Cezary Krysztopa dla Tygodnika Solidarność: Fast-Fu

Kiedyś tam, niechby nawet i wiele lat temu, Krysztopa wyjechał ze wsi. Natomiast wieś nigdy nie wyjechała z Krysztopy. Siedzi w Krysztopie jako jego absolutnie integralna część i nie tylko nie chce się stamtąd ruszyć, ale jest też z siebie, jak przystało na bezczelnego prowincjusza, dumna. Ma to jednak również pewne uciążliwe aspekty.
 Cezary Krysztopa dla Tygodnika Solidarność: Fast-Fu
/ morguefile.com
Otóż jest pewien zbiór czynności, dość naturalnych dla mieszczucha, których nie lubię, no dobrze, nie umiem wykonywać. Należy do nich na przykład korzystanie z fast-foodów. Wyda Wam się to dziwne, przecież fast-foody są tak zorganizowane, żeby korzystanie z nich, nawet dla ostatniego kretyna, było dziecinnie proste. A ja sobie nie radzę. I nic się z tym nie da zrobić.

Tego dnia akurat nie miałem wyjścia. Więc wchodzę, proszę ja Was, do hali, gdzie z miejsca frustruje mnie świadomość, że wszyscy obecni, choć może nie wyglądają szczególnie mądrze, z całą pewnością radzą sobie z obsługą całej tej „restauracji” z pewnością o niebo lepiej ode mnie.

Przed wejściem czekają na mnie terminale, w któ- rych można sobie zamówić jedzenie i zdaje się od razu zapłacić. Wolę gadać z człowiekiem. Czekam więc grzecznie w kolejce, studiując przy okazji „menu”, z któ- rego wynika, że to do czego mógłbym mieć od biedy jakieś zaufanie, to są skrzydełka, których można wziąć (tak przynajmniej jest napisane) trzy, pięć lub osiem sztuk. Kiedy przychodzi moja kolej, mówię szeroko do mnie uśmiechniętej dziewczynie: – Chciałbym osiem skrzydełek, ale nie wiem, z czym się to bierze. – Można w kubełku – ta odpowiada. – Aha, no dobrze w kubełku, niech będzie w kubełku, to niech to w tym kubełku bę- dzie z frytkami i colą. A ile w tym kubełku tego będzie? – Pięć – odpowiada dziewczyna, a ja sobie myślę, że pięć skrzydełek to jednak dla mnie mało. – A może być osiem? – Właściwie nie pamiętam, co odpowiedziała. Zapłaciłem i czekam na odbiór.

Kiedy się wreszcie doczekałem, poszedłem do stolika, otwieram, a tam czeka na mnie chyba z pięć małych paczuszek ze skrzydełkami, w każdej, nie pamiętam, chyba po cztery skrzydełka. I ani grama frytek. No dobrze, może coś źle zamówiłem, ale co w takim razie oznaczała liczba „osiem szt.” w menu? Bo jak rozumiem, ani liczbę skrzydełek w paczuszce, ani liczbę paczuszek. Nieważne. Ważne, że mam co jeść.

Zjadłem sobie te skrzydełka z colą, utytławszy się przy tym niemiłosiernie. Idę do toalety, a tam bramka i toaleta płatna dwa złote, do zwrotu za okazaniem paragonu przy kasie. Ale ja nie mam ani monety, płaciłem kartą i co mam teraz zrobić? Nie wiem czy ze złości, czy od sosów, których jednak spróbowałem, poczułem jak skrzydełka zaczynają mi fruwać po żołądku.

Odłożyłem tacę z całym tym bałaganem, na kosz na śmieci, który jeszcze bezczelnie nawoływał mnie do segregacji, i pomyślałem sobie: Nigdy więcej, niech Was wszystkich jaśnisty szlag.

Cezary Krysztopa

 

POLECANE
Nie żyje znana polska aktorka z ostatniej chwili
Nie żyje znana polska aktorka

W wieku 94 lat zmarła aktorka teatralna i filmowa Barbara Horawianka. Znana m.in. z filmów: "Pociąg", "Samotność we dwoje", "Kochankowie z Marony". Aktorka zostanie zapamiętana także z ról teatralnych, była m.in. Tytanią w "Śnie nocy letniej", Molly w "Operze za trzy grosze" oraz Podstoliną w "Zemście".

Etiopia zbuduje swoje CPK z ostatniej chwili
Etiopia zbuduje swoje CPK

Grupa Ethiopian Airlines ogłosiła plany budowy nowoczesnego „Mega Airport City” w Abusera, które położone jest w Bishoftu City. Projekt ten, opracowany wspólnie z firmą Dar Al-Handasah Consultants, ma przekształcić przemysł lotniczy w Etiopii. Nowe lotnisko znajdzie się około 40 km od obecnego międzynarodowego portu lotniczego Bole w Addis Abebie, na południowy wschód od centrum miasta, wzdłuż głównej drogi A1.

Odbudowa terenów po powodzi. Tusk zapowiada wielką pomoc z ostatniej chwili
Odbudowa terenów po powodzi. Tusk zapowiada "wielką pomoc"

Na odbudowę terenów po powodzi przeznaczone zostaną bardzo duże środki tak krajowe jak i europejskie - zapewnił premier Donald Tusk podczas sobotniego spotkania z wojewodami.

Natalia Kukulska zamieściła poruszający wpis. Te słowa łamią serce z ostatniej chwili
Natalia Kukulska zamieściła poruszający wpis. Te słowa łamią serce

Piosenkarka Natalia Kukulska zwróciła się do swoich fanów. Nawiązała do bardzo trudnej sytuacji na południu Polski.

Podano pierwsze szacunki strat powodziowych z ostatniej chwili
Podano pierwsze szacunki strat powodziowych

Wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń poinformował w sobotę, że na godzinę 12 wstępne straty są oszacowane na 3 mld 832 mln 623 tys. zł. Największa dotychczas suma strat dotyczy miasta Jelenia Góra - 750 mln zł.

Atak na kraje bałtyckie? Niepokojące słowa Putina z ostatniej chwili
Atak na kraje bałtyckie? Niepokojące słowa Putina

Władze rosyjskie zaczynają przygotowywać opinię publiczną na możliwy atak na państwa bałtyckie pod pretekstem ochrony obwodu królewieckiego. Świadczą o tym słowa Władimira Putina wygłoszone podczas środowego spotkania z szefami regionów, ocenił w piątek portal Moscow Times.

Pałac Buckingham wydał komunikat. Chodzi o króla Karola III z ostatniej chwili
Pałac Buckingham wydał komunikat. Chodzi o króla Karola III

Król Karol III wrócił do pełnienia swoich królewskich obowiązków po dłuższej przerwie spowodowanej leczeniem nowotworu. To wspaniała wiadomość dla wszystkich jego sympatyków. Z początkiem września monarcha ponownie pojawia się publicznie, a jego nowa energia i dobry humor przyciągają uwagę mediów oraz poddanych.

Ważny komunikat PSG dla powodzian z ostatniej chwili
Ważny komunikat PSG dla powodzian

Polska Spółka Gazownictwa zaapelowała w sobotę do powodzian, aby nie podejmowali samodzielnych prób odkręcania kurków głównych gazu. Zwraca się do mieszkańców z prośbą o umożliwienie dostępu do ich lokali tam, gdzie jest to możliwe.

Bardzo smutno. Nie żyje wybitny aktor dubbingowy z ostatniej chwili
"Bardzo smutno". Nie żyje wybitny aktor dubbingowy

W wieku 99 lat odszedł David Graham – jeden z najbardziej rozpoznawalnych głosów brytyjskiej telewizji. W piątek, 20 września, świat pożegnał aktora, który przez dekady czarował widzów swoim niezwykłym talentem. Informację o jego śmierci potwierdził Jamie Anderson, syn twórcy kultowego serialu „Thunderbirds”, w którym Graham odegrał jedną ze swoich najbardziej pamiętnych ról.

Jest strach. Szczere wyznanie gwiazdy „Rancza” z ostatniej chwili
"Jest strach". Szczere wyznanie gwiazdy „Rancza”

Aktorka Patricia Kazadi zabrała głos vs. popularnego serialu "Ranczo". Nie ukrywa, że pewne kwestie ostatnio ją niepokoją. Dodała również, same początki na planie serialu wspomina bardzo miło.

REKLAMA

Cezary Krysztopa dla Tygodnika Solidarność: Fast-Fu

Kiedyś tam, niechby nawet i wiele lat temu, Krysztopa wyjechał ze wsi. Natomiast wieś nigdy nie wyjechała z Krysztopy. Siedzi w Krysztopie jako jego absolutnie integralna część i nie tylko nie chce się stamtąd ruszyć, ale jest też z siebie, jak przystało na bezczelnego prowincjusza, dumna. Ma to jednak również pewne uciążliwe aspekty.
 Cezary Krysztopa dla Tygodnika Solidarność: Fast-Fu
/ morguefile.com
Otóż jest pewien zbiór czynności, dość naturalnych dla mieszczucha, których nie lubię, no dobrze, nie umiem wykonywać. Należy do nich na przykład korzystanie z fast-foodów. Wyda Wam się to dziwne, przecież fast-foody są tak zorganizowane, żeby korzystanie z nich, nawet dla ostatniego kretyna, było dziecinnie proste. A ja sobie nie radzę. I nic się z tym nie da zrobić.

Tego dnia akurat nie miałem wyjścia. Więc wchodzę, proszę ja Was, do hali, gdzie z miejsca frustruje mnie świadomość, że wszyscy obecni, choć może nie wyglądają szczególnie mądrze, z całą pewnością radzą sobie z obsługą całej tej „restauracji” z pewnością o niebo lepiej ode mnie.

Przed wejściem czekają na mnie terminale, w któ- rych można sobie zamówić jedzenie i zdaje się od razu zapłacić. Wolę gadać z człowiekiem. Czekam więc grzecznie w kolejce, studiując przy okazji „menu”, z któ- rego wynika, że to do czego mógłbym mieć od biedy jakieś zaufanie, to są skrzydełka, których można wziąć (tak przynajmniej jest napisane) trzy, pięć lub osiem sztuk. Kiedy przychodzi moja kolej, mówię szeroko do mnie uśmiechniętej dziewczynie: – Chciałbym osiem skrzydełek, ale nie wiem, z czym się to bierze. – Można w kubełku – ta odpowiada. – Aha, no dobrze w kubełku, niech będzie w kubełku, to niech to w tym kubełku bę- dzie z frytkami i colą. A ile w tym kubełku tego będzie? – Pięć – odpowiada dziewczyna, a ja sobie myślę, że pięć skrzydełek to jednak dla mnie mało. – A może być osiem? – Właściwie nie pamiętam, co odpowiedziała. Zapłaciłem i czekam na odbiór.

Kiedy się wreszcie doczekałem, poszedłem do stolika, otwieram, a tam czeka na mnie chyba z pięć małych paczuszek ze skrzydełkami, w każdej, nie pamiętam, chyba po cztery skrzydełka. I ani grama frytek. No dobrze, może coś źle zamówiłem, ale co w takim razie oznaczała liczba „osiem szt.” w menu? Bo jak rozumiem, ani liczbę skrzydełek w paczuszce, ani liczbę paczuszek. Nieważne. Ważne, że mam co jeść.

Zjadłem sobie te skrzydełka z colą, utytławszy się przy tym niemiłosiernie. Idę do toalety, a tam bramka i toaleta płatna dwa złote, do zwrotu za okazaniem paragonu przy kasie. Ale ja nie mam ani monety, płaciłem kartą i co mam teraz zrobić? Nie wiem czy ze złości, czy od sosów, których jednak spróbowałem, poczułem jak skrzydełka zaczynają mi fruwać po żołądku.

Odłożyłem tacę z całym tym bałaganem, na kosz na śmieci, który jeszcze bezczelnie nawoływał mnie do segregacji, i pomyślałem sobie: Nigdy więcej, niech Was wszystkich jaśnisty szlag.

Cezary Krysztopa


 

Polecane
Emerytury
Stażowe