Orban ostro o stanowisku KE ws. konkurencyjności UE: Bruksela zawiodła w działaniach

Co musisz wiedzieć:
-
Unijna polityka wepchnęła Węgry w zależność od rosyjskich węglowodorów
-
Viktor Orban jest pod presją Brukseli, aby dostosować swoją politykę do oczekiwań KE
-
Raport Mario Draghiego ostrzegał przed upadkiem gospodarczym UE, ale KE nie podjęła żadnych realnych działań naprawczych
Premier Węgier Viktor Orban przypomniał, że rok temu były szef Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi wszczął alarm w Budapeszcie odnośnie do upadającej konkurencyjności Unii Europejskiej, ale „Brukselscy biurokraci nie wzięli go na poważnie”.
- Pilny komunikat dla mieszkańców Białegostoku
- Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia
- Wyłączenia prądu w Pomorskiem. Ważny komunikat dla mieszkańców
- Złe wieści dla kierowców. Od dzisiaj nowe stawki za przegląd techniczny
- Fatalny błąd PAP w depeszy nt. Polski i Donalda Trumpa. "Największa dezinformacja od lat"
- Polak przejmuje stery w Ikei. Zmiana w globalnym koncernie
- Agencja ratingowa Moody's po agencji Fitch obniżyła perspektywę Polski na negatywną
Orbana przepis na sukces
W swoim wpisie na Facebooku Orban zauważył, że Draghi ostrzega teraz, iż sytuacja jest zdecydowanie gorsza niż rok temu.
W tym środowisku musimy utrzymać Węgry na ścieżce wzrostu. I nam się powiedzie
- zadeklarował.
Jaką ma na to receptę? Przede wszystkim stworzenie największego w dziejach Węgier programu mieszkaniowego, wprowadzenie przyjaznych rodzinom zmian podatkowych oraz utrzymanie obniżek cen poprzez rezygnację z unijnej polityki odcinania się od węglowodorów z Rosji, a także rozsądne korzystanie z zielonej energii.
Co z handlem emisjami?
Otwartym pozostaje pytanie, czy Viktor Orban zdecyduje się na wypowiedzenie systemu handlu pozwoleniami na emisję CO2 (ETS) i czy w imieniu Węgier sprzeciwi się wprowadzeniu ETS 2. Te dwa parapodatki to główny hamulec gospodarek państw europejskich prowadzący do upadku przemysłu i przedsiębiorstw oraz do przenoszenia produkcji poza granice Unii Europejskiej.
Premier Węgier jest jednym z najbardziej zagorzałych krytyków Zielonego Ładu i unijnej polityki klimatycznej. Nie oznacza to, że nie prowadzi dekarbonizacji, ale sukcesywnie zastępuje węgiel atomem prowadząc własną politykę w tym zakresie.