Marszałkowie z PiS przekazali swoje premie na cele charytatywne
Sprawa dotyczy premii, jakie marszałkowie Sejmu i Senatu wypłacili swoim zastępcom. Wicemarszałkowie Sejmu otrzymali od marszałka Marka Kuchcińskiego po ponad 13 tys. zł. Sam marszałek premii sobie nie wypłacił. Jeden z jego zastępców - Stanisław Tyszka już wtedy odmówił przyjęcia środków.
"Podstawą merytoryczną decyzji o przyznaniu nagród wicemarszałkom był bardzo intensywny okres prac parlamentarnych w pierwszym roku kadencji" - wyjaśniało biuro prasowe Sejmu.
Członkowie prezydiów Sejmu i Senatu po rozmowie z J. Kaczyńskim podjęli decyzję o przekazaniu premii na cele charytat pic.twitter.com/mhu1JQ0r1N
— Adam Bielan (@AdamBielan) 15 grudnia 2016
nCzepiają się @AdamBielan , że dostał nagrodę.A on przecież przygotował taki dobry projekt dotyczący dziennikarzy w Sejmie. Zasłużył. :):)
— DominikaWielowieyska (@DWielowieyska) 16 grudnia 2016
n@DWielowieyska Nie kłam. Sprawa "braków warsztatowych" Manna niczego Cię nie nauczyła?
— Adam Bielan (@AdamBielan) 16 grudnia 2016