Burza w Pałacu Buckingham. Nowe doniesienia ws. książęcej pary

Co musisz wiedzieć?
- Książę i księżna Walii planują przeprowadzkę do Forest Lodge w Windsor Great Park
- Nowa rezydencja ma osiem pokoi i znajduje się blisko ich obecnego domu, Adelaide Cottage
- Przeprowadzkę potwierdził oficjalnie Pałac Kensington
- Dzieci pary królewskiej - George, Charlotte i Louis - pozostaną uczniami Lambrook School
- Forest Lodge przeszedł w 2001 r. renowację wartą 1,5 mln funtów
Książęca para szykuje się do przeprowadzki
Nowa posiadłość to ośmiopokojowy dom położony niedaleko ich obecnej rezydencji, Adelaide Cottage, w której rodzina mieszka od sierpnia 2022 roku. Dzieci pary królewskiej nadal będą uczęszczać do pobliskiej Lambrook School, co oznacza, że codzienne życie nie ulegnie dużej zmianie.
Przeprowadzkę oficjalnie potwierdził Pałac Kensington. „Rodzina przeprowadzi się w tym roku” - przekazał rzecznik.
Forest Lodge to nieruchomość z bogatą przeszłością. W 2001 roku przeszła gruntowny remont warty 1,5 mln funtów, a następnie była dostępna na wynajem za 15 tys. funtów miesięcznie. Zdjęcia sprzed lat pokazują elegancką, kamienną elewację, dekoracyjne gzymsy oraz sufit korytarza w formie kolebkowego sklepienia.
Niedawno złożono wnioski o pozwolenie na drobne prace budowlane i modernizacyjne. Rada Royal Borough of Windsor and Maidenhead wydała zgodę m.in. na demontaż jednego z okien oraz prace przy kominku.
Czy ruch ten przyczyni się do poprawy zdrowia u księżnej Kate? Przypomnijmy, że żona księcia Williama choruje na nowotwór.
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Po rozpuszczonych boomersach i odklejonych millenialsach nadchodzi pokolenie bezczelnych kretynów
- Trump da Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa, ale bez członkostwa w NATO
- NFZ wydał pilny komunikat
Choroba księżnej Kate
Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, to jedna z najpopularniejszych osób brytyjskiej rodziny królewskiej. W styczniu zeszłego roku trafiła do szpitala na operację jamy brzusznej, w marcu okazało się, że u Kate wykryto raka. Księżna musiała przejść chemioterapię, którą zakończyła we wrześniu, a rok po przerażającej diagnozie z radością ogłosiła, że jej choroba jest w remisji.
Jak podkreślają znawcy dworu brytyjskiego, choroba księżnej Walii wiele zmieniła w rodzinie królewskiej, ale także w podejściu samej Kate do życia i swoich obowiązków.
Z planów na rok 2025 książęcej pary Walii wynikało, że w tym roku każde z nich "pójdzie własną drogą", ponieważ księżna wciąż będzie przechodzić rekonwalescencję. W związku z tym - jak ujawnia osoba z otoczenia rodziny królewskiej - Kate Middleton będzie uczestniczyć w wydarzeniach związanych z oficjalnymi obowiązkami członka rodziny królewskiej tylko wtedy, gdy będzie pewna, że podoła zobowiązaniom.
Księżna Kate zamierza też w swojej aktywności publicznej jeszcze bardziej poświęcić się działalności charytatywnej. - Kate chce, aby każdy dzień się liczył. Pomaganie innym zawsze było jej pasją. Teraz ma jeszcze większe poczucie obowiązku
- mówiła osoba z otoczenia rodziny królewskiej.