Nie Ukraina, nie NATO. Oto najważniejszy cel Rosji

Podczas gdy emocjonujemy się Gerberami w Polsce i MiG-ami w Estonii, dyskutujemy, czy zestrzeliwać Rosjan, podczas gdy rosyjska armia nieubłaganie prze naprzód na Ukrainie, najważniejsze rzeczy dziać się za chwilę będą w innym miejscu.
Władimir Putin Nie Ukraina, nie NATO. Oto najważniejszy cel Rosji
Władimir Putin / EPA/ALEXANDER KAZAKOV / SPUTNIK / KREMLIN POOL MANDATORY CREDIT Dostawca: PAP/EPA

Co musisz wiedzieć?

  • W najbliższą niedzielę w Mołdawii odbędą się wybory parlamentarne, władze obawiają się wpływu Rosji
  • W poniedziałek mołdawskie służby przeprowadziły jedną z największych operacji bezpieczeństwa w ostatnich latach
  • Prezydent Maia Sandu wygłosiła orędzie, w którym mówiła o poważnym zagrożeniu dla suwerenności i integralności terytorialnej Mołdawii
  • Partia Mai Sandu prowadzi w sondażach

 

W najbliższą niedzielę w Mołdawii odbędą się wybory parlamentarne. Jak mówi prezydent Maia Sandu, być może najważniejsze w najnowszej historii kraju. Rosja robi, co może, aby odsunąć od władzy obóz prozachodni. Używa agentury, kupuje głosy, sieje dezinformację, szkoli tituszków – wszystko za dziesiątki milionów dolarów. Jeśli wygra, będzie to zła informacja dla UE, ale jeszcze gorsza dla Ukrainy.

 

Największa operacja bezpieczeństwa w Mołdawii

W poniedziałek mołdawskie służby przeprowadziły jedną z największych operacji bezpieczeństwa w ostatnich latach, przeprowadzając 250 nalotów na lokale związane z działalnością siatki Mołdawian przeszkolonych w Serbii przez rosyjskich instruktorów. 74 osoby zostały zatrzymane w celu przeprowadzenia dalszego śledztwa.

Śledztwo rozpoczęło się w czerwcu, po tym jak prokuratorzy odkryli, że obywatele Mołdawii w wieku od 19 do 45 lat podróżowali do Serbii na szkolenia w zamian za pieniądze. Według prokuratorów rekruci byli tam szkoleni przez przedstawicieli rosyjskich służb specjalnych w zakresie przełamywania policyjnych kordonów, stawiania oporu organom ścigania oraz posługiwania się pałkami gumowymi, kajdankami, a w niektórych przypadkach bronią palną. Niektóre z tych osób najwyraźniej nie wiedziały, dokąd dokładnie jadą, ponieważ powiedziano im, że będą zwiedzać miejsca kultu religijnego. Jednak po przybyciu na miejsce zgodziły się uczestniczyć w szkoleniach i otrzymały wynagrodzenie od osób powiązanych z rosyjskim wywiadem.

Orędzie Mai Sandu

W bezprecedensowym orędziu do narodu prezydent Maia Sandu ostrzegła, że suwerenność i integralność terytorialna kraju są „w poważnym i bezpośrednim niebezpieczeństwie”, oskarżając Kreml o dążenie do „destabilizacji Mołdawii oraz szerzenia przemocy i strachu”. Partie opozycyjne oskarżyły władze o pokazówkę dla celów politycznych.

- Obecny reżim próbuje nas zastraszyć, przestraszyć ludzi, uciszyć nas. Maia Sandu już szuka pretekstów, aby odwołać wybory, ponieważ wie, że partie prozachodnie osiągną słabe wyniki 28 września

– powiedział Igor Dodon, lider Patriotycznego Bloku Wyborczego (BEP). Ten prorosyjski sojusz socjalistów, komunistów i dwóch mniejszych partii, jest głównym konkurentem rządzącej Partii Działania i Solidarności (PAS). Moskwa robi zaś wszystko, aby zdobył wystarczająco dużo głosów, żeby uniemożliwić kontynuację prozachodnich rządów.

[mapa Mołdawii z zaznaczonymi separatystycznymi regionami na pomarańczowo Naddniestrza i na różowo Gagauzji]

 

Trzy punkty rosyjskiej operacji hybrydowej przeciwko Mołdawii

Z dokumentów rosyjskich, do których dotarła agencja Bloomberg wynika, że Moskwa już wiosną przygotowała plan, która ma trzy najważniejsze punkty.

  • Po pierwsze, rekrutacja obywateli Mołdawii za granicą, w tym w Rosji, aby głosowali w lokalach wyborczych w Unii Europejskiej i innych krajach. Głosy Mołdawian mieszkających za granicą miały decydujące znaczenie w 2024 r., kiedy to odbywały się jednocześnie wybory prezydenta Mołdawii i tzw. referendum europejskie (dotyczyło zmian w konstytucji umożliwiających w przyszłości wejście do UE). Opcja prozachodnia wygrała wtedy niewielką różnicą. Obecnie Rosja jest gotowa płacić Mołdawianom za ich głosy, a także opłacać im podróże do innych krajów.
  • Drugi punkt to szeroko zakrojona kampania dezinformacyjna w mediach społecznościowych – na Telegramie, TikToku, Facebooku. W sieciach społecznościowych rozpowszechniane są wiadomości skierowane przeciwko Sandu, w tym te, że jest ona „zagraniczną marionetką” i prowadzi kraj do katastrofy i wojny. Tylko w sierpniu mołdawska policja, w ramach walki z dezinformacją, wystąpiła o zablokowanie 443 kont na TikToku. Dziennikarze BBC ujawnili z kolei niektóre szczegóły dotyczące kampanii dezinformacyjnej rozpoczętej przed wyborami. Według ich informacji Rosja finansuje sieć fałszywych kont w mediach społecznościowych. Sieć ta jest powiązana z mołdawskim miliarderem Ilanem Szorem, który został objęty sankcjami USA za powiązania z Rosją i uciekł z Mołdawii. Według amerykańskiej firmy Digital Forensic Research Lab, od stycznia ta potężna „fabryka trolli” rozpowszechniła w serwisie TikTok filmy, które obejrzano ponad 55 milionów razy i które otrzymały ponad 2,2 miliona polubień.
  • Wreszcie trzeci filar rosyjskiego planu: organizacja protestów. W tym celu Moskwa planuje rekrutować młodych ludzi w klubach sportowych i grupach przestępczych, aby organizować prowokacje z użyciem przemocy podczas głosowania, a także burzliwe protesty po wyborach. Jeśli partia Sandu przegra, protestujący będą domagać się dymisji prezydent. Jeśli wygra, uczestnicy akcji ogłoszą, że wyniki wyborów zostały sfałszowane. Rosja zamierza też wykorzystać kompromitujące materiały do wywierania presji na urzędników, aby zakłócić proces wyborczy.

 

Sytuacja polityczna w Mołdawii

Kreml najprawdopodobniej przeznaczył na ingerencję w wybory parlamentarne w Mołdawii tyle samo pieniędzy, co w 2024 r., kiedy odbywały się wybory prezydenckie i referendum. Maia Sandu poinformowała wcześniej, że według jej szacunków w 2024 roku Rosja wydała około 150 milionów euro, aby wpłynąć na proces wyborczy.

Ostatni sondaż daje PAS 29,7% głosów. Za nią plasuje się BEP z wynikiem 13,2%. Trzecią siłą, która znalazłaby się w parlamencie, byłaby Nasza Partia, która uzyskała poparcie 7,5% respondentów. Pozostałe ugrupowania, zgodnie z sondażem nie przekraczają progu wyborczego, uzyskując 4,2% i mniej. Taki wynik nie dałby PAS samodzielnej większości w parlamencie. Ale… Otóż aż 26,8% ankietowanych odpowiedziało, że nie wie jeszcze, na kogo zagłosować. Zaś 6,7% osób odmówiło odpowiedzi.

Więc aż jedna trzecia wyborców to wciąż wielka niewiadoma. Od nich zależy, czy Mołdawia utrzyma zachodni kurs, czy wróci do rosyjskiej strefy wpływów. To drugie będzie fatalne dla Ukrainy. Wystarczy rzucić okiem na mapę. Wróci koszmarna wizja wykorzystania przez Rosję mołdawskiego terytorium (w separatystycznym Naddniestrzu stacjonują wszak rosyjscy żołnierze) do wbicia noża w plecy wschodniemu sąsiadowi i zagrożenia kluczowej Odessy.

 

Najczęściej zadawane pytania - FAQ

  1. Dlaczego wybory w Mołdawii są tak ważne? Wynik głosowania zdecyduje o kierunku politycznym kraju – czy Mołdawia będzie kontynuować kurs proeuropejski, czy zbliży się do Rosji.
  2. W jaki sposób Rosja próbuje wpływać na Mołdawię? Według doniesień i raportów, Moskwa wykorzystuje dezinformację, presję ekonomiczną i wsparcie prorosyjskich partii politycznych, aby osłabić prozachodni rząd w Kiszyniowie.
  3. Jakie stanowisko zajmuje prezydent Maia Sandu? Prezydent Mołdawii ostrzega, że Rosja prowadzi wobec kraju „operację hybrydową”, której celem jest destabilizacja państwa i zablokowanie jego integracji z UE.
  4. Jak reaguje opozycja mołdawska? Partie opozycyjne, w tym ugrupowania prorosyjskie, krytykują proeuropejski kurs rządu i apelują o bliższą współpracę z Moskwą.

 

POLECANE
Sukces Polek w kwalifikacjach Billie Jean King Cup z ostatniej chwili
Sukces Polek w kwalifikacjach Billie Jean King Cup

Polki pokonały Rumunki 3:0 w meczu tenisowego turnieju kwalifikacyjnego Billie Jean King Cup w Gorzowie Wlkp. Linda Klimovicova wygrała z Eleną Ruxandrą Berteą 6:2, 6:1, Iga Świątek z Gabrielą Lee 6:2, 6:0 , a trzeci punkt zdobyły deblistki Katarzyna Kawa i Martyna Kubka.

Nie żyje legendarna aktorka Wiadomości
Nie żyje legendarna aktorka

Elizabeth Franz, znana aktorka filmowa i teatralna, zmarła 4 listopada w swoim domu w Woodbury w stanie Connecticut. O śmierci artystki poinformował jej mąż, Christopher Pelham.

Groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Są nowe informacje Wiadomości
Groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Są nowe informacje

W niedzielę odbyły się czynności procesowe z 19-latkiem podejrzewanym o kierowanie gróźb karalnych wobec prezydenta; podejrzany przyznał się do winy - przekazał PAP prok. Piotr Antoni Skiba, rzecznik warszawskiej prokuratury. Dodał, że na dalszym etapie będzie konieczne przesłuchanie prezydenta Karola Nawrockiego.

Urban szykuje roszady w kadrze na mecz z Maltą Wiadomości
Urban szykuje roszady w kadrze na mecz z Maltą

Trener reprezentacji Polski Jan Urban zapowiedział przed poniedziałkowym meczem na wyjeździe z Maltą na zakończenie grupy G eliminacji mistrzostw świata, że na pewno dokona zmian w składzie. - Powodem są kontuzje, kartki, ale też chęć sprawdzenia piłkarzy pukających do kadry - dodał.

Grafzero: 15 najlepszych kocich książek. z ostatniej chwili
Grafzero: 15 najlepszych kocich książek.

Dziś Grafzero vlog literacki opowiada o kocich książkach. Czyli jak literatura prezentuje koty, jak próbuje im wchodzić do głów, albo jakich bohaterów z nich czyni?

Rząd Tuska obiecał, ale jest bałagan. Ważna ustawa opóźniona Wiadomości
Rząd Tuska obiecał, ale jest bałagan. Ważna ustawa opóźniona

Prace nad ustawą o asystencji osobistej osób z niepełnosprawnościami, jedną z ważniejszych obietnic rządu, przeciągają się z powodu poważnych problemów z dokumentem przygotowanym w resorcie pracy.

Internauci ujawniają: To nie pierwszy przypadek handlu pamiątkami z Holocaustu Wiadomości
Internauci ujawniają: To nie pierwszy przypadek handlu "pamiątkami z Holocaustu"

Nie opadają emocje po skandalicznej zapowiedzi aukcji "pamiątek po Holokauście". Jej organizatorem miał być Dom Aukcyjny Felzmann. Internauci przypominają, że podobne  licytacje były już organizowane. Jako przykład podano telegram z zawiadomieniem o śmierci syna i etykietkę gazu "Zyklon".

Witold Mieszkowski, syn kmdr Stanisława Mieszkowskiego nie żyje Wiadomości
Witold Mieszkowski, syn kmdr Stanisława Mieszkowskiego nie żyje

Nie żyje Witold Mieszkowski - syn komandora Stanisława Mieszkowskiego, jednego z bohaterów polskiej Marynarki Wojennej zamordowanych po wojnie przez komunistyczne władze. Informację o jego śmierci przekazał w mediach społecznościowych reżyser i dokumentalista Arkadiusz Gołębiewski.

IMGW wydał ostrzeżenie pogodowe Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie pogodowe

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu dla części województw podkarpackiego, śląskiego i małopolskiego. Spodziewane są opady deszczu, deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu.

Kto uszkodził tory w Życzynie. Jest komunikat PKP PLK Wiadomości
Kto uszkodził tory w Życzynie. Jest komunikat PKP PLK

Wstępne oględziny torowiska w Życzynie w pow. garwolińskim wykazały uszkodzenie jego fragmentu – poinformowała w niedzielę mazowiecka policja. PKP PLK przekazały, że okoliczności zdarzenia będą wyjaśnione m.in. przez komisję kolejową, a naprawa rozpocznie się po zakończeniu pracy służb.

REKLAMA

Nie Ukraina, nie NATO. Oto najważniejszy cel Rosji

Podczas gdy emocjonujemy się Gerberami w Polsce i MiG-ami w Estonii, dyskutujemy, czy zestrzeliwać Rosjan, podczas gdy rosyjska armia nieubłaganie prze naprzód na Ukrainie, najważniejsze rzeczy dziać się za chwilę będą w innym miejscu.
Władimir Putin Nie Ukraina, nie NATO. Oto najważniejszy cel Rosji
Władimir Putin / EPA/ALEXANDER KAZAKOV / SPUTNIK / KREMLIN POOL MANDATORY CREDIT Dostawca: PAP/EPA

Co musisz wiedzieć?

  • W najbliższą niedzielę w Mołdawii odbędą się wybory parlamentarne, władze obawiają się wpływu Rosji
  • W poniedziałek mołdawskie służby przeprowadziły jedną z największych operacji bezpieczeństwa w ostatnich latach
  • Prezydent Maia Sandu wygłosiła orędzie, w którym mówiła o poważnym zagrożeniu dla suwerenności i integralności terytorialnej Mołdawii
  • Partia Mai Sandu prowadzi w sondażach

 

W najbliższą niedzielę w Mołdawii odbędą się wybory parlamentarne. Jak mówi prezydent Maia Sandu, być może najważniejsze w najnowszej historii kraju. Rosja robi, co może, aby odsunąć od władzy obóz prozachodni. Używa agentury, kupuje głosy, sieje dezinformację, szkoli tituszków – wszystko za dziesiątki milionów dolarów. Jeśli wygra, będzie to zła informacja dla UE, ale jeszcze gorsza dla Ukrainy.

 

Największa operacja bezpieczeństwa w Mołdawii

W poniedziałek mołdawskie służby przeprowadziły jedną z największych operacji bezpieczeństwa w ostatnich latach, przeprowadzając 250 nalotów na lokale związane z działalnością siatki Mołdawian przeszkolonych w Serbii przez rosyjskich instruktorów. 74 osoby zostały zatrzymane w celu przeprowadzenia dalszego śledztwa.

Śledztwo rozpoczęło się w czerwcu, po tym jak prokuratorzy odkryli, że obywatele Mołdawii w wieku od 19 do 45 lat podróżowali do Serbii na szkolenia w zamian za pieniądze. Według prokuratorów rekruci byli tam szkoleni przez przedstawicieli rosyjskich służb specjalnych w zakresie przełamywania policyjnych kordonów, stawiania oporu organom ścigania oraz posługiwania się pałkami gumowymi, kajdankami, a w niektórych przypadkach bronią palną. Niektóre z tych osób najwyraźniej nie wiedziały, dokąd dokładnie jadą, ponieważ powiedziano im, że będą zwiedzać miejsca kultu religijnego. Jednak po przybyciu na miejsce zgodziły się uczestniczyć w szkoleniach i otrzymały wynagrodzenie od osób powiązanych z rosyjskim wywiadem.

Orędzie Mai Sandu

W bezprecedensowym orędziu do narodu prezydent Maia Sandu ostrzegła, że suwerenność i integralność terytorialna kraju są „w poważnym i bezpośrednim niebezpieczeństwie”, oskarżając Kreml o dążenie do „destabilizacji Mołdawii oraz szerzenia przemocy i strachu”. Partie opozycyjne oskarżyły władze o pokazówkę dla celów politycznych.

- Obecny reżim próbuje nas zastraszyć, przestraszyć ludzi, uciszyć nas. Maia Sandu już szuka pretekstów, aby odwołać wybory, ponieważ wie, że partie prozachodnie osiągną słabe wyniki 28 września

– powiedział Igor Dodon, lider Patriotycznego Bloku Wyborczego (BEP). Ten prorosyjski sojusz socjalistów, komunistów i dwóch mniejszych partii, jest głównym konkurentem rządzącej Partii Działania i Solidarności (PAS). Moskwa robi zaś wszystko, aby zdobył wystarczająco dużo głosów, żeby uniemożliwić kontynuację prozachodnich rządów.

[mapa Mołdawii z zaznaczonymi separatystycznymi regionami na pomarańczowo Naddniestrza i na różowo Gagauzji]

 

Trzy punkty rosyjskiej operacji hybrydowej przeciwko Mołdawii

Z dokumentów rosyjskich, do których dotarła agencja Bloomberg wynika, że Moskwa już wiosną przygotowała plan, która ma trzy najważniejsze punkty.

  • Po pierwsze, rekrutacja obywateli Mołdawii za granicą, w tym w Rosji, aby głosowali w lokalach wyborczych w Unii Europejskiej i innych krajach. Głosy Mołdawian mieszkających za granicą miały decydujące znaczenie w 2024 r., kiedy to odbywały się jednocześnie wybory prezydenta Mołdawii i tzw. referendum europejskie (dotyczyło zmian w konstytucji umożliwiających w przyszłości wejście do UE). Opcja prozachodnia wygrała wtedy niewielką różnicą. Obecnie Rosja jest gotowa płacić Mołdawianom za ich głosy, a także opłacać im podróże do innych krajów.
  • Drugi punkt to szeroko zakrojona kampania dezinformacyjna w mediach społecznościowych – na Telegramie, TikToku, Facebooku. W sieciach społecznościowych rozpowszechniane są wiadomości skierowane przeciwko Sandu, w tym te, że jest ona „zagraniczną marionetką” i prowadzi kraj do katastrofy i wojny. Tylko w sierpniu mołdawska policja, w ramach walki z dezinformacją, wystąpiła o zablokowanie 443 kont na TikToku. Dziennikarze BBC ujawnili z kolei niektóre szczegóły dotyczące kampanii dezinformacyjnej rozpoczętej przed wyborami. Według ich informacji Rosja finansuje sieć fałszywych kont w mediach społecznościowych. Sieć ta jest powiązana z mołdawskim miliarderem Ilanem Szorem, który został objęty sankcjami USA za powiązania z Rosją i uciekł z Mołdawii. Według amerykańskiej firmy Digital Forensic Research Lab, od stycznia ta potężna „fabryka trolli” rozpowszechniła w serwisie TikTok filmy, które obejrzano ponad 55 milionów razy i które otrzymały ponad 2,2 miliona polubień.
  • Wreszcie trzeci filar rosyjskiego planu: organizacja protestów. W tym celu Moskwa planuje rekrutować młodych ludzi w klubach sportowych i grupach przestępczych, aby organizować prowokacje z użyciem przemocy podczas głosowania, a także burzliwe protesty po wyborach. Jeśli partia Sandu przegra, protestujący będą domagać się dymisji prezydent. Jeśli wygra, uczestnicy akcji ogłoszą, że wyniki wyborów zostały sfałszowane. Rosja zamierza też wykorzystać kompromitujące materiały do wywierania presji na urzędników, aby zakłócić proces wyborczy.

 

Sytuacja polityczna w Mołdawii

Kreml najprawdopodobniej przeznaczył na ingerencję w wybory parlamentarne w Mołdawii tyle samo pieniędzy, co w 2024 r., kiedy odbywały się wybory prezydenckie i referendum. Maia Sandu poinformowała wcześniej, że według jej szacunków w 2024 roku Rosja wydała około 150 milionów euro, aby wpłynąć na proces wyborczy.

Ostatni sondaż daje PAS 29,7% głosów. Za nią plasuje się BEP z wynikiem 13,2%. Trzecią siłą, która znalazłaby się w parlamencie, byłaby Nasza Partia, która uzyskała poparcie 7,5% respondentów. Pozostałe ugrupowania, zgodnie z sondażem nie przekraczają progu wyborczego, uzyskując 4,2% i mniej. Taki wynik nie dałby PAS samodzielnej większości w parlamencie. Ale… Otóż aż 26,8% ankietowanych odpowiedziało, że nie wie jeszcze, na kogo zagłosować. Zaś 6,7% osób odmówiło odpowiedzi.

Więc aż jedna trzecia wyborców to wciąż wielka niewiadoma. Od nich zależy, czy Mołdawia utrzyma zachodni kurs, czy wróci do rosyjskiej strefy wpływów. To drugie będzie fatalne dla Ukrainy. Wystarczy rzucić okiem na mapę. Wróci koszmarna wizja wykorzystania przez Rosję mołdawskiego terytorium (w separatystycznym Naddniestrzu stacjonują wszak rosyjscy żołnierze) do wbicia noża w plecy wschodniemu sąsiadowi i zagrożenia kluczowej Odessy.

 

Najczęściej zadawane pytania - FAQ

  1. Dlaczego wybory w Mołdawii są tak ważne? Wynik głosowania zdecyduje o kierunku politycznym kraju – czy Mołdawia będzie kontynuować kurs proeuropejski, czy zbliży się do Rosji.
  2. W jaki sposób Rosja próbuje wpływać na Mołdawię? Według doniesień i raportów, Moskwa wykorzystuje dezinformację, presję ekonomiczną i wsparcie prorosyjskich partii politycznych, aby osłabić prozachodni rząd w Kiszyniowie.
  3. Jakie stanowisko zajmuje prezydent Maia Sandu? Prezydent Mołdawii ostrzega, że Rosja prowadzi wobec kraju „operację hybrydową”, której celem jest destabilizacja państwa i zablokowanie jego integracji z UE.
  4. Jak reaguje opozycja mołdawska? Partie opozycyjne, w tym ugrupowania prorosyjskie, krytykują proeuropejski kurs rządu i apelują o bliższą współpracę z Moskwą.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe