NATO? Wpłynął już projekt ustawy

Republikański kongresmen Thomas Massie wywołał polityczne trzęsienie ziemi w Waszyngtonie, przedstawiając projekt ustawy o opuszczeniu NATO przez Stany Zjednoczone. W jego ocenie Sojusz nie służy już amerykańskiemu bezpieczeństwu, a jego utrzymanie pochłania gigantyczne środki, które — jego zdaniem — nie przynoszą USA odpowiednich korzyści.

W Fezie runęły dwa budynki. Rośnie liczba ofiar Wiadomości
W Fezie runęły dwa budynki. Rośnie liczba ofiar

W Fezie ponownie doszło do dramatycznego zawalenia budynków. Media przypominają, że to nie pierwsza taka tragedia, a marokańskie władze od miesięcy zapowiadają działania wobec obiektów uznanych za zagrożone.

Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania

Prace przy nowej infrastrukturze pieszo–rowerowej na Berdychowie wchodzą w kluczową fazę. Poznańskie Inwestycje Miejskie zapowiadają, że jeszcze przed świętami zasadnicze roboty zostaną zakończone. Inwestycja połączy mosty Berdychowskie z ulicami Jana Pawła II i Baraniaka, znacząco ułatwiając dojazd do jeziora Maltańskiego i centrum miasta.

Nieoficjalnie: Hołownia ma kłopot. Odpadł z wyścigu do fotela w ONZ z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Hołownia ma kłopot. Odpadł z wyścigu do fotela w ONZ

Ostatnie sondaże pokazują, że Polska 2050 balansuje na granicy 1 proc. poparcia, a partia Szymona Hołowni nie weszłaby dziś do Sejmu. Na to nakładają się kolejne doniesienia mediów – tym razem o odrzuceniu jego kandydatury na stanowisko w ONZ.

Prowokatorzy na miesięcznicy smoleńskiej. Mocne słowa prezesa PiS z ostatniej chwili
Prowokatorzy na miesięcznicy smoleńskiej. Mocne słowa prezesa PiS

Comiesięczne obchody pod pomnikiem smoleńskim znów zakłócili przeciwnicy PiS. – Przyjdzie czas, że polskie patriotyczne sądy, działając zgodnie z prawem i polską racją stanu, ukarają tych zbrodniarzy. Dzisiaj się śmieją, ale przyjdzie czas – i to może nie tak długo – że przestaną – mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński.

UOKiK uderza w giganta telekomunikacyjnego. 108 mln zł kary i obowiązek zwrotów dla klientów z ostatniej chwili
UOKiK uderza w giganta telekomunikacyjnego. 108 mln zł kary i obowiązek zwrotów dla klientów

Prezes UOKiK nałożył na P4, operatora sieci Play, ponad 108 mln zł kary oraz obowiązek zwrotu konsumentom nienależnie pobranych opłat – poinformował w środę Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Play przekazał PAP, że zamierza odwołać się od decyzji urzędu.

W kopalni wagnerowców górnicy odkryli ciała. Makabryczne znalezisko w Ndassimie Wiadomości
W kopalni wagnerowców górnicy odkryli ciała. Makabryczne znalezisko w Ndassimie

Podczas przesiewania żwiru w sąsiedztwie kopalni złota Ndassima, kontrolowanej przez wagnerowców, odkryto kilkanaście ciał. Świadkowie mówią o ofiarach i terrorze, który od lat panuje wokół złóż.

Die Welt: Chiny dyktują Niemcom warunki z ostatniej chwili
"Die Welt": Chiny dyktują Niemcom warunki

Wizyta szefa niemieckiej dyplomacji Johanna Wadephula w Chinach pokazuje, jak bardzo zmienił się układ sił między Berlinem a Pekinem – ocenia we wtorek ''Die Welt''. Według gazety to Pekin decyduje dziś o warunkach rozmów.

REKLAMA

Wyciek danych pracowników. Solidarność apeluje o pilną reakcję

Rada Krajowej Sekcji Administracji Skarbowej NSZZ "Solidarność" apeluje do szefa Krajowej Administracji Skarbowej o niezwłoczne podjęcie działań ochronnych wobec pracowników i funkcjonariuszy SCS w związku z wyciekiem ich danych osobowych.
pożyczka bankowa
pożyczka bankowa / pixabay

Wyciek danych 

Przewodniczący Rady Krajowej Sekcji Administracji Skarbowej NSZZ "Solidarność" skierował do szefa Krajowej Administracji Skarbowej pismo z apelem o pilne podjęcie działań ochronnych wobec pracowników i funkcjonariuszy SCS (Służby Celno - Skarbowej) w związku z wyciekiem ich danych osobowych, takich jak numery PESEL oraz numery dowodów osobistych. Zaapelował również o objęcie pomocą prawną wszystkich zatrudnionych w Krajowej Administracji Skarbowej dotkniętych tym zdarzeniem. 

Ponadto - jeśli wystąpi konieczność podjęcia jakichkolwiek czynności będących następstwem wycieku danych, wnosimy o umożliwienie zatrudnionym ich realizacji w godzinach pracy/służby (bez konieczności odpracowania)

- czytamy w piśmie.

CZYTAJ TAKŻE: Szef górniczej Solidarności bije na alarm: Utracimy 200 tysięcy miejsc pracy

Do 3 lutego br. "Solidarność" nie otrzymała odpowiedzi na pismo skierowane do szefa KAS 22 stycznia 2025 r.

Mam nadzieję, że dostaniemy odpowiedź jak najszybciej, ponieważ chodzi tu o niezwykle ważną sprawę. Możemy się obawiać, że informacje, które wyciekły z KAS, staną się przedmiotem handlu danymi bądź że ktoś na te numery PESEL i dowodów osobistych weźmie np. pożyczkę czy kredyt. Szczególnie niebezpieczne mogą tutaj być tzw. "parabanki", które przy udzielaniu pożyczek nie wymagają dostarczenia wielu dokumentów 

- wskazuje w rozmowie z portalem Tysol.pl Dominik Lach, przewodniczący Rady Krajowej Sekcji Administracji Skarbowej NSZZ "Solidarność".

Trzeba działać już teraz

Zaznacza, że skala problemu zgłaszanego przez pracowników nie jest jeszcze zbyt duża, jednak istnieje obawa, iż może to się zmienić za jakiś czas, kiedy dane staną się przedmiotem handlu i pojawią się np. próby wyłudzania kredytów. 

Nawet jeśli zgłosimy teraz tę sprawę na policję, to nie będzie mogła ona podjąć działań dopóty, dopóki nie zostanie popełnione przestępstwo

- tłumaczy Lach.

Dlatego ważne jest, żeby działać jeszcze zanim do tego przestępstwa dojdzie

- konkluduje.

CZYTAJ TAKŻE: "Znajdujemy się na rozdrożu". Metalowcy będą protestować w Brukseli



 

Polecane