Szczyt UE w Kopenhadze. Europejskiego „muru dronów” na flance wschodniej jednak nie będzie?

Komisja Europejska chce budować „mur dronów” na wschodniej granicy UE. Politico ujawnia: planowana inwestycja dzieli Europę, a spór o koszty i skuteczność pokazuje głębokie pęknięcia we Wspólnocie.
Szczyt w Kopenhadze Szczyt UE w Kopenhadze. Europejskiego „muru dronów” na flance wschodniej jednak nie będzie?
Szczyt w Kopenhadze / PAP/EPA/IDA MARIE ODGAARD

Co musisz wiedzieć:

  • Rosyjskie drony już nad Polską, Rumunią i Niemcami – Bruksela reaguje.
  • Macron mówi wprost: 3000-kilometrowa granica jest niemożliwa do zabezpieczenia.
  • Południe Europy buntuje się przeciw finansowaniu, Polska i Bałtowie żądają solidarności.

 

Mur dronów – wizja von der Leyen

Rosyjskie drony już wielokrotnie naruszały przestrzeń powietrzną Europy – widziano je nad Polską, Rumunią, a nawet Danią, Norwegią i Niemcami.

W odpowiedzi przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła plan budowy „muru dronów”, czyli sieci radarów i systemów przechwytujących. Pomysł ma szczególne poparcie w Polsce i krajach bałtyckich, które czują się najbardziej zagrożone.

Nie wszyscy jednak podzielają entuzjazm do tego projektu. Prezydent Francji Emmanuel Macron stwierdził:

Mówimy o 3000-kilometrowej granicy, czy uważasz, że jest to całkowicie wykonalne? Odpowiedź brzmi: nie.

Kto za to zapłaci?

Według komisarza obrony Andriusa Kubiliusa, koszt stworzenia takiego systemu dla Polski i państw bałtyckich wyniósłby około miliarda euro, a wykrywanie dronów mogłoby ruszyć w ciągu roku.

Jednak samo słowo „mur” budzi kontrowersje. Kubilius zastrzegł: „To nie byłaby nowa linia Maginota” – nawiązując do francuskich fortyfikacji z II wojny światowej, które Niemcy z łatwością ominęli.

Niezgoda była w pełni widoczna w Kopenhadze – zarówno publicznie, jak i za zamkniętymi drzwiami. Podczas rozmów kanclerz Niemiec Friedrich Merz skrytykował plan, a jeden z dyplomatów, zaznajomiony z przebiegiem dyskusji, określił jego słowa jako „bardzo surowe”.

Spór o budżet

Największe spory dotyczą jednak pieniędzy. Bruksela chce, aby projekt był finansowany z budżetu unijnego. Na to muszą zgodzić się wszystkie stolice, a kraje południa – jak Włochy i Grecja – nie kryją irytacji, że unijne miliardy miałyby znów trafiać głównie na wschodnią flankę.

Podczas spotkania w Kopenhadze premier Finlandii Petteri Orpo przypomniał w rozmowie z Politico:

Pokazaliśmy solidarność przez ostatnie dwie dekady, teraz jest czas, aby okazać ją w bezpieczeństwie.

Tarcza, która nie rozwiąże wszystkiego

Nie brakuje też głosów, że „mur dronów” to tylko częściowa odpowiedź na zagrożenia. Europoseł Hannah Neumann podkreśla:

„Mur dronów” nie ochroni nas przed cyberatakami ani nie pomoże w obronie powietrznej, produkcji amunicji czy reformie struktur dowodzenia.

Praktyka pokazuje, że problem jest poważny. Gdy NATO zestrzeliło rosyjskie drony nad Polską, trzeba było użyć pocisków wartych miliony euro do zniszczenia maszyn kosztujących zaledwie 10 tysięcy dolarów. 

 

UE zgodziła się na „prace nad projektem”

UE zgodziła się kontynuować prace nad projektem, choć szczegóły dotyczące czasu, kosztów i skali wciąż pozostają otwarte. Jak zauważa Politico, „mur dronów” może być elementem większej strategii obronnej, ale sam w sobie nie wystarczy, by powstrzymać Moskwę.


 

POLECANE
Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki Wiadomości
Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad wschodnią i południowo-wschodnią częścią Europy będzie zalegał jeszcze słabnący układ wyżowy. Resztę kontynentu zdominują liczne niże z frontami atmosferycznymi. Polska od południowego zachodu będzie się dostawać pod wpływ zatoki niżowej z pofalowanym frontem chłodnym. Na froncie tym utworzy się płytki ośrodek niżowy, który w ciągu dnia przemieszczać się będzie przez północną część kraju. Napływać będzie wilgotne powietrze polarne morskie, które przejściowo będzie wypierać z północy kraju chłodniejsze powietrze pochodzenia arktycznego.

Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi

Od 7 listopada 2025 roku w Łodzi działa pierwszy odcinkowy pomiar prędkości. System pojawił się na ul. Chocianowickiej i ma zwiększyć bezpieczeństwo kierowców oraz pieszych. Gdzie dokładnie stanęły kamery, jakie obowiązuje tu ograniczenie oraz dlaczego wybrano właśnie to miejsce?

Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi z ostatniej chwili
Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi

Premier Donald Tusk podczas piątkowej konferencji prasowej w Retkowie stanowczo zaprzeczył doniesieniom o odsyłaniu pacjentów onkologicznych ze szpitali. „To jest kłamstwo, prostowaliśmy te informacje” - mówił szef rządu. Dodał: „Do tej pory informacje, jakie przekazywano, były sprawdzane natychmiast i okazywały się nieprawdziwe”. Podkreślił, że szpitale nie mają prawa odsyłać tych chorych, a w razie choćby jednego przypadku osobiście interweniuje minister zdrowia. Tusk wspomniał też o rozmowie z szefową MZ, Jolantą Sobierańską-Grendą.

Interwencja w Koninie zakończyła się tragedią. Nie żyje 39-latek Wiadomości
Interwencja w Koninie zakończyła się tragedią. Nie żyje 39-latek

W jednej z dzielnic Konina doszło do tragicznie zakończonej interwencji służb. Policja została wezwana do agresywnego mężczyzny, którego zachowanie budziło niepokój. Po kilku minutach od obezwładnienia 39-latek stracił przytomność i mimo reanimacji zmarł.

PiS i KO idą łeb w łeb, potężny spadek Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
PiS i KO idą łeb w łeb, potężny spadek Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż

PiS i KO idą łeb w łeb, Konfederacja traci, a PSL i Polska 2050 uzyskują wyniki poniżej progu wyborczego – tak wynika z najnowszego sondażu Social Changes przygotowanego dla wPolsce24.

Skandal na Stadionie Narodowym. Policja wydała oświadczenie z ostatniej chwili
Skandal na Stadionie Narodowym. Policja wydała oświadczenie

Piątkowy mecz Polska–Holandia (1:1) został przyćmiony przez burzę wokół działań służb przed wejściem na stadion. Patriotyczna oprawa przygotowana przez kibiców nie została wpuszczona, a fani relacjonowali poniżające kontrole. Po lawinie krytyki Komenda Stołeczna Policji opublikowała obszerne oświadczenie.

Wielka strata dla polskiego teatru. Nie żyje ceniony aktor z ostatniej chwili
Wielka strata dla polskiego teatru. Nie żyje ceniony aktor

W wieku 82 lat zmarł Zbigniew Szczapiński - aktor i lektor, który przez blisko trzy dekady występował na scenie Teatru Powszechnego w Łodzi. Informację o jego śmierci przekazano w mediach społecznościowych instytucji.

Świetny start Polaków w Pucharze Świata. Znakomite wyniki w Salt Lake City Wiadomości
Świetny start Polaków w Pucharze Świata. Znakomite wyniki w Salt Lake City

Damian Żurek wynikiem 1.06,02 o ponad sekundę poprawił rekord Polski i zajął drugie miejsce w rywalizacji na 1000 m w inaugurujących sezon 2025/26 zawodach Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w amerykańskim Salt Lake City. Zwyciężył zawodnik gospodarzy Jordan Stolz - 1.05,66.

Mularczyk do ambasadora Niemiec: W tej sytuacji powrót do Berlina byłby rozwiązaniem uczciwszym z ostatniej chwili
Mularczyk do ambasadora Niemiec: W tej sytuacji powrót do Berlina byłby rozwiązaniem uczciwszym

"Nie rozumie Pan swojej misji w Polsce. W takiej sytuacji powrót do Berlina byłby rozwiązaniem uczciwszym wobec obu naszych narodów" - pisze na platformie X do ambasadora Niemiec w Polsce Miguela Bergera europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk.

Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko Wiadomości
Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko

Już w niedzielę, 16 listopada, widzowie Polsatu zobaczą wielki finał 17. edycji „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”. Po emocjonującym półfinale z programem pożegnali się Katarzyna Zillmann i Janja Lesar oraz Tomasz Karolak i Izabela Skierska. W ostatnim starciu sezonu zobaczymy więc trzy pary: Maurycy Popiel i Sara Janicka, Mikołaj „Bagi” Bagiński i Magdalena Tarnowska, Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko.

REKLAMA

Szczyt UE w Kopenhadze. Europejskiego „muru dronów” na flance wschodniej jednak nie będzie?

Komisja Europejska chce budować „mur dronów” na wschodniej granicy UE. Politico ujawnia: planowana inwestycja dzieli Europę, a spór o koszty i skuteczność pokazuje głębokie pęknięcia we Wspólnocie.
Szczyt w Kopenhadze Szczyt UE w Kopenhadze. Europejskiego „muru dronów” na flance wschodniej jednak nie będzie?
Szczyt w Kopenhadze / PAP/EPA/IDA MARIE ODGAARD

Co musisz wiedzieć:

  • Rosyjskie drony już nad Polską, Rumunią i Niemcami – Bruksela reaguje.
  • Macron mówi wprost: 3000-kilometrowa granica jest niemożliwa do zabezpieczenia.
  • Południe Europy buntuje się przeciw finansowaniu, Polska i Bałtowie żądają solidarności.

 

Mur dronów – wizja von der Leyen

Rosyjskie drony już wielokrotnie naruszały przestrzeń powietrzną Europy – widziano je nad Polską, Rumunią, a nawet Danią, Norwegią i Niemcami.

W odpowiedzi przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła plan budowy „muru dronów”, czyli sieci radarów i systemów przechwytujących. Pomysł ma szczególne poparcie w Polsce i krajach bałtyckich, które czują się najbardziej zagrożone.

Nie wszyscy jednak podzielają entuzjazm do tego projektu. Prezydent Francji Emmanuel Macron stwierdził:

Mówimy o 3000-kilometrowej granicy, czy uważasz, że jest to całkowicie wykonalne? Odpowiedź brzmi: nie.

Kto za to zapłaci?

Według komisarza obrony Andriusa Kubiliusa, koszt stworzenia takiego systemu dla Polski i państw bałtyckich wyniósłby około miliarda euro, a wykrywanie dronów mogłoby ruszyć w ciągu roku.

Jednak samo słowo „mur” budzi kontrowersje. Kubilius zastrzegł: „To nie byłaby nowa linia Maginota” – nawiązując do francuskich fortyfikacji z II wojny światowej, które Niemcy z łatwością ominęli.

Niezgoda była w pełni widoczna w Kopenhadze – zarówno publicznie, jak i za zamkniętymi drzwiami. Podczas rozmów kanclerz Niemiec Friedrich Merz skrytykował plan, a jeden z dyplomatów, zaznajomiony z przebiegiem dyskusji, określił jego słowa jako „bardzo surowe”.

Spór o budżet

Największe spory dotyczą jednak pieniędzy. Bruksela chce, aby projekt był finansowany z budżetu unijnego. Na to muszą zgodzić się wszystkie stolice, a kraje południa – jak Włochy i Grecja – nie kryją irytacji, że unijne miliardy miałyby znów trafiać głównie na wschodnią flankę.

Podczas spotkania w Kopenhadze premier Finlandii Petteri Orpo przypomniał w rozmowie z Politico:

Pokazaliśmy solidarność przez ostatnie dwie dekady, teraz jest czas, aby okazać ją w bezpieczeństwie.

Tarcza, która nie rozwiąże wszystkiego

Nie brakuje też głosów, że „mur dronów” to tylko częściowa odpowiedź na zagrożenia. Europoseł Hannah Neumann podkreśla:

„Mur dronów” nie ochroni nas przed cyberatakami ani nie pomoże w obronie powietrznej, produkcji amunicji czy reformie struktur dowodzenia.

Praktyka pokazuje, że problem jest poważny. Gdy NATO zestrzeliło rosyjskie drony nad Polską, trzeba było użyć pocisków wartych miliony euro do zniszczenia maszyn kosztujących zaledwie 10 tysięcy dolarów. 

 

UE zgodziła się na „prace nad projektem”

UE zgodziła się kontynuować prace nad projektem, choć szczegóły dotyczące czasu, kosztów i skali wciąż pozostają otwarte. Jak zauważa Politico, „mur dronów” może być elementem większej strategii obronnej, ale sam w sobie nie wystarczy, by powstrzymać Moskwę.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe