Rafał Woś: Droga do zakończenia wojny na Ukrainie

Jedno jest pewne. Będziemy mieli w nadchodzących tygodniach i miesiącach powrót wielkiego chaosu informacyjnego w temacie Ukrainy. Znamy to dobrze z przeszłości. Przypomnijcie sobie, jak było, gdy trzy lata temu ruszała rosyjska inwazja. W przestrzeni fruwały najróżniejsze wieści. A to, że ruscy spadochroniarze zajmują właśnie lotnisko w Kijowie. A to znów, że Ukraińcy gromią napastników na wszystkich frontach, a Putin palnął sobie w łeb.
Rafał Woś Rafał Woś: Droga do zakończenia wojny na Ukrainie
Rafał Woś / Tygodnik Solidarność

Teraz mamy kolejną odsłonę wielkiego informacyjnego szumu. To niezawodny znak, że idzie w kierunku przesilenia. Ono może zakończyć konflikt. Czy zakończy? Na pewno negocjacje ruszyły. Ale zainteresowanych stron jest wiele.

Spór na Ukrainie

W samej tylko Ukrainie jest kilku aktorów, a spór między nimi może być bardzo ostry. Prezydent Wołodymyr Zełeński był na zewnątrz przez te trzy lata symbolem walczącej Ukrainy, ale w środku jego władza trzyma się głównie na tym, że wojna zawiesiła normalne demokratyczne procesy i procedury. Prezydent – jako główny wódz kończącej się wojny – będzie chciał wyjść z konfliktu jako zwycięzca. Ale to może stanąć w sprzeczności z oczekiwaniami olbrzymiej części wycieńczonego konfliktem ukraińskiego społeczeństwa. A jest jeszcze soldateska, która w ostatnich latach (co naturalne) bardzo urosła w siłę. 

Jest Rosja, która na konflikcie ani jakoś szczególnie nie zyskała, ale też na nim – wbrew nadziejom Zachodu – nie straciła. Gospodarczo się nie przewróciła, a jej surowcowa potęga trzyma się mocno – dość powiedzieć, że przez całe trzy ostatnie lata Unia kupowała od Rosji gaz, płacąc za niego w rublach, co pomogło rublowi uchronić się przed krachem walutowym. Owszem, rosyjska plutokracja przestała być mile widziana w Londynie czy Monte Carlo. Ale z drugiej strony na wojnie urosło parę nowych rosyjskich fortun. Klasa średnia przestała latać na wakacje do Europy, ale przecież na Europie świat się nie kończy. Ubożsi Rosjanie też – jak pokazują statystyki – żadnego wielkiego głodu w tych ostatnich latach nie zaznali. Na dłuższą metę Putinowi ta wojna nie jest potrzebna. Ale „dłuższa meta” to nie jest trzy ani nawet pięć lat. On nie wchodzi do negocjacji z pozycji słabej strony. 

Rola Donalda Trumpa w kwestii potencjalnego zakończenia konfliktu

Jest Donald Trump. Ten obiecał Ameryce i światu zakończenie konfliktu. Będzie więc chciał to dowieźć. Ale z drugiej strony, jaki miałby interes w tym, by robić to na każdych warunkach i przechodzić do historii jako grabarz NATO? Trump będzie próbował użyć rokowań pokojowych jako elementu dominowania swoich europejskich sojuszników do wzięcia większej odpowiedzialności za swoje bezpieczeństwo. Na to Berlin, Paryż i Bruksela reagują na razie histerią. Na tym etapie ukrywają ją za maską nagłego przypływu pewności siebie. Unijne elity przeszły w ostatnich latach przyspieszoną metamorfozę od zwolenników pojednania i robienia interesów z Putinem do antyputinowskich jastrzębi. Ta maska bardzo im się podoba, bo pozwala ukryć, jak bardzo sami swoją naiwnością i spolegliwością wobec Rosji rozzuchwalili Kreml. Obustronne oskarżenia o rozbijanie NATO będą latały w powietrzu. 

Pomijam już nawet Chiny, Turcję, Izrael i Iran, które też mają w tym geopolitycznym układzie coś do powiedzenia. Pomijam również Polskę, która swoje interesy na Ukrainie oczywiście ma, ale nasz wpływ na rozwój wypadków jest dziś – niestety – żaden. To zresztą jest temat na osobny tekst.

"Histeria niczemu nie służy"

Z tej plątaniny interesów będzie wychodziło w następnych tygodniach i miesiącach wiele plotek i ploteczek. Będziemy więc słyszeć, że „Trump sprzedał Ukrainę” albo „NATO jest martwe”. 

Dobra rada na te rozedrgane tygodnie może być tylko jedna: Keep calm and carry on. Zachowajcie spokój i żyjcie normalnie. 

Histeria niczemu nie służy i rzadko komuś z nią do twarzy. 

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 08/2025]


 

POLECANE
Dlaczego Zohran Mamdani wygrał w Nowym Jorku? tylko u nas
Dlaczego Zohran Mamdani wygrał w Nowym Jorku?

Zwycięstwo Mamdaniego - muzułmanina, pro-palestyńskiego i anty-izraelskiego lewicowca - w wyborach na burmistrza Nowego Jorku, w którym mieszka milion Żydów (dwa miliony w obszarze metropolitalnym), jest czymś zadziwiającym, nawet absurdalnym.

Karol Nawrocki: Oczekuję przeprosin i stawienia się u mnie szefów służb specjalnych z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Oczekuję przeprosin i stawienia się u mnie szefów służb specjalnych

Prezydent RP Karol Nawrocki przekazał w poniedziałek, że oczekuje od szefów służb specjalnych przeprosin za to, że nie spotkali się z nim; a także stawienia się w jego gabinecie, żeby rozmawiać m.in. o awansach oficerskich.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Pomorza z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Pomorza

Energa Operator opublikowała najnowszy harmonogram planowanych przerw w dostawie prądu na Pomorzu. W najbliższych dniach wyłączenia obejmą m.in. Gdańsk, Gdynię, Kartuzy, Kościerzynę, Starogard Gdański, Tczew oraz okoliczne gminy. Przerwy związane są z pracami konserwacyjnymi sieci energetycznej.

Dziwne nagranie Waldemara Żurka na platformie X. Co się dzieje z ministrem sprawiedliwości? gorące
Dziwne nagranie Waldemara Żurka na platformie "X". Co się dzieje z ministrem sprawiedliwości?

W ostatnim czasie internet rozgrzało nagranie Waldemara Żurka sprzed kilku lat, na którym ten, jeszcze jako sędzia mówi o "hiszpańskim dziennikarzu, który miał do niego dzwonić. Natychmiast pojawiły się pytania o "hiszpańskiego dziennikarza" Pablo Gonzaleza, a właściwie Pawła Rubcowa, rosyjskiego szpiega.

PKP Intercity odpowiada na zarzuty czeskiego RegioJet. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
PKP Intercity odpowiada na zarzuty czeskiego RegioJet. Jest oświadczenie

Spółka PKP Intercity działa w sposób transparentny, zgodny ze standardami etyki i obowiązującymi przepisami – poinformowało PAP w poniedziałek biuro prasowe przewoźnika w odpowiedzi na pytania dot. zarzutów RegioJet. Czeski przewoźnik twierdzi, że jest dyskryminowany na polskim rynku.

Już jutro ulicami Warszawy przejdzie Marsz Niepodległości. Transmisja na żywo na portalu Tysol.pl z ostatniej chwili
Już jutro ulicami Warszawy przejdzie Marsz Niepodległości. Transmisja na żywo na portalu Tysol.pl

Już jutro, 11 listopada, ulicami stolicy przejdzie Marsz Niepodległości 2025. Wydarzenie, organizowane pod hasłem „Jeden naród, silna Polska”. Transmisję na żywo z całego wydarzenia będzie można oglądać na portalu Tysol.pl.

Niemcy mówią dość zielonej histerii. Większość przeciw zakazom i ograniczeniom Wiadomości
Niemcy mówią "dość" zielonej histerii. Większość przeciw zakazom i ograniczeniom

Nowy sondaż YouGov pokazuje wyraźną zmianę nastrojów w Niemczech. Coraz mniej obywateli uznaje zmiany klimatu za poważne zagrożenie, a większość sprzeciwia się zakazom i ograniczeniom związanym z tzw. zieloną polityką.

Donald Trump domaga się od BBC odszkodowania. Astronomiczna kwota z ostatniej chwili
Donald Trump domaga się od BBC odszkodowania. Astronomiczna kwota

Prezydent USA Donald Trump grozi BBC pozwem sądowym i żąda co najmniej 1 mld dol. odszkodowania za opublikowanie przez brytyjską stację materiału z przemontowaną jego wypowiedzią wprowadzającą odbiorców w błąd – podała w poniedziałek telewizja NBC News, która dotarła do listu prawników Trumpa.

Więzienie za przekroczenie prędkości. Sejm zaostrzył przepisy dla kierowców Wiadomości
Więzienie za przekroczenie prędkości. Sejm zaostrzył przepisy dla kierowców

Sejm przyjął rządowy projekt zmian w prawie drogowym. Nowe przepisy przewidują karę więzienia za rażące przekroczenie prędkości – nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. Kierowcy mają się czego obawiać, bo za ekstremalną jazdę trafią za kratki.

„NFZ bankrutuje, a premier z popcornem organizuje igrzyska”. Jarosław Kaczyński nie przebiera w słowach z ostatniej chwili
„NFZ bankrutuje, a premier z popcornem organizuje igrzyska”. Jarosław Kaczyński nie przebiera w słowach

„To moralny i polityczny upadek tej władzy!” – pisze prezes PiS Jarosław Kaczyński na platformie X, komentując ostatnie działania rządu i premiera Donalda Tuska  ws. Zbigniewa Ziobry.

REKLAMA

Rafał Woś: Droga do zakończenia wojny na Ukrainie

Jedno jest pewne. Będziemy mieli w nadchodzących tygodniach i miesiącach powrót wielkiego chaosu informacyjnego w temacie Ukrainy. Znamy to dobrze z przeszłości. Przypomnijcie sobie, jak było, gdy trzy lata temu ruszała rosyjska inwazja. W przestrzeni fruwały najróżniejsze wieści. A to, że ruscy spadochroniarze zajmują właśnie lotnisko w Kijowie. A to znów, że Ukraińcy gromią napastników na wszystkich frontach, a Putin palnął sobie w łeb.
Rafał Woś Rafał Woś: Droga do zakończenia wojny na Ukrainie
Rafał Woś / Tygodnik Solidarność

Teraz mamy kolejną odsłonę wielkiego informacyjnego szumu. To niezawodny znak, że idzie w kierunku przesilenia. Ono może zakończyć konflikt. Czy zakończy? Na pewno negocjacje ruszyły. Ale zainteresowanych stron jest wiele.

Spór na Ukrainie

W samej tylko Ukrainie jest kilku aktorów, a spór między nimi może być bardzo ostry. Prezydent Wołodymyr Zełeński był na zewnątrz przez te trzy lata symbolem walczącej Ukrainy, ale w środku jego władza trzyma się głównie na tym, że wojna zawiesiła normalne demokratyczne procesy i procedury. Prezydent – jako główny wódz kończącej się wojny – będzie chciał wyjść z konfliktu jako zwycięzca. Ale to może stanąć w sprzeczności z oczekiwaniami olbrzymiej części wycieńczonego konfliktem ukraińskiego społeczeństwa. A jest jeszcze soldateska, która w ostatnich latach (co naturalne) bardzo urosła w siłę. 

Jest Rosja, która na konflikcie ani jakoś szczególnie nie zyskała, ale też na nim – wbrew nadziejom Zachodu – nie straciła. Gospodarczo się nie przewróciła, a jej surowcowa potęga trzyma się mocno – dość powiedzieć, że przez całe trzy ostatnie lata Unia kupowała od Rosji gaz, płacąc za niego w rublach, co pomogło rublowi uchronić się przed krachem walutowym. Owszem, rosyjska plutokracja przestała być mile widziana w Londynie czy Monte Carlo. Ale z drugiej strony na wojnie urosło parę nowych rosyjskich fortun. Klasa średnia przestała latać na wakacje do Europy, ale przecież na Europie świat się nie kończy. Ubożsi Rosjanie też – jak pokazują statystyki – żadnego wielkiego głodu w tych ostatnich latach nie zaznali. Na dłuższą metę Putinowi ta wojna nie jest potrzebna. Ale „dłuższa meta” to nie jest trzy ani nawet pięć lat. On nie wchodzi do negocjacji z pozycji słabej strony. 

Rola Donalda Trumpa w kwestii potencjalnego zakończenia konfliktu

Jest Donald Trump. Ten obiecał Ameryce i światu zakończenie konfliktu. Będzie więc chciał to dowieźć. Ale z drugiej strony, jaki miałby interes w tym, by robić to na każdych warunkach i przechodzić do historii jako grabarz NATO? Trump będzie próbował użyć rokowań pokojowych jako elementu dominowania swoich europejskich sojuszników do wzięcia większej odpowiedzialności za swoje bezpieczeństwo. Na to Berlin, Paryż i Bruksela reagują na razie histerią. Na tym etapie ukrywają ją za maską nagłego przypływu pewności siebie. Unijne elity przeszły w ostatnich latach przyspieszoną metamorfozę od zwolenników pojednania i robienia interesów z Putinem do antyputinowskich jastrzębi. Ta maska bardzo im się podoba, bo pozwala ukryć, jak bardzo sami swoją naiwnością i spolegliwością wobec Rosji rozzuchwalili Kreml. Obustronne oskarżenia o rozbijanie NATO będą latały w powietrzu. 

Pomijam już nawet Chiny, Turcję, Izrael i Iran, które też mają w tym geopolitycznym układzie coś do powiedzenia. Pomijam również Polskę, która swoje interesy na Ukrainie oczywiście ma, ale nasz wpływ na rozwój wypadków jest dziś – niestety – żaden. To zresztą jest temat na osobny tekst.

"Histeria niczemu nie służy"

Z tej plątaniny interesów będzie wychodziło w następnych tygodniach i miesiącach wiele plotek i ploteczek. Będziemy więc słyszeć, że „Trump sprzedał Ukrainę” albo „NATO jest martwe”. 

Dobra rada na te rozedrgane tygodnie może być tylko jedna: Keep calm and carry on. Zachowajcie spokój i żyjcie normalnie. 

Histeria niczemu nie służy i rzadko komuś z nią do twarzy. 

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 08/2025]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe