[video] Tylko u nas. Michał Kamiński przeprasza P. Dudę za pomówienia o ZOMO: "To dla mnie gorzka lekcja

W 2015 roku Michał Kamiński pomówił Przewodniczącego NSSZ Solidarność o rzekomą "służbę w ZOMO". Za podobne pomówienia przepraszali już Monika Olejnik i Henryk Wujec. Dziś w warszawskiej siedzibie Komisji Krajowej odbyła się konferencja prasowa, w której wzięli udział przewodniczący Solidarności – Piotr Duda i poseł Unii Europejskich Demokratów Michał Kamiński.
 [video] Tylko u nas. Michał Kamiński przeprasza P. Dudę za pomówienia o ZOMO: "To dla mnie gorzka lekcja
/ fot. Marek Lewandowski
Konferencję rozpoczął Piotr Duda.

– Może dla niektórych to wielkie zdziwienie, że na jednej konferencji pojawia się przewodniczący Solidarności i poseł Michał Kamiński. Ostatni raz w siedzibie Solidarności spotkaliśmy się w 2005 r. między I i II turą wyborów prezydenckich, po których prezydentem został Lech Kaczyński. Trochę czasu minęło, spotykamy się po 14 latach. Trzy lata temu, w 2015 r. nastąpił zły moment dla nas, bo znamy się od wielu lat, jesteśmy po imieniu, doszło do sytuacji bardzo dla mnie nieprzyjemnej. Pan poseł w jednym z telewizyjnych programów stwierdził, że służyłem w ZOMO, porównał mnie do morderców górników z Kopalni „Wujek”. Było to dla mnie gorszące z dwóch powodów – dlatego że to w ogóle powiedział, i dlatego że znamy się osobiście. Od tego czasu minęły trzy lata, sprawa w sądzie miała rozpocząć się 14 marca, ale doszliśmy wspólnie z posłem Kamińskim do porozumienia, że nie warto tym obciążać sądów i wspólnie powiemy prawdę


– powiedział Piotr Duda.

Następnie wypowiedział się poseł Michał Kamiński.

– Konferencja ma dwóch bohaterów – pozytywnego i negatywnego, tym drugim jestem ja. Popełniłem błąd, powtórzyłem klasycznego fake newsa, który był nacelowany na upokorzenie i obniżenie wiarygodności przewodniczącego Piotra Dudy. Ja go nierozsądnie i nieuczciwie powtórzyłem na antenie telewizyjnej. Później pan przewodniczący wysłał do mnie pismo z prośbą o sprostowanie, w międzyczasie zmieniłem adres, to pismo do mnie nie trafiło; uczyniłbym to dużo wcześniej. Człowiek, który jest człowiekiem honoru, powinien mieć zdolność do przyznawania się do swoich błędów i powiedzenia po ludzku przepraszam, co właśnie czynię. Bardzo przepraszam pana Piotra Dudę. Czasem się z przewodniczącym zgadzam, czasem nie, do tego mamy w wolnym kraju, o który Solidarność walczyła, prawo. Nic nie pozwala mi kwestionować wiarygodności i integralności moralnej przewodniczącego Solidarności. To gorzka dla mnie lekcja, ucząca tego,  że należy panować nad tym, co się mówi i sprawdzać informacje, bo głupim słowem można uczynić krzywdę. Jeśli z tej sytuacji ma wyniknąć coś dobrego, chciałbym dać przykład, a pan przewodniczący swoją wspaniałomyślnością, bo akceptuje te przeprosiny. Chciałbym, byśmy dali przykład w tym strasznie pokłóconym społeczeństwie – które jest przecież jednym narodem – tego, że czasem warto powiedzieć przepraszam, zrobić krok do tyłu. Spory, które dzisiaj nas dzielą, prędzej czy później przeminą. (…) Bardzo cenię to, co pan Przewodniczący robi dla praw pracowniczych i niesienia bardzo legendarnego sztandaru Solidarności. Liczę, że z tej niefajnej sytuacji wyniknie przykład tego, że politycy, czyli ja, potrafią powiedzieć po ludzku przepraszam i podać rękę. (…) Prawda o Piotrze Dudzie jest taka, że był aktywnym działaczem opozycji i to w czasach, kiedy opozycyjność polegała nie na gadaniu, a na realnym narażaniu się. Tym bardziej mi głupio, że powtórzyłem nieprawdziwą informację. Ludziom, którzy walczyli o wolną Polskę, należy się szacunek


– powiedział Michał Kamiński.

–Dziękuję, czekałem na to trzy lata. To, co powiedziałeś, jest dla nas ważne i niech to będzie przesłaniem tej konferencji, że dzielić się będziemy, bo to naturalne, ale chodzi o sprzeczanie się w sposób merytoryczny, a nie wyciąganie spraw, które nie miały miejsca. Walczmy z fake newsami. Niech to będzie przesłanie z tej konferencji prasowej


– zakończył konferencję Piotr Duda.
 

 

POLECANE
Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu z ostatniej chwili
Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu

Bartosz Zmarzlik po raz kolejny zapisał się w historii polskiego sportu, zdobywając tytuł mistrza świata na żużlu. Polak potwierdził swoją dominację w sezonie, triumfując w klasyfikacji generalnej i zdobywając najwyższe trofeum w światowym speedwayu.

Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie tylko u nas
Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie

O zbrodniach i bestialstwach sowieckich, które miały miejsce na Polakach od 17 września 1939 roku, zapomniał nie tylko świat, ale również współczesne pokolenia Polaków. Tylko nieliczne osoby przypominają o tych wydarzeniach, traktując je jako przestrogę przed zagrożeniem, które wciąż istnieje i pozostaje aktualne. Nikt również nie porusza kwestii odszkodowań od Rosji.

Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta Wiadomości
Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta

Sylwia Cisoń, radna Gdańska, przeżyła dramatyczną sytuację w Gdańsku. Kierowca jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, jak zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Dodatkowo kierowca nie znał języka polskiego, co wskazuje, że był cudzoziemcem, imigrantem.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Ponad 30,5 tys. dzieci i młodzieży weźmie udział w eksperymentach, warsztatach i wykładach przygotowanych w ramach XXI Lubelskiego Festiwalu Nauki. Impreza popularyzująca naukę rozpoczęła się w sobotę i potrwa do przyszłego piątku.

Iga Świątek opublikowała wpis. Internauci nie kryją radości Wiadomości
Iga Świątek opublikowała wpis. Internauci nie kryją radości

Po intensywnym lecie i krótkim odpoczynku Iga Świątek ponownie wraca na korty. Liderka światowego rankingu wylądowała w Seulu, gdzie rozpocznie kolejny etap azjatyckiej części sezonu.

Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka Wiadomości
Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka

32-letnia Polka zginęła w Tatrach Wysokich w rejonie Miedzianej Kotliny. Świadkami upadku wspinaczki z wysokości około 100 metrów była para Słowaków, którzy uwięźli w Klimkowej Dolinie. Do tragedii doszło w piątek. Ratownicy z Horskej Zahrannej Slużby (HZS) dotarli do ciała w sobotę.

RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza z ostatniej chwili
RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza

Niepokojący alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa trafił w sobotę do mieszkańców kilku powiatów województwa lubelskiego. Powodem jest możliwe zagrożenie atakiem z powietrza w rejonie przygranicznym.

Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA Wiadomości
Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA

Pierwszy polski pilot ukończył kurs instruktorski na myśliwcu F-35 Lightning II w bazie Ebbing Air National Guard Base w Stanach Zjednoczonych.

IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami

W sobotę rano IMGW wydał ostrzeżenia I stopnia przed burzami i towarzyszącym im silnym deszczem. Podczas ich trwania można spodziewać się opadów deszczu do 40 mm z porywami wiatru do 65 km/h. Będą one obowiązywały w pasie kraju przechodzącym od Suwałk po Zakopane.

Szef MON o Wschodniej Straży: „NATO daje twardą, jasną odpowiedź” Wiadomości
Szef MON o Wschodniej Straży: „NATO daje twardą, jasną odpowiedź”

Wschodnia Straż (Eastern Sentry) to bardzo poważna, jedna z największych operacji w historii NATO oraz twarda i jasna odpowiedź Sojuszu - ocenił w sobotę wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że operacja będzie bronić nieba nie tylko przed dronami.

REKLAMA

[video] Tylko u nas. Michał Kamiński przeprasza P. Dudę za pomówienia o ZOMO: "To dla mnie gorzka lekcja

W 2015 roku Michał Kamiński pomówił Przewodniczącego NSSZ Solidarność o rzekomą "służbę w ZOMO". Za podobne pomówienia przepraszali już Monika Olejnik i Henryk Wujec. Dziś w warszawskiej siedzibie Komisji Krajowej odbyła się konferencja prasowa, w której wzięli udział przewodniczący Solidarności – Piotr Duda i poseł Unii Europejskich Demokratów Michał Kamiński.
 [video] Tylko u nas. Michał Kamiński przeprasza P. Dudę za pomówienia o ZOMO: "To dla mnie gorzka lekcja
/ fot. Marek Lewandowski
Konferencję rozpoczął Piotr Duda.

– Może dla niektórych to wielkie zdziwienie, że na jednej konferencji pojawia się przewodniczący Solidarności i poseł Michał Kamiński. Ostatni raz w siedzibie Solidarności spotkaliśmy się w 2005 r. między I i II turą wyborów prezydenckich, po których prezydentem został Lech Kaczyński. Trochę czasu minęło, spotykamy się po 14 latach. Trzy lata temu, w 2015 r. nastąpił zły moment dla nas, bo znamy się od wielu lat, jesteśmy po imieniu, doszło do sytuacji bardzo dla mnie nieprzyjemnej. Pan poseł w jednym z telewizyjnych programów stwierdził, że służyłem w ZOMO, porównał mnie do morderców górników z Kopalni „Wujek”. Było to dla mnie gorszące z dwóch powodów – dlatego że to w ogóle powiedział, i dlatego że znamy się osobiście. Od tego czasu minęły trzy lata, sprawa w sądzie miała rozpocząć się 14 marca, ale doszliśmy wspólnie z posłem Kamińskim do porozumienia, że nie warto tym obciążać sądów i wspólnie powiemy prawdę


– powiedział Piotr Duda.

Następnie wypowiedział się poseł Michał Kamiński.

– Konferencja ma dwóch bohaterów – pozytywnego i negatywnego, tym drugim jestem ja. Popełniłem błąd, powtórzyłem klasycznego fake newsa, który był nacelowany na upokorzenie i obniżenie wiarygodności przewodniczącego Piotra Dudy. Ja go nierozsądnie i nieuczciwie powtórzyłem na antenie telewizyjnej. Później pan przewodniczący wysłał do mnie pismo z prośbą o sprostowanie, w międzyczasie zmieniłem adres, to pismo do mnie nie trafiło; uczyniłbym to dużo wcześniej. Człowiek, który jest człowiekiem honoru, powinien mieć zdolność do przyznawania się do swoich błędów i powiedzenia po ludzku przepraszam, co właśnie czynię. Bardzo przepraszam pana Piotra Dudę. Czasem się z przewodniczącym zgadzam, czasem nie, do tego mamy w wolnym kraju, o który Solidarność walczyła, prawo. Nic nie pozwala mi kwestionować wiarygodności i integralności moralnej przewodniczącego Solidarności. To gorzka dla mnie lekcja, ucząca tego,  że należy panować nad tym, co się mówi i sprawdzać informacje, bo głupim słowem można uczynić krzywdę. Jeśli z tej sytuacji ma wyniknąć coś dobrego, chciałbym dać przykład, a pan przewodniczący swoją wspaniałomyślnością, bo akceptuje te przeprosiny. Chciałbym, byśmy dali przykład w tym strasznie pokłóconym społeczeństwie – które jest przecież jednym narodem – tego, że czasem warto powiedzieć przepraszam, zrobić krok do tyłu. Spory, które dzisiaj nas dzielą, prędzej czy później przeminą. (…) Bardzo cenię to, co pan Przewodniczący robi dla praw pracowniczych i niesienia bardzo legendarnego sztandaru Solidarności. Liczę, że z tej niefajnej sytuacji wyniknie przykład tego, że politycy, czyli ja, potrafią powiedzieć po ludzku przepraszam i podać rękę. (…) Prawda o Piotrze Dudzie jest taka, że był aktywnym działaczem opozycji i to w czasach, kiedy opozycyjność polegała nie na gadaniu, a na realnym narażaniu się. Tym bardziej mi głupio, że powtórzyłem nieprawdziwą informację. Ludziom, którzy walczyli o wolną Polskę, należy się szacunek


– powiedział Michał Kamiński.

–Dziękuję, czekałem na to trzy lata. To, co powiedziałeś, jest dla nas ważne i niech to będzie przesłaniem tej konferencji, że dzielić się będziemy, bo to naturalne, ale chodzi o sprzeczanie się w sposób merytoryczny, a nie wyciąganie spraw, które nie miały miejsca. Walczmy z fake newsami. Niech to będzie przesłanie z tej konferencji prasowej


– zakończył konferencję Piotr Duda.
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe