[Nasz patronat] "Wyrok na niewinnych. Sprawa Roe & Wade" głośny film wzbudzający ataki lewicy. Dziś premiera! Tu kupisz "bilet"

W Stanach Zjednoczonych szykuje się nie mniejsza burza niż ta sprzed dwóch lat, gdy do amerykańskich kin wprowadzano film „Nieplanowane”. Kolejny reżyser odważył się wyłamać z hollywoodzkich standardów politycznej poprawności i stworzył obraz o jednej z najgłośniejszych batalii sądowych w dziejach Ameryki – sprawie Roe kontra Wade. Toczyła się ona przed Sądem Najwyższym blisko 50 lat temu, a wyrok w niej zadecydował o legalizacji aborcji w USA. Fabuła odbiega jednak od narracji przez lata podtrzymywanej w mediach i popkulturze, którą na ten temat wylansowali proaborcyjni aktywiści.
materiały producenta [Nasz patronat]
materiały producenta / materiały producenta

W związku z pandemią film będzie ma premierę w internecie 18 kwietnia i można go obejrzeć na stronie RafaelKino.pl. W związku z tym, że jesteśmy partnerem medialnym filmu, mamy dla naszych czytelników niespodziankę. Opłata za "bilet" normalnie będzie kosztowała 19.19 PLN. Dzięki unikalnemu linkowi poniżej zapłacisz tylko 14,90!

Link: [https://rafaelkino.pl/p-46]

– Oto fakty na temat tego, co się wydarzyło. Pokazujemy tylko, jak było. Jedynie prawdę – odpowiada na zarzuty o jednostronny przekaz w swoim dziele Nick Loeb, twórca scenariusza i reżyser filmu„Wyrok na niewinnych. Sprawa Roe przeciw Wade”. A prawda jest druzgocąca dla aborcjonistów. Niewiarygodnie bezczelne fałszowanie danych na potrzeby manipulowania opinią publiczną i sądem, bezkrytyczne podejście mediów, które bez weryfikacji publikowały wymyślane przez działaczy pro-choice na kolanie statystyki dotyczące nielegalnych aborcji czy zgonów podczas nich, przedmiotowe wykorzystanie Jane Roe w celach procesowych, wreszcie biznesowe motywacje liderów aborcyjnych grup nacisku – to tylko niektóre fakty przedstawione w filmie. Jeśli dodamy do tego choćby takie sceny jak ta, w której Margaret Sanger, założycielka niechlubnej sieci klinik aborcyjnych Planned Parenthood, przemawia na wiecu Ku-Klux-Klanu, przekonując słuchaczy, że aborcja jest dobrym narzędziem do zmniejszenia populacji czarnych, nie ma się co dziwić, że obraz wzbudza wściekłość lewicy.

Podobnie jak w przypadku „Nieplanowanych”, film miał już kłopoty na etapie produkcji. Część ekipy filmowej pod wpływem środowiskowej presji wycofała się z realizacji w trakcie zdjęć. Tradycyjnie twórcy byli blokowani w mediach społecznościowych. Kierownicy produkcji spotykali się z odmową wynajmu lokalizacji do kręcenia scen. Doszło nawet do kuriozalnej sytuacji, że podczas lunchu „aresztowano” ekipie sprzęt filmowy. Gdy to stało się już nieznośne i zagrażało dokończeniu projektu, twórcy podjęli decyzję, by film kręcić... w konspiracji, pod zmienionym tytułem.

Nie wydaje się jednak – co również jest stosowaną metodą – że dzieło to da się „zamilczeć”. Choćby ze względu na dobrą obsadę, z laureatem Oscara Jonem Voightem na czele. Grający Warrena E. Burgera, przewodniczącego Sądu Najwyższego, 82-letni aktor jest bez wątpienia twarzą i największą gwiazdą produkcji. Prywatnie to jeden z nielicznych hollywoodzkich aktorów, który przyznaje się do wyznawania konserwatywnych wartości. W główną rolę, doktora Bernarda Nathansona, ginekologa, który przeprowadził 70 000 aborcji i odegrał znaczącą rolę w procesie Roe v Wade, a kilka lat później nawrócił się i stał się twórcą głośnego filmu „Niemy krzyk”, wciela się sam reżyser Nick Loeb. Loeb w wywiadzie dla „Hollywood Reporter”, zapytany, dlaczego podjął ten temat, w bardzo osobistym tonie wyznał, że sam stracił dwójkę dzieci w wyniku aborcji, po czym dodał:

– Im bardziej się starzeję, tym bardziej żałuję. Gdybym miał wtedy tę wiedzę, którą posiadam teraz, nie doszłoby do tego. Każdego roku śnię o moich dzieciach w takim wieku, w jakim byłyby teraz. Te sny zaczęły się wiele lat temu i jest to dla mnie duży ciężar emocjonalny.

Przedpremierowy pokaz filmu miał miejsce kilka tygodni temu na Konferencji Konserwatywnej Akcji Politycznej w Orlando, na której pierwsze przemówienie po ostatnich wyborach wygłosił Donald Trump. Bilety wyprzedały się do ostatniego miejsca. Mimo pandemii i faktu, że w wielu stanach kina są nadal zamknięte, amerykańska premiera „Roe v Wade” odbędzie się nieprzypadkowo w Wielki Piątek 2 kwietnia. Czy spotka się z próbami blokady i podobnym atakiem jak „Nieplanowane”? Zapewne. Film – choć dotyka historii sprzed 50 lat – w znacznie większym stopniu niż dzieło Konzelmana i Solomona jest demaskatorski dla środowisk aborcyjnych. Podobnie może być w Polsce, gdzie dodatkowo dochodzi kontekst wydarzeń ostatnich miesięcy, w tym niespotykanej agresji środowisk aborcyjnych. To właśnie o takich środowiskach i takich zachowaniach w dużej mierze opowiada to dzieło. Czy tak będzie, przekonamy się już 18 kwietnia, bo Polska będzie drugim po Stanach Zjednoczonych krajem, w którym widzowie będą mogli zobaczyć produkcję, do tego – ze względu na zamknięte kina – w szerokiej, bo internetowej dystrybucji.


„Wyrok na Niewinnych. Sprawa Roe przeciw Wade” (org. „Roe v Wade”), rok prod. 2020, USA, 108 min, scenariusz i reżyseria: Nick Loeb i Cathy Allyn, w rolach głównych: Jon Voight, Nick Loeb, Robert Davi, Stacey Dash, William Forsythe, Steve Gutenberg, John Schneider


 

POLECANE
Niech spie.dala. Silni Razem wściekli na Donalda Tuska gorące
"Niech spie.dala". "Silni Razem" wściekli na Donalda Tuska

Hasztag #SilniRazem po wielokrotnej kompromitacji nie jest już tak popularny na "X". Jednak stał się symbolem najbardziej zajadłej postawy "antypis". I potocznie tak są dziś nazywani najbardziej zajadli zwolennicy Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej, czy Romana Giertycha. A dzisiaj nie są z Donalda Tuska, mówić bardzo oględnie, zadowoleni.

Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów Wiadomości
Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów

Polskie marki kamperów zdobywają coraz większe uznanie na niemieckim rynku. Affinity, Freedo, Masuria i Vannado nie tylko przekonują klientów wysoką jakością, ale także zyskują lojalność dealerów.

„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej Wiadomości
„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej

Podróż powrotna z Czarnogóry do Polski okazała się dla Nataszy Urbańskiej jednym z najbardziej stresujących doświadczeń w życiu. Artystka opisała na Instagramie sytuację, do której doszło na pokładzie samolotu LOT lecącego z Podgoricy do Warszawy. Zemdlała, a - jak twierdzi - personel pokładowy zignorował nie tylko jej stan, ale i potrzeby pozostałych pasażerów.

Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN Wiadomości
Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN

Polskie siatkarki przegrały z Włoszkami 0:3 (18:25, 16:25, 14:25) w półfinale rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego Ligi Narodów. W niedzielę zagrają w meczu o trzecie miejsce z przegranym drugiego sobotniego półfinału, w którym Brazylia zmierzy się z Japonią.

Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście gorące
Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście

Nowy Claude Opus 4 firmy Anthropic często uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście. Model groził ujawnieniem prywatnych informacji o inżynierach, którzy mieli planować jego wyłączenie.

Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie z ostatniej chwili
Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie

Z powodu sygnału o możliwej usterce lecący z Warszawy do Sofii samolot linii LOT musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina. - Lądowanie odbyło się w asyście służb. Maszyna wylądowała bezpiecznie - poinformował rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski.

Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie Wiadomości
Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie

W sobotnie popołudnie, 26 lipca, w Katowicach doszło do pożaru w rejonie ul. Sądowej i Raciborskiej. Paliły się podkłady kolejowe składowane w pobliżu torowiska, w bezpośrednim sąsiedztwie budowy przy dworcu głównym PKP.

Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych Wiadomości
Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych

W piątkowy wieczór doszło do niebezpiecznego incydentu na przystanku tramwajowym przy ul. Bronowickiej w Krakowie. Z okna przejeżdżającego tramwaju ktoś rozpylił gaz pieprzowy w stronę grupy osób czekających na peronie. Jak informują poszkodowani, sytuacja miała miejsce około godziny 19:30.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli Wiadomości
Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody wiszą w sobotę w dwunastu kąpieliskach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Powodem jest zakwit sinic.

REKLAMA

[Nasz patronat] "Wyrok na niewinnych. Sprawa Roe & Wade" głośny film wzbudzający ataki lewicy. Dziś premiera! Tu kupisz "bilet"

W Stanach Zjednoczonych szykuje się nie mniejsza burza niż ta sprzed dwóch lat, gdy do amerykańskich kin wprowadzano film „Nieplanowane”. Kolejny reżyser odważył się wyłamać z hollywoodzkich standardów politycznej poprawności i stworzył obraz o jednej z najgłośniejszych batalii sądowych w dziejach Ameryki – sprawie Roe kontra Wade. Toczyła się ona przed Sądem Najwyższym blisko 50 lat temu, a wyrok w niej zadecydował o legalizacji aborcji w USA. Fabuła odbiega jednak od narracji przez lata podtrzymywanej w mediach i popkulturze, którą na ten temat wylansowali proaborcyjni aktywiści.
materiały producenta [Nasz patronat]
materiały producenta / materiały producenta

W związku z pandemią film będzie ma premierę w internecie 18 kwietnia i można go obejrzeć na stronie RafaelKino.pl. W związku z tym, że jesteśmy partnerem medialnym filmu, mamy dla naszych czytelników niespodziankę. Opłata za "bilet" normalnie będzie kosztowała 19.19 PLN. Dzięki unikalnemu linkowi poniżej zapłacisz tylko 14,90!

Link: [https://rafaelkino.pl/p-46]

– Oto fakty na temat tego, co się wydarzyło. Pokazujemy tylko, jak było. Jedynie prawdę – odpowiada na zarzuty o jednostronny przekaz w swoim dziele Nick Loeb, twórca scenariusza i reżyser filmu„Wyrok na niewinnych. Sprawa Roe przeciw Wade”. A prawda jest druzgocąca dla aborcjonistów. Niewiarygodnie bezczelne fałszowanie danych na potrzeby manipulowania opinią publiczną i sądem, bezkrytyczne podejście mediów, które bez weryfikacji publikowały wymyślane przez działaczy pro-choice na kolanie statystyki dotyczące nielegalnych aborcji czy zgonów podczas nich, przedmiotowe wykorzystanie Jane Roe w celach procesowych, wreszcie biznesowe motywacje liderów aborcyjnych grup nacisku – to tylko niektóre fakty przedstawione w filmie. Jeśli dodamy do tego choćby takie sceny jak ta, w której Margaret Sanger, założycielka niechlubnej sieci klinik aborcyjnych Planned Parenthood, przemawia na wiecu Ku-Klux-Klanu, przekonując słuchaczy, że aborcja jest dobrym narzędziem do zmniejszenia populacji czarnych, nie ma się co dziwić, że obraz wzbudza wściekłość lewicy.

Podobnie jak w przypadku „Nieplanowanych”, film miał już kłopoty na etapie produkcji. Część ekipy filmowej pod wpływem środowiskowej presji wycofała się z realizacji w trakcie zdjęć. Tradycyjnie twórcy byli blokowani w mediach społecznościowych. Kierownicy produkcji spotykali się z odmową wynajmu lokalizacji do kręcenia scen. Doszło nawet do kuriozalnej sytuacji, że podczas lunchu „aresztowano” ekipie sprzęt filmowy. Gdy to stało się już nieznośne i zagrażało dokończeniu projektu, twórcy podjęli decyzję, by film kręcić... w konspiracji, pod zmienionym tytułem.

Nie wydaje się jednak – co również jest stosowaną metodą – że dzieło to da się „zamilczeć”. Choćby ze względu na dobrą obsadę, z laureatem Oscara Jonem Voightem na czele. Grający Warrena E. Burgera, przewodniczącego Sądu Najwyższego, 82-letni aktor jest bez wątpienia twarzą i największą gwiazdą produkcji. Prywatnie to jeden z nielicznych hollywoodzkich aktorów, który przyznaje się do wyznawania konserwatywnych wartości. W główną rolę, doktora Bernarda Nathansona, ginekologa, który przeprowadził 70 000 aborcji i odegrał znaczącą rolę w procesie Roe v Wade, a kilka lat później nawrócił się i stał się twórcą głośnego filmu „Niemy krzyk”, wciela się sam reżyser Nick Loeb. Loeb w wywiadzie dla „Hollywood Reporter”, zapytany, dlaczego podjął ten temat, w bardzo osobistym tonie wyznał, że sam stracił dwójkę dzieci w wyniku aborcji, po czym dodał:

– Im bardziej się starzeję, tym bardziej żałuję. Gdybym miał wtedy tę wiedzę, którą posiadam teraz, nie doszłoby do tego. Każdego roku śnię o moich dzieciach w takim wieku, w jakim byłyby teraz. Te sny zaczęły się wiele lat temu i jest to dla mnie duży ciężar emocjonalny.

Przedpremierowy pokaz filmu miał miejsce kilka tygodni temu na Konferencji Konserwatywnej Akcji Politycznej w Orlando, na której pierwsze przemówienie po ostatnich wyborach wygłosił Donald Trump. Bilety wyprzedały się do ostatniego miejsca. Mimo pandemii i faktu, że w wielu stanach kina są nadal zamknięte, amerykańska premiera „Roe v Wade” odbędzie się nieprzypadkowo w Wielki Piątek 2 kwietnia. Czy spotka się z próbami blokady i podobnym atakiem jak „Nieplanowane”? Zapewne. Film – choć dotyka historii sprzed 50 lat – w znacznie większym stopniu niż dzieło Konzelmana i Solomona jest demaskatorski dla środowisk aborcyjnych. Podobnie może być w Polsce, gdzie dodatkowo dochodzi kontekst wydarzeń ostatnich miesięcy, w tym niespotykanej agresji środowisk aborcyjnych. To właśnie o takich środowiskach i takich zachowaniach w dużej mierze opowiada to dzieło. Czy tak będzie, przekonamy się już 18 kwietnia, bo Polska będzie drugim po Stanach Zjednoczonych krajem, w którym widzowie będą mogli zobaczyć produkcję, do tego – ze względu na zamknięte kina – w szerokiej, bo internetowej dystrybucji.


„Wyrok na Niewinnych. Sprawa Roe przeciw Wade” (org. „Roe v Wade”), rok prod. 2020, USA, 108 min, scenariusz i reżyseria: Nick Loeb i Cathy Allyn, w rolach głównych: Jon Voight, Nick Loeb, Robert Davi, Stacey Dash, William Forsythe, Steve Gutenberg, John Schneider



 

Polecane
Emerytury
Stażowe