Zbigniew Kuźmiuk: Unia drży w posadach, czyli wyniki wyborów w Austrii i referendum we Włoszech

Czołowi unijni politycy już zdążyli się ucieszyć z wyników wyborów prezydenckich w Austrii i zmartwić wynikami referendum konstytucyjnego we Włoszech, ale cała Unia drży w posadach i tak będzie przez cały rok 2017.
 Zbigniew Kuźmiuk: Unia drży w posadach, czyli wyniki wyborów w Austrii i referendum we Włoszech
/ Pixabay.com/CC0

Wstępne wyniki wyborów w Austrii wskazują na to, że wygrał je formalnie kandydat partii Zielonych (a tak naprawdę wszystkich partii politycznych oprócz Austriackiej Partii Wolności), choć znowu niewielka ilością głosów Alexander Van der Bellen, a przegrał Norbert Hofer (wynik 52% do 48%).

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz zdążył się już ucieszyć z tego wyboru i jednocześnie obraził wyborców Hofera nazywając ich populistami i nacjonalistami, podobnie skomentowali to głosowanie Austriaków także inni przywódcy partii lewicowych w Europie.

Ale przecież te wybory prezydenckie to zaledwie przygrywka do wyborów parlamentarnych w Austrii, które odbędą się we wrześniu 2017 roku i Austriacka Partia Wolności po takim wyniku ich kandydata, ma dużą szanse nie tylko na ich wygranie, ale na posiadanie samodzielnej większości w parlamencie.

A wtedy oznacza diametralną zmianę polityki austriackiej w UE, zdecydowany sprzeciw wobec dotychczasowej polityki imigracyjnej, a także przekazywaniu kolejnych kompetencji państw narodowych na rzecz Brukseli.

2. Wszystko wskazuje także na to, że wynik referendum konstytucyjnego we Włoszech będzie niekorzystny dla jego inicjatora, czyli premiera Mateo Renzi (wczoraj późnym wieczorem 57% na nie, 43% na tak).

Oznacza to, że premier będzie zmuszony do podania się do dymisji (tak zapowiedział w czasie kampanii referendalnej), a Włochy w najbliższym czasie czekają przyśpieszone wybory parlamentarne.

Z dużym prawdopodobieństwem może je wygrać coraz bardziej popularny Ruch Pięciu Gwiazd, którego przywódca już zapowiedział, że jeżeli tak się stanie, to zorganizuje referendum w sprawie pozostawania Włoch w UE.

A przecież czekają nas w 2017 roku wybory prezydenckie we Francji i parlamentarne w Niemczech, a po Brexicie i po rozstrzygnięciu wyborczym w USA, w których kandydat establishmentu został odrzucony przez większość Amerykanów, podobne rozstrzygnięcia są możliwe także w Europie.

3. A przecież UE ma dwa „stare” nierozwiązane poważne problemy, które mogą wręcz zagrozić dalszemu istnieniu europejskiej wspólnoty.

Chodzi o masową imigrację do UE (w 2015 liczba imigrantów przybyłych do UE przekroczyła milion, w 2016 roku trochę przyhamowała), a także problemy krajów Południa strefy euro, w tym wręcz dramatycznej sytuacji Grecji.

Problem masowej imigracji wywołany nieodpowiedzialną polityką Niemiec i ich kanclerz Angeli Merkel, doprowadził do poważnych podziałów wśród krajów UE, część z nich (Węgry, Słowacja i Czechy), skarży decyzję Rady o tzw. kontyngentach uchodźców do Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu, wreszcie niektóre zawieszają funkcjonowanie przepisów strefy Schengen i wprowadzają kontrole na granicach (np. Dania na granicy z Niemcami, czy Szwecja na granicy z Danią).

Jeżeli Turcja nie będzie w stanie (albo nie będzie chciała) przypilnować swojej granicy z Grecją i imigracja w 2017 roku będzie dalej tak masowa jak do tej pory, to nieuchronne jest zawieszenie funkcjonowania strefy Schengen jednej z podstawowych zdobyczy europejskiej integracji.

Podobnie mimo wpompowania w Grecję ponad 300 mld euro przez instytucje europejskie, kryzys w tym kraju w dalszym ciągu trwa, bezrobocie wśród ludzi młodych przekracza 50% i jeżeli sytuacja się nie zmieni to jak mówią w PE posłowie greccy od lewa do prawa, temu krajowi grozi po prostu rewolucja.

Trochę lepsza, ale w dalszym ciągu trudna jest sytuacja gospodarcza w Portugalii i Hiszpanii, na granicy recesji znajduje się gospodarka włoska, więc cała strefa euro ciągle chwieje się w posadach.

Problemy w UE, więc narastają i nic nie wskazuje na to, aby obecne kierownictwo unijnych instytucji było im w stanie zaradzić.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Ścigany przez NKWD i UB Zapora: Amnestia to jest dla złodziei, a my jesteśmy Wojsko Polskie tylko u nas
Tadeusz Płużański: Ścigany przez NKWD i UB "Zapora": Amnestia to jest dla złodziei, a my jesteśmy Wojsko Polskie

„A co, jeśli wszyscy zapomną, że to my walczyliśmy o wolność?” – mówił major Hieronim Dekutowski "Zapora". Gdy ginął z rąk komunistów, zaznaczał: „Nic nas nie złamie”. Te słowa mjr „Zapory” wybrzmiały ostatnio w przestrzeni publicznej.

Dr Piotr Łysakowski: niemieckie plany wobec Polski tylko u nas
Dr Piotr Łysakowski: niemieckie plany wobec Polski

Niemieckie media informują „…Gotowy, ale czeka na odsłonięcie … W pierwszych 48 godzinach istnienia nowego rządu nie mogło być mowy o wspólnym odsłanianiu pomnika. Rząd nie miałby na to czasu, dlatego przesunęliśmy termin – mówi…prof. Peter Oliver Loew, dyrektor Niemieckiego Instytutu Spraw Polskich (DPI) - … ma nadzieję, że do odsłonięcia dojdzie w ciągu najbliższych dwóch tygodni, choć żadna data jeszcze nie padła….Realizacja tak dużego projektu, zwanego Domem Polsko-Niemieckim, zajmie jednak lata. Dlatego ostatnio zdecydowano się na utworzenie tymczasowego miejsca pamięci o polskich ofiarach. Właśnie w formie >>Kamienia Pamięci dla Polski<<. Na razie wokół pomnika stoi jeszcze prowizoryczne ogrodzenie budowlane, dlatego nie ma dostępu do samego głazu. Jak przekazała DW Ambasada RP w Berlinie, przy kamieniu widnieje napis: >>Polskim ofiarom nazizmu i ofiarom niemieckiej okupacji i terroru w Polsce 1939 -1945<<….”.

Niemcy: FDP wybrała nowego lidera partii polityka
Niemcy: FDP wybrała nowego lidera partii

Christian Duerr został nowym przewodniczącym niemieckiej FDP, zastępując Christiana Lindnera po porażce w wyborach parlamentarnych.

Tȟašúŋke Witkó: Niemiecki rząd rozpaczliwie szuka pieniędzy tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemiecki rząd rozpaczliwie szuka pieniędzy

Kiedy patrzę na zdeterminowaną twarz Frau Bärbel Bas, minister pracy i spraw społecznych Niemiec, wówczas jestem pewien, że wszystkie postawione przed nią zadania zostaną zrealizowane z najwyższą teutońską precyzją, czego też naszym sąsiadom zza Odry szczerze życzę.

Nie żyje znany piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje znany piłkarz

Nie żyje Emmanuel Kunde, legenda futbolu kameruńskiego - poinformowała w piątek tamtejsza federacja. Według mediów zmarł nagle w nocy z czwartku na piątek w swoim domu na przedmieściach stolicy kraju Jaunde. Miał 68 lat.

Karol Nawrocki: To jest marsz o przyszłość Polski polityka
Karol Nawrocki: To jest marsz o przyszłość Polski

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki, podczas wiecu w Lublinie obiecał bezpieczną, ambitną Polskę oraz silne relacje transatlantyckie.

Dziewczynka wracała ze świetlicy. Próbowała porwać ją para z busa Wiadomości
Dziewczynka wracała ze świetlicy. Próbowała porwać ją para z busa

W miejscowości Czyrna w województwie małopolskim doszło do niepokojącej sytuacji - para jadąca białym busem próbowała porwać 9-letnią dziewczynkę wracającą ze szkolnej świetlicy.

George Simion o wyborach prezydenckich w Rumunii: Jeśli będą sprawiedliwe, to nie ma wątpliwości co do rezultatów polityka
George Simion o wyborach prezydenckich w Rumunii: Jeśli będą sprawiedliwe, to nie ma wątpliwości co do rezultatów

- Jeśli wybory będą wolne i sprawiedliwe, to nie ma wątpliwości co do rezultatów - przekonywał w Paryżu kandydat na prezydenta Rumunii George Simion.

Rekordowy majątek Karola III. Lista najbogatszych Brytyjczyków ujawniona z ostatniej chwili
Rekordowy majątek Karola III. Lista najbogatszych Brytyjczyków ujawniona

Z najnowszego zestawienia opublikowanego przez brytyjski „Sunday Times” wynika, że liczba miliarderów w Wielkiej Brytanii zmniejszyła się w ciągu ostatniego roku - to największy spadek w historii publikacji tego rankingu. Jednocześnie majątek króla Karola III poszybował w górę o 30 milionów funtów, co uplasowało go wyżej w zestawieniu niż kiedykolwiek wcześniej.

Komunikat dla mieszkańców Gołdapi Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Gołdapi

8 mln zł będzie kosztowała budowa amfiteatru w Gołdapi, który pomieści ok. 500 osób. Burmistrz Konrad Kazanecki podpisał w piątek umowę na realizację tej inwestycji.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Unia drży w posadach, czyli wyniki wyborów w Austrii i referendum we Włoszech

Czołowi unijni politycy już zdążyli się ucieszyć z wyników wyborów prezydenckich w Austrii i zmartwić wynikami referendum konstytucyjnego we Włoszech, ale cała Unia drży w posadach i tak będzie przez cały rok 2017.
 Zbigniew Kuźmiuk: Unia drży w posadach, czyli wyniki wyborów w Austrii i referendum we Włoszech
/ Pixabay.com/CC0

Wstępne wyniki wyborów w Austrii wskazują na to, że wygrał je formalnie kandydat partii Zielonych (a tak naprawdę wszystkich partii politycznych oprócz Austriackiej Partii Wolności), choć znowu niewielka ilością głosów Alexander Van der Bellen, a przegrał Norbert Hofer (wynik 52% do 48%).

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz zdążył się już ucieszyć z tego wyboru i jednocześnie obraził wyborców Hofera nazywając ich populistami i nacjonalistami, podobnie skomentowali to głosowanie Austriaków także inni przywódcy partii lewicowych w Europie.

Ale przecież te wybory prezydenckie to zaledwie przygrywka do wyborów parlamentarnych w Austrii, które odbędą się we wrześniu 2017 roku i Austriacka Partia Wolności po takim wyniku ich kandydata, ma dużą szanse nie tylko na ich wygranie, ale na posiadanie samodzielnej większości w parlamencie.

A wtedy oznacza diametralną zmianę polityki austriackiej w UE, zdecydowany sprzeciw wobec dotychczasowej polityki imigracyjnej, a także przekazywaniu kolejnych kompetencji państw narodowych na rzecz Brukseli.

2. Wszystko wskazuje także na to, że wynik referendum konstytucyjnego we Włoszech będzie niekorzystny dla jego inicjatora, czyli premiera Mateo Renzi (wczoraj późnym wieczorem 57% na nie, 43% na tak).

Oznacza to, że premier będzie zmuszony do podania się do dymisji (tak zapowiedział w czasie kampanii referendalnej), a Włochy w najbliższym czasie czekają przyśpieszone wybory parlamentarne.

Z dużym prawdopodobieństwem może je wygrać coraz bardziej popularny Ruch Pięciu Gwiazd, którego przywódca już zapowiedział, że jeżeli tak się stanie, to zorganizuje referendum w sprawie pozostawania Włoch w UE.

A przecież czekają nas w 2017 roku wybory prezydenckie we Francji i parlamentarne w Niemczech, a po Brexicie i po rozstrzygnięciu wyborczym w USA, w których kandydat establishmentu został odrzucony przez większość Amerykanów, podobne rozstrzygnięcia są możliwe także w Europie.

3. A przecież UE ma dwa „stare” nierozwiązane poważne problemy, które mogą wręcz zagrozić dalszemu istnieniu europejskiej wspólnoty.

Chodzi o masową imigrację do UE (w 2015 liczba imigrantów przybyłych do UE przekroczyła milion, w 2016 roku trochę przyhamowała), a także problemy krajów Południa strefy euro, w tym wręcz dramatycznej sytuacji Grecji.

Problem masowej imigracji wywołany nieodpowiedzialną polityką Niemiec i ich kanclerz Angeli Merkel, doprowadził do poważnych podziałów wśród krajów UE, część z nich (Węgry, Słowacja i Czechy), skarży decyzję Rady o tzw. kontyngentach uchodźców do Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu, wreszcie niektóre zawieszają funkcjonowanie przepisów strefy Schengen i wprowadzają kontrole na granicach (np. Dania na granicy z Niemcami, czy Szwecja na granicy z Danią).

Jeżeli Turcja nie będzie w stanie (albo nie będzie chciała) przypilnować swojej granicy z Grecją i imigracja w 2017 roku będzie dalej tak masowa jak do tej pory, to nieuchronne jest zawieszenie funkcjonowania strefy Schengen jednej z podstawowych zdobyczy europejskiej integracji.

Podobnie mimo wpompowania w Grecję ponad 300 mld euro przez instytucje europejskie, kryzys w tym kraju w dalszym ciągu trwa, bezrobocie wśród ludzi młodych przekracza 50% i jeżeli sytuacja się nie zmieni to jak mówią w PE posłowie greccy od lewa do prawa, temu krajowi grozi po prostu rewolucja.

Trochę lepsza, ale w dalszym ciągu trudna jest sytuacja gospodarcza w Portugalii i Hiszpanii, na granicy recesji znajduje się gospodarka włoska, więc cała strefa euro ciągle chwieje się w posadach.

Problemy w UE, więc narastają i nic nie wskazuje na to, aby obecne kierownictwo unijnych instytucji było im w stanie zaradzić.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe