Banderowskie symbole na pomniku Ofiar Rzezi Wołyńskiej. Zatrzymano 17-letniego Ukraińca

Co musisz wiedzieć:
- 17-letni Ukrainiec został zatrzymany za profanację pomników Ofiar Rzezi Wołyńskiej i sabotaż na rzecz obcych służb.
- Na pomnikach umieszczał napisy „Sława UPA” i czerwono-czarne flagi UPA, szerząc banderowską propagandę.
- Grozi mu minimum 10 lat więzienia, a nawet dożywocie – decyzją sądu trafił na 3 miesiące do aresztu.
Na początku sierpnia w Domostawie (woj. podkarpackie) doszło do zniszczenia pomnika poświęconego Ofiarom Rzezi Wołyńskiej. Nieznani sprawcy oblali monument farbą, a na jego podstawie wymalowali czerwono-czarną flagę oraz napis w cyrylicy „Слава УПА” („Chwała UPA”).
Czerwono-czarne barwy są symbolem ukraińskiego nacjonalizmu – to flaga używana przez OUN-B i UPA, organizacje odpowiedzialne za ludobójstwo na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
- „Nie da się tego oglądać”. Burza w sieci po programie TVN
- Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi
- ZUS wydał pilny komunikat
- Komunikat dla mieszkańców i turystów w Warszawie
- Produkcja czołgów K2 w Gliwicach. Solidarność w Bumar-Łabędy: „Ta umowa to dla nas nadzieja”
- Michał Ossowski ostro w Kanale Zero: „Jesteśmy na etapie próby zdestabilizowania polskiej energetyki”
Banderowskie symbole i propaganda nazistowska
W czwartek Prokuratura Krajowa przekazała nowe fakty w tej bulwersującej sprawie.
Zatrzymanie miało związek z podejmowanymi przez podejrzanego działaniami polegającymi na umieszczaniu na budynkach i pomnikach flagi banderowskiej oraz rozpowszechnianie haseł propagujących ideologię nazistowską. Działania te miały miejsce na terenie Wrocławia, Warszawy oraz w miejscowości Domostaw
– poinformowano w komunikacie.
Śledczy ujawnili też, na czym konkretnie polegały akty sabotażu.
Akty sabotażu polegały na znieważeniu m.in. Pomnika – Rzeź Wołyńska i Pomnika–mauzoleum pomordowanej ludności polskiej na Kresach Południowo–Wschodnich przez OUN i UPA, poprzez umieszczanie na tych obiektach napisów w języku ukraińskim o treści „Sława UPA” wraz z flagą w barwach czerwono–czarnych przypisanych Ukraińskiej Powstańczej Armii
– czytamy.
Zarzuty o sabotaż i działalność dla obcego wywiadu
Zatrzymany Ukrainiec, 17-letni Ilia K., usłyszał już poważne zarzuty.
Według prokuratury brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było popełnianie przestępstw przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej – w tym działania na rzecz obcego wywiadu, akty dywersji i sabotażu, mające wywołać niepokój społeczny.
Sprawcę zatrzymali funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i policji. Jak ustalono, miał on działać na zlecenie obcych służb.
Działania te służyły wzniecaniu napięć między Polakami i Ukraińcami
– poinformował za pośrednictwem platformy X minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.
Decyzja sądu i surowe kary
Prokuratura wystąpiła do sądu o zastosowanie wobec 17-latka środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztu. Sąd przychylił się do tego wniosku.
Zarzucane Ukraińcowi czyny zagrożone są karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 10 lat, a w najpoważniejszym wariancie – dożywotnim więzieniem.
Ofiary ukraińskich nacjonalistów
Rzeź wołyńska to masowe ludobójstwo dokonane w latach 1943–1945 przez oddziały Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) i Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) na polskiej ludności Wołynia i Małopolski Wschodniej. Celem była całkowita eksterminacja Polaków z tych terenów, czemu towarzyszyły wyjątkowe okrucieństwa – ofiarami padły kobiety, dzieci i starcy. Szacuje się, że zginęło od 50 do 100 tysięcy Polaków.