Rosyjski kuter przy polskim gazociągu. MSWiA potwierdza incydent

Co musisz wiedzieć:
- Rosyjski kuter zatrzymał się przy strategicznym rurociągu z gazem
- MSWiA: „Straż Graniczna poleciła opuszczenie rejonu – jednostka wykonała polecenie”
- Dobrzyński: „Rosyjskie i białoruskie służby są bezradne, Polska i Polacy są bezpieczni”
MSWiA: rosyjski kuter przy rurociągu z gazem
Rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Karolina Gałecka poinformowała na czwartkowej konferencji prasowej, że w środę rano Straż Graniczna przez swoje systemy obserwacyjne zauważyła rosyjski kuter, który płynął oczywiście z kierunku Rosji.
Jednostka przez ok. 20 minut dryfowała „300 metrów w okolicach rurociągu z gazem, poprzez który z platformy gaz jest wydobywany na ląd”. Po wezwaniu przez system radiowy kuter opuścił rejon.
- Niemieckie firmy ruszyły na Polskę
- Nie żyje Jane Goodall. Wybitna badaczka miała 91 lat
- Ekspert po decyzji Żurka ws. sędziego Jakuba Iwańca: Minister nie ma prawa
- Orban alarmuje: "W Brukseli chcą wojny". Tusk o pieniądzach dla Ukrainy
- Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia
- Papież: Nie możemy kochać Boga, gardząc jednocześnie Jego stworzeniami
- NFZ wydał pilny komunikat
- "Dezinformacja". Polskie wojsko dementuje doniesienia Ukraińców
- Były redaktor naczelny Telewizji Republika poprowadzi program w TVN
"Odnotowujemy działania rosyjskich służb" – Dobrzyński o prowokacjach
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński podkreślił dziś:
Odnotowujemy działanie służb rosyjskich. Polskie służby współdziałają ze sobą po każdym incydencie, do którego dochodzi.
Zaznaczył, że zapora na wschodniej granicy jest szczelna, a „rosyjskie służby szukają następnych możliwości, by zdestabilizować Polskę i kraje Unii Europejskiej”.
- O każdym takim zdarzeniu są informowani komendanci służb, są informowani ministrowie, jest informowany pan premier. Ta wymiana doświadczeń i informacji też na arenie międzynarodowej, czyli wymiana informacji służb specjalnych przynosi konkretne efekty. Rosyjskie i białoruskie służby są bezradne. Polska i Polacy są bezpieczni
- podkreślił Dobrzyński.
Tusk: kolejne incydenty na Bałtyku
Premier Donald Tusk również potwierdził, że „to są rosyjskie jednostki i tak naprawdę mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia”. Podkreślił, że podobne prowokacje dotyczą także polsko-białoruskiej granicy.
Porty w Szczecinie i Świnoujściu – jak poinformowała rzeczniczka Weronika Gocłowska – są monitorowane całodobowo, a „bezpośrednio na ich terenie nie odnotowaliśmy w ostatnich dniach incydentów”.