Dzień Kobiet nie dla wszystkich. Kobiecy strajk w Plati Polska: "Nie chcemy pracować za miskę ryżu!"

Dziś pod siedzibą kwidzyńskiej firmy Plati Polska, w którym 95 proc. załogi stanowią kobiety, odbyła się pikieta Solidarności wyrażająca poparcie dla strajku pracownic zakładu. – Chciałybyśmy zarabiać więcej niż najniższa krajowa, liczymy, że nasze wołanie zostanie usłyszane, tak dłużej nie można żyć, te zarobki pozwalają na wegetacje i to dopiero po braniu nadgodzin – mówi nam strajkująca pracownica Plati Polska, firmy zajmującej się produkcją kabli.
 Dzień Kobiet nie dla wszystkich. Kobiecy strajk w Plati Polska: "Nie chcemy pracować za miskę ryżu!"
/ Foto. M. Kosiński
Kobiety strajkują od 21 lutego, dzisiaj w trakcie pikiety pod zakładem pracy wsparła ich Solidarność Regionu Elbląskiego. Pod bramą zakładu zebrało się kilkudziesięciu związkowców, z drugiej strony pikietowała podobna liczebnie grupa pracownic zakładu. 

Przypominamy, że rozmowy z pracodawcą na temat podwyżek wynagrodzeń  rozpoczęły się w marcu 2018 r. Po deklaracji pracodawcy, że podwyżki zostaną przeprowadzone we wrześniu 2018 r., Komisja Zakładowa poszukując kompromisu zgodziła się na przesunięcie rozmów na wrzesień 2018 r. W tym terminie okazało się jednak, że pracodawca nie dotrzymał umowy. Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność” w Plati Polska w październiku 2018 r. wszczęła spór zbiorowy z pracodawcą, który z powodu braku woli porozumienia ze strony zakładu zakończył się referendum strajkowym. Wzięło w nim udział 70 proc. pracowników, 81 proc. zagłosowało za. Strajk rozpoczął się 21 lutego, od 5 marca strajkuje każda zmiana. Pracownicy na zmianę przebywają w stołówce zakładowej, gdzie oczekują spełnienia postulatów – podwyżki pensji zasadniczej w wysokości 300 zł brutto. Pracodawca na wczorajszym spotkaniu ze strajkującymi zaproponował jednorazową premię w wysokości 1150 złotych brutto w styczniu 2020 roku, stawiając warunek polepszenia się sprzedaży, na którą załoga produkcji nie ma żadnego wpływu. Pracodawca zasłania się złą sytuacją firmy. 

– Do Plati trafiłam mając małe dzieci, dziś mam wnuki, i przez cały ten czas słyszę o tym, że sytuacja jest zła i pieniędzy dla pracowników nie ma. Teraz sytuacja jeszcze pogorszeniu, przy rozliczeniach PIT widzimy, że rok do roku zarobiłyśmy mniej, a pracujemy coraz więcej. Będziemy strajkować aż do momentu poważnej propozycji, bo to co do tej pory się pojawiło to jest to kpina. Większość z nas zarabia minimum krajowe


– mówi nam rozgoryczona uczestniczka strajku. 

– Panie potrafią pracować na każdym stanowisku, mają takie wiedzę, że szkolą innych. Każdy pracownik chciałby zarabiać trochę więcej niż zarabia teraz. Chcemy w tym zakładzie pracować, dążymy do kompromisu, pracodawca jednak wycofał się z obietnic zapewnionych nam na piśmie, podczas gdy my cierpliwie daliśmy mu czas. Pracodawca dzisiaj mówi, że podwyżek nie będzie, a pracownicy wyższego szczebla mówią nam, że skoro nam się nie podoba to możemy się zwolnić. To nie jest żadne rozwiązanie

– w trakcie pikiety przemawiał Andrzej Zmysłowski Przewodniczący Organizacji Plati w Kwidzynie.

Duże emocje w zakładzie wywołują pracownicy z Ukrainy, którzy w są zatrudnieni przez agencję pracy. Dziś stanowią blisko 1/3 trzystu osobowej załogi. Polscy pracownicy twierdzą, że wykonują mniej pracy, do tego nie odpowiadają finansowo za błędy, co grozi polskim pracownikom.

– Jedna z naszych koleżanek spłaca 10 tys. zł kary, to olbrzymie pieniądze przy naszych zarobkach

– mówi nam strajkująca pracownica Plati, która woli zachować anonimowość. Jak zaznacza Andrzej Zmysłowski, przewodniczący S. w zakładzie, Ukraińcy zastępują strajkujących pracowników na ich miejscach pracy, co jest niezgodne z polskim prawem. 

– Pracodawca powinien przestrzegać standardów europejskich, nie chińskich. Nie możecie pracować za „miskę ryżu”, a niestety tu tak jest, widzimy podwyższanie norm, zmniejszanie zatrudnienia, wprowadzeni pracowników z zagranicy, którym oczywiście nie bronimy pracować, ale niech spełniają takie same standardy, nie może to być praca  bez dni przerwy.  Mam nadzieję, że pozytywnie zakończycie ten strajk, że postulaty zostaną przyjęte, wspieramy was 


– zaznaczył na pikiecie Grzegorz Adamowicz przewodniczący Regionu Elbląg NSZZ Solidarność. 

Dziennikarze „Tygodnika Solidarność” od rozpoczęcia sporu zbiorowego usiłują skontaktować się z zarządem firmy, ta jednak milczy, nie znaleziono również czasu dla nas dzisiaj, nie wpuszczono nas również na teren zakładu, gdy chcieliśmy porozmawiać z protestującymi w zakładowej stołówce. 

Niestety Dzień Kobiet A.D. 2019 nie będzie szczęśliwy dla wszystkich pań. Pracownice Plati kontynuują strajk, którego cel jest prosty – wywalczenie godnej pracy. Płeć piękna zatrudniona w Plati, za swoją ciężką pracę nie wymaga niczego więcej. 

Mateusz Kosiński  Foto: Hubert Cyzman:








Stanowisko KK nr 2/19 ws. strajku w Plati Polska w Kwidzynie

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” solidaryzuje się z pracownikami Plati Polska w Kwidzynie, którzy od 21.02.2019 prowadzą strajk o godziwe wynagrodzenie. Od marca 2018 r. pracodawca nie dotrzymuje swoich deklaracji dotyczących podwyżek wynagrodzeń. Komisja Krajowa NSZZ „Solidarnośc” wzywa pracodawcę do realizacji postulatów strajkujących lub niezwłocznego przystąpienia do rozmów z NSZZ „Solidarność” w celu rozwiązania konfliktu.
Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” uważa, że niskie wynagrodzenia, które nie pozwalają na pokrycie kosztów utrzymania rodziny przy zatrudnieniu na pełny etat to jeden z najistotniejszych problemów pracowników. NSZZ „Solidarność” postrzega to jako poważne zagrożenie dla osób utrzymujących się z pracy.


 

 

POLECANE
Mieszkańcy Zabrza wybrali prezydenta. Różnica była minimalna z ostatniej chwili
Mieszkańcy Zabrza wybrali prezydenta. Różnica była minimalna

Kamil Żbikowski został prezydentem Zabrza. Różnica pomiędzy kandydatami minimalna – wynika z nieoficjalnych informacji podanych przez Dziennik Zachodni i lokalną Gazetę Wyborczą.

Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki z ostatniej chwili
Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki

O godz. 21 zakończono głosowanie w drugiej turze przedterminowych wyborów prezydenta Zabrza – poinformował PAP przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Zabrzu Paweł Strumiński. Wskazał, że odbyło się ono bez zakłóceń.

Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków z ostatniej chwili
Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków

Zdaniem 68,7 proc. badanych minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji w związku z KPO. 23,5 proc. uważa, że szefowa MFiPR nie powinna zrezygnować ze stanowiska – wynika z opublikowanego w niedzielę sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: To koniec dominacji ludzkości gorące
Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: "To koniec dominacji ludzkości"

Na naszym kanale pojawiła się wyjątkowa debata! Nagrana w murach najstarszej polskiej uczelni, Uniwersytet Jagielloński. Dzielę się pod linkiem w komentarzu. Na scenie obok siebie usiadł fizyk i informatyk. Prof. Andrzej Dragan oraz dr Wojciech Zaremba. Jeden, patrzący na świat oczami praw fizyki drugi oczami kodów. Twórca Chata GPT, założyciel spółki Open AI i jeden z najbardziej abstrakcyjnych umysłów w Polsce. Obaj zgodni co do jednego. Era dominacji człowieka na Ziemi dobiegła po tysiącach lat końca. To my jesteśmy tym ostatnim pokoleniem.

Klęska Niemiec. Podano dane z ośrodka przy granicy z Polską z ostatniej chwili
Klęska Niemiec. Podano dane z ośrodka przy granicy z Polską

Ośrodek przeznaczony dla osób przybyłych z Polski okazuje się kompletnie nieskuteczny, gdyż z 72 migrantów odesłano tam tylko pięciu, z czego czterech wróciło ponownie do Niemiec – informuje "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung".

Manipulacja ws. limuzyny prezydenckiej. Kłamstwo jest kamieniem węgielnym rządzącej koalicji z ostatniej chwili
Manipulacja ws. limuzyny prezydenckiej. "Kłamstwo jest kamieniem węgielnym rządzącej koalicji"

Koalicja rządząca manipuluje w sprawie limuzyny, którą porusza się prezydent Karol Nawrocki. – Kłamstwo jest kamieniem węgielnym obecnie rządzącej koalicji w Polsce. Kłamali w trakcie kampanii wyborczej przed 2023 rokiem, kłamali w trakcie swoich rządów, kłamali w trakcie kampanii prezydenckiej, szkalując Karola Nawrockiego – twierdzi poseł PiS Paweł Lisiecki.

Niemiecka telewizja oburzona wydawaniem przez rząd Tuska pieniędzy z KPO na sauny i jachty z ostatniej chwili
Niemiecka telewizja oburzona wydawaniem przez rząd Tuska pieniędzy z KPO na sauny i jachty

– Około 280 mln euro przeznaczono na zakup saun, solariów, jachtów i innych dóbr luksusowych – mówi w reportażu niemieckiej telewizji ARTE dziennikarka Anja Mainwald i zwraca uwagę na skandal wokół KPO w Polsce.

Nie żyje Stanisław Soyka. Jest komunikat prokuratury z ostatniej chwili
Nie żyje Stanisław Soyka. Jest komunikat prokuratury

W poniedziałek odbędzie się sekcja zwłok Stanisława Soyki. To rutynowa procedura – podała Prokuratura Rejonowa w Sopocie.

Holandia tonie w znakach drogowych. Eksperci alarmują o zagrożeniu Wiadomości
Holandia tonie w znakach drogowych. Eksperci alarmują o zagrożeniu

Na holenderskich drogach ustawiono już ponad trzy miliony znaków. Jak wyliczają eksperci, aż około 600 tys. z nich jest zbędnych. Zamiast pomagać kierowcom, tablice często utrudniają koncentrację i zwiększają ryzyko kolizji.

Stanowski zmiażdżył Jońskiego. Europoseł KO sam się podłożył z ostatniej chwili
Stanowski zmiażdżył Jońskiego. Europoseł KO sam się podłożył

Jak się popatrzy na te rozmowy przywódców europejskich, to bez Donalda Tuska one w ogóle by nie istniały. Tak na dobra sprawę Donald Tusk jest autorytetem dla Europy - powiedział Dariusz Joński w programie TVP Info Woronicza 17. - To nie jest program satyryczny - usłyszał od prezydenckiego doradcy, Błażeja Poboży. To niejedyna wypowiedź europosła KO, po której usłyszał dziś ciętą ripostę. Kolejną usłyszał od Krzysztofa Stanowskiego ws. ustawy wiatrakowej i cen energii.

REKLAMA

Dzień Kobiet nie dla wszystkich. Kobiecy strajk w Plati Polska: "Nie chcemy pracować za miskę ryżu!"

Dziś pod siedzibą kwidzyńskiej firmy Plati Polska, w którym 95 proc. załogi stanowią kobiety, odbyła się pikieta Solidarności wyrażająca poparcie dla strajku pracownic zakładu. – Chciałybyśmy zarabiać więcej niż najniższa krajowa, liczymy, że nasze wołanie zostanie usłyszane, tak dłużej nie można żyć, te zarobki pozwalają na wegetacje i to dopiero po braniu nadgodzin – mówi nam strajkująca pracownica Plati Polska, firmy zajmującej się produkcją kabli.
 Dzień Kobiet nie dla wszystkich. Kobiecy strajk w Plati Polska: "Nie chcemy pracować za miskę ryżu!"
/ Foto. M. Kosiński
Kobiety strajkują od 21 lutego, dzisiaj w trakcie pikiety pod zakładem pracy wsparła ich Solidarność Regionu Elbląskiego. Pod bramą zakładu zebrało się kilkudziesięciu związkowców, z drugiej strony pikietowała podobna liczebnie grupa pracownic zakładu. 

Przypominamy, że rozmowy z pracodawcą na temat podwyżek wynagrodzeń  rozpoczęły się w marcu 2018 r. Po deklaracji pracodawcy, że podwyżki zostaną przeprowadzone we wrześniu 2018 r., Komisja Zakładowa poszukując kompromisu zgodziła się na przesunięcie rozmów na wrzesień 2018 r. W tym terminie okazało się jednak, że pracodawca nie dotrzymał umowy. Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność” w Plati Polska w październiku 2018 r. wszczęła spór zbiorowy z pracodawcą, który z powodu braku woli porozumienia ze strony zakładu zakończył się referendum strajkowym. Wzięło w nim udział 70 proc. pracowników, 81 proc. zagłosowało za. Strajk rozpoczął się 21 lutego, od 5 marca strajkuje każda zmiana. Pracownicy na zmianę przebywają w stołówce zakładowej, gdzie oczekują spełnienia postulatów – podwyżki pensji zasadniczej w wysokości 300 zł brutto. Pracodawca na wczorajszym spotkaniu ze strajkującymi zaproponował jednorazową premię w wysokości 1150 złotych brutto w styczniu 2020 roku, stawiając warunek polepszenia się sprzedaży, na którą załoga produkcji nie ma żadnego wpływu. Pracodawca zasłania się złą sytuacją firmy. 

– Do Plati trafiłam mając małe dzieci, dziś mam wnuki, i przez cały ten czas słyszę o tym, że sytuacja jest zła i pieniędzy dla pracowników nie ma. Teraz sytuacja jeszcze pogorszeniu, przy rozliczeniach PIT widzimy, że rok do roku zarobiłyśmy mniej, a pracujemy coraz więcej. Będziemy strajkować aż do momentu poważnej propozycji, bo to co do tej pory się pojawiło to jest to kpina. Większość z nas zarabia minimum krajowe


– mówi nam rozgoryczona uczestniczka strajku. 

– Panie potrafią pracować na każdym stanowisku, mają takie wiedzę, że szkolą innych. Każdy pracownik chciałby zarabiać trochę więcej niż zarabia teraz. Chcemy w tym zakładzie pracować, dążymy do kompromisu, pracodawca jednak wycofał się z obietnic zapewnionych nam na piśmie, podczas gdy my cierpliwie daliśmy mu czas. Pracodawca dzisiaj mówi, że podwyżek nie będzie, a pracownicy wyższego szczebla mówią nam, że skoro nam się nie podoba to możemy się zwolnić. To nie jest żadne rozwiązanie

– w trakcie pikiety przemawiał Andrzej Zmysłowski Przewodniczący Organizacji Plati w Kwidzynie.

Duże emocje w zakładzie wywołują pracownicy z Ukrainy, którzy w są zatrudnieni przez agencję pracy. Dziś stanowią blisko 1/3 trzystu osobowej załogi. Polscy pracownicy twierdzą, że wykonują mniej pracy, do tego nie odpowiadają finansowo za błędy, co grozi polskim pracownikom.

– Jedna z naszych koleżanek spłaca 10 tys. zł kary, to olbrzymie pieniądze przy naszych zarobkach

– mówi nam strajkująca pracownica Plati, która woli zachować anonimowość. Jak zaznacza Andrzej Zmysłowski, przewodniczący S. w zakładzie, Ukraińcy zastępują strajkujących pracowników na ich miejscach pracy, co jest niezgodne z polskim prawem. 

– Pracodawca powinien przestrzegać standardów europejskich, nie chińskich. Nie możecie pracować za „miskę ryżu”, a niestety tu tak jest, widzimy podwyższanie norm, zmniejszanie zatrudnienia, wprowadzeni pracowników z zagranicy, którym oczywiście nie bronimy pracować, ale niech spełniają takie same standardy, nie może to być praca  bez dni przerwy.  Mam nadzieję, że pozytywnie zakończycie ten strajk, że postulaty zostaną przyjęte, wspieramy was 


– zaznaczył na pikiecie Grzegorz Adamowicz przewodniczący Regionu Elbląg NSZZ Solidarność. 

Dziennikarze „Tygodnika Solidarność” od rozpoczęcia sporu zbiorowego usiłują skontaktować się z zarządem firmy, ta jednak milczy, nie znaleziono również czasu dla nas dzisiaj, nie wpuszczono nas również na teren zakładu, gdy chcieliśmy porozmawiać z protestującymi w zakładowej stołówce. 

Niestety Dzień Kobiet A.D. 2019 nie będzie szczęśliwy dla wszystkich pań. Pracownice Plati kontynuują strajk, którego cel jest prosty – wywalczenie godnej pracy. Płeć piękna zatrudniona w Plati, za swoją ciężką pracę nie wymaga niczego więcej. 

Mateusz Kosiński  Foto: Hubert Cyzman:








Stanowisko KK nr 2/19 ws. strajku w Plati Polska w Kwidzynie

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” solidaryzuje się z pracownikami Plati Polska w Kwidzynie, którzy od 21.02.2019 prowadzą strajk o godziwe wynagrodzenie. Od marca 2018 r. pracodawca nie dotrzymuje swoich deklaracji dotyczących podwyżek wynagrodzeń. Komisja Krajowa NSZZ „Solidarnośc” wzywa pracodawcę do realizacji postulatów strajkujących lub niezwłocznego przystąpienia do rozmów z NSZZ „Solidarność” w celu rozwiązania konfliktu.
Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” uważa, że niskie wynagrodzenia, które nie pozwalają na pokrycie kosztów utrzymania rodziny przy zatrudnieniu na pełny etat to jeden z najistotniejszych problemów pracowników. NSZZ „Solidarność” postrzega to jako poważne zagrożenie dla osób utrzymujących się z pracy.


 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe