[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Śmierdząca sprawa wszędzie jest podobna

W ostatnim felietonie pisałem między innymi na temat filmu dokumentalnego: „Seattle is Dying”. Sprawę mieszkańców wielkich miast i ich rosnącego niezadowolenia można przeanalizować właśnie na przykładzie miasta Seattle.
 [Felieton
/ wikipedia/ I, Cacophony/ CC BY-SA 3.0

Przedstawił ją Eric Johnson w stacji KOMO News Special już 2 czerwca 2019 r. Bardzo polecam ten film osobom, którym zależy na losie wielkich polskich miast. Jest to szokujący materiał nakręcony i wyemitowany na rok przed pandemią. Powstaje tutaj pytanie: czy politycy w ogóle potrafią zarządzać takimi projektami jak wielkie miasta czy realizują zupełnie inną agendę? Jakie są ich umiejętności i zdolności w tym zakresie? Okazuje się, że w rok przed pandemią dokładnie pokazano w mieście rosnącą patologię, poziom przestępczości i niejednokrotnie pasywną postawę policji. Kilka miesięcy później „The Oregonian” napisał spory artykuł, jak bliźniaczo podobny jest obraz Seattle to dużego miasta Portland. Obaj dziennikarze i ich materiały nie stały się jednak obiektem zainteresowania głównych mediów. Wręcz przeciwnie, sprawie „ucięto łeb”, a odpryski szybko zamieciono pod dywan. Do podobnych sytuacji dochodzi w większości dużych amerykańskich miast, a część z nich jest po prostu na skraju bankructwa z powodu realizacji wielu ekstrawaganckich pomysłów: a to wydawania pieniędzy podatników na zwężanie miejskich arterii komunikacyjnych poprzez wkomponowywanie do zwykle dwupasmowych jezdni ścieżek rowerowych, co eliminuje w ten sposób jedno pasmo, a to z kolei powoduje zwiększanie się miejskich korków. W moim mieście Milwaukee na częściowo dziurawych ulicach buduje się przejścia dla pieszych, których prawdziwą ozdobą są barierki chroniące pieszych wchodzących na jezdnię, ogranicza to z kolei miejsce do parkowania. Projekty te zamiast naprawy po uciążliwej zimie dziurawych nawierzchni zyskują, o dziwo, priorytety w realizacji i wbrew logice staramy się w imię idei progresywistów oszukać rzeczywistość. Niejednokrotnie pomijając przy tym autentyczne potrzeby mieszkańców i zwykłą logikę. Show must go on. Progres musi być wprowadzany, ale czy nie warto powiedzieć „sprawdzam”? Ciekawe, ilu dziennikarzy w Warszawie przeprowadzi rzetelne śledztwo na temat śmierdzącej sprawy o kryptonimie „Czajka”? A może w końcu znajdzie się prokurator, który uczciwie w imię pachnącego dobra mieszkańców przeprowadzi uczciwe śledztwo? Ktoś w końcu ponosi za te zaniedbania jakąś odpowiedzialność. Kto poniesie odpowiedzialność za największą katastrofę ekologiczną w ostatnim dziesięcioleciu w Polsce? W taki to właśnie sposób progresywiści pozbywają się z Nowego Jorku najbogatszych mieszkańców (patrz słynna kongresmenka AOC, która wbrew ekonomii i logice zaapelowała o podniesienie podatków dla najbogatszych mieszkańców miasta). Wsłuchując się w wypowiedzi progresywistów, a w szczególności w odpowiedzi na pytania dziennikarzy, cały ten obraz w USA wygląda bliźniaczo podobnie do klimatów warszawskich, gdańskich, sopockich itd. Czas więc zadawać konkretne pytania. Kto jest za to odpowiedzialny? Jakie dostał wynagrodzenie za realizację i nadzór danego projektu? Jakie miał kwalifikacje i jaki jest plan naprawy danego problemu? Koszt tych wszystkich eksperymentów na ludziach zacznie być wkrótce widoczny. Czas się obudzić ze snu o socjalizmie. 


 

POLECANE
Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych z ostatniej chwili
Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych

Szczątki kolejnego drona odnaleziono w miejscowości Zabłocie-Kolonia w powiecie bialskim (Lubelskie) – poinformowała prokuratura. Spośród znalezionych wcześniej dronów w siedmiu innych miejscach na Lubelszczyźnie, trzy zidentyfikowano jako drony typu Gerbera. Nie znaleziono materiałów wybuchowych.

Zaczynamy. Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów z ostatniej chwili
"Zaczynamy". Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów

"O co chodzi z naruszaniem przez Rosję polskiej przestrzeni powietrznej za pomocą dronów? Zaczynamy!" - napisał Donald Trump we wtorek po południu czasu polskiego na platformie Truth Social.

Drony na Polską. Viktor Orban: Bez względu na wszystko możecie na nas liczyć z ostatniej chwili
Drony na Polską. Viktor Orban: Bez względu na wszystko możecie na nas liczyć

Premier Węgier Viktor Orban poinformował w serwisie X, że jego kraj w pełni solidaryzuje się z Polską w związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez drony. – „Naruszenie integralności terytorialnej Polski jest nie do przyjęcia” – oświadczył szef węgierskiego rządu.

Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera z ostatniej chwili
Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera

W Trójmieście skradziono samochód należący do rodziny premiera Donalda Tuska. Jak podaje TVN24.pl, chodzi o luksusowego lexusa, który znajdował się w Sopocie – w pobliżu prywatnego domu szefa rządu. Nad sprawą pracuje policja, a także służby specjalne.

Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica z ostatniej chwili
Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica

W całej Francji mają dziś miejsce gwałtowne demonstracje. Grupy często zamaskowanych mężczyzn stawiają barykady i podkładają ogień. Robią to pod hasłem „Blokujmy wszystko”. Ton zamieszkom na ulicach nadają skrajnie lewicowe organizacje.

Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską z ostatniej chwili
Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską

Prezydent USA Donald Trump planuje jeszcze dziś przeprowadzić rozmowę z prezydentem RP Karolem Nawrockim - przekazała w środę PAP przedstawicielka Białego Domu.

Porażka prokuratury Żurka. Sąd Najwyższy odmówił uchyleniu immunitetu sędziemu Iwańcowi z ostatniej chwili
Porażka prokuratury Żurka. Sąd Najwyższy odmówił uchyleniu immunitetu sędziemu Iwańcowi

Sąd Najwyższy nie wyraził zgody na uchylenie immunitetu sędziemu Jakubowi Iwańcowi. Sprawa, jak napisała sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, dotyczyła rzekomego przekroczenia uprawnień, polegającego na ukrywaniu akt dyscyplinarnych, które później zostały siłowo przejęte przez Prokuraturę Krajową.

Unia Europejska zwariowała z ostatniej chwili
"Unia Europejska zwariowała"

W Parlamencie Europejskim odbyło się wystąpienie szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, a jej przemówienie wywołało falę komentarzy. Szczególnie ostro zareagował europoseł PiS Tobiasz Bocheński, który nie szczędził krytyki zarówno wobec samej von der Leyen, jak i posłów Koalicji Obywatelskiej, którzy bili jej brawo. 

Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Po bezprecedensowym ataku rosyjskich dronów, prezydent Karol Nawrocki – jak ustalił Polsat News – zwołał pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego. „To wyjątkowy moment w historii Polski i NATO” – podkreślił prezydent, zapowiadając wyciągnięcie konsekwencji wobec agresora.

MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie” z ostatniej chwili
MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie”

Po nocnym ataku dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, MSZ wezwało rosyjskiego dyplomatę i wręczyło mu notę protestacyjną. Moskwa jednak wszystkiemu zaprzecza, twierdząc: „Nie ma żadnych dowodów, że to były drony rosyjskie”.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Śmierdząca sprawa wszędzie jest podobna

W ostatnim felietonie pisałem między innymi na temat filmu dokumentalnego: „Seattle is Dying”. Sprawę mieszkańców wielkich miast i ich rosnącego niezadowolenia można przeanalizować właśnie na przykładzie miasta Seattle.
 [Felieton
/ wikipedia/ I, Cacophony/ CC BY-SA 3.0

Przedstawił ją Eric Johnson w stacji KOMO News Special już 2 czerwca 2019 r. Bardzo polecam ten film osobom, którym zależy na losie wielkich polskich miast. Jest to szokujący materiał nakręcony i wyemitowany na rok przed pandemią. Powstaje tutaj pytanie: czy politycy w ogóle potrafią zarządzać takimi projektami jak wielkie miasta czy realizują zupełnie inną agendę? Jakie są ich umiejętności i zdolności w tym zakresie? Okazuje się, że w rok przed pandemią dokładnie pokazano w mieście rosnącą patologię, poziom przestępczości i niejednokrotnie pasywną postawę policji. Kilka miesięcy później „The Oregonian” napisał spory artykuł, jak bliźniaczo podobny jest obraz Seattle to dużego miasta Portland. Obaj dziennikarze i ich materiały nie stały się jednak obiektem zainteresowania głównych mediów. Wręcz przeciwnie, sprawie „ucięto łeb”, a odpryski szybko zamieciono pod dywan. Do podobnych sytuacji dochodzi w większości dużych amerykańskich miast, a część z nich jest po prostu na skraju bankructwa z powodu realizacji wielu ekstrawaganckich pomysłów: a to wydawania pieniędzy podatników na zwężanie miejskich arterii komunikacyjnych poprzez wkomponowywanie do zwykle dwupasmowych jezdni ścieżek rowerowych, co eliminuje w ten sposób jedno pasmo, a to z kolei powoduje zwiększanie się miejskich korków. W moim mieście Milwaukee na częściowo dziurawych ulicach buduje się przejścia dla pieszych, których prawdziwą ozdobą są barierki chroniące pieszych wchodzących na jezdnię, ogranicza to z kolei miejsce do parkowania. Projekty te zamiast naprawy po uciążliwej zimie dziurawych nawierzchni zyskują, o dziwo, priorytety w realizacji i wbrew logice staramy się w imię idei progresywistów oszukać rzeczywistość. Niejednokrotnie pomijając przy tym autentyczne potrzeby mieszkańców i zwykłą logikę. Show must go on. Progres musi być wprowadzany, ale czy nie warto powiedzieć „sprawdzam”? Ciekawe, ilu dziennikarzy w Warszawie przeprowadzi rzetelne śledztwo na temat śmierdzącej sprawy o kryptonimie „Czajka”? A może w końcu znajdzie się prokurator, który uczciwie w imię pachnącego dobra mieszkańców przeprowadzi uczciwe śledztwo? Ktoś w końcu ponosi za te zaniedbania jakąś odpowiedzialność. Kto poniesie odpowiedzialność za największą katastrofę ekologiczną w ostatnim dziesięcioleciu w Polsce? W taki to właśnie sposób progresywiści pozbywają się z Nowego Jorku najbogatszych mieszkańców (patrz słynna kongresmenka AOC, która wbrew ekonomii i logice zaapelowała o podniesienie podatków dla najbogatszych mieszkańców miasta). Wsłuchując się w wypowiedzi progresywistów, a w szczególności w odpowiedzi na pytania dziennikarzy, cały ten obraz w USA wygląda bliźniaczo podobnie do klimatów warszawskich, gdańskich, sopockich itd. Czas więc zadawać konkretne pytania. Kto jest za to odpowiedzialny? Jakie dostał wynagrodzenie za realizację i nadzór danego projektu? Jakie miał kwalifikacje i jaki jest plan naprawy danego problemu? Koszt tych wszystkich eksperymentów na ludziach zacznie być wkrótce widoczny. Czas się obudzić ze snu o socjalizmie. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe