[Tylko u nas] Robert Tekieli: Chciałbym by pan Rabiej trzymał się z dala od moich dzieci
![[Tylko u nas] Robert Tekieli: Chciałbym by pan Rabiej trzymał się z dala od moich dzieci](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//zdj/zdjecie/29725.jpg)
W Connecticut transgenderowy młodzieniec, który wygrywa sprinty jako dziewczynka, radzi krytykom, żeby zamiast narzekać na niesprawiedliwość takiej konkurencji po prostu „ciężej pracowali”. Czy dziesięć lat temu cos takiego przyszłoby komukolwiek do głowy?
Wśród homoseksualistów rośnie liczba zakażeń wirusem HIV - alarmuje w piątkowym raporcie Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Po raz pierwszy wzywa ona mężczyzn, którzy uprawiają seks z mężczyznami, do prewencyjnego przyjmowania leków antyretrowirusowych. Działacze LGBT są skazywani na bezwzględne więzienie za gwałty na nieletnich i pedofilię: Larry Birkin z Komisji Praw Człowieka w San Francisco, Stefan Johansson z Federacji Praw Lesbijek, Gejów Biseksualistów i Transseksualistów (RFSL) czy James Rennie z LGBT Youth Scotland. A w Polsce 18 lutego prezydent Warszawy podpisał Warszawską Deklarację LGBT+, która ma charakter uroczystego, politycznego zobowiązania wobec mniejszości seksualnych. W ramach porozumienia władze stolicy chcą przyczynić się do zmiany postrzegania osób LGBT przez niektórych heteroseksualistów. Ta propaganda nie ma prawa wejść do warszawskich szkół. Oparta jest o standardy WHO więc m.in. zakłada uczenie 4-6 letnich dzieci masturbacji. W Polsce to przestępstwo. Zofia Klepacka nie „podburza rodziców”, jak chciałby nazwać jej działania Paweł Rabiej. Realizuje natomiast naturalne obywatelskie prawo do sprzeciwu. Również ja nie chcę wywodzących się ze środowisk homoseksualnych konsultantów w szkołach.
A kogo nie chcą w szkołach władze Warszawy? Wiceprezydent stolicy Renata Kaznowska zapowiedziała, że dyrektorzy szkół zostaną poproszeni o zredukowanie lekcji religii do jednej tygodniowo, jeśli pojawią się trudności lokalowe.
Ścierają się dwie wizje kultury. Trwa wojna cywilizacji. W eurowyborach i w wyborach parlamentarnych będziemy decydować nie tylko o tym czy chcemy seksedukatora w szkole naszych dzieci, który będzie uczył je masturbacji. Zadecydujemy o tym czy dalej będzie istniała Polska, czy Kościół nie zostanie zepchnięty do katakumb i o tym czy to rodzice mają decydować o tym czego uczone są w szkołach ich potomstwo.
Robert Tekieli