Za bezprawne podniesienie abonamentu UPC zwróci pieniądze. Warto zgłaszać nadużycia...

Dzięki zgłoszeniom klientów, którzy nie godzą się na łamanie prawa, uprawnione do tego instytucje mogą interweniować w interesie nas wszystkich. Dlatego UOKiK wszczął właśnie postępowania wobec Polkomtel, Orange i T-Mobile, które nie chciały udostępniać nagrań rozmów sprzedażowych. Ponadto z powodu bezprawnego podniesienia abonamentu za internet spółka UPC będzie musiała zwrócić użytkownikom nienależnie pobrane opłaty.
 Za bezprawne podniesienie abonamentu UPC zwróci pieniądze. Warto zgłaszać nadużycia...
/ Pixabay.com/CC0
Dzwoniąc na infolinię lub do telefonicznego centrum obsługi jakiejś firmy: banku, instytucji pożyczkowej, centrum medycznego czy operatora telekomunikacyjnego, jesteśmy informowani, że zazwyczaj „w celu podniesienia jakości usług” rozmowa jest nagrywana. Musimy wtedy albo na to wyrazić zgodę, albo rozłączyć się lub skorzystać z osobistej rozmowy. W wielu przypadkach kontakt telefoniczny jest także jedną z form zawarcia umowy: podczas rozmowy z konsultantem możemy nie tylko uzyskać informacje o usługach danej firmy, ale i dokonać zmiany obowiązującej umowy lub ustalić warunki nowej.

Niestety, okazuje się, że w wielu przypadkach – sygnalizowanych właśnie przez zbulwersowanych klientów Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) – wynika, że dostęp do treści tych nagrań traktowany jest jednostronnie: korzysta z niego tylko firma, a prośby klientów traktowane są odmownie. Tymczasem jest to sprawa kluczowa na przykład w trakcie postępowania reklamacyjnego. W takich przypadkach usługodawcy w odpowiedziach na reklamacje argumentują, że przeprowadzili weryfikację prawidłowości procesu zawierania czy zmiany umowy na podstawie odsłuchania zapisu rozmowy sprzedażowej.
Jednak brak możliwości weryfikacji nagrania z naszej strony – konsumenta, może w istotny sposób naruszać nasze prawa. Usługodawca bowiem, posiadając dostęp do zapisu nagrania rozmowy sprzedażowej, dokonuje jednostronnej interpretacji ustaleń, co pozostaje poza kontrolą drugiej strony umowy.

I takie właśnie nieprawidłowości wystąpiły na rynku usług telekomunikacyjnych, dlatego prezes UOKiK wszczął postępowania wyjaśniające wobec Polkomtel, Orange Polska oraz T-Mobile Polska, sprawdzając zarówno zakres, jak i sposób udostępniania nagrań rozmów – zwłaszcza tych, które prowadziły do zawarcia umowy. Urząd analizował również działania operatora sieci Play – P4. W wyniku tzw. miękkiego wystąpienia skierowanego przez UOKiK, operator ten dobrowolnie zmienił swoją praktykę i udostępnia konsumentom nagrane rozmowy, w trakcie których ustalono warunki nowej umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych.

Warto wiedzieć, że zgodnie z prawem telekomunikacyjnym przedsiębiorcy mają obowiązek przechowywania i udostępniania treści nagrania, w trakcie którego doszło do zmiany warunków umowy. Dostawca usług powinien utrwalić oświadczenie abonenta złożone za pomocą środków porozumiewania się na odległość, zwłaszcza telefonicznie. Takie nagranie powinno być przechowywane do końca umowy, a jego treść udostępniana przede wszystkim w trakcie postępowania reklamacyjnego.
Inna interwencja UOKiK, wszczęta w styczniu 2015 roku dzięki sygnałom klientów oraz doniesieniom mediów, dotyczyła spółki UPC. W bezprawny sposób podniosła ona abonament za internet o 7 zł: nowy cennik zaczął obowiązywać 1 grudnia 2014 roku. W jej wyniku firma musi oddać użytkownikom nienależnie pobrane opłaty, realizując w ten sposób wymogi tzw. rekompensaty publicznej. Naruszenie zbiorowych interesów konsumentów kosztowało UPC ponad 800 tysięcy zł kary.

Warto wiedzieć, że umowy, które zawieramy z dostawcami różnych usług na czas nieokreślony, mogą się zmienić tylko wtedy, gdy w kontrakcie widnieją tzw. klauzule modyfikacyjne. Postanowienia te precyzują, co i w jakich okolicznościach może ulec zmianie, w konsekwencji wpływając na cenę usługi. Tymczasem spółka UPC bezprawnie poinformowała konsumentów o zmianie wysokości abonamentu za dostęp do internetu. W umowach zawartych z konsumentami nie było klauzuli modyfikacyjnej, która powinna wskazywać, kiedy i w jakiej sytuacji cena może ulec zmianie. UPC, jednostronnie zmieniając umowy, naruszyła dobre obyczaje, gdyż podwyżkę uzależniła wyłącznie od swej własnej woli.
Użytkownik mógł więc albo płacić wyższą cenę, albo wypowiedzieć umowę, gdyż nie miał możliwości korzystania z dotychczasowej oferty.
Gdy decyzja UOKiK, od której spółce przysługuje odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, uprawomocni się, to w jej wyniku abonenci otrzymają zwrot za każdy opłacony miesiąc aż do czerwca 2016 roku. Jeśli więc przykładowo klient uiszczał wyższą kwotę od grudnia 2014 roku do czerwca 2016 roku, to powinien otrzymać 133 zł. UPC poinformuje o tym konsumentów. Sentencja decyzji ma zostać opublikowania w ogólnopolskim dzienniku oraz na stronie internetowej przedsiębiorcy. Wspomniana kara finansowa nałożona na spółkę za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów stanowi dodatkową dolegliwość za brak uczciwości.

Gdy więc widzimy, że łamane jest prawo, wykażmy się inicjatywą, nie czekając, aż zrobią to inni i zgłośmy swe wątpliwości odpowiednim instytucjom.

Anna Nowak

 

POLECANE
Media opublikowały treść listu Melanii Trump do Putina ws. ochrony dzieci z ostatniej chwili
Media opublikowały treść listu Melanii Trump do Putina ws. ochrony dzieci

Stacja Fox News opublikowała w sobotę pełną treść listu pierwszej damy USA Melanii Trump do przywódcy Rosji Władimira Putina, w którym wzywa do ochrony dzieci. Według mediów list miał przekazać Putinowi osobiście prezydent Donald Trump podczas spotkania na Alasce.

Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi dziennikarzami"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje z ostatniej chwili
Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje

Szefowa KRS twierdzi, że po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego kończą się spory o wyłączenia sędziów powołanych po 2018 r.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Sejmik Wielkopolski wybrał nowego skarbnika. Po 21 latach pracy Elżbieta Kuzdro-Lubińska odchodzi na emeryturę – informuje Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski? z ostatniej chwili
Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski?

Prezydent USA Donald Trump stwierdził podczas rozmowy z europejskimi liderami, że można szybko osiągnąć pokój, jeśli Ukraina wycofa się z reszty obwodu donieckiego – donosi „New York Times”. W zamian Putin miał zaoferować rozejm, a Trump nie wykluczył gwarancji bezpieczeństwa z udziałem żołnierzy USA.

Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych Wiadomości
Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych

W sobotę, 16 sierpnia 2025 roku, około godziny 10:40, na ulicy Józefa Ignacego Kraszewskiego w Toruniu doszło do groźnego wypadku. Dwa tramwaje zderzyły się w rejonie przystanku Osiedle Młodych, powodując obrażenia u 14 pasażerów i poważne utrudnienia w ruchu miejskim.

REKLAMA

Za bezprawne podniesienie abonamentu UPC zwróci pieniądze. Warto zgłaszać nadużycia...

Dzięki zgłoszeniom klientów, którzy nie godzą się na łamanie prawa, uprawnione do tego instytucje mogą interweniować w interesie nas wszystkich. Dlatego UOKiK wszczął właśnie postępowania wobec Polkomtel, Orange i T-Mobile, które nie chciały udostępniać nagrań rozmów sprzedażowych. Ponadto z powodu bezprawnego podniesienia abonamentu za internet spółka UPC będzie musiała zwrócić użytkownikom nienależnie pobrane opłaty.
 Za bezprawne podniesienie abonamentu UPC zwróci pieniądze. Warto zgłaszać nadużycia...
/ Pixabay.com/CC0
Dzwoniąc na infolinię lub do telefonicznego centrum obsługi jakiejś firmy: banku, instytucji pożyczkowej, centrum medycznego czy operatora telekomunikacyjnego, jesteśmy informowani, że zazwyczaj „w celu podniesienia jakości usług” rozmowa jest nagrywana. Musimy wtedy albo na to wyrazić zgodę, albo rozłączyć się lub skorzystać z osobistej rozmowy. W wielu przypadkach kontakt telefoniczny jest także jedną z form zawarcia umowy: podczas rozmowy z konsultantem możemy nie tylko uzyskać informacje o usługach danej firmy, ale i dokonać zmiany obowiązującej umowy lub ustalić warunki nowej.

Niestety, okazuje się, że w wielu przypadkach – sygnalizowanych właśnie przez zbulwersowanych klientów Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) – wynika, że dostęp do treści tych nagrań traktowany jest jednostronnie: korzysta z niego tylko firma, a prośby klientów traktowane są odmownie. Tymczasem jest to sprawa kluczowa na przykład w trakcie postępowania reklamacyjnego. W takich przypadkach usługodawcy w odpowiedziach na reklamacje argumentują, że przeprowadzili weryfikację prawidłowości procesu zawierania czy zmiany umowy na podstawie odsłuchania zapisu rozmowy sprzedażowej.
Jednak brak możliwości weryfikacji nagrania z naszej strony – konsumenta, może w istotny sposób naruszać nasze prawa. Usługodawca bowiem, posiadając dostęp do zapisu nagrania rozmowy sprzedażowej, dokonuje jednostronnej interpretacji ustaleń, co pozostaje poza kontrolą drugiej strony umowy.

I takie właśnie nieprawidłowości wystąpiły na rynku usług telekomunikacyjnych, dlatego prezes UOKiK wszczął postępowania wyjaśniające wobec Polkomtel, Orange Polska oraz T-Mobile Polska, sprawdzając zarówno zakres, jak i sposób udostępniania nagrań rozmów – zwłaszcza tych, które prowadziły do zawarcia umowy. Urząd analizował również działania operatora sieci Play – P4. W wyniku tzw. miękkiego wystąpienia skierowanego przez UOKiK, operator ten dobrowolnie zmienił swoją praktykę i udostępnia konsumentom nagrane rozmowy, w trakcie których ustalono warunki nowej umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych.

Warto wiedzieć, że zgodnie z prawem telekomunikacyjnym przedsiębiorcy mają obowiązek przechowywania i udostępniania treści nagrania, w trakcie którego doszło do zmiany warunków umowy. Dostawca usług powinien utrwalić oświadczenie abonenta złożone za pomocą środków porozumiewania się na odległość, zwłaszcza telefonicznie. Takie nagranie powinno być przechowywane do końca umowy, a jego treść udostępniana przede wszystkim w trakcie postępowania reklamacyjnego.
Inna interwencja UOKiK, wszczęta w styczniu 2015 roku dzięki sygnałom klientów oraz doniesieniom mediów, dotyczyła spółki UPC. W bezprawny sposób podniosła ona abonament za internet o 7 zł: nowy cennik zaczął obowiązywać 1 grudnia 2014 roku. W jej wyniku firma musi oddać użytkownikom nienależnie pobrane opłaty, realizując w ten sposób wymogi tzw. rekompensaty publicznej. Naruszenie zbiorowych interesów konsumentów kosztowało UPC ponad 800 tysięcy zł kary.

Warto wiedzieć, że umowy, które zawieramy z dostawcami różnych usług na czas nieokreślony, mogą się zmienić tylko wtedy, gdy w kontrakcie widnieją tzw. klauzule modyfikacyjne. Postanowienia te precyzują, co i w jakich okolicznościach może ulec zmianie, w konsekwencji wpływając na cenę usługi. Tymczasem spółka UPC bezprawnie poinformowała konsumentów o zmianie wysokości abonamentu za dostęp do internetu. W umowach zawartych z konsumentami nie było klauzuli modyfikacyjnej, która powinna wskazywać, kiedy i w jakiej sytuacji cena może ulec zmianie. UPC, jednostronnie zmieniając umowy, naruszyła dobre obyczaje, gdyż podwyżkę uzależniła wyłącznie od swej własnej woli.
Użytkownik mógł więc albo płacić wyższą cenę, albo wypowiedzieć umowę, gdyż nie miał możliwości korzystania z dotychczasowej oferty.
Gdy decyzja UOKiK, od której spółce przysługuje odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, uprawomocni się, to w jej wyniku abonenci otrzymają zwrot za każdy opłacony miesiąc aż do czerwca 2016 roku. Jeśli więc przykładowo klient uiszczał wyższą kwotę od grudnia 2014 roku do czerwca 2016 roku, to powinien otrzymać 133 zł. UPC poinformuje o tym konsumentów. Sentencja decyzji ma zostać opublikowania w ogólnopolskim dzienniku oraz na stronie internetowej przedsiębiorcy. Wspomniana kara finansowa nałożona na spółkę za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów stanowi dodatkową dolegliwość za brak uczciwości.

Gdy więc widzimy, że łamane jest prawo, wykażmy się inicjatywą, nie czekając, aż zrobią to inni i zgłośmy swe wątpliwości odpowiednim instytucjom.

Anna Nowak


 

Polecane
Emerytury
Stażowe