Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin

Co musisz wiedzieć?
- Donald Trump ostrzegł o "bardzo poważnych konsekwencjach", jeśli nie dojdzie do spotkania Putina z Zełenskim.
- Uważa, że spotkanie to sprawa Rosji i Ukrainy; "może się spotkają, może nie" i zasugerował termin w ciągu 1–2 tygodni.
- Po rozmowie z prezydentem Korei Płd. Li Dze Mjungiem zapowiedział gotowość spotkania z Kim Dzong Unem jeszcze w tym roku.
- USA będą współpracować z Koreą Płd. i Japonią w kwestii ropy naftowej na Alasce.
Trump o spotkaniu Zełenski–Putin
Donald Trump wyraził przekonanie, że Władimir Putin z Wołodymyrem Zełenskim powinni się spotkać, lecz oba kraje mają załatwić to między sobą.
– Może się spotkają, może nie – zaznaczył. – Zobaczymy, co wydarzy się w ciągu tygodnia czy dwóch – podkreślił, przyjmując w Białym Domu prezydenta Korei Płd. Li Dze Mjunga.
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- PKO BP wydał pilny komunikat
- Wojsko wyjechało na drogi. Pilny komunikat sztabu
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka
- Stanowski zmiażdżył Jońskiego. Europoseł KO sam się podłożył
- Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta
- Prezydent Karol Nawrocki nie podpisał ustawy o pomocy Ukrainie. Złoży własny projekt
Trump spotka się z przywódcą Korei Północnej?
Trump powtórzył na spotkaniu w Gabinecie Owalnym, że dobrze dogaduje się z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem. Uznał, że "może coś się uda zrobić" w sprawie konfliktu koreańskiego. Zaznaczył, że chciałby spotkać się z Kimem, i nie wykluczył, że do spotkania mogłoby dojść w tym roku.
Prezydent Korei Płd. podkreślił, że podczas pierwszej kadencji Trumpa sytuacja na półwyspie była stabilna. Natomiast w przerwie między pierwszą i drugą kadencją Trumpa Korea Północna rozwinęła swoje nuklearne zdolności i to pogorszyło sytuację na półwyspie.
– Nie zrobiliby tego, gdybym to ja był prezydentem – oświadczył Trump, a Mjung zgodził się z tym stwierdzeniem. Dodał, że liczy na to, iż Trump doprowadzi do nowego otwarcia w sprawie pokoju na półwyspie oraz ocenił, że tylko on może tego dokonać.
Prezydent USA powiadomił, że Stany Zjednoczone będą współpracować z Koreą Płd. i Japonią w kwestii ropy naftowej na Alasce.