Media: kulisy kompromitacji urzędników Tuska. "Działania spóźnione i desperackie"

W środę odbyła się kluczowa telekonferencja europejskich przywódców z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Choć pierwotnie rzecznik rządu informował, że w rozmowie udział weźmie premier Donald Tusk, ostatecznie Polskę reprezentował prezydent Karol Nawrocki, a premier w ogóle nie dostał zaproszenia. Wirtualna Polska pokazała kulisy kompromitacji rządowych urzędników.
Donald Tusk Media: kulisy kompromitacji urzędników Tuska.
Donald Tusk / PAP/Paweł Supernak

Co musisz wiedzieć?

  • Prezydent Karol Nawrocki, a nie premier Donald Tusk, reprezentował Polskę w rozmowie z Donaldem Trumpem, mimo wcześniejszych zapowiedzi rządu.
  • Zaproszenie z USA trafiło wyłącznie do prezydenta, co zaskoczyło Kancelarię Premiera i wywołało komunikacyjny chaos.
  • Tusk przyznał, że o decyzji strony amerykańskiej dowiedział się tuż przed spotkaniem. Otoczenie prezydenta zaznaczyło z kolei, że nigdy nie było mowy o zaproszeniu dla Tuska.
  • Prezydent podczas rozmowy z Trumpem przedstawił stanowisko Polski: Rosję należy powstrzymać, a decyzje o Ukrainie nie mogą zapadać bez udziału tego kraju.

 

Tusk bez zaproszenia

Zgodnie z relacjami ze źródeł prezydenckich, zaproszenie do rozmowy z Trumpem dotarło wyłącznie do prezydenta Nawrockiego. Premier Tusk nie był uwzględniony w tej formule spotkania, mimo wcześniejszych zapowiedzi ze strony Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM). Źródła z Pałacu Prezydenckiego twierdzą, że już od początku wiedziały, iż rozmowy z amerykańskim prezydentem odbędą się wyłącznie z udziałem głowy państwa.

– „Wyczekaliśmy i to się opłaciło. Nie chcieliśmy tego komunikować wcześniej, by uniknąć wrażenia rywalizacji między premierem a prezydentem”

– przyznał jeden z urzędników Kancelarii Prezydenta, cytowany przez wp.pl.

 

Reakcja premiera

Premier Donald Tusk potwierdził, że ostateczną decyzję strony amerykańskiej poznano dopiero późnym wieczorem, tuż przed planowaną rozmową. – „USA przekazały, że wolą, by w rozmowie uczestniczył prezydent. To nie była decyzja naszej strony” – wyjaśniał szef rządu.

Tusk zaznaczył, że jego współpracownicy, którzy wcześniej informowali o udziale premiera w spotkaniu, nie dezinformowali opinii publicznej, lecz nie byli jeszcze świadomi zmiany decyzji ze strony USA. Premier dodał, że w sprawach bezpieczeństwa i polityki zagranicznej należy współpracować ponad podziałami politycznymi.

 

Desperacki ruch rządu

Według doniesień medialnych, tuż przed rozmową doszło do krótkiego telefonu wiceministra spraw zagranicznych Marcina Bosackiego do prezydenckiego ministra Marcina Przydacza z apelem o „utrzymanie wspólnego stanowiska”. Otoczenie prezydenta oceniło to jako spóźniony i desperacki ruch.

W Pałacu Prezydenckim panuje przekonanie, że KPRM popełniła błąd komunikacyjny, zbyt wcześnie ogłaszając udział Tuska w rozmowie. „Premier Tusk nie ma obecnie możliwości rozmowy z Trumpem – to konsekwencja jego ostrych wypowiedzi z przeszłości” – powiedział w rozmowie z wp.pl jeden z ministrów prezydenta, przypominając słowa Tuska z kampanii 2023 r., w których sugerował on powiązania Trumpa z KGB.

 

Stanowisko prezydenta w negocjacjach ws. Rosji

Podczas rozmowy z Trumpem, prezydent Karol Nawrocki przedstawił jednoznaczne stanowisko Polski, uznając, że Rosję należy powstrzymać twardym językiem i konkretnymi działaniami, a jej wpływ na granice i politykę zagraniczną sąsiednich państw musi być całkowicie wykluczony. 

Po spotkaniu premier Tusk zainicjował rozmowę z prezydentem Nawrockim, która odbyła się 14 sierpnia w Pałacu Prezydenckim. Źródła z otoczenia głowy państwa stwierdziły, że premier "ma nauczkę", ale wyraziły też nadzieję, że spotkanie w Pałacu zapoczątkuje lepszą współpracę między prezydentem a premierem w sprawach kluczowych dla bezpieczeństwa kraju. 


 

POLECANE
Karol Nawrocki odniósł się do amerykańskiego planu pokojowego. Sprawdź, co powiedział Prezydent z ostatniej chwili
Karol Nawrocki odniósł się do amerykańskiego planu pokojowego. Sprawdź, co powiedział Prezydent

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w piątek, że to Ukraina padła ofiarą zbrodniczej agresji Putina i to Ukraińcy, przy wsparciu Stanów Zjednoczonych oraz krajów UE, muszą mieć decydujący głos w rozmowach pokojowych. Dodał, że agresorem była i jest Rosja.

Pilny komunikat prokuratury ws. dywersji na kolei. Stanisław Żaryn: Słabo to wygląda z ostatniej chwili
Pilny komunikat prokuratury ws. dywersji na kolei. Stanisław Żaryn: Słabo to wygląda

Dwóch podejrzanych o sabotaż na kolei uciekło z Polski, czterech okazało się niewinnych. „Słabo to wygląda” - skomentował „sukcesy” służb i Prokuratury Krajowej były rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Problemy na Podkarpaciu. IMGW wydał komunikat pogodowy Wiadomości
Problemy na Podkarpaciu. IMGW wydał komunikat pogodowy

Od rana Podkarpacie zmaga się z intensywnymi opadami śniegu, które powodują trudne warunki na drogach. Tworzy się błoto pośniegowe, a na niektórych odcinkach doszło już do kolizji i wypadków. Najpoważniejszy wypadek miał miejsce w Konieczkowej w powiecie strzyżowskim, gdzie trzy auta zderzyły się, a jedna osoba została ranna.

Tȟašúŋke Witkó: Analiza wsteczna zawsze skuteczna tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Analiza wsteczna zawsze skuteczna

Całkowicie przypadkowo natrafiłem na krążącą w przestrzeni medialnej grafikę, w mej ocenie – czyli cynicznego i wyzutego z uczuć wyższych indywiduum – znakomitą. Przedstawia ona kobietę dzierżącą w dłoni wielki, plastikowy worek, na boku którego widnienie rosyjska flaga, a tuż obok stoi dziewczynka w wieku szkolnym, z tornistrem na plecach, i – patrząc na dorosłą niewiastę – mówi: „Mamo, tata wrócił!”.

Śmierć 7-letniej polskiej dziewczynki w Tarnopolu. Prezydent zabrał głos z ostatniej chwili
Śmierć 7-letniej polskiej dziewczynki w Tarnopolu. Prezydent zabrał głos

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w piątek, że z głębokim bólem przyjął informację o śmierci 7-letniej Amelki, obywatelki Polski, która zginęła w Tarnopolu wraz ze swoją mamą. Jak zaznaczył, stało się to w wyniku barbarzyńskiego rosyjskiego ostrzału ludności cywilnej.

Francuski generał ostrzega przed potencjalną wojną z Rosją. „Musimy być gotowi stracić swoje dzieci” gorące
Francuski generał ostrzega przed potencjalną wojną z Rosją. „Musimy być gotowi stracić swoje dzieci”

Gen. Fabien Mandon, który we wrześniu objął stanowisko szefa sztabu armii, powiedział we wtorek kongresowi burmistrzów, że największą słabością Francji w dzisiejszych niebezpiecznych czasach jest brak woli walki. Jego ostrzeżenie o potencjalnej wojnie z Rosją ostro podzieliło opinię polityczną.

Czysta klasa. Gest Williama przyciągnął uwagę całego świata Wiadomości
"Czysta klasa". Gest Williama przyciągnął uwagę całego świata

Książę William i księżna Kate uczestniczyli w środę wieczorem w londyńskiej gali charytatywnej Royal Variety Performance, wydarzeniu tradycyjnie wspieranemu przez członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Obecność pary przyciągnęła uwagę mediów z całego świata.

Wołodymyr Zełenski wygłosił orędzie do narodu. Padły bardzo trudne słowa z ostatniej chwili
Wołodymyr Zełenski wygłosił orędzie do narodu. Padły bardzo trudne słowa

Ukraina zamierza konstruktywnie współpracować z Ameryką i nie będzie wygłaszać głośnych oświadczeń - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jego słowa cytuje ukraińska agencja UNIAN.

Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia Wiadomości
Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia

Rumer Willis, córka Bruce’a Willisa, w mediach społecznościowych opowiedziała o stanie zdrowia ojca. Podczas sesji pytań i odpowiedzi (Q&A) na Instagramie podkreśliła, że choroba, z którą zmaga się aktor, nie pozostawia nikogo w dobrym stanie.

Putin grozi Ukrainie. „Jeśli odrzuci amerykański plan pokojowy, podbijemy nowe ziemie” z ostatniej chwili
Putin grozi Ukrainie. „Jeśli odrzuci amerykański plan pokojowy, podbijemy nowe ziemie”

Rosyjski przywódca Rosji Władimir Putin zagroził w piątek zajęciem kolejnych ziem na Ukrainie, jeśli odrzuci ona amerykański plan pokojowy.

REKLAMA

Media: kulisy kompromitacji urzędników Tuska. "Działania spóźnione i desperackie"

W środę odbyła się kluczowa telekonferencja europejskich przywódców z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Choć pierwotnie rzecznik rządu informował, że w rozmowie udział weźmie premier Donald Tusk, ostatecznie Polskę reprezentował prezydent Karol Nawrocki, a premier w ogóle nie dostał zaproszenia. Wirtualna Polska pokazała kulisy kompromitacji rządowych urzędników.
Donald Tusk Media: kulisy kompromitacji urzędników Tuska.
Donald Tusk / PAP/Paweł Supernak

Co musisz wiedzieć?

  • Prezydent Karol Nawrocki, a nie premier Donald Tusk, reprezentował Polskę w rozmowie z Donaldem Trumpem, mimo wcześniejszych zapowiedzi rządu.
  • Zaproszenie z USA trafiło wyłącznie do prezydenta, co zaskoczyło Kancelarię Premiera i wywołało komunikacyjny chaos.
  • Tusk przyznał, że o decyzji strony amerykańskiej dowiedział się tuż przed spotkaniem. Otoczenie prezydenta zaznaczyło z kolei, że nigdy nie było mowy o zaproszeniu dla Tuska.
  • Prezydent podczas rozmowy z Trumpem przedstawił stanowisko Polski: Rosję należy powstrzymać, a decyzje o Ukrainie nie mogą zapadać bez udziału tego kraju.

 

Tusk bez zaproszenia

Zgodnie z relacjami ze źródeł prezydenckich, zaproszenie do rozmowy z Trumpem dotarło wyłącznie do prezydenta Nawrockiego. Premier Tusk nie był uwzględniony w tej formule spotkania, mimo wcześniejszych zapowiedzi ze strony Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM). Źródła z Pałacu Prezydenckiego twierdzą, że już od początku wiedziały, iż rozmowy z amerykańskim prezydentem odbędą się wyłącznie z udziałem głowy państwa.

– „Wyczekaliśmy i to się opłaciło. Nie chcieliśmy tego komunikować wcześniej, by uniknąć wrażenia rywalizacji między premierem a prezydentem”

– przyznał jeden z urzędników Kancelarii Prezydenta, cytowany przez wp.pl.

 

Reakcja premiera

Premier Donald Tusk potwierdził, że ostateczną decyzję strony amerykańskiej poznano dopiero późnym wieczorem, tuż przed planowaną rozmową. – „USA przekazały, że wolą, by w rozmowie uczestniczył prezydent. To nie była decyzja naszej strony” – wyjaśniał szef rządu.

Tusk zaznaczył, że jego współpracownicy, którzy wcześniej informowali o udziale premiera w spotkaniu, nie dezinformowali opinii publicznej, lecz nie byli jeszcze świadomi zmiany decyzji ze strony USA. Premier dodał, że w sprawach bezpieczeństwa i polityki zagranicznej należy współpracować ponad podziałami politycznymi.

 

Desperacki ruch rządu

Według doniesień medialnych, tuż przed rozmową doszło do krótkiego telefonu wiceministra spraw zagranicznych Marcina Bosackiego do prezydenckiego ministra Marcina Przydacza z apelem o „utrzymanie wspólnego stanowiska”. Otoczenie prezydenta oceniło to jako spóźniony i desperacki ruch.

W Pałacu Prezydenckim panuje przekonanie, że KPRM popełniła błąd komunikacyjny, zbyt wcześnie ogłaszając udział Tuska w rozmowie. „Premier Tusk nie ma obecnie możliwości rozmowy z Trumpem – to konsekwencja jego ostrych wypowiedzi z przeszłości” – powiedział w rozmowie z wp.pl jeden z ministrów prezydenta, przypominając słowa Tuska z kampanii 2023 r., w których sugerował on powiązania Trumpa z KGB.

 

Stanowisko prezydenta w negocjacjach ws. Rosji

Podczas rozmowy z Trumpem, prezydent Karol Nawrocki przedstawił jednoznaczne stanowisko Polski, uznając, że Rosję należy powstrzymać twardym językiem i konkretnymi działaniami, a jej wpływ na granice i politykę zagraniczną sąsiednich państw musi być całkowicie wykluczony. 

Po spotkaniu premier Tusk zainicjował rozmowę z prezydentem Nawrockim, która odbyła się 14 sierpnia w Pałacu Prezydenckim. Źródła z otoczenia głowy państwa stwierdziły, że premier "ma nauczkę", ale wyraziły też nadzieję, że spotkanie w Pałacu zapoczątkuje lepszą współpracę między prezydentem a premierem w sprawach kluczowych dla bezpieczeństwa kraju. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe