Na Wigilii u TegoKtóryNiePrzepuszczaŻadnejOkazji

I tu, jak mówię, leży odpowiedź na wszystkie nasze dylematy. Ci ludzie to sataniści. Powiedzmy to raz jeszcze: to są sataniści. I nie dajmy się zakrzyczeć. To jest odpowiedź. A jak ktoś ma wątpliwości, niech rzuci okiem na to zdjęcie i na Miłość Boską, niech nie mówi, że „pisowskiej telewizji” nie ogląda, bo na tym stole akurat telewizora nie ma.n 
       Okupacja przez posłów opozycji sali plenarnej Sejmu tworzy sytuację absurdalną w sposób zupełnie modelowy, a więc bardziej przypominający najlepsze kawałki z Monty Pythona, niż choćby wymyśloną rzeczywistość. Myślę, że najlepiej stan faktyczny opisał wczoraj człowiek w ów projekt człowiek być może najbardziej zaangażowany, a mianowicie sam Zbigniew Hołdys, który na swoim Facebooku napisał ni mniej ni więcej: „Ani dla PO, ani dla N nie przyszliby ludzie pod Sejm (chyba że działacze). Ale trzeba rozumu, by to skumać”.
       O co chodzi? Otóż sytuacja dziś jest taka, że jedynym sposobem, by pokonać Prawo i Sprawiedliwość, jest przeprowadzenie zaplanowanej na kolejne trzy lata – jeden rok został już bezpowrotnie stracony – politycznej akcji, której celem będzie najpierw pokazanie Polakom, że PiS to błąd, następnie przedstawienie interesującej alternatywy, no i wreszcie albo wygranie wyborów, albo osłabienie PiS-u do tego stopnia, by on w kolejnej kadencji nie uzyskał samodzielnej większości.  Tymczasem, zamiast zabrać się za coś, co wydaje się być rozwiązaniem jedynym, Schetyna, Petru i ci wszyscy przyboczni, wspomagani na ulicy przez Kijowskiego i bandę nic nierozumiejących durniów, postanowili zorganizować happening, który w jakiś niezbadany sposób doprowadzi do upadku rządu.
     Pamiętamy, jak coś bardzo podobnego zostało przeprowadzone w Turcji. Opozycja, do dziś nie wiadomo przez kogo organizowana, zdobyła pewne wpływy w armii oraz w państwowej administracji i licząc na to, że owe wpływy wystarczą, spróbowała obalić prezydenta. Rachunki okazały się nietrafione i pucz się nie udał. Część zainteresowanych przejęciem władzy została zabita, część aresztowana, Turcja pozostaje istotną częścią światowego porządku i mam wrażenie, że reklamy Turkish Airlines wciąż są bez przeszkód nadawane. Ci którzy sterują dzisiejszym protestem tu w Polsce, również mieli swoje wyliczenia, jednak tym razem doszło do porażki znacznie bardziej spektakularnej. Cała Polska widzi, że mamy do czynienia z wybrykiem, który nie miał precedensu we współczesnej historii Europy, czy może nawet i świata. Pozostaje pytanie, dlaczego? Jak to się stało, że ludzie, od których można by było wymagać przynajmniej podstawowych odruchów, dali się tak fatalnie oszukać?
       Zastanawiałem się nad tym przez kilka ostatnich dni, kiedy nagle, we wczorajszych „Wiadomościach” TVP otrzymałem odpowiedź i to, w moim rozumieniu rzeczy, odpowiedź ostateczną. Otóż, jak część z nas z pewnością pamięta, protestujące w Sejmie i pod Sejmem osoby, w wieczór wigilijny zorganizowały sobie wigilijne kolacje. Zarówno główne media, jak i Internet zajęły się przede wszystkim sensacyjną informacją, że na wigilijnym stole w Sejmie pojawił się pasztet, no a to, jak wiemy, stanowi porażkę kompletną. Wprawdzie organizatorzy owej imprezy zapewniali, że, aby wszystko odbyło się zgodnie z tradycją, oni z tym pasztetem poczekali aż do niedzieli i dopiero wtedy go zeżarli, przysłowiowe mleko się rozlało. To co jednak rozstrzyga sprawę ostatecznie, to to, co się znalazło na stole ustawionym na zewnątrz Sejmu, a co właśnie pokazały „Wiadomości” TVP. Otóż obok tego mleka i jakichś niezidentyfikowanych misek z czymś w środku palą się dwie świece. Jedna z nich, jak widzimy na załączonym zdjęciu, to normalny znicz nagrobny, natomiast obok niego czerwona świeczka w kształcie penisa. I tu nie ma jakiejkolwiek dyskusji, jakiegokolwiek sporu. Mamy ów wigilijny stół, nad nim, od lewej, Szczerba, Kijowski, Petru, Sheuring-Wielgus, a obok tego mleka najpierw regularny nagrobny znicz, a obok niego ten penis.
      I tu, jak mówię, leży odpowiedź na wszystkie nasze dylematy. Ci ludzie to sataniści. Powiedzmy to raz jeszcze: to są sataniści. I nie dajmy się zakrzyczeć. To jest odpowiedź. A jak ktoś ma wątpliwości, niech rzuci okiem na to zdjęcie i na Miłość Boską, niech nie mówi, że „pisowskiej telewizji” nie ogląda, bo na tym stole akurat telewizora nie ma.
 
 
Przypominam wszystkim, że w księgarni pod adresem www.coryllus.pl jest między innymi do nabycia mój zbiór felietonów, mocno w temacie. Tutaj: http://coryllus.pl/?wpsc-product=palimy-licho-czyli-o-tymktorynigdynieprzepuszczazadnejokazji
 

 

POLECANE
Nalot dronów nad Kopenhagą. Rosja: Nie mamy z tym nic wspólnego z ostatniej chwili
Nalot dronów nad Kopenhagą. Rosja: "Nie mamy z tym nic wspólnego"

Zachód mówi o odpowiedzialności Moskwy za nalot dronów w rejonie lotniska w Kopenhadze, a Kreml wszystkiemu zaprzecza. Ze strony Danii padają mocne słowa o „najpoważniejszym ataku na infrastrukturę krytyczną” i ostrzeżenia NATO przed eskalacją.

Komunikat dla mieszkańców Kalisza z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Kalisza

Prezydent Miasta Kalisza ogłosił rozpoczęcie konsultacji społecznych dwóch kluczowych dokumentów: Programu współpracy na rok 2026 oraz Wieloletniego programu współpracy na lata 2026–2029. Organizacje pozarządowe mogą zgłaszać swoje uwagi do 14 października 2025 roku.

Żurek grozi sędziom SN. Ekspert: To może grozić odpowiedzialnością karną tylko u nas
Żurek grozi sędziom SN. Ekspert: To może grozić odpowiedzialnością karną

Minister Waldemar Żurek wystosował list, w którym groził sędziom Sądu Najwyższego postępowaniem karnym i wzywał ich do zaprzestania wykonywania swoich obowiązków orzeczniczych.

Europa skończy się na naszej granicy. Mołdawia ostrzega przed rosyjską inwazją pilne
"Europa skończy się na naszej granicy". Mołdawia ostrzega przed rosyjską inwazją

Prezydent Moldawii nie ma wiątpliwości – jeśli prorosyjskie siły wygrają wybory, konsekwencje mogą być dramatyczne. Padają słowa o końcu europejskiej przyszłości, destabilizacji regionu i groźbie rosyjskiej ofensywy na Odessę.

MON pod ostrzałem. NIK o Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych: Zagrożenie dla modernizacji armii gorące
MON pod ostrzałem. NIK o Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych: Zagrożenie dla modernizacji armii

„Nierzetelne przygotowanie podstaw funkcjonowania Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych wydatkującego corocznie kilkadziesiąt miliardów złotych negatywnie wpłynie na fundamentalny cel jego utworzenia, jakim było przyspieszenie modernizacji Sił Zbrojnych RP w obliczu rosnących zagrożeń” – stwierdziła Najwyższa Izba Kontroli.

Znany dziennikarz zniknął z ramówki TVN24. Informacje biura prasowego stacji Wiadomości
Znany dziennikarz zniknął z ramówki TVN24. Informacje biura prasowego stacji

Popularny dziennikarz, znany z ostrych rozmów z politykami, nie wrócił na antenę po wakacjach. Program „Jeden na jeden” został zdjęty, a widzowie zastanawiają się, co dalej. On sam uspokaja i zapewnia: to nie koniec współpracy.

Będą zmiany w zatrudnianiu stażystów? Komisja PE przegłosowała nowe regulacje z ostatniej chwili
Będą zmiany w zatrudnianiu stażystów? Komisja PE przegłosowała nowe regulacje

Aby zapobiec nadużyciom wobec stażystów, Komisja Zatrudnienia Parlamentu Europejskiego chce wprowadzenia umów o staż zawierających jasne postanowienia dotyczące wynagrodzenia, czasu trwania i ochrony socjalnej. Zmiany w tym zakresie przegłosowano większością 42 głosów. 9 eurodeputowanych było przeciw. Projekt dyrektywy w tej sprawie wyszedł z Komisji Europejskiej.

Trzy linie lotnicze zawieszają połączenia z Warszawą i Krakowem. Komunikat dla pasażerów z ostatniej chwili
Trzy linie lotnicze zawieszają połączenia z Warszawą i Krakowem. Komunikat dla pasażerów

Od stycznia pasażerowie z Polski muszą liczyć się z utrudnieniami w podróżach. Kilka linii lotniczych – w tym Eurowings, easyJet i Air Baltic – czasowo zawiesza swoje połączenia z Krakowa i Warszawy.

Niemiecki bank całkowicie likwiduje bankomaty. Powód – postępująca cyfryzacja Wiadomości
Niemiecki bank całkowicie likwiduje bankomaty. Powód – "postępująca cyfryzacja"

Jeden z niemieckich banków podjął decyzję, która wywołała ogromne niezadowolenie klientów. Do końca września mają zniknąć wszystkie bankomaty, a klienci zostają skazani na ograniczone alternatywy.

Ministrowie rolnictwa państw UE przeciwni nowej WPR. „To katastrofa” z ostatniej chwili
Ministrowie rolnictwa państw UE przeciwni nowej WPR. „To katastrofa”

Ministrowie rolnictwa państw UE debatowali w poniedziałek nad pomysłem KE dotyczącym kształtu Wspólnej Polityki Rolnej po 2027 r. Zdecydowana większość z nich krytycznie odniosła się do propozycji KE reformy WPR. Przedstawiciel Litwy określił ją mianem „katastrofy”.

REKLAMA

Na Wigilii u TegoKtóryNiePrzepuszczaŻadnejOkazji

I tu, jak mówię, leży odpowiedź na wszystkie nasze dylematy. Ci ludzie to sataniści. Powiedzmy to raz jeszcze: to są sataniści. I nie dajmy się zakrzyczeć. To jest odpowiedź. A jak ktoś ma wątpliwości, niech rzuci okiem na to zdjęcie i na Miłość Boską, niech nie mówi, że „pisowskiej telewizji” nie ogląda, bo na tym stole akurat telewizora nie ma.n 
       Okupacja przez posłów opozycji sali plenarnej Sejmu tworzy sytuację absurdalną w sposób zupełnie modelowy, a więc bardziej przypominający najlepsze kawałki z Monty Pythona, niż choćby wymyśloną rzeczywistość. Myślę, że najlepiej stan faktyczny opisał wczoraj człowiek w ów projekt człowiek być może najbardziej zaangażowany, a mianowicie sam Zbigniew Hołdys, który na swoim Facebooku napisał ni mniej ni więcej: „Ani dla PO, ani dla N nie przyszliby ludzie pod Sejm (chyba że działacze). Ale trzeba rozumu, by to skumać”.
       O co chodzi? Otóż sytuacja dziś jest taka, że jedynym sposobem, by pokonać Prawo i Sprawiedliwość, jest przeprowadzenie zaplanowanej na kolejne trzy lata – jeden rok został już bezpowrotnie stracony – politycznej akcji, której celem będzie najpierw pokazanie Polakom, że PiS to błąd, następnie przedstawienie interesującej alternatywy, no i wreszcie albo wygranie wyborów, albo osłabienie PiS-u do tego stopnia, by on w kolejnej kadencji nie uzyskał samodzielnej większości.  Tymczasem, zamiast zabrać się za coś, co wydaje się być rozwiązaniem jedynym, Schetyna, Petru i ci wszyscy przyboczni, wspomagani na ulicy przez Kijowskiego i bandę nic nierozumiejących durniów, postanowili zorganizować happening, który w jakiś niezbadany sposób doprowadzi do upadku rządu.
     Pamiętamy, jak coś bardzo podobnego zostało przeprowadzone w Turcji. Opozycja, do dziś nie wiadomo przez kogo organizowana, zdobyła pewne wpływy w armii oraz w państwowej administracji i licząc na to, że owe wpływy wystarczą, spróbowała obalić prezydenta. Rachunki okazały się nietrafione i pucz się nie udał. Część zainteresowanych przejęciem władzy została zabita, część aresztowana, Turcja pozostaje istotną częścią światowego porządku i mam wrażenie, że reklamy Turkish Airlines wciąż są bez przeszkód nadawane. Ci którzy sterują dzisiejszym protestem tu w Polsce, również mieli swoje wyliczenia, jednak tym razem doszło do porażki znacznie bardziej spektakularnej. Cała Polska widzi, że mamy do czynienia z wybrykiem, który nie miał precedensu we współczesnej historii Europy, czy może nawet i świata. Pozostaje pytanie, dlaczego? Jak to się stało, że ludzie, od których można by było wymagać przynajmniej podstawowych odruchów, dali się tak fatalnie oszukać?
       Zastanawiałem się nad tym przez kilka ostatnich dni, kiedy nagle, we wczorajszych „Wiadomościach” TVP otrzymałem odpowiedź i to, w moim rozumieniu rzeczy, odpowiedź ostateczną. Otóż, jak część z nas z pewnością pamięta, protestujące w Sejmie i pod Sejmem osoby, w wieczór wigilijny zorganizowały sobie wigilijne kolacje. Zarówno główne media, jak i Internet zajęły się przede wszystkim sensacyjną informacją, że na wigilijnym stole w Sejmie pojawił się pasztet, no a to, jak wiemy, stanowi porażkę kompletną. Wprawdzie organizatorzy owej imprezy zapewniali, że, aby wszystko odbyło się zgodnie z tradycją, oni z tym pasztetem poczekali aż do niedzieli i dopiero wtedy go zeżarli, przysłowiowe mleko się rozlało. To co jednak rozstrzyga sprawę ostatecznie, to to, co się znalazło na stole ustawionym na zewnątrz Sejmu, a co właśnie pokazały „Wiadomości” TVP. Otóż obok tego mleka i jakichś niezidentyfikowanych misek z czymś w środku palą się dwie świece. Jedna z nich, jak widzimy na załączonym zdjęciu, to normalny znicz nagrobny, natomiast obok niego czerwona świeczka w kształcie penisa. I tu nie ma jakiejkolwiek dyskusji, jakiegokolwiek sporu. Mamy ów wigilijny stół, nad nim, od lewej, Szczerba, Kijowski, Petru, Sheuring-Wielgus, a obok tego mleka najpierw regularny nagrobny znicz, a obok niego ten penis.
      I tu, jak mówię, leży odpowiedź na wszystkie nasze dylematy. Ci ludzie to sataniści. Powiedzmy to raz jeszcze: to są sataniści. I nie dajmy się zakrzyczeć. To jest odpowiedź. A jak ktoś ma wątpliwości, niech rzuci okiem na to zdjęcie i na Miłość Boską, niech nie mówi, że „pisowskiej telewizji” nie ogląda, bo na tym stole akurat telewizora nie ma.
 
 
Przypominam wszystkim, że w księgarni pod adresem www.coryllus.pl jest między innymi do nabycia mój zbiór felietonów, mocno w temacie. Tutaj: http://coryllus.pl/?wpsc-product=palimy-licho-czyli-o-tymktorynigdynieprzepuszczazadnejokazji
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe