Donald Trump: będziemy bronić Polski i państw bałtyckich przed Rosją

Na profilu Jana Molskiego - znanego internauty zajmującego się komentowaniem politycznych aktualności pojawiło się krótkie nagranie, na którym Donald Trump odpowiada na pytanie o bezpieczeństwo Europy Wschodniej.
Donald Trump  Donald Trump: będziemy bronić Polski i państw bałtyckich przed Rosją
Donald Trump / PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POOL

Co musisz wiedzieć?

  • Jan Molski opublikował nagranie, na którym słychać słowa Donalda Trumpa: „Tak, pomożemy”
  • Polska Agencja Prasowa w swojej depeszy błędnie przypisała wypowiedź Trumpa Polsce, choć dotyczyła ona Ukrainy
  • Depesza została usunięta po kilku godzinach, a w sieci rozpętała się burza krytyki
  • Trump mówił o wsparciu dla Ukrainy po zakończeniu wojny, a nie o gwarancjach bezpieczeństwa dla Polski

 

Uchwycono słowa prezydenta USA w temacie Polski i państw bałtyckich

Dziennikarz: Czy USA będą bronić Polski i państw bałtyckich przed Rosją, jeśli Rosja będzie dalej eskalować konflikt?
Donald Trump: Tak, pomożemy

- daje się usłyszeć na fragmencie nagrania. 

Molski od razu zaznaczył, że nagranie ma fatalną jakość. – Masakryczny dźwięk, ale przez śmigłowiec nie ma lepszego nagrania – napisał.

 

Wpadka Polskiej Agencji Prasowej

Sprawa nabrała dodatkowego rozgłosu, gdy Polska Agencja Prasowa opublikowała depeszę, w której błędnie przypisano słowa Trumpa o „pomocy po wojnie” Polsce.

W rzeczywistości dotyczyły one Ukrainy.

Depesza zniknęła z serwisu po kilku godzinach, ale internauci nie szczędzili PAP krytyki. W sieci pojawiły się komentarze, że to przykład „rosyjskiej dezinformacji”, a część komentujących domagała się konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za publikację. Źródłem pomyłki był kontekst pytania dziennikarki Fox News, która odniosła się zarówno do kwestii bezpieczeństwa Polski i państw bałtyckich, jak i wcześniejszej wypowiedzi Trumpa na temat Ukrainy. PAP pominęła ten drugi element, co doprowadziło do błędnego zrozumienia przekazu.

 

 

Co naprawdę powiedział Trump?

W oryginalnym wywiadzie Trump wprost nawiązywał do sierpniowej deklaracji o „powietrznym wsparciu” Ukrainy, jakie USA mogłyby zapewnić po zakończeniu wojny.

- Pomagamy wywiadowczo, ale gdy mówiłem o pomocy powietrznej, miałem na myśli bezpieczeństwo po zakończeniu wojny. Po wojnie pomożemy zapewnić pokój. Sądzę, że ostatecznie to się stanie

- podkreślił prezydent USA.

W jego wypowiedzi nie padło nawet słowo „Polska”.

 


 

POLECANE
Harry i Meghan podjęli decyzję. Wyciekł list z ostatniej chwili
Harry i Meghan podjęli decyzję. Wyciekł list

Książę Harry i Meghan Markle szykują się do powrotu do Australii. We wiadomości do astrolog Angeli Pearl para zasugerowała, że planuje ponownie odwiedzić kraj, w którym nie była od 2018 roku.

Nieoficjalnie: Zanim odkryto wyrwę w torach, przejechały po niej trzy składy pociągów pilne
Nieoficjalnie: Zanim odkryto wyrwę w torach, przejechały po niej trzy składy pociągów

Dopiero zgłoszenie załogi pociągu Intercity ujawniło uszkodzenie torów po wybuchu na Mazowszu. Po serii niebezpiecznych incydentów rząd zebrał kierownictwo służb, a wojsko rozpoczęło kontrole trasy aż do granicy w Hrubieszowie.

Żurek grozi prezydentowi Trybunałem Stanu. Prawnicy prowadzą rozmowy i mogą przejść do działania z ostatniej chwili
Żurek grozi prezydentowi Trybunałem Stanu. "Prawnicy prowadzą rozmowy i mogą przejść do działania"

Spór o nominacje sędziowskie przerodził się w kolejną odsłonę politycznego konfliktu. Waldemar Żurek w programie „Graffiti” nie tylko skrytykował działania głowy państwa, ale także wskazał, że Karol Nawrocki miałby ponosić odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu.

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego zabrał głos ws. dywersji na torach Wiadomości
Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego zabrał głos ws. dywersji na torach

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego ostrzega: obecna sytuacja to nie wojna, ale stan przedwojenny i działania hybrydowe mające podważyć zaufanie społeczeństwa do państwa. Równocześnie służby i wojsko prowadzą intensywne działania po incydentach na torach kolejowych koło Garwolina i Puław, które premier Donald Tusk określił jako akty dywersji.

Wykryto nowy sabotaż na kolei. Tym razem w okolicy Azotów Puławy z ostatniej chwili
Wykryto nowy sabotaż na kolei. Tym razem w okolicy Azotów Puławy

W rejonie stacji kolejowej w Puławach ktoś zarzucił łańcuch na sieć energetyczną, co doprowadziło do zwarcia i wybicia szyb w jednym z wagonów pociągu relacji Świnoujście-Rzeszów. Chwilę później skład przeciął przykręconą do szyn blaszkę w kształcie litery V, która mogła doprowadzić do wykolejenia pociągu – informują reporterzy RMF FM.

Podczas wojny 54 proc. mieszkańców polskich miast znajdzie się w strefie zagrożeń. Raport pilne
Podczas wojny 54 proc. mieszkańców polskich miast znajdzie się w strefie zagrożeń. Raport

Najnowszy raport BGK pokazuje, że ponad połowa mieszkańców dużych miast żyje na obszarach uznanych za zagrożone, choć wciąż stosunkowo odporne. Ryzyka dotyczą zarówno klimatu, jak i zdrowia, sytuacji humanitarnej oraz bezpieczeństwa militarnego.

Niemcy w strachu odwołują jarmarki świąteczne lub nadają im inne nazwy Wiadomości
Niemcy w strachu odwołują jarmarki świąteczne lub nadają im inne nazwy

Magdeburg jest kolejnym niemieckim miastem, które odwołało jarmark bożonarodzeniowy z powodu obaw o bezpieczeństwo. Wszyscy pamiętają sceny, gdy w grudniu ubiegłego roku saudyjski psychiatra i uchodźca, Taleb al-Abdulmohsen, wjechał samochodem w tłum podczas miejskich obchodów, zabijając sześć osób. Teraz istnieją obawy, że podobny atak może się powtórzyć, a nikt nie potrafi zapewnić odpowiednich środków bezpieczeństwa. Portal European Conservative zastanawia się, czy jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech umiera. A niemieckie media cytują dane o lęku przed atakami terrorystycznymi na jarmarkach.

Oprawa polskich kibiców zakazana, ukraińskich nie. Politycy pytają o decyzje służb z ostatniej chwili
Oprawa polskich kibiców zakazana, ukraińskich nie. Politycy pytają o decyzje służb

Po meczu reprezentacji Ukrainy w Warszawie ponownie rozgorzała dyskusja o decyzjach służb. Ukraińscy kibice pokazali własną, wyrazistą oprawę, choć dwa dni wcześniej polskim fanom odmówiono wniesienia patriotycznego baneru.

Kaczyński zostanie przesłuchany? Chodzi o słowa ws. śmierci Leppera z ostatniej chwili
Kaczyński zostanie przesłuchany? Chodzi o słowa ws. śmierci Leppera

Jarosław Kaczyński mówił w sobotę o "zamordowaniu" Andrzeja Leppera. Minister sprawiedliwości odpowiedział, że takie słowa wymagają wyjaśnień i zapowiedział możliwe przesłuchanie prezesa PiS.

Była premier skazana na karę śmierci z ostatniej chwili
Była premier skazana na karę śmierci

Była premier Bangladeszu, Sheikh Hasina Wajed, została skazana na karę śmierci za wydanie rozkazu brutalnego stłumienia protestów studenckich z 2024 roku. Decyzja sądu zapadła podczas jej nieobecności i wywołała globalne poruszenie, ponieważ sprawa dotyczy jednej z najważniejszych postaci politycznych współczesnego Bangladeszu.

REKLAMA

Donald Trump: będziemy bronić Polski i państw bałtyckich przed Rosją

Na profilu Jana Molskiego - znanego internauty zajmującego się komentowaniem politycznych aktualności pojawiło się krótkie nagranie, na którym Donald Trump odpowiada na pytanie o bezpieczeństwo Europy Wschodniej.
Donald Trump  Donald Trump: będziemy bronić Polski i państw bałtyckich przed Rosją
Donald Trump / PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POOL

Co musisz wiedzieć?

  • Jan Molski opublikował nagranie, na którym słychać słowa Donalda Trumpa: „Tak, pomożemy”
  • Polska Agencja Prasowa w swojej depeszy błędnie przypisała wypowiedź Trumpa Polsce, choć dotyczyła ona Ukrainy
  • Depesza została usunięta po kilku godzinach, a w sieci rozpętała się burza krytyki
  • Trump mówił o wsparciu dla Ukrainy po zakończeniu wojny, a nie o gwarancjach bezpieczeństwa dla Polski

 

Uchwycono słowa prezydenta USA w temacie Polski i państw bałtyckich

Dziennikarz: Czy USA będą bronić Polski i państw bałtyckich przed Rosją, jeśli Rosja będzie dalej eskalować konflikt?
Donald Trump: Tak, pomożemy

- daje się usłyszeć na fragmencie nagrania. 

Molski od razu zaznaczył, że nagranie ma fatalną jakość. – Masakryczny dźwięk, ale przez śmigłowiec nie ma lepszego nagrania – napisał.

 

Wpadka Polskiej Agencji Prasowej

Sprawa nabrała dodatkowego rozgłosu, gdy Polska Agencja Prasowa opublikowała depeszę, w której błędnie przypisano słowa Trumpa o „pomocy po wojnie” Polsce.

W rzeczywistości dotyczyły one Ukrainy.

Depesza zniknęła z serwisu po kilku godzinach, ale internauci nie szczędzili PAP krytyki. W sieci pojawiły się komentarze, że to przykład „rosyjskiej dezinformacji”, a część komentujących domagała się konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za publikację. Źródłem pomyłki był kontekst pytania dziennikarki Fox News, która odniosła się zarówno do kwestii bezpieczeństwa Polski i państw bałtyckich, jak i wcześniejszej wypowiedzi Trumpa na temat Ukrainy. PAP pominęła ten drugi element, co doprowadziło do błędnego zrozumienia przekazu.

 

 

Co naprawdę powiedział Trump?

W oryginalnym wywiadzie Trump wprost nawiązywał do sierpniowej deklaracji o „powietrznym wsparciu” Ukrainy, jakie USA mogłyby zapewnić po zakończeniu wojny.

- Pomagamy wywiadowczo, ale gdy mówiłem o pomocy powietrznej, miałem na myśli bezpieczeństwo po zakończeniu wojny. Po wojnie pomożemy zapewnić pokój. Sądzę, że ostatecznie to się stanie

- podkreślił prezydent USA.

W jego wypowiedzi nie padło nawet słowo „Polska”.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe