Niemcy boją się, że Polacy zaczną zawracać podrzucanych przez nich migrantów

Niemiecki serwis informacyjny RND odnotowuje, że Donald Tusk zapowiada „częściowe kontrole graniczne na zachodniej granicy” od lata. Wskazano, że wywołały one zaniepokojenie w Niemczech.
Granica polsko-niemiecka Niemcy boją się, że Polacy zaczną zawracać podrzucanych przez nich migrantów
Granica polsko-niemiecka / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Mateusz War

Co musisz wiedzieć:

  • Donald Tusk zapowiedział częściowe kontrole graniczne z Niemcami, co wzbudziło niepokój za Odrą – działania polskiego premiera mają być reakcją na cofanie migrantów przez niemieckie służby do Polski.
  • Niemieccy funkcjonariusze obawiają się „gry w ping-ponga” z migrantami, czyli wzajemnego ich odsyłania między granicami przez oba kraje.
  • Kontrole mogą uderzyć w codzienny ruch przygraniczny i turystykę, szczególnie w sezonie wakacyjnym.
  • Komisja Europejska nie otrzymała jeszcze formalnej notyfikacji od Polski w tej sprawie, choć przyznaje, że sytuacja migracyjna na osi Polska–Niemcy staje się „wybuchowa”.

 

Wypowiedź Tuska

Poinformowałem naszych sąsiadów, nie tylko Niemców, także inne państwa, z którymi sąsiadujemy, że jeśli sytuacja na granicy, presja, będzie duża, to nie zawaham się podjąć decyzji o wprowadzeniu czasowej kontroli, także na granicy z Niemcami

– mówił w Sejmie Donald Tusk. Premier podkreślił, że  "jest bardzo prawdopodobne, że jeszcze tego lata wprowadzimy częściowe kontrole na granicy z Niemcami".

 

Obawy w Niemczech

Serwis RND wskazuje, że kontrole ze strony Polski mają być reakcją na niemieckie kontrole graniczne i cofanie imigrantów, którzy chcieli ubiegać się o azyl w Niemczech. Podkreślono, że kontrole w sezonie wakacyjnym mogą dotknąć nie tylko osoby dojeżdżające do pracy na granicy, ale także dziesiątki tysięcy turystów spędzających wakacje na polskim wybrzeżu Bałtyku.

Oczywiście wpłynęłoby to na osoby dojeżdżające do pracy i ruch towarowy

– powiedział Andreas Roßkopf, przewodniczący Federalnego Oddziału Policji Niemieckiego Związku Policji (GdP). Dodaje, że kontrole potencjalnie mogłyby również odstraszyć migrantów w drodze do Niemiec.

Więc być może jeszcze mniej osób, które nie są uprawnione do wjazdu do Niemiec, zgłosi się do naszych kontroli. Jeśli jednak polscy koledzy faktycznie sprawdzają tylko ich wjazd, może to prowadzić do gry w ping-ponga, w której niepożądane osoby są wysyłane tam i z powrotem

– powiedział Roßkopf. 

Z kolei koordynator niemieckiego rządu ds. Polski Knut Abraham podkreśla, że "kontrole graniczne, które są tymczasowo konieczne jako sygnał polityczny w związku z sytuacją migracyjną, muszą być zorganizowane po obu stronach granicy w taki sposób, aby nie blokowały wzajemnie zależnych obszarów wzdłuż granicy, które rozwijały się przez 30 lat".

 

"Sytuacja staje się wybuchowa"

Na ten moment Komisja Europejska nie została poinformowana przez Polskę o planowanym wprowadzeniu nowych kontroli granicznych. W strefie Schengen państwa członkowskie są zobowiązane do wysyłania tzw. listów notyfikacyjnych do Brukseli, w których muszą wskazać konkretne zagrożenia uzasadniające takie środki.

Sytuacja staje się szczególnie wybuchowa, gdy Niemcy i Polska napuszczają na siebie migrantów. Komisja Europejska uważnie monitoruje rozwój sytuacji i prowadzi rozmowy z oboma rządami, ale nadal uważa zapowiedź premiera Tuska za niejasną i nie chce podejmować pochopnych decyzji

– kwituje niemiecki serwis. 


 

POLECANE
Rozpad koalicji rządzącej w Izraelu. Co z rządem Netanjahu? z ostatniej chwili
Rozpad koalicji rządzącej w Izraelu. Co z rządem Netanjahu?

- Ministrowie partii Szas odchodzą z rządu - pisze Jerusalem Post. Jednak nie oznacza to automatycznego upadku rządu Benjamina Netanjahu.

Ulewa nad Słupskiem. Pilny komunikat RCB z ostatniej chwili
Ulewa nad Słupskiem. Pilny komunikat RCB

W środę intensywna ulewa sparaliżowała ruch w Słupsku. Policja prosi o ostrożność. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega, że do jutra (17 lipca) nad Pomorzem mogą przechodzić kolejne fronty burzowe.

Znamy nazwisko selekcjonera reprezentacji Polski. Komunikat PZPN z ostatniej chwili
Znamy nazwisko selekcjonera reprezentacji Polski. Komunikat PZPN

Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że nowym selekcjonerem reprezentacji Polski został Jan Urban. 63-letni szkoleniowiec podpisał kontrakt z federacją i oficjalnie obejmuje funkcję pierwszego trenera drużyny narodowej.

Wniosek o uchylenie immunitetu prof. Manowskiej. Akt politycznego terroru z ostatniej chwili
Wniosek o uchylenie immunitetu prof. Manowskiej. "Akt politycznego terroru"

Wnioski o uchylenie immunitetu I prezes Sądu Najwyższego i przewodniczącej Trybunału Stanu Małgorzaty Manowskiej zostały skierowane do Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN oraz do TS – poinformowali dziś Prokuratura Krajowa i minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Decyzję ostro skrytykowało m.in. Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski, które określiło wniosek jako "kolejny akt politycznego terroru Bodnara". 

Wulgarna Babcia Kasia grozi prezydentowi Dudzie. Szokujące słowa z ostatniej chwili
Wulgarna "Babcia Kasia" grozi prezydentowi Dudzie. Szokujące słowa

Aktywistka "Babcia Kasia", czyli Katarzyna Augustynek w obraźliwych i wulgarnych słowach obraziła publicznie prezydenta Andrzeja Dudę. "Jesteś najgorszym skur****nem, jakiego ziemia nosi" – napisała. Internauci przypominają o art. 135 § 2 Kodeksu karnego.

Pokój Socjalny: Bodnar, Braun i daltonizm prawno-historyczny    Wiadomości
Pokój Socjalny: Bodnar, Braun i daltonizm prawno-historyczny   

"Jest do Radomia prosta droga” – śpiewa Hiob Dylan, artysta, który nie daje namówić się na wywiad do Tysola, o którym marzy redaktor Woś. Bo w ogóle raczej nie daje się namawiać na wywiady.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul wypłaciła do tej pory łącznie 440 tys. zł pomocy doraźnej mieszkańcom 19 gmin, którzy ucierpieli w wyniku ubiegłotygodniowych burz.

10 tys. więźniów może wyjść na wolność. Dramatyczna decyzja unijnego kraju z ostatniej chwili
10 tys. więźniów może wyjść na wolność. Dramatyczna decyzja unijnego kraju

Władze w Rzymie mogą uwolnić nawet 10 tys. osób z więzień we Włoszech w związku z ich przepełnieniem - przekazało w środę włoskie ministerstwo sprawiedliwości. Stanowi to około 15 proc. wszystkich więźniów w kraju. Kara pozbawienia wolności zostałaby im zamieniona na areszt domowy lub pozostawanie pod nadzorem.

Żołnierze zaatakowani koktajlem Mołotowa. Jest nagranie z granicy z ostatniej chwili
Żołnierze zaatakowani koktajlem Mołotowa. Jest nagranie z granicy

Straż Graniczna oraz polscy żołnierze zostali zaatakowani przez nielegalnych imigrantów. Jeden z nich cisnął w mundurowych koktajlem Mołotowa.

W ramach procedury readmisji Niemcy przysyłają imigrantów bez dokumentów, a ci i tak trafiają do Polski tylko u nas
W ramach procedury readmisji Niemcy przysyłają imigrantów bez dokumentów, a ci i tak trafiają do Polski

Jedną z procedur w ramach których Niemcy wydalają imigrantów do Polski jest tzw. "procedura readmisji". Procedura uproszczonej readmisji stosowana przez Niemców w celu wydalenia migrantów do Polski opiera się na porozumieniu z 29 marca 1991 r. oraz protokołu z 29 marca 1991 r.. Dopóki reguły readmisji są przestrzegane, to wydalenie jest zgodne z prawem unijnym i międzynarodowym.

REKLAMA

Niemcy boją się, że Polacy zaczną zawracać podrzucanych przez nich migrantów

Niemiecki serwis informacyjny RND odnotowuje, że Donald Tusk zapowiada „częściowe kontrole graniczne na zachodniej granicy” od lata. Wskazano, że wywołały one zaniepokojenie w Niemczech.
Granica polsko-niemiecka Niemcy boją się, że Polacy zaczną zawracać podrzucanych przez nich migrantów
Granica polsko-niemiecka / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Mateusz War

Co musisz wiedzieć:

  • Donald Tusk zapowiedział częściowe kontrole graniczne z Niemcami, co wzbudziło niepokój za Odrą – działania polskiego premiera mają być reakcją na cofanie migrantów przez niemieckie służby do Polski.
  • Niemieccy funkcjonariusze obawiają się „gry w ping-ponga” z migrantami, czyli wzajemnego ich odsyłania między granicami przez oba kraje.
  • Kontrole mogą uderzyć w codzienny ruch przygraniczny i turystykę, szczególnie w sezonie wakacyjnym.
  • Komisja Europejska nie otrzymała jeszcze formalnej notyfikacji od Polski w tej sprawie, choć przyznaje, że sytuacja migracyjna na osi Polska–Niemcy staje się „wybuchowa”.

 

Wypowiedź Tuska

Poinformowałem naszych sąsiadów, nie tylko Niemców, także inne państwa, z którymi sąsiadujemy, że jeśli sytuacja na granicy, presja, będzie duża, to nie zawaham się podjąć decyzji o wprowadzeniu czasowej kontroli, także na granicy z Niemcami

– mówił w Sejmie Donald Tusk. Premier podkreślił, że  "jest bardzo prawdopodobne, że jeszcze tego lata wprowadzimy częściowe kontrole na granicy z Niemcami".

 

Obawy w Niemczech

Serwis RND wskazuje, że kontrole ze strony Polski mają być reakcją na niemieckie kontrole graniczne i cofanie imigrantów, którzy chcieli ubiegać się o azyl w Niemczech. Podkreślono, że kontrole w sezonie wakacyjnym mogą dotknąć nie tylko osoby dojeżdżające do pracy na granicy, ale także dziesiątki tysięcy turystów spędzających wakacje na polskim wybrzeżu Bałtyku.

Oczywiście wpłynęłoby to na osoby dojeżdżające do pracy i ruch towarowy

– powiedział Andreas Roßkopf, przewodniczący Federalnego Oddziału Policji Niemieckiego Związku Policji (GdP). Dodaje, że kontrole potencjalnie mogłyby również odstraszyć migrantów w drodze do Niemiec.

Więc być może jeszcze mniej osób, które nie są uprawnione do wjazdu do Niemiec, zgłosi się do naszych kontroli. Jeśli jednak polscy koledzy faktycznie sprawdzają tylko ich wjazd, może to prowadzić do gry w ping-ponga, w której niepożądane osoby są wysyłane tam i z powrotem

– powiedział Roßkopf. 

Z kolei koordynator niemieckiego rządu ds. Polski Knut Abraham podkreśla, że "kontrole graniczne, które są tymczasowo konieczne jako sygnał polityczny w związku z sytuacją migracyjną, muszą być zorganizowane po obu stronach granicy w taki sposób, aby nie blokowały wzajemnie zależnych obszarów wzdłuż granicy, które rozwijały się przez 30 lat".

 

"Sytuacja staje się wybuchowa"

Na ten moment Komisja Europejska nie została poinformowana przez Polskę o planowanym wprowadzeniu nowych kontroli granicznych. W strefie Schengen państwa członkowskie są zobowiązane do wysyłania tzw. listów notyfikacyjnych do Brukseli, w których muszą wskazać konkretne zagrożenia uzasadniające takie środki.

Sytuacja staje się szczególnie wybuchowa, gdy Niemcy i Polska napuszczają na siebie migrantów. Komisja Europejska uważnie monitoruje rozwój sytuacji i prowadzi rozmowy z oboma rządami, ale nadal uważa zapowiedź premiera Tuska za niejasną i nie chce podejmować pochopnych decyzji

– kwituje niemiecki serwis. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe