Janusz Wolniak: Nie wszyscy czujemy się patriotami

Ogłoszono właśnie wyniki badań dotyczące naszego pojmowania patriotyzmu. CBOS wykazuje, że 88% Polaków uważa się za patriotów. W badaniu przeprowadzonym w październiku br. diagnozowano również pojęcia dumy narodowej i nacjonalizmu.
 Janusz Wolniak: Nie wszyscy czujemy się patriotami
/ screen YouTube
Okazało się, że do patriotyzmu najwięcej przyznaje się ludzi w dużych miastach i o orientacji prawicowej. Nasi rodacy odczuwają wielką dumę z sukcesów polskich sportowców. Wtedy te uczucia patriotyczne najpowszechniej się wyrażają.
Jeśli chodzi o sympatię do obozu narodowego, to z badań wynika, że 17% popiera takie postawy, ale wśród młodych ludzi w wieku 18-24, jest już ich 38%. Natomiast do postawy nacjonalistycznej wprost przyznaje się 7% respondentów.
Za nami najważniejsze święto państwowe, bo przecież nie ma nic ważniejszego od wolnego narodu. W całej Polsce, jak zwykle odbyły się różne uroczystości. Nie było żadnych poważnych ekscesów. Chociaż przynajmniej od miesiąca część mediów i polityków zapowiadała mający rzekomo nadejść kataklizm.
Na wielu domach powiewały radośnie flagi narodowe, ale były i takie, na których dostrzec je było trudno. Nikt ludzi na siłę nie wyganiał z domów. Mimo to przyszli na różne patriotyczne msze, koncerty, prelekcje czy najbardziej tego dnia widoczne marsze.
Za dwa lata będzie okrągła, bo setna rocznica odzyskania niepodległości. Prezydent Andrzej Duda zaapelował, by te przyszłe obchody były wspólnie przygotowane i celebrowane przez wszystkie siły polityczne. Zapowiedział także projekt ustawy o Narodowych Obchodach 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Politycy opozycji na razie z rezerwą odnieśli się do tej inicjatywy.
Niewątpliwie trudno będzie nakazać wszystkim wspólne świętowanie. Nie mniej jest to na pewno znakomita okazja do połączenia wielu środowisk bliskich ideowo a dzisiaj mocno podzielonych.
74% z nas ma poczucie dumy narodowej z bycia Polakiem i ta liczba bliższa chyba jest patriotyzmowi. A co z 26% polskich obywateli? O wiele bardziej interesuje mnie ta mniejszość, bo mam podejrzenie, że jest niedoszacowana. Przecież nie każdy przyzna się z braku dumy bycia Polakiem.
Czy tylko sukcesy naszych sportowców są tak budujące? Czemu nie potrafimy być dumni z naszego rządu, z naszego Prezydenta? Z naszych włodarzy miast, miasteczek i wiosek? Przecież ich sami wybraliśmy. Żyjemy w wolnym kraju. Czemu się z tego nie umiemy masowo cieszyć? Dlaczego tak dużo w nas goryczy, sarkazmu, ciągłego narzekania i bezustannego szukania dziury w całym?
Dlaczego szczujemy jednych na drugich? Dlaczego nie okazujemy szacunku dla ludzi Kościoła? Dlaczego pozwalamy obrażać ludzi wierzących?
Co zrobiliśmy z naszą wolnością? Zachłysnęliśmy się nie tylko wolnością, ale wszystkim po równo, co jest dobre i złe.
Świat, w którym dzisiaj żyjemy staje się coraz bardziej niebezpieczny. Francuski premier właśnie zapowiedział, że jego rząd dalej przedłuży trwający tam od roku stan wyjątkowy. W Syrii i na Ukrainie trwa wojna domowa. Anglicy odcinają się powoli od Unii. Niemcy w końcu odkrywają, że sprowadzili sobie trojańskiego konia do kraju. Amerykanie wybrali człowieka, który do tej pory w polityce niczym się nie wykazał, ale pognali jednocześnie precz dotychczasowy establishment. Rosjanie umacniają swoje wpływy w świecie i próbują na nowo być militarną potęgą. Chińczycy mimo chwilowej zadyszki dalej trzymają się mocno.
A my? Co będziemy znaczyć bez mocnych sojuszy, sprawnej armii, zdrowej gospodarki i zgody narodowej?
Przypomina mi się bajka Krasickiego „Jagnię i wilcy”: Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie./ Dwóch wilków jedno w lesie nadybali jagnię; /Już go mieli rozerwać, rzekło: "Jakim prawem?"/ "Smacznyś, słaby i w lesie!" - Zjedli niezabawem”.
Nie potrzeba nam sztucznej jedności. Potrzeba nam autentycznego i powszechnego poczucia dumy narodowej. Czy to aż tak dużo?
Janusz Wolniak
 
 

 

POLECANE
Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem tylko u nas
Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem

Kolejny aktywista gender okazał się pedofilem. Tym razem mężczyzna, którego zatrzymała już policja, zatrudnił się w żłobku, a dodatkowych ofiar szukał w internecie. Wśród rodziców budził zaufanie – podobno nikt nie podejrzewał go o tak straszne zbrodnie.

Szczyt Trump-Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost z ostatniej chwili
Szczyt Trump-Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost

Sekretarz stanu USA Marco Rubio poinformował w czwartek, że dotychczas nie zaplanowano spotkania prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji, Donalda Trumpa i Władimira Putina.

Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok gorące
Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok

Drodzy Państwo, dzielę się piękną historią. Polak, Piotr Bojanowski został dyrektorem ds. naukowych i kieruje pracami nad fundamentalnym rozwojem AI w jednym z najważniejszych laboratoriów AI na Ziemi – Laboratorium FAIR w Paryżu.

Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050 z ostatniej chwili
Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050

Premier Donald Tusk w ramach rekonstrukcji rządu nie przewiduje stanowiska wicepremiera dla Polski 2050. Jak dodał, do rekonstrukcji rządu dojdzie między 22 a 25 lipca, ale na pewno nie 22 lipca.

Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację z ostatniej chwili
Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację

Muzeum Polskie w Rapperswilu od 2022 roku nie ma siedziby. W hotelu Schwanen, gdzie miało przenieść się muzeum, zamieniono na restaurację. Bezcenne zbiory czekają w magazynach.

Grafzero: Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców Jul Łyskawa - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców" Jul Łyskawa - recenzja

Paszport Polityki, nominacja do Nike, Nagroda Literacka miasta stołecznego Warszawy - prawdziwy deszcz nagród dla Jula Łyskawy za jego niezwykły debiut powieściowy - "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców". Czy było warto? O tym Grafzero vlog literacki.

Iga Świątek awansowała do finału Wimbledonu z ostatniej chwili
Iga Świątek awansowała do finału Wimbledonu

Rozstawiona z numerem ósmym Iga Świątek wygrała ze Szwajcarką Belindą Bencic 6:2, 6:0 w półfinale Wimbledonu. Polska tenisistka po raz pierwszy awansowała do finału tej imprezy. Jej rywalką w walce o szósty tytuł wielkoszlemowy będzie Amerykanka Amanda Anisimova.

Republika czy TVN24? Są wyniki oglądalności z ostatniej chwili
Republika czy TVN24? Są wyniki oglądalności

Telewizja Republika notuje rekordowe 7,18 proc. udziału w rynku w czerwcu 2025 roku, wyprzedzając TVN24 i Telewizję wPolsce24 – informuje portal Wirtualne Media.

ABW odebrała dostęp do informacji niejawnych Szatkowskiemu. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
ABW odebrała dostęp do informacji niejawnych Szatkowskiemu. Jest odpowiedź

Były ambasador przy NATO Tomasz Szatkowski po rocznej kontroli ABW stracił certyfikaty bezpieczeństwa. Szatkowski zapowiada odwołania do sądu.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Podrzeszowskie lotnisko w Jasionce w tym roku obsłużyło ponad 574 tys. podróżnych, czyli o ponad 17 proc. więcej w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego.

REKLAMA

Janusz Wolniak: Nie wszyscy czujemy się patriotami

Ogłoszono właśnie wyniki badań dotyczące naszego pojmowania patriotyzmu. CBOS wykazuje, że 88% Polaków uważa się za patriotów. W badaniu przeprowadzonym w październiku br. diagnozowano również pojęcia dumy narodowej i nacjonalizmu.
 Janusz Wolniak: Nie wszyscy czujemy się patriotami
/ screen YouTube
Okazało się, że do patriotyzmu najwięcej przyznaje się ludzi w dużych miastach i o orientacji prawicowej. Nasi rodacy odczuwają wielką dumę z sukcesów polskich sportowców. Wtedy te uczucia patriotyczne najpowszechniej się wyrażają.
Jeśli chodzi o sympatię do obozu narodowego, to z badań wynika, że 17% popiera takie postawy, ale wśród młodych ludzi w wieku 18-24, jest już ich 38%. Natomiast do postawy nacjonalistycznej wprost przyznaje się 7% respondentów.
Za nami najważniejsze święto państwowe, bo przecież nie ma nic ważniejszego od wolnego narodu. W całej Polsce, jak zwykle odbyły się różne uroczystości. Nie było żadnych poważnych ekscesów. Chociaż przynajmniej od miesiąca część mediów i polityków zapowiadała mający rzekomo nadejść kataklizm.
Na wielu domach powiewały radośnie flagi narodowe, ale były i takie, na których dostrzec je było trudno. Nikt ludzi na siłę nie wyganiał z domów. Mimo to przyszli na różne patriotyczne msze, koncerty, prelekcje czy najbardziej tego dnia widoczne marsze.
Za dwa lata będzie okrągła, bo setna rocznica odzyskania niepodległości. Prezydent Andrzej Duda zaapelował, by te przyszłe obchody były wspólnie przygotowane i celebrowane przez wszystkie siły polityczne. Zapowiedział także projekt ustawy o Narodowych Obchodach 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Politycy opozycji na razie z rezerwą odnieśli się do tej inicjatywy.
Niewątpliwie trudno będzie nakazać wszystkim wspólne świętowanie. Nie mniej jest to na pewno znakomita okazja do połączenia wielu środowisk bliskich ideowo a dzisiaj mocno podzielonych.
74% z nas ma poczucie dumy narodowej z bycia Polakiem i ta liczba bliższa chyba jest patriotyzmowi. A co z 26% polskich obywateli? O wiele bardziej interesuje mnie ta mniejszość, bo mam podejrzenie, że jest niedoszacowana. Przecież nie każdy przyzna się z braku dumy bycia Polakiem.
Czy tylko sukcesy naszych sportowców są tak budujące? Czemu nie potrafimy być dumni z naszego rządu, z naszego Prezydenta? Z naszych włodarzy miast, miasteczek i wiosek? Przecież ich sami wybraliśmy. Żyjemy w wolnym kraju. Czemu się z tego nie umiemy masowo cieszyć? Dlaczego tak dużo w nas goryczy, sarkazmu, ciągłego narzekania i bezustannego szukania dziury w całym?
Dlaczego szczujemy jednych na drugich? Dlaczego nie okazujemy szacunku dla ludzi Kościoła? Dlaczego pozwalamy obrażać ludzi wierzących?
Co zrobiliśmy z naszą wolnością? Zachłysnęliśmy się nie tylko wolnością, ale wszystkim po równo, co jest dobre i złe.
Świat, w którym dzisiaj żyjemy staje się coraz bardziej niebezpieczny. Francuski premier właśnie zapowiedział, że jego rząd dalej przedłuży trwający tam od roku stan wyjątkowy. W Syrii i na Ukrainie trwa wojna domowa. Anglicy odcinają się powoli od Unii. Niemcy w końcu odkrywają, że sprowadzili sobie trojańskiego konia do kraju. Amerykanie wybrali człowieka, który do tej pory w polityce niczym się nie wykazał, ale pognali jednocześnie precz dotychczasowy establishment. Rosjanie umacniają swoje wpływy w świecie i próbują na nowo być militarną potęgą. Chińczycy mimo chwilowej zadyszki dalej trzymają się mocno.
A my? Co będziemy znaczyć bez mocnych sojuszy, sprawnej armii, zdrowej gospodarki i zgody narodowej?
Przypomina mi się bajka Krasickiego „Jagnię i wilcy”: Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie./ Dwóch wilków jedno w lesie nadybali jagnię; /Już go mieli rozerwać, rzekło: "Jakim prawem?"/ "Smacznyś, słaby i w lesie!" - Zjedli niezabawem”.
Nie potrzeba nam sztucznej jedności. Potrzeba nam autentycznego i powszechnego poczucia dumy narodowej. Czy to aż tak dużo?
Janusz Wolniak
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe