Najnowszy numer "Tygodnika Solidarnośc": Moc truchleje - przychodzi silniejszy od nas

Imię Jezus zobowiązuje. Jehoszua to znaczy „Bóg ocala”, jest ratunkiem. Gdy przychodzi moment Bożej interwencji w ludzkie losy, wtedy potężne siły i wielkie sojusze stają się bezużyteczne. Uczłowieczenie się Boga w sposób zasadniczy odmienia rozumienie historyczności. Nasza era liczy się od daty narodzin Chrystusa. Bóg się rodzi, moc truchleje - pisze w najnowszym, świątecznym numerze "Tygodnika Solidarność Jakub Pacan.
 Najnowszy numer
/ foto. TS

 

 

 

Przypominamy, że "Tygodnik Solidarność" w wersji cyfrowej jest do pobrania za darmo w naszej aplikacji mobilnej.

By bezpłatnie czytać "TS" wystarczy pobrać naszą aplikację z Google Play i App Store. Dostępne są w niej wszystkie wydania Tygodnika.
LINK DO APLIKACJI

A co jeszcze w artykule Jakuba Pacana? 

Banałem jest twierdzenie, że Boże Narodzenie będziemy obchodzili w tym roku w wyjątkowych warunkach, bo pandemia, reżim sanitarny, ograniczona liczba wiernych. Coraz trudniejsza sytuacja geopolityczna Polski czy naciski ideologiczne Unii Europejskiej na nasz kraj mogą co poniektórym z nas skutecznie psuć radosne przeżywanie świąt, wybijać nas ze strefy komfortu. 

Ale Bóg co roku właśnie w Bożym Narodzeniu pokazuje nam, że ten ogrom Jego obecności jest ważniejszy od potęg tego świata i woli Boga nic nie jest w stanie się przeciwstawić. Bóg w bardzo konkretnym momencie dziejów wszedł w historię ludzkości w sposób fizyczny gdzieś w zapadłej prowincji Imperium Rzymskiego i to jeszcze w grocie w malutkim Betlejem.

O świętach pisze również Agnieszka Żurek. 

To będą nietypowe święta. Po Wielkanocy podporządkowanej lock downowi czeka nas pełne obostrzeń Boże Narodzenie. Jak przeżyć je mimo wszystko w sposób głęboki i duchowy?
„Skoro nie można spędzać świąt tak, jak dotąd, może w ogóle darować sobie te przygotowania i świętowanie?” – tak może pomyśleć niejeden z nas. Jak wskazują kapłani, ale także psychologowie, taki scenariusz jest najgorszy z możliwych.Dlaczego pominięcie przygotowań do świąt Bożego Narodzenia byłoby absurdem dla osób wierzących, nie trzeba nikomu tłumaczyć. Co jednak z ludźmi niewierzącymi, a do tej pory obchodzącymi corocznie Boże Narodzenie z uwagi na szacunek dla tradycji?

A co jeśli przeżywamy świąteczny kryzys? W tekście „Cicha noc – kiedy Bóg milczy” odpowiada Aleksandra Jakubiak

Adwent zbliża się ku końcowi, przed nami świętowanie Bożego Narodzenia. Wokół trwają ruchliwe przygotowania, ktoś gotuje, ktoś inny robi zakupy, ktoś ubiera choinkę, ktoś wybiera prezenty. Co prawda to mniej istotne, zewnętrzne, ale jednak dające radość aspekty świąt. Pod nimi oczywiście znajduje się sfera gotowości ducha do przyjęcia tajemnicy Wcielenia, do otwarcia na Boga, do rozmowy, do słuchania.
Może się jednak zdarzyć, że święta, które zwykle są źródłem radości, nagle przestają „smakować”, wesołość innych nas denerwuje, aktywność duchowa nuży, obowiązki drażnią, zwyczaje zniechęcają. Pośród szczęśliwego tłumu czujemy się nieobecni i jałowi.

W numerze publicystyczny trójgłos o przyszłości Polski w Unii Europejskiej. Mateusz Kosiński pisze: 

Unię Europejską widzę więc jako polityczno-gospodarczy związek niosący za sobą potężne szanse i równie duże zagrożenia. Tylko od nas zależy, na ile z pierwszych korzystamy, a tych drugich unikniemy. Jednak dziś zyskujemy na obecności w Unii, a dalecy jesteśmy od utraty suwerenności i zastanawiania się nad opuszczeniem wspólnoty. Unia Europejska nie jest zarazem jakimś „bytem doskonałym”, kończącym historię, jak chcieliby postmoderniści. Sojusz ten jak każdy kiedyś minie, ale w naszym interesie jest to, by na dziś dzień miał się jak najlepiej. 

Innego zdania jest Cezary Krysztopa: 

Scenariusze mogą być różne. Być może niemieckie żarna się nad nami zlitują. Być może europejscy Piłaci dojdą do wniosku, że po tym, jak Niemcy i Bruksela skończą z nami, ten mechanizm głodzenia wykorzystają przeciwko nim i coś zrobią? Być może wszystko to jak to w Europie ulegnie jakiejś inercji i stanie się bez znaczenia. To wszystko możliwe.
Ale najbardziej prawdopodobne wydaje mi się, że weszliśmy właśnie na szybką ścieżkę budowy europejskiego superpaństwa. 

Trzecią opinię przygotował Jakub Pacan: 

Weto ws. budżetu UE pokazało, że strategicznym błędem Zjednoczonej Prawicy jest zaniechanie budowania własnych aktywów w Europie. Jeżeli PiS nie zacznie teraz rozmawiać ze środowiskami konserwatywnymi na Zachodzie, to za jakiś czas nie będzie już z kim rozmawiać. Brak sojuszników będzie coraz dotkliwszy.
W tym tzw. kompromisie brukselskim, bo tak to niestety trzeba nazywać, rząd polski z dwojga złego wybrał mniejsze zło. 

W dziale „Kultura” Bartosz Boruciak rozmawia z Urszulą. 

– Chciałabym, żeby nadchodzące święta były jak z mojego dzieciństwa, ale to nie jest obecnie możliwe. Pamiętam moją mamę, która zasypiała przy stole wigilijnym, bo była tak zmęczona przygotowaniami do świąt. Zawsze się bałam, że jak będę dorosła, to nie zrobię tego tak dobrze, jak moja mama. Było wspólne śpiewanie przy stole. Pamiętam, jak czekaliśmy, aż mój ojciec zacznie śpiewać. Tata miał mocny głos, ale często zapominał tekstu. Tęskni się do tych normalnych, wesołych historii

– mówi nam Urszula.

Rok 2020 z Tadeuszem Majchrowiczem, zastępcą przewodniczącego NSZZ Solidarność i przewodniczącym Zarządu Regionu Podkarpacie NSZZ „Solidarność” podsumował Marcin Koziestański. 

Był to niezwykle trudny i dziwny rok. Jeszcze 12 miesięcy temu snuliśmy wielkie plany uczczenia 40. rocznicy powstania Solidarności. Jednak już na początku tego roku przyszła pandemia, która wszystkie zamierzenia wywróciła do góry nogami. Musieliśmy przystosować się do nowej sytuacji i przyjąć zupełnie inną formułę działania. Wprowadziliśmy pracę zdalną w regionach i Komisji Krajowej. Trzeba było pozmieniać wszystkie plany, każdy z nas musiał wymazać z kalendarza setki spotkań i uroczystości. Dlatego pod tym względem był to rok bardzo dziwny. Ale był to też rok, który wiele nas nauczył, wiele pokazał. Wracaliśmy do solidarności przez małe „s”. Mam tu na myśli chociażby pomoc dla naszych protestujących przyjaciół z Białorusi. 

W numerze również m.in.:

  • Agnieszka Żurek rozmawia z księciem Janem Lubomirskim-Lanckrońskim o tym jak na dworze wyglądały kiedyś święta
  • Przemysław Jarasz pisze o ks. Rafale Przybyło, który jeździ w karetce covidowej 
  • Relacja Roberta Wąsika z trójmiejskich obchodów Grudnia'70 i Mateusza Kosińskiego z obchodów 39. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego 
  • Anna Zielińska pisze o depopulacji Bałkanów 
  • Aleksander Żywczyk o nowym planie Marshalla 
  • Tego samego autora „Chłodne bye bye” - artykuł poświęcony brexitowi 
  • Piotr Łopuszański recenzuje książkę „Tyrmand. Pisarz o białych oczach” 
  • „PPS-Lewica internacjonalistyczna” prof. Marka Jana Chodakiewicza
  • Aleksander Żywczyk o nowym chińskim reaktorze
  • Łukasz Bobruk niedawno zmarłym Paolo Rossim a Anna Zielińska o dodatkowym konkursie Pucharu Świata w Zakopanem 

W numerze równeiż dodatek specjalny na 3 lata programu „W Rodzinie Siła” 

 


 

POLECANE
Donald Trump: To zwierzę,  kara śmierci dla zabójcy Ukrainki Wiadomości
Donald Trump: To zwierzę, kara śmierci dla zabójcy Ukrainki

Donald Trump wezwał do skazania na karę śmierci domniemanego zabójcy Iryny Zarutskiej, młodej ukraińskiej uchodźczyni zamordowanej w Charlotte w Północnej Karolinie. 23-letnia kobieta została wielokrotnie ugodzona nożem w pociągu Lynx Blue Line 22 sierpnia.

Tylko cztery partie w Sejmie, spory wzrost Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Tylko cztery partie w Sejmie, spory wzrost Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż

Zaledwie cztery partie weszłyby do Sejmu, gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę – wynika z najnowszego sondażu Ogólnopolskiej Grupy Badawczej. Na czele jest Platforma Obywatelska, ale jej koalicjanci znaleźli się pod progiem wyborczym. Wyraźne wzrosty zanotowała Konfederacja i ugrupowanie Grzegorza Brauna.

Dyrektor węgierskiego Centrum Praw Podstawowych: Tusk i Magyar to marionetki Brukseli tylko u nas
Dyrektor węgierskiego Centrum Praw Podstawowych: Tusk i Magyar to marionetki Brukseli

- Z perspektywy Węgier oceniam rządy Tuska jako dyktaturę. Wiążę jednak duże nadzieję na współpracę pomiędzy polskim prezydentem Karolem Nawrockim a węgierskim premierem Viktorem Orbánem  - mówi w rozmowie z "Tygodnikiem Solidarność" Dr. Miklós Szánthó, prawnik, analityk polityczny, dyrektor węgierskiego Centrum Praw Podstawowych.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawiacy muszą przygotować się na wyjątkowo trudny weekend na stołecznych drogach. Od piątku 12 września do poniedziałku 15 września drogowcy będą prowadzić intensywne prace w kilku dzielnicach: na Białołęce, Mokotowie i w rejonie Młocin. Zmiany dotkną zarówno kierowców, jak i pasażerów komunikacji miejskiej.

Rząd Tuska wstrzymuje polski system antydronowy? „Die Welt”: Jest zainteresowany niemieckim z ostatniej chwili
Rząd Tuska wstrzymuje polski system antydronowy? „Die Welt”: Jest zainteresowany niemieckim

Według „Die Welt” Polska interesuje się kupnem niemieckiego systemu antydronowego Skyranger. Były szef MON Mariusz Błaszczak ocenił, że rząd nie rozwija krajowych rozwiązań, a brak decyzji w sprawie dotychczas proponowanych systemów pokazuje „obraz niemocy rządu” w obronie przed dronami.

Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki z wizytą w bazie lotniczej w Krzesinach z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki z wizytą w bazie lotniczej w Krzesinach

Prezydent Karol Nawrocki rozpoczął w czwartek przed południem wizytę w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach (woj. wielkopolskie). Po spotkaniu z żołnierzami, ok. godz. 11.00 zapowiedziano briefing prezydenta.

Berlin bez prądu. Podpalenie słupów energetycznych z pobudek politycznych z ostatniej chwili
Berlin bez prądu. Podpalenie słupów energetycznych "z pobudek politycznych"

Pożar słupów energetycznych w Berlinie sprzed dwóch dni był efektem celowego podpalenia. Według policji sprawcy mogli działać z pobudek politycznych. Na skutek tego sabotażu tysiące mieszkańców stolicy nadal pozostaje bez zasilania. Jak poinformował w czwartek rano operator sieci Stromnetz Berlin, awaria dotyczyła wciąż ok. 13,7 tys. gospodarstw domowych. Jak poinformował portal dw.com, początkowo było ich 50 tys.  

Drony nad Polską. Zwołane nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Zwołane nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ

Na wniosek Polski zwołane zostanie nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez Rosję – przekazało w czwartek Ministerstwo Spraw Zagranicznych na portalu X.

Drony nad Polską. Nowy komunikt Dowództwa Operacyjnego RSZ z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Nowy komunikt Dowództwa Operacyjnego RSZ

Na wniosek Dowódcy Operacyjnego RSZ, w celu zapewnienia bezpieczeństwa państwa, od 10 września 2025 r. (22:00 UTC) do 9 grudnia 2025 r. (23:59 UTC) zostało wprowadzone ograniczenie ruchu lotniczego we wschodniej części Polski w postaci strefy ograniczonej – czytamy w najnowszym komunikacie Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Drony nad Polską. Amerykański generał krytykuje polską taktykę. Słowa szefa NATO nazywa żartem z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Amerykański generał krytykuje polską taktykę. Słowa szefa NATO nazywa "żartem"

Generał Ben Hodges, były dowódca wojsk lądowych USA w Europie, uważa, że rosyjskie naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej nie były przypadkiem, lecz celowo zaplanowaną akcją. W jego ocenie reakcja Zachodu na wcześniejsze incydenty była zbyt słaba, co zachęciło Kreml do dalszych prowokacji. W rozmowie z wp.pl generał nie zostawia też złudzeń co do polskich działań i wypowiedzi szefa NATO Marka Rutte, który mówił o obronie „każdego cala” terytorium Sojuszu. Te słowa gen. Hodges nazwał "żartem".

REKLAMA

Najnowszy numer "Tygodnika Solidarnośc": Moc truchleje - przychodzi silniejszy od nas

Imię Jezus zobowiązuje. Jehoszua to znaczy „Bóg ocala”, jest ratunkiem. Gdy przychodzi moment Bożej interwencji w ludzkie losy, wtedy potężne siły i wielkie sojusze stają się bezużyteczne. Uczłowieczenie się Boga w sposób zasadniczy odmienia rozumienie historyczności. Nasza era liczy się od daty narodzin Chrystusa. Bóg się rodzi, moc truchleje - pisze w najnowszym, świątecznym numerze "Tygodnika Solidarność Jakub Pacan.
 Najnowszy numer
/ foto. TS

 

 

 

Przypominamy, że "Tygodnik Solidarność" w wersji cyfrowej jest do pobrania za darmo w naszej aplikacji mobilnej.

By bezpłatnie czytać "TS" wystarczy pobrać naszą aplikację z Google Play i App Store. Dostępne są w niej wszystkie wydania Tygodnika.
LINK DO APLIKACJI

A co jeszcze w artykule Jakuba Pacana? 

Banałem jest twierdzenie, że Boże Narodzenie będziemy obchodzili w tym roku w wyjątkowych warunkach, bo pandemia, reżim sanitarny, ograniczona liczba wiernych. Coraz trudniejsza sytuacja geopolityczna Polski czy naciski ideologiczne Unii Europejskiej na nasz kraj mogą co poniektórym z nas skutecznie psuć radosne przeżywanie świąt, wybijać nas ze strefy komfortu. 

Ale Bóg co roku właśnie w Bożym Narodzeniu pokazuje nam, że ten ogrom Jego obecności jest ważniejszy od potęg tego świata i woli Boga nic nie jest w stanie się przeciwstawić. Bóg w bardzo konkretnym momencie dziejów wszedł w historię ludzkości w sposób fizyczny gdzieś w zapadłej prowincji Imperium Rzymskiego i to jeszcze w grocie w malutkim Betlejem.

O świętach pisze również Agnieszka Żurek. 

To będą nietypowe święta. Po Wielkanocy podporządkowanej lock downowi czeka nas pełne obostrzeń Boże Narodzenie. Jak przeżyć je mimo wszystko w sposób głęboki i duchowy?
„Skoro nie można spędzać świąt tak, jak dotąd, może w ogóle darować sobie te przygotowania i świętowanie?” – tak może pomyśleć niejeden z nas. Jak wskazują kapłani, ale także psychologowie, taki scenariusz jest najgorszy z możliwych.Dlaczego pominięcie przygotowań do świąt Bożego Narodzenia byłoby absurdem dla osób wierzących, nie trzeba nikomu tłumaczyć. Co jednak z ludźmi niewierzącymi, a do tej pory obchodzącymi corocznie Boże Narodzenie z uwagi na szacunek dla tradycji?

A co jeśli przeżywamy świąteczny kryzys? W tekście „Cicha noc – kiedy Bóg milczy” odpowiada Aleksandra Jakubiak

Adwent zbliża się ku końcowi, przed nami świętowanie Bożego Narodzenia. Wokół trwają ruchliwe przygotowania, ktoś gotuje, ktoś inny robi zakupy, ktoś ubiera choinkę, ktoś wybiera prezenty. Co prawda to mniej istotne, zewnętrzne, ale jednak dające radość aspekty świąt. Pod nimi oczywiście znajduje się sfera gotowości ducha do przyjęcia tajemnicy Wcielenia, do otwarcia na Boga, do rozmowy, do słuchania.
Może się jednak zdarzyć, że święta, które zwykle są źródłem radości, nagle przestają „smakować”, wesołość innych nas denerwuje, aktywność duchowa nuży, obowiązki drażnią, zwyczaje zniechęcają. Pośród szczęśliwego tłumu czujemy się nieobecni i jałowi.

W numerze publicystyczny trójgłos o przyszłości Polski w Unii Europejskiej. Mateusz Kosiński pisze: 

Unię Europejską widzę więc jako polityczno-gospodarczy związek niosący za sobą potężne szanse i równie duże zagrożenia. Tylko od nas zależy, na ile z pierwszych korzystamy, a tych drugich unikniemy. Jednak dziś zyskujemy na obecności w Unii, a dalecy jesteśmy od utraty suwerenności i zastanawiania się nad opuszczeniem wspólnoty. Unia Europejska nie jest zarazem jakimś „bytem doskonałym”, kończącym historię, jak chcieliby postmoderniści. Sojusz ten jak każdy kiedyś minie, ale w naszym interesie jest to, by na dziś dzień miał się jak najlepiej. 

Innego zdania jest Cezary Krysztopa: 

Scenariusze mogą być różne. Być może niemieckie żarna się nad nami zlitują. Być może europejscy Piłaci dojdą do wniosku, że po tym, jak Niemcy i Bruksela skończą z nami, ten mechanizm głodzenia wykorzystają przeciwko nim i coś zrobią? Być może wszystko to jak to w Europie ulegnie jakiejś inercji i stanie się bez znaczenia. To wszystko możliwe.
Ale najbardziej prawdopodobne wydaje mi się, że weszliśmy właśnie na szybką ścieżkę budowy europejskiego superpaństwa. 

Trzecią opinię przygotował Jakub Pacan: 

Weto ws. budżetu UE pokazało, że strategicznym błędem Zjednoczonej Prawicy jest zaniechanie budowania własnych aktywów w Europie. Jeżeli PiS nie zacznie teraz rozmawiać ze środowiskami konserwatywnymi na Zachodzie, to za jakiś czas nie będzie już z kim rozmawiać. Brak sojuszników będzie coraz dotkliwszy.
W tym tzw. kompromisie brukselskim, bo tak to niestety trzeba nazywać, rząd polski z dwojga złego wybrał mniejsze zło. 

W dziale „Kultura” Bartosz Boruciak rozmawia z Urszulą. 

– Chciałabym, żeby nadchodzące święta były jak z mojego dzieciństwa, ale to nie jest obecnie możliwe. Pamiętam moją mamę, która zasypiała przy stole wigilijnym, bo była tak zmęczona przygotowaniami do świąt. Zawsze się bałam, że jak będę dorosła, to nie zrobię tego tak dobrze, jak moja mama. Było wspólne śpiewanie przy stole. Pamiętam, jak czekaliśmy, aż mój ojciec zacznie śpiewać. Tata miał mocny głos, ale często zapominał tekstu. Tęskni się do tych normalnych, wesołych historii

– mówi nam Urszula.

Rok 2020 z Tadeuszem Majchrowiczem, zastępcą przewodniczącego NSZZ Solidarność i przewodniczącym Zarządu Regionu Podkarpacie NSZZ „Solidarność” podsumował Marcin Koziestański. 

Był to niezwykle trudny i dziwny rok. Jeszcze 12 miesięcy temu snuliśmy wielkie plany uczczenia 40. rocznicy powstania Solidarności. Jednak już na początku tego roku przyszła pandemia, która wszystkie zamierzenia wywróciła do góry nogami. Musieliśmy przystosować się do nowej sytuacji i przyjąć zupełnie inną formułę działania. Wprowadziliśmy pracę zdalną w regionach i Komisji Krajowej. Trzeba było pozmieniać wszystkie plany, każdy z nas musiał wymazać z kalendarza setki spotkań i uroczystości. Dlatego pod tym względem był to rok bardzo dziwny. Ale był to też rok, który wiele nas nauczył, wiele pokazał. Wracaliśmy do solidarności przez małe „s”. Mam tu na myśli chociażby pomoc dla naszych protestujących przyjaciół z Białorusi. 

W numerze również m.in.:

  • Agnieszka Żurek rozmawia z księciem Janem Lubomirskim-Lanckrońskim o tym jak na dworze wyglądały kiedyś święta
  • Przemysław Jarasz pisze o ks. Rafale Przybyło, który jeździ w karetce covidowej 
  • Relacja Roberta Wąsika z trójmiejskich obchodów Grudnia'70 i Mateusza Kosińskiego z obchodów 39. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego 
  • Anna Zielińska pisze o depopulacji Bałkanów 
  • Aleksander Żywczyk o nowym planie Marshalla 
  • Tego samego autora „Chłodne bye bye” - artykuł poświęcony brexitowi 
  • Piotr Łopuszański recenzuje książkę „Tyrmand. Pisarz o białych oczach” 
  • „PPS-Lewica internacjonalistyczna” prof. Marka Jana Chodakiewicza
  • Aleksander Żywczyk o nowym chińskim reaktorze
  • Łukasz Bobruk niedawno zmarłym Paolo Rossim a Anna Zielińska o dodatkowym konkursie Pucharu Świata w Zakopanem 

W numerze równeiż dodatek specjalny na 3 lata programu „W Rodzinie Siła” 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe