Uczniowie Marksa? Prof. Marek Bankowicz: "Bez Gułagu ― nie byłby możliwy Auschwitz". Towarzysz Hitler. Cz. 3

Narodowy socjalizm, tak jak faszyzm, był i niezmiennie jest traktowany przez główny nurt historiografii światowej jako zjawisko sytuujące się na skrajnej prawicy zarówno w sensie ideologicznym, jak i czysto politycznym. Tego rodzaju kwalifikacja, funkcjonująca zazwyczaj bezrefleksyjnie, na zasadzie przyjętego z góry i nieweryfikowalnego aksjomatu, etykiety czy schematu interpretacyjnego, zniekształca i fałszuje prawdziwą jego naturę.
Marks, Mussolini, Hitler Uczniowie Marksa? Prof. Marek Bankowicz:
Marks, Mussolini, Hitler / Wikipedia domena publiczna

Czytaj również: Uczniowie Marksa? Prof. Marek Bankowicz: Lewicowość i socjalizm w doktrynie narodowego socjalizmu Cz. 1

Uczniowie Marksa? Prof. Marek Bankowicz: Socjalizm narodowego socjalizmu nader kłopotliwy dla światowej lewicy. Cz. 2

Socjalistyczne korzenie mają nie tylko poglądy Hitlera, taki sam charakter wykazuje jego realne zaangażowanie polityczne. Gdy umilkły strzały na frontach pierwszej wojny światowej, zdemobilizowany Hitler trafił do Reichswehry, która zaoferowała mu posadę instruktora oświatowego. Z jednej strony pogardzał wówczas socjalistami, których tak jak i liberałów i Żydów obarczał winą za klęskę wojenną Rzeszy (teoria „ciosu w plecy”), ale z drugiej podzielał marzenie swego ówczesnego bliskiego przyjaciela i politycznego mentora Dietricha Eckharta ― o czym ten pisał w wydanej w 1924 r. książce zatytułowanej Bolshevism ― o jakiejś wersji „niemieckiego bolszewizmu”, który poprzez gwałtowną rewolucję przeorze sumienie narodu i w ostateczności ustanowi nowy porządek społeczny, którym nie będzie już miejsca dla posiadaczy i kapitalistów [23].

Szansa na taki właśnie rozwój wydarzeń pojawiła się szybko, bo oto w kwietniu 1919 r. zrewoltowani żołnierze i robotnicy ogłosili w Monachium, że Bawaria staje się republiką rad, o czym niezwłocznie telegramem powiadomiono Moskwę. Hitler podobno chciał wtedy przystąpić do partii komunistycznej, a na rozmaitych wiecach i manifestacjach pojawiał się z czerwoną opaską na rękawie. Po zdławieniu Bawarskiej Republiki Rad miał kłopoty i został nawet aresztowany. Zwolniono go, gdy zdecydował się być tajnym informatorem wojskowego kontrwywiadu. Miał rozpracowywać oraz denuncjować oficerów i żołnierzy, którzy podobnie jak on angażowali się po stronie republiki rad.

Działając jako informator, we wrześniu 1919 r. przyłączył się do kierowanej przez pracującego na kolei ślusarza narzędziowego Antona Drexlera Niemieckiej Partii Robotniczej (Deutsche Arbeiterpartei ― DAP). To maleńkie ugrupowanie, liczące po przystąpieniu doń Hitlera tylko 55 członków, niepokoiło jednak wojskowych, którzy obawiali się, iż może stać się ośrodkiem krystalizacyjnym radykalnego ruchu politycznego. Program ugrupowania głosił między innymi: „DAP dąży do uszlachetnienia niemieckich robotników” [24]. Za niedopuszczalne partia uznawała wszelkie formy dochodu niepochodzące z pracy. Piętnowała burżuazję, zwłaszcza żydowską. Domagała się „chleba i pracy” dla mas ludowych. Członkowie partii zwracali się do siebie tak samo jak komuniści, używając formuły „towarzysz”. Plakaty i inne materiały partyjne drukowano w czerwonej kolorystyce.

Będący świetnym mówcą wiecowym i niepozbawiony swoistego charyzmatu Hitler zrobił w szeregach partii błyskawiczną karierę, niemal natychmiast został jej wiceprzewodniczącym do spraw propagandy. Razem z Antonem Drexlerem, Dietrichem Eckhartem i Gottfriedem Federem opracował nowy program partii ― „Dwadzieścia pięć punktów”. Program ten wzywał do rozprawy z bogaczami, zapowiadał konfiskatę nielegalnie uzyskanych dochodów i majątków, mówił o konieczności przejęcia przez państwo przynajmniej 51 procent własności w wielkim przemyśle, bo tylko to zagwarantuje, że przemysł ten będzie działał w interesie ogółu, postulował częściową nacjonalizację sektora bankowego i finansowego, zapowiadał ponadto wprowadzenie powszechnego systemu emerytalnego oraz gwarantował wykształcenie dla wszystkich. Te socjalistyczne hasła zostały obudowane deklaracjami o charakterze nacjonalistycznym i rasistowskim, głównie o wydźwięku antysemickim [25]. Hitlera coraz więcej łączyło z partią, a coraz mniej z wojskowymi mocodawcami, którym zupełnie wymknął się spod kontroli (ostatecznie 31 marca 1920 r. zwolniono go z Reichswehry). W lutym (według innych źródeł w kwietniu) 1920 r. z inicjatywy Hitlera, który pragnął, aby nazwa partii była bardziej wyrazista, a przede wszystkim lepiej uzewnętrzniała ważny dla niej radykalizm społeczny oraz orientację łączącą nacjonalizm z socjalizmem, DAP zmieniła nazwę na Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotnicza (NSDAP). Nowa flaga NSDAP zawierała wpisaną w białe koło swastykę (Hakenkreuz), a to wszystko umieszczono na szerszym czerwonym tle. Swastyka, symbol słońca, miała być znakiem rasy aryjskiej, owego słońca ludzkości, czerwień zaś podkreślała socjalistyczny charakter partii [26]. Dnia 29 lipca 1921 r. Hitler stanął na czele skupiającej wtedy trzy tysiące członków partii jako jej przewodniczący. W odniesieniu do niego zaczęto stosować określenie Führer (wódz, przewodnik).

Pod jego kierownictwem NSDAP przeżywała szybki rozwój organizacyjny. Swym politycznym i społecznym radykalizmem partia przyciągała wielkie rzesze niezadowolonych i sfrustrowanych Niemców. Radykałom, godzącym lewicowość z nacjonalizmem, sprzyjała sytuacja, a mianowicie długotrwały kryzys gospodarczy i nastrój powszechnego przygnębienia po przegranej wojnie. Nie ulega wątpliwości, że zarówno w sensie programowym, jak i od strony bazy członkowskiej, dla której rezerwuarem były środowiska robotnicze i drobnomieszczańskie, NSDAP jawiła się jako ugrupowanie nie tyle socjalizujące, ile otwarcie socjalistyczne ― odrzucała plutokratyczny kapitalizm i wolny rynek, potępiała demokrację jako system maskujący rządy bogaczy, a także wzywała do przeprowadzenia rewolucji socjalnej. Tym wszystkim socjalistycznym hasłom towarzyszył ostry polityczny nacjonalizm oraz agresywny rasizm.

Socjalizm stanowił wszakże ideę pierwotną, nacjonalizm i rasizm były tylko jego dopełnieniem. H. Rauschning w książce zatytułowanej Rewolucja nihilizmu trafnie zauważył:

Narodowy socjalizm był w mniejszym stopniu ruchem narodowym niż rewolucyjnym. Mówiąc ściślej, przekształcił się z sekty volkistowskiej w radykalny ruch rewolucyjny o narodowych motywach [27].

Rewolucja narodowosocjalistyczna miała zburzyć stary świat i zbudować na jego gruzach nowy porządek ― Tysiącletnią Rzeszę. Tysiącletnia Rzesza stanowi nazistowski odpowiednik komunizmu ― systemu powszechnej szczęśliwości. Inaczej jednak niż komunizm, który wedle marksizmu i leninizmu jest przeznaczeniem dla całej ludzkości, Tysiącletnia Rzesza to polityczny, społeczny i gospodarczy raj na ziemi wyłącznie dla wybranych, to jest dla rasy aryjskiej, w szczególności zaś dla Niemców. Osiąganie rewolucyjnych celów, jak zakładała strategia narodowosocjalistyczna, wymagało połączenia masowego ruchu z elitarnym przywództwem. Przywołajmy raz jeszcze H. Rauschninga, który w taki oto sposób charakteryzuje elitarystyczny rewolucjonizm nazizmu: Celem narodowego socjalizmu jest całkowite zrewolucjonizowanie wszelkich pierwiastków ładu i całkowite ich opanowanie przez własną elitę. Pomiędzy obu tymi celami musi istnieć współzależność wzajemna: rewolucja nie może dopiąć swego bez elity sprawującej absolutną władzę, elita zaś może się utrzymać przy władzy jedynie w ramach procesu stałego nasilania się rozkładu rewolucyjnego. Błędne wszakże byłoby przypuszczenie, że owa wzajemna współzależność jest czymś sztucznym lub zrodzonym z premedytacji. Aczkolwiek narodowy socjalizm, jak to widać z wielu jego enuncjacji, stanowi sztuczny twór, to jednak jest on w gruncie rzeczy niewątpliwie prawdziwym ruchem rewolucyjnym, bo wyolbrzymia ― rzecz to typowa dla kryzysowych czasów ― znaczenie „powstania mas”. Nowoczesne rewolucje to nie zaimprowizowane walki na barykadach, lecz zdyscyplinowane akcje niszczycielskie. Ulegają wprawdzie irracjonalnym impulsom, ale są jednocześnie racjonalnie kiełznane i kierowane [28].

Tego rodzaju strategia czynu rewolucyjnego odznacza się uderzającym podobieństwem do opracowanej przez przywódcę bolszewików Włodzimierza Lenina koncepcji partii-awangardy, która zakłada, iż zawodowi rewolucjoniści pokierują masami ludowymi, a nawet gdy zajdzie taka potrzeba, masy te w ogóle zastąpią, działając w ich imieniu i w ich zastępstwie29. Hitler i jego NSDAP, w odróżnieniu od tradycyjnych socjalistów, nie chciał bowiem wyzwalać i zbawiać światowego proletariatu, lecz swą ofertę polityczną kierował tylko do Niemców. Nie był socjalistą-internacjonalistą, socjalistą-uniwersalistą czy socjalistą kosmopolitą, lecz socjalistą-skrajnym nacjonalistą, nie tylko absolutyzującym, ale i apoteozującym różnice i antagonizmy pomiędzy narodami. Marksistowską teorię walki klas przetworzył zatem w biologistyczną i motywowaną skrajnym darwinizmem społecznym koncepcję walki ras jako motoru napędowego historii. Marksistowska walka klas gloryfikowała przemoc, a fizyczna eksterminacja kapitalistów i wszelkich innych wrogów klasowych była historyczną koniecznością oraz warunkiem wyzwolenia społecznego i politycznego proletariatu. Hitler dobrze zrozumiał tę lekcję. Walka ras stała się w jego ujęciu wyższą formą walki klas, przyjęła postać brutalnego starcia na śmierć i życie, a eksterminacja Żydów, obsadzonych w roli nowych kapitalistów i wrogów ludzkości, była potrzebna, aby mogła zatriumfować „rasa panów” ― ten nowy proletariat. Zarówno komunizm, jak i narodowy socjalizm jako systemy władzy nieprzypadkowo odznaczały się skrajną represyjnością i natychmiast przystąpiły do krwawej rozprawy z wrogami zdefiniowanymi przez ich ideologie.

„Bez Gułagu ― nie byłby możliwy Auschwitz” [30]

― taką tezę stawia E. Nolte, narażając się na srogą krytykę obrońców poprawności politycznej.

C.D.N.

[Tekst pierwotnie ukazał się w czasopiśmie "Studia nad Faszyzmem i Zbrodniami Hitlerowskimi"]

 

Przypisy: 

[23] Zob. G. Watson, op. cit., s. 18.

[24] Cyt. za: E. Nolte, La crisi dei regimi liberali e i movimenti fascisti, Bologna 1970, s. 48.

[25] Zob. R. Eatwell, Faszyzm. Historia, Poznań 1999, s. 168, i S.G. Payne, op. cit., s. 166.

[26] Por. R. Eatwell, op. cit., s. 168. Swastyki jako symbolu używali biali Ariowie, którzy w starożytności podbili Indie.

[27] H. Rauschning, Rewolucja nihilizmu, Warszawa 1996, s. 44.

[28] Ibidem, s. 48.

[29] Koncepcję partii-awangardy rozwinął Włodzimierz Lenin w pracy Co robić? Palące zagadnienia naszego ruchu, [w:] idem, Dzieła wybrane, t. 1, Warszawa 1978, s. 175–377. Zob. na ten temat M. Bankowicz, W. Kozub-Ciembroniewicz, Dyktatury i tyranie. Szkice o niedemokratycznej władzy, Kraków 2007, s. 205–219.

[30] E. Nolte, Między faszyzmem..., s. 5


 

POLECANE
Liczne wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Dolnego Śląska z ostatniej chwili
Liczne wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Dolnego Śląska

Operator Tauron Dystrybucja poinformował o planowanych przerwach w dostawie energii elektrycznej na terenie województwa dolnośląskiego. W najbliższych dniach prądu zabraknie m.in. we Wrocławiu, powiecie wrocławskim, wałbrzyskim, legnickim, lubańskim i jeleniogórskim.

Coraz mniej Polaków popiera przywrócenie poboru do wojska [NAJNOWSZY SONDAŻ] z ostatniej chwili
Coraz mniej Polaków popiera przywrócenie poboru do wojska [NAJNOWSZY SONDAŻ]

Najnowszy sondaż pracowni IBRiS dla „Rzeczpospolitej” pokazuje wyraźną zmianę nastrojów społecznych w Polsce ws. poparcia dla przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej. Obecnie przewagę zyskują przeciwnicy tego pomysłu.

Donald Trump oskarża Rosję i Chiny o potajemne testy nuklearne z ostatniej chwili
Donald Trump oskarża Rosję i Chiny o potajemne testy nuklearne

Prezydent USA Donald Trump powiedział w wywiadzie dla telewizji CBS, że dni przywódcy Wenezueli Nicolasa Maduro są policzone. Odmówił odpowiedzi, czy uderzy na Wenezuelę. Dodał, że Chiny „wiedzą, jak odpowiedziałby na inwazję na Tajwan”. Oskarżył też Rosję i Chiny o potajemne testy broni jądrowej.

Turcja reaguje na sankcje. Więcej ropy spoza Rosji Wiadomości
Turcja reaguje na sankcje. Więcej ropy spoza Rosji

Największe rafinerie ropy naftowej w Turcji zaczęły zwiększać zakupy tego surowca spoza Rosji - poinformowała w niedzielę agencja Reutera, powołując się na branżowe źródła. Turcja jest obok Chin i Indii głównym odbiorcą rosyjskiej ropy.

Lewandowski wrócił na boisko. Fani Barcelony długo czekali na ten moment z ostatniej chwili
Lewandowski wrócił na boisko. Fani Barcelony długo czekali na ten moment

Robert Lewandowski wrócił na boisko po trzytygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją. Polski napastnik wszedł na ostatni kwadrans niedzielnego spotkania ligowego Barcelony, która na własnym terenie pokonała Elche 3:1. Bramki gospodarzy strzegł Wojciech Szczęsny.

Tragedia na Mazurach. Odnaleziono ciała zaginionych braci Wiadomości
Tragedia na Mazurach. Odnaleziono ciała zaginionych braci

Po trzech dniach nieustannych poszukiwań zakończył się dramatyczny finał akcji nad mazurskim jeziorem Kruklin. W niedzielę służby odnalazły ciała dwóch braci z Ełku, którzy wyruszyli na ryby i zaginęli bez śladu.

Grafzero: Podsumowanie jesień 2025 + mały Openboxing + książka, na którą czekałem 3 lata z ostatniej chwili
Grafzero: Podsumowanie jesień 2025 + mały Openboxing + książka, na którą czekałem 3 lata

W dzisiejszym Bookhaulu Grafzero vlog literacki książka, na którą czekałem trzy lata, trochę postmodernizmu, trochę modernizmu, trochę literatury religijnej. Czyli ogólnie rzecz biorąc literacki miszmasz!

Berlin: 22-latek zatrzymany za planowanie zamachu bombowego Wiadomości
Berlin: 22-latek zatrzymany za planowanie zamachu bombowego

W stolicy Niemiec doszło do poważnej akcji służb. W sobotę (1 listopada) specjalny oddział policji zatrzymał 22-letniego mężczyznę podejrzanego o działalność terrorystyczną. Według informacji przekazanych przez berlińską prokuraturę, sprawa może mieć podłoże islamistyczne.

Tylko w tym tygodniu. Zełenski ujawnił skalę rosyjskich ataków Wiadomości
"Tylko w tym tygodniu". Zełenski ujawnił skalę rosyjskich ataków

Rosja atakuje Ukrainę niemal każdej nocy; w mijającym tygodniu użyła w tym celu blisko 1,5 tys. dronów, 1170 kierowanych bomb lotniczych i ponad 70 rakiet - oświadczył w niedzielę ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

Znany aktor walczy z nieuleczalną chorobą Wiadomości
Znany aktor walczy z nieuleczalną chorobą

Eric Dane, znany z ról w „Chirurgach” i „Euforii”, zmaga się z dramatyczną diagnozą. W kwietniu 2025 roku aktor ujawnił, że cierpi na stwardnienie zanikowe boczne (ALS) - chorobę, która stopniowo odbiera władzę nad mięśniami. „Wszystko zaczęło się od osłabienia prawej dłoni. Myślałem, że to przemęczenie albo skutek pisania zbyt wielu SMS-ów” – wspominał. Kilka miesięcy później nie był już w stanie poruszać ręką, a dziś porusza się na wózku inwalidzkim.

REKLAMA

Uczniowie Marksa? Prof. Marek Bankowicz: "Bez Gułagu ― nie byłby możliwy Auschwitz". Towarzysz Hitler. Cz. 3

Narodowy socjalizm, tak jak faszyzm, był i niezmiennie jest traktowany przez główny nurt historiografii światowej jako zjawisko sytuujące się na skrajnej prawicy zarówno w sensie ideologicznym, jak i czysto politycznym. Tego rodzaju kwalifikacja, funkcjonująca zazwyczaj bezrefleksyjnie, na zasadzie przyjętego z góry i nieweryfikowalnego aksjomatu, etykiety czy schematu interpretacyjnego, zniekształca i fałszuje prawdziwą jego naturę.
Marks, Mussolini, Hitler Uczniowie Marksa? Prof. Marek Bankowicz:
Marks, Mussolini, Hitler / Wikipedia domena publiczna

Czytaj również: Uczniowie Marksa? Prof. Marek Bankowicz: Lewicowość i socjalizm w doktrynie narodowego socjalizmu Cz. 1

Uczniowie Marksa? Prof. Marek Bankowicz: Socjalizm narodowego socjalizmu nader kłopotliwy dla światowej lewicy. Cz. 2

Socjalistyczne korzenie mają nie tylko poglądy Hitlera, taki sam charakter wykazuje jego realne zaangażowanie polityczne. Gdy umilkły strzały na frontach pierwszej wojny światowej, zdemobilizowany Hitler trafił do Reichswehry, która zaoferowała mu posadę instruktora oświatowego. Z jednej strony pogardzał wówczas socjalistami, których tak jak i liberałów i Żydów obarczał winą za klęskę wojenną Rzeszy (teoria „ciosu w plecy”), ale z drugiej podzielał marzenie swego ówczesnego bliskiego przyjaciela i politycznego mentora Dietricha Eckharta ― o czym ten pisał w wydanej w 1924 r. książce zatytułowanej Bolshevism ― o jakiejś wersji „niemieckiego bolszewizmu”, który poprzez gwałtowną rewolucję przeorze sumienie narodu i w ostateczności ustanowi nowy porządek społeczny, którym nie będzie już miejsca dla posiadaczy i kapitalistów [23].

Szansa na taki właśnie rozwój wydarzeń pojawiła się szybko, bo oto w kwietniu 1919 r. zrewoltowani żołnierze i robotnicy ogłosili w Monachium, że Bawaria staje się republiką rad, o czym niezwłocznie telegramem powiadomiono Moskwę. Hitler podobno chciał wtedy przystąpić do partii komunistycznej, a na rozmaitych wiecach i manifestacjach pojawiał się z czerwoną opaską na rękawie. Po zdławieniu Bawarskiej Republiki Rad miał kłopoty i został nawet aresztowany. Zwolniono go, gdy zdecydował się być tajnym informatorem wojskowego kontrwywiadu. Miał rozpracowywać oraz denuncjować oficerów i żołnierzy, którzy podobnie jak on angażowali się po stronie republiki rad.

Działając jako informator, we wrześniu 1919 r. przyłączył się do kierowanej przez pracującego na kolei ślusarza narzędziowego Antona Drexlera Niemieckiej Partii Robotniczej (Deutsche Arbeiterpartei ― DAP). To maleńkie ugrupowanie, liczące po przystąpieniu doń Hitlera tylko 55 członków, niepokoiło jednak wojskowych, którzy obawiali się, iż może stać się ośrodkiem krystalizacyjnym radykalnego ruchu politycznego. Program ugrupowania głosił między innymi: „DAP dąży do uszlachetnienia niemieckich robotników” [24]. Za niedopuszczalne partia uznawała wszelkie formy dochodu niepochodzące z pracy. Piętnowała burżuazję, zwłaszcza żydowską. Domagała się „chleba i pracy” dla mas ludowych. Członkowie partii zwracali się do siebie tak samo jak komuniści, używając formuły „towarzysz”. Plakaty i inne materiały partyjne drukowano w czerwonej kolorystyce.

Będący świetnym mówcą wiecowym i niepozbawiony swoistego charyzmatu Hitler zrobił w szeregach partii błyskawiczną karierę, niemal natychmiast został jej wiceprzewodniczącym do spraw propagandy. Razem z Antonem Drexlerem, Dietrichem Eckhartem i Gottfriedem Federem opracował nowy program partii ― „Dwadzieścia pięć punktów”. Program ten wzywał do rozprawy z bogaczami, zapowiadał konfiskatę nielegalnie uzyskanych dochodów i majątków, mówił o konieczności przejęcia przez państwo przynajmniej 51 procent własności w wielkim przemyśle, bo tylko to zagwarantuje, że przemysł ten będzie działał w interesie ogółu, postulował częściową nacjonalizację sektora bankowego i finansowego, zapowiadał ponadto wprowadzenie powszechnego systemu emerytalnego oraz gwarantował wykształcenie dla wszystkich. Te socjalistyczne hasła zostały obudowane deklaracjami o charakterze nacjonalistycznym i rasistowskim, głównie o wydźwięku antysemickim [25]. Hitlera coraz więcej łączyło z partią, a coraz mniej z wojskowymi mocodawcami, którym zupełnie wymknął się spod kontroli (ostatecznie 31 marca 1920 r. zwolniono go z Reichswehry). W lutym (według innych źródeł w kwietniu) 1920 r. z inicjatywy Hitlera, który pragnął, aby nazwa partii była bardziej wyrazista, a przede wszystkim lepiej uzewnętrzniała ważny dla niej radykalizm społeczny oraz orientację łączącą nacjonalizm z socjalizmem, DAP zmieniła nazwę na Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotnicza (NSDAP). Nowa flaga NSDAP zawierała wpisaną w białe koło swastykę (Hakenkreuz), a to wszystko umieszczono na szerszym czerwonym tle. Swastyka, symbol słońca, miała być znakiem rasy aryjskiej, owego słońca ludzkości, czerwień zaś podkreślała socjalistyczny charakter partii [26]. Dnia 29 lipca 1921 r. Hitler stanął na czele skupiającej wtedy trzy tysiące członków partii jako jej przewodniczący. W odniesieniu do niego zaczęto stosować określenie Führer (wódz, przewodnik).

Pod jego kierownictwem NSDAP przeżywała szybki rozwój organizacyjny. Swym politycznym i społecznym radykalizmem partia przyciągała wielkie rzesze niezadowolonych i sfrustrowanych Niemców. Radykałom, godzącym lewicowość z nacjonalizmem, sprzyjała sytuacja, a mianowicie długotrwały kryzys gospodarczy i nastrój powszechnego przygnębienia po przegranej wojnie. Nie ulega wątpliwości, że zarówno w sensie programowym, jak i od strony bazy członkowskiej, dla której rezerwuarem były środowiska robotnicze i drobnomieszczańskie, NSDAP jawiła się jako ugrupowanie nie tyle socjalizujące, ile otwarcie socjalistyczne ― odrzucała plutokratyczny kapitalizm i wolny rynek, potępiała demokrację jako system maskujący rządy bogaczy, a także wzywała do przeprowadzenia rewolucji socjalnej. Tym wszystkim socjalistycznym hasłom towarzyszył ostry polityczny nacjonalizm oraz agresywny rasizm.

Socjalizm stanowił wszakże ideę pierwotną, nacjonalizm i rasizm były tylko jego dopełnieniem. H. Rauschning w książce zatytułowanej Rewolucja nihilizmu trafnie zauważył:

Narodowy socjalizm był w mniejszym stopniu ruchem narodowym niż rewolucyjnym. Mówiąc ściślej, przekształcił się z sekty volkistowskiej w radykalny ruch rewolucyjny o narodowych motywach [27].

Rewolucja narodowosocjalistyczna miała zburzyć stary świat i zbudować na jego gruzach nowy porządek ― Tysiącletnią Rzeszę. Tysiącletnia Rzesza stanowi nazistowski odpowiednik komunizmu ― systemu powszechnej szczęśliwości. Inaczej jednak niż komunizm, który wedle marksizmu i leninizmu jest przeznaczeniem dla całej ludzkości, Tysiącletnia Rzesza to polityczny, społeczny i gospodarczy raj na ziemi wyłącznie dla wybranych, to jest dla rasy aryjskiej, w szczególności zaś dla Niemców. Osiąganie rewolucyjnych celów, jak zakładała strategia narodowosocjalistyczna, wymagało połączenia masowego ruchu z elitarnym przywództwem. Przywołajmy raz jeszcze H. Rauschninga, który w taki oto sposób charakteryzuje elitarystyczny rewolucjonizm nazizmu: Celem narodowego socjalizmu jest całkowite zrewolucjonizowanie wszelkich pierwiastków ładu i całkowite ich opanowanie przez własną elitę. Pomiędzy obu tymi celami musi istnieć współzależność wzajemna: rewolucja nie może dopiąć swego bez elity sprawującej absolutną władzę, elita zaś może się utrzymać przy władzy jedynie w ramach procesu stałego nasilania się rozkładu rewolucyjnego. Błędne wszakże byłoby przypuszczenie, że owa wzajemna współzależność jest czymś sztucznym lub zrodzonym z premedytacji. Aczkolwiek narodowy socjalizm, jak to widać z wielu jego enuncjacji, stanowi sztuczny twór, to jednak jest on w gruncie rzeczy niewątpliwie prawdziwym ruchem rewolucyjnym, bo wyolbrzymia ― rzecz to typowa dla kryzysowych czasów ― znaczenie „powstania mas”. Nowoczesne rewolucje to nie zaimprowizowane walki na barykadach, lecz zdyscyplinowane akcje niszczycielskie. Ulegają wprawdzie irracjonalnym impulsom, ale są jednocześnie racjonalnie kiełznane i kierowane [28].

Tego rodzaju strategia czynu rewolucyjnego odznacza się uderzającym podobieństwem do opracowanej przez przywódcę bolszewików Włodzimierza Lenina koncepcji partii-awangardy, która zakłada, iż zawodowi rewolucjoniści pokierują masami ludowymi, a nawet gdy zajdzie taka potrzeba, masy te w ogóle zastąpią, działając w ich imieniu i w ich zastępstwie29. Hitler i jego NSDAP, w odróżnieniu od tradycyjnych socjalistów, nie chciał bowiem wyzwalać i zbawiać światowego proletariatu, lecz swą ofertę polityczną kierował tylko do Niemców. Nie był socjalistą-internacjonalistą, socjalistą-uniwersalistą czy socjalistą kosmopolitą, lecz socjalistą-skrajnym nacjonalistą, nie tylko absolutyzującym, ale i apoteozującym różnice i antagonizmy pomiędzy narodami. Marksistowską teorię walki klas przetworzył zatem w biologistyczną i motywowaną skrajnym darwinizmem społecznym koncepcję walki ras jako motoru napędowego historii. Marksistowska walka klas gloryfikowała przemoc, a fizyczna eksterminacja kapitalistów i wszelkich innych wrogów klasowych była historyczną koniecznością oraz warunkiem wyzwolenia społecznego i politycznego proletariatu. Hitler dobrze zrozumiał tę lekcję. Walka ras stała się w jego ujęciu wyższą formą walki klas, przyjęła postać brutalnego starcia na śmierć i życie, a eksterminacja Żydów, obsadzonych w roli nowych kapitalistów i wrogów ludzkości, była potrzebna, aby mogła zatriumfować „rasa panów” ― ten nowy proletariat. Zarówno komunizm, jak i narodowy socjalizm jako systemy władzy nieprzypadkowo odznaczały się skrajną represyjnością i natychmiast przystąpiły do krwawej rozprawy z wrogami zdefiniowanymi przez ich ideologie.

„Bez Gułagu ― nie byłby możliwy Auschwitz” [30]

― taką tezę stawia E. Nolte, narażając się na srogą krytykę obrońców poprawności politycznej.

C.D.N.

[Tekst pierwotnie ukazał się w czasopiśmie "Studia nad Faszyzmem i Zbrodniami Hitlerowskimi"]

 

Przypisy: 

[23] Zob. G. Watson, op. cit., s. 18.

[24] Cyt. za: E. Nolte, La crisi dei regimi liberali e i movimenti fascisti, Bologna 1970, s. 48.

[25] Zob. R. Eatwell, Faszyzm. Historia, Poznań 1999, s. 168, i S.G. Payne, op. cit., s. 166.

[26] Por. R. Eatwell, op. cit., s. 168. Swastyki jako symbolu używali biali Ariowie, którzy w starożytności podbili Indie.

[27] H. Rauschning, Rewolucja nihilizmu, Warszawa 1996, s. 44.

[28] Ibidem, s. 48.

[29] Koncepcję partii-awangardy rozwinął Włodzimierz Lenin w pracy Co robić? Palące zagadnienia naszego ruchu, [w:] idem, Dzieła wybrane, t. 1, Warszawa 1978, s. 175–377. Zob. na ten temat M. Bankowicz, W. Kozub-Ciembroniewicz, Dyktatury i tyranie. Szkice o niedemokratycznej władzy, Kraków 2007, s. 205–219.

[30] E. Nolte, Między faszyzmem..., s. 5



 

Polecane
Emerytury
Stażowe