Krzysztof "Toyah" Osiejuk: Czy te oczy mogą kłamać, czyli Szczerba napada

Ktoś się zapyta, jak to jest w ogóle możliwe, że ktoś taki jak Michał Szczerba był w stanie zrobić tak szybką i tak spektakularną karierę. Czy ów znany nam, ludziom doświadczonym choćby przez lata PRL-u, szczególny rodzaj głupoty i bezwzględności, połączony z niewzruszoną bezczelnością, mógł mu to wszystko załatwić?  Czy to możliwe, że kiedy Szczerba, jako 20-letni chłopak z Woli, zdecydował, że zostanie politykiem i to politykiem pełną gębą, był w stanie znaleźć w sobie tyle wewnętrznej siły, by aż tak gładko pokonać wszystkich wkoło? I jak to się stało, że on został asystentem posłanki Cegielskiej? Zaszedł tam do niej i urzekł ją swoim słynnym spojrzeniem?
 Krzysztof "Toyah" Osiejuk: Czy te oczy mogą kłamać, czyli Szczerba napada
/ screen TVP Info
            Nie wiem jak inni, ale ja osobiście, kiedy po raz pierwszy uświadomiłem sobie istnienie posła Michała Szczerby, niemal w jednym momencie zdałem sobie sprawę z tego, że oto mamy do czynienia ze społecznym zjawiskiem dotychczas nieznanym. Kto w miarę uważnie czytał mój wczorajszy tekst na temat ojca dominikanina Tomasza Dostatniego, zwrócił być może uwagę na fragment, gdzie absolutnie wykluczyłem taką możliwość, że o. Dostatni jest idiotą, ponieważ ja zwyczajnie nie wierzę w to, że poziom idiotyzmu, z którym mamy do czynienia w rzekomo jego wypowiedzi istnieje w znanym nam świecie. W tym samym jednak momencie założyłem sobie na moment taką ewentualność, że nam się tylko wydawało, że słuchamy o. Dostatniego, natomiast w rzeczywistości przemawia do nas poseł Szczerba. I tu, w tym właśnie fragmencie, kryje się to, jak ja widzę tego dziwnego posła. Otóż ja uważam, że Szczerba to alien, a więc ktoś taki, jak bohaterowie popularnego filmu „Marsjanie atakują”, z tą różnicą, że on jest bardziej od nich podobny do człowieka.
     Jak mówię, od mojego pierwszego spotkania z posłem Szczerbą, pozostaję pod nieustannym wrażeniem, że to z czym mam do czynienia, to coś absolutnie wyjątkowego. Ale nie jest tylko moja opinia. Niemal każda osoba, z którą rozmawiałem na temat Szczerby, potwierdzała moje wrażenie. Wystarczy spojrzeć na jego oczy, by wiedzieć, że to nie jest człowiek taki, jak my. To jest, jak mówię, alien. W dodatku pewna moja uczennica, która dorabia sobie w sieci „Żabka”, kiedy po raz pierwszy zobaczyła w telewizji Szczerbę powiedziała, że gdyby on wszedł do sklepu – a trzeba nam wiedzieć, że pod tym względem ona jest naprawdę doświadczona – natychmiast by zwiała w obawie, że on zaraz wyciągnie w jej stronę palec, a z niego wytryśnie trująca ciecz.
      Jak wiemy, w tych dniach poseł Szczerba jest bohaterem niemal wszystkich medialnych doniesień. Jako pierwsza przyczyna obecnej politycznej awantury, wystawiany jest przez partię, której jest członkiem, na pierwsza linię walki z rządem, niemal codziennie wygłasza opinie w telewizyjnych programach. Jakby tego było mało, wczoraj na portalu tvn24.pl trafiłem na poświęcony Szczerbie tekst, w którym przedstawiona jest jego pełna sejmowa kariera od jesieni zeszłego roku do dziś, ze szczególnym podkreśleniem jego najbardziej wstrząsających wystąpień, a ja się wciąż zastanawiam, jak to się stało, że ktoś taki się nam nagle objawił, skąd on się wziął i kto go tu zaprosił. I oto, proszę sobie wyobrazić, aby się przynajmniej dowiedzieć, ile on ma tak naprawdę lat, zajrzałem do Wikipedii i okazało się, że ja się co do niego fatalnie pomyliłem we wszystkich niemal miejscach. Przede wszystkim, okazuje się, że on wcale nie jest tak młody, jak mi się zdawało, bo jest już osobą niemal 40-letnią,to co następuje dalej jednak, jest już prawdziwie wstrząsające: otóż Szczerba jest nieprzerwanie posłem już trzecią kadencję. A gdyby ktoś był ciekawy, kto był tak zdesperowany, by na Szczerbę głosować, dowiadujemy się, że on w wyborach w roku 2007 pobił absolutny rekord uzyskując 2372 głosy, cztery lata później tych głosów zdobył 4137, natomiast w roku 2015 odniósł swój największy sukces zdobywając w Warszawie niemal 5 tys. głosów.
      Ciekawa jest też polityczna kariera Szczerby. Otóż w roku 1997, kiedy w Polsce władzę zdobywała AWS, a on był studentem pierwszego roku socjologii na Uniwersytecie Warszawskim, wraz z kolegami założył organizację pod nazwą Młodzi Konserwatyści AWS i natychmiast został asystentem posłanki Franciszki Cegielskiej. Jego pierwszą poważną organizacją było pamiętne Stronnictwo Konserwatywno-Ludowe. Z ramienia tej partii, w wieku 23 lat, został warszawskim radnym. W roku 2002 wstąpił do Platformy Obywatelskiej, natychmiast obejmując funkcję wiceprzewodniczącego zarządu krajowego Stowarzyszenia „Młodzi Demokraci”, i to właśnie w tym czasie, zdobywając wspomniane 2372 głosy, uzyskał swój pierwszy mandat posła.
     Ktoś się zapyta, jak to jest w ogóle możliwe, że ktoś taki jak Michał Szczerba był w stanie zrobić tak szybką i tak spektakularną karierę. Czy ów znany nam, ludziom doświadczonym choćby przez lata PRL-u, szczególny rodzaj głupoty i bezwzględności, połączony z niewzruszoną bezczelnością, mógł mu to wszystko załatwić?  Czy to możliwe, że kiedy Szczerba, jako 20-letni chłopak z Woli, zdecydował, że zostanie politykiem i to politykiem pełną gębą, był w stanie znaleźć w sobie tyle wewnętrznej siły, by aż tak gładko pokonać wszystkich wkoło? I jak to się stało, że on został asystentem posłanki Cegielskiej? Zaszedł tam do niej i urzekł ją swoim słynnym spojrzeniem?
     Otóż i ta zagadka zostaje nam rozwiązana. Jak się okazuje, Michał Szczerba jest synem słynnego niegdyś boksera, dwukrotnego olimpijskiego medalisty, Kazimierza Szczerby, wieloletniego trenera sekcji bokserskiej klubu CWKS Legia Warszawa. I to jest dla nas, ludzi, jak już wspomniałem, doświadczonych, wiadomość wyjaśniająca naprawdę wiele.
      A jeśli w dodatku jeszcze rzucimy okiem na zdjęcie taty posła Szczerby, powiedziałbym, że wyjaśniająca wszystko. Gdy chodzi o mnie, to przede wszystkim to, że Szczerba to nie alien. Przepraszam. Pomyliłem się. Szczerba to nie alien. To postać do bólu realna.
 
 
Zapraszam wszystkich do księgarni pod adresem www.coryllus.pl, gdzie są do kupienia moje książki. Polecam z czystym sumieniem.
 

 

POLECANE
Niemiecki bank całkowicie likwiduje bankomaty. Powód: postępująca cyfryzacja Wiadomości
Niemiecki bank całkowicie likwiduje bankomaty. Powód: "postępująca cyfryzacja"

Jeden z niemieckich banków podjął decyzję, która wywołała ogromne niezadowolenie klientów. Do końca września mają zniknąć wszystkie bankomaty, a klienci zostają skazani na ograniczone alternatywy.

Ministrowie rolnictwa państw UE przeciwni nowej WPR. „To katastrofa” z ostatniej chwili
Ministrowie rolnictwa państw UE przeciwni nowej WPR. „To katastrofa”

Ministrowie rolnictwa państw UE debatowali w poniedziałek nad pomysłem KE dotyczącym kształtu Wspólnej Polityki Rolnej po 2027 r. Zdecydowana większość z nich krytycznie odniosła się do propozycji KE reformy WPR. Przedstawiciel Litwy określił ją mianem „katastrofy”.

Drony nad Danią. Premier: Atak na infrastrukturę krytyczną z ostatniej chwili
Drony nad Danią. Premier: Atak na infrastrukturę krytyczną

– To, co widzieliśmy w poniedziałek, to najpoważniejszy jak dotąd atak na infrastrukturę krytyczną Danii – oświadczyła we wtorek premier Mette Frederiksen, komentując obecność dronów nad lotniskiem w Kopenhadze.

PKW uderza w Konfederację. Partia może stracić subwencję nawet na 3 lata pilne
PKW uderza w Konfederację. Partia może stracić subwencję nawet na 3 lata

Konfederacja pod ostrzałem po decyzji PKW. Odrzucone sprawozdanie finansowe oznacza poważne konsekwencje dla ugrupowania.

Skandynawskie maszyny nad Finlandią. Obrona powietrzna i wojna elektroniczna z ostatniej chwili
Skandynawskie maszyny nad Finlandią. Obrona powietrzna i wojna elektroniczna

Około 50 samolotów i blisko tysiąc żołnierzy bierze udział w rozpoczętych w Finlandii i nad Zatoką Botnicką międzynarodowych manewrach Protective Fence 25. To największe tegoroczne przedsięwzięcie lotnicze w regionie.

Nocna prohibicja coraz bliżej? Polacy zaskoczyli w sondażu z ostatniej chwili
Nocna prohibicja coraz bliżej? Polacy zaskoczyli w sondażu

Ponad dwie trzecie Polaków mówi jasno: chcą ograniczeń w nocnej sprzedaży alkoholu. Najnowszy sondaż pokazuje, że poparcie dla prohibicji rośnie – i to nie tylko wśród seniorów. Zaskakuje szczególnie wynik młodych dorosłych, którzy wcale nie opowiadają się za pełną swobodą.

Putin znów grozi. Nie wykluczył ataku nuklearnego w sytuacji „krytycznego zagrożenia suwerenności” z ostatniej chwili
Putin znów grozi. Nie wykluczył ataku nuklearnego w sytuacji „krytycznego zagrożenia suwerenności”

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w poniedziałek, że Moskwa będzie przestrzegać limitów broni nuklearnej jeszcze przez rok po wygaśnięciu ostatniego pozostałego paktu nuklearnego ze Stanami Zjednoczonymi w lutym. Nie wykluczył jednak ataku nuklearnego w sytuacji „krytycznego zagrożenie dla suwerenności Rosji”.

Mobilizacja Polaków za granicą? Nowe zasady już obowiązują – kto zostanie wezwany do wojska Wiadomości
Mobilizacja Polaków za granicą? Nowe zasady już obowiązują – kto zostanie wezwany do wojska

Zmieniona ustawa o obronności jasno mówi: w razie wojny mobilizacja obejmie także emigrantów. Kogo nie obejmie obowiązek, a kto będzie musiał stawić się do służby?

Zapowiadała podpalenia polskich obiektów. Za Tuska reprezentuje Polskę na konferencji bezpieczeństwa z ostatniej chwili
Zapowiadała podpalenia polskich obiektów. Za Tuska reprezentuje Polskę na konferencji bezpieczeństwa

Mowa o Natalii Panchenko, ukraińskiej aktywistce i współorganizatorce Euromajdanu. „Na zaproszenie U.S. Department of State oraz U.S. Embassy Warsaw przebywam teraz w USA, gdzie biorę udział w prestiżowym programie International Visitor Leadership Program (IVLP)” – poinformowała w mediach społecznościowych ukraińska aktywistka.

Wysocka-Schnepf składa zawiadomienie do prokuratury. Na celowniku kolejny dziennikarz pilne
Wysocka-Schnepf składa zawiadomienie do prokuratury. Na celowniku kolejny dziennikarz

Dorota Wysocka-Schnepf poinformowała w poniedziałek wieczorem za pośrednictwem platformy X o skierowaniu zawiadomienia do prokuratury przeciwko kolejnemu dziennikarzowi. Chodzi o „hejt” i „nękanie”.

REKLAMA

Krzysztof "Toyah" Osiejuk: Czy te oczy mogą kłamać, czyli Szczerba napada

Ktoś się zapyta, jak to jest w ogóle możliwe, że ktoś taki jak Michał Szczerba był w stanie zrobić tak szybką i tak spektakularną karierę. Czy ów znany nam, ludziom doświadczonym choćby przez lata PRL-u, szczególny rodzaj głupoty i bezwzględności, połączony z niewzruszoną bezczelnością, mógł mu to wszystko załatwić?  Czy to możliwe, że kiedy Szczerba, jako 20-letni chłopak z Woli, zdecydował, że zostanie politykiem i to politykiem pełną gębą, był w stanie znaleźć w sobie tyle wewnętrznej siły, by aż tak gładko pokonać wszystkich wkoło? I jak to się stało, że on został asystentem posłanki Cegielskiej? Zaszedł tam do niej i urzekł ją swoim słynnym spojrzeniem?
 Krzysztof "Toyah" Osiejuk: Czy te oczy mogą kłamać, czyli Szczerba napada
/ screen TVP Info
            Nie wiem jak inni, ale ja osobiście, kiedy po raz pierwszy uświadomiłem sobie istnienie posła Michała Szczerby, niemal w jednym momencie zdałem sobie sprawę z tego, że oto mamy do czynienia ze społecznym zjawiskiem dotychczas nieznanym. Kto w miarę uważnie czytał mój wczorajszy tekst na temat ojca dominikanina Tomasza Dostatniego, zwrócił być może uwagę na fragment, gdzie absolutnie wykluczyłem taką możliwość, że o. Dostatni jest idiotą, ponieważ ja zwyczajnie nie wierzę w to, że poziom idiotyzmu, z którym mamy do czynienia w rzekomo jego wypowiedzi istnieje w znanym nam świecie. W tym samym jednak momencie założyłem sobie na moment taką ewentualność, że nam się tylko wydawało, że słuchamy o. Dostatniego, natomiast w rzeczywistości przemawia do nas poseł Szczerba. I tu, w tym właśnie fragmencie, kryje się to, jak ja widzę tego dziwnego posła. Otóż ja uważam, że Szczerba to alien, a więc ktoś taki, jak bohaterowie popularnego filmu „Marsjanie atakują”, z tą różnicą, że on jest bardziej od nich podobny do człowieka.
     Jak mówię, od mojego pierwszego spotkania z posłem Szczerbą, pozostaję pod nieustannym wrażeniem, że to z czym mam do czynienia, to coś absolutnie wyjątkowego. Ale nie jest tylko moja opinia. Niemal każda osoba, z którą rozmawiałem na temat Szczerby, potwierdzała moje wrażenie. Wystarczy spojrzeć na jego oczy, by wiedzieć, że to nie jest człowiek taki, jak my. To jest, jak mówię, alien. W dodatku pewna moja uczennica, która dorabia sobie w sieci „Żabka”, kiedy po raz pierwszy zobaczyła w telewizji Szczerbę powiedziała, że gdyby on wszedł do sklepu – a trzeba nam wiedzieć, że pod tym względem ona jest naprawdę doświadczona – natychmiast by zwiała w obawie, że on zaraz wyciągnie w jej stronę palec, a z niego wytryśnie trująca ciecz.
      Jak wiemy, w tych dniach poseł Szczerba jest bohaterem niemal wszystkich medialnych doniesień. Jako pierwsza przyczyna obecnej politycznej awantury, wystawiany jest przez partię, której jest członkiem, na pierwsza linię walki z rządem, niemal codziennie wygłasza opinie w telewizyjnych programach. Jakby tego było mało, wczoraj na portalu tvn24.pl trafiłem na poświęcony Szczerbie tekst, w którym przedstawiona jest jego pełna sejmowa kariera od jesieni zeszłego roku do dziś, ze szczególnym podkreśleniem jego najbardziej wstrząsających wystąpień, a ja się wciąż zastanawiam, jak to się stało, że ktoś taki się nam nagle objawił, skąd on się wziął i kto go tu zaprosił. I oto, proszę sobie wyobrazić, aby się przynajmniej dowiedzieć, ile on ma tak naprawdę lat, zajrzałem do Wikipedii i okazało się, że ja się co do niego fatalnie pomyliłem we wszystkich niemal miejscach. Przede wszystkim, okazuje się, że on wcale nie jest tak młody, jak mi się zdawało, bo jest już osobą niemal 40-letnią,to co następuje dalej jednak, jest już prawdziwie wstrząsające: otóż Szczerba jest nieprzerwanie posłem już trzecią kadencję. A gdyby ktoś był ciekawy, kto był tak zdesperowany, by na Szczerbę głosować, dowiadujemy się, że on w wyborach w roku 2007 pobił absolutny rekord uzyskując 2372 głosy, cztery lata później tych głosów zdobył 4137, natomiast w roku 2015 odniósł swój największy sukces zdobywając w Warszawie niemal 5 tys. głosów.
      Ciekawa jest też polityczna kariera Szczerby. Otóż w roku 1997, kiedy w Polsce władzę zdobywała AWS, a on był studentem pierwszego roku socjologii na Uniwersytecie Warszawskim, wraz z kolegami założył organizację pod nazwą Młodzi Konserwatyści AWS i natychmiast został asystentem posłanki Franciszki Cegielskiej. Jego pierwszą poważną organizacją było pamiętne Stronnictwo Konserwatywno-Ludowe. Z ramienia tej partii, w wieku 23 lat, został warszawskim radnym. W roku 2002 wstąpił do Platformy Obywatelskiej, natychmiast obejmując funkcję wiceprzewodniczącego zarządu krajowego Stowarzyszenia „Młodzi Demokraci”, i to właśnie w tym czasie, zdobywając wspomniane 2372 głosy, uzyskał swój pierwszy mandat posła.
     Ktoś się zapyta, jak to jest w ogóle możliwe, że ktoś taki jak Michał Szczerba był w stanie zrobić tak szybką i tak spektakularną karierę. Czy ów znany nam, ludziom doświadczonym choćby przez lata PRL-u, szczególny rodzaj głupoty i bezwzględności, połączony z niewzruszoną bezczelnością, mógł mu to wszystko załatwić?  Czy to możliwe, że kiedy Szczerba, jako 20-letni chłopak z Woli, zdecydował, że zostanie politykiem i to politykiem pełną gębą, był w stanie znaleźć w sobie tyle wewnętrznej siły, by aż tak gładko pokonać wszystkich wkoło? I jak to się stało, że on został asystentem posłanki Cegielskiej? Zaszedł tam do niej i urzekł ją swoim słynnym spojrzeniem?
     Otóż i ta zagadka zostaje nam rozwiązana. Jak się okazuje, Michał Szczerba jest synem słynnego niegdyś boksera, dwukrotnego olimpijskiego medalisty, Kazimierza Szczerby, wieloletniego trenera sekcji bokserskiej klubu CWKS Legia Warszawa. I to jest dla nas, ludzi, jak już wspomniałem, doświadczonych, wiadomość wyjaśniająca naprawdę wiele.
      A jeśli w dodatku jeszcze rzucimy okiem na zdjęcie taty posła Szczerby, powiedziałbym, że wyjaśniająca wszystko. Gdy chodzi o mnie, to przede wszystkim to, że Szczerba to nie alien. Przepraszam. Pomyliłem się. Szczerba to nie alien. To postać do bólu realna.
 
 
Zapraszam wszystkich do księgarni pod adresem www.coryllus.pl, gdzie są do kupienia moje książki. Polecam z czystym sumieniem.
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe