PIE: Wzrost płac w przyszłym roku utrzyma się powyżej 8 proc.

Popyt na pracę i niedobory pracowników tworzą presję na szybki wzrost wynagrodzeń - stwierdzili w piątek analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Ich zdaniem wzrost płac w przyszłym roku utrzyma się powyżej 8 proc., a niedobory pracowników będą prowadzić do wysokiej inflacji.
/ pixabay.com

Główny Urząd Statystyczny podał w piątek, że wynagrodzenie w październiku rok do roku wzrosło o 8,4 proc., a miesiąc do miesiąca o 1,3 proc.

"Formalne tempo wzrostu zatrudnienia spowolniło - to jednak efekt częstszego świadczenia pracy w oparciu o działalność gospodarczą" - zaznaczył analityk z zespołu makroekonomii PIE Marcin Klucznik. Dodał, że popyt na pracę oraz niedobory pracowników tworzą presję na szybki wzrost wynagrodzeń.

Jak zwrócił uwagę, dynamika zatrudnienia obniżyła się w październiku z 0,6 do 0,5 proc. rdr, zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi. Analitycy zaznaczyli, że formalne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw ustabilizowało się na poziomach niższych niż przed pandemią - obecnie jest ono o ok. 1,5 proc. mniejsze niż na koniec 2019 r. Według ekspertów teoretycznie oznacza to utratę ok. 95 tys. etatów. "Pomimo tego przedsiębiorstwa zgłaszają wysoki popyt na pracę oraz rosnące problemy z rekrutacją pracowników" - zaznaczył PIE.

Wyjaśniono, że niespójność w danych wynika ze zmiany formy zatrudnienia – "coraz częściej pracownicy decydują się na świadczenie usług w oparciu o działalność gospodarczą". Zwrócono uwagę, że badania ankietowe prowadzone wśród pracowników wskazują, że łączna liczba pracujących w polskiej gospodarce wzrosła od początku pandemii o 1,5 proc. i jest obecnie rekordowo wysoka (ponad 16,7 mln). "Oznacza to, że istotna grupa pracowników przeszła na samozatrudnienie – dane REGON wskazują, że co miesiąc rejestrowanych jest ok. 25 tys. działalności gospodarczych prowadzonych przez osoby fizyczne" - podkreślili analitycy.

PIE obserwuje wysoki popyt na pracę, który przyczynia się do szybkiego wzrostu wynagrodzeń. "Dynamika wzrostu wprawdzie zmalała w październiku z 8,7 do 8,4 proc. rdr, jednak w odróżnieniu do poprzednich miesięcy przyrost wynika z podwyżek w firmach, a nie efektów statystycznych" - oceniono.

Badania koniunktury PIE i BGK wskazują, że coraz więcej firm deklaruje podwyższanie wynagrodzeń. "Obecnie na taki ruch decyduje się ok. 20 proc. przedsiębiorstw – to najwyższy odsetek w tym roku" - stwierdził PIE.

"Wzrost płac w przyszłym roku utrzyma się powyżej 8 proc.. Wzrost kosztów pracy i niedobory pracowników będą prowadzić jednak do wysokiej inflacji" - prognozuje PIE. (PAP)


 

POLECANE
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

REKLAMA

PIE: Wzrost płac w przyszłym roku utrzyma się powyżej 8 proc.

Popyt na pracę i niedobory pracowników tworzą presję na szybki wzrost wynagrodzeń - stwierdzili w piątek analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Ich zdaniem wzrost płac w przyszłym roku utrzyma się powyżej 8 proc., a niedobory pracowników będą prowadzić do wysokiej inflacji.
/ pixabay.com

Główny Urząd Statystyczny podał w piątek, że wynagrodzenie w październiku rok do roku wzrosło o 8,4 proc., a miesiąc do miesiąca o 1,3 proc.

"Formalne tempo wzrostu zatrudnienia spowolniło - to jednak efekt częstszego świadczenia pracy w oparciu o działalność gospodarczą" - zaznaczył analityk z zespołu makroekonomii PIE Marcin Klucznik. Dodał, że popyt na pracę oraz niedobory pracowników tworzą presję na szybki wzrost wynagrodzeń.

Jak zwrócił uwagę, dynamika zatrudnienia obniżyła się w październiku z 0,6 do 0,5 proc. rdr, zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi. Analitycy zaznaczyli, że formalne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw ustabilizowało się na poziomach niższych niż przed pandemią - obecnie jest ono o ok. 1,5 proc. mniejsze niż na koniec 2019 r. Według ekspertów teoretycznie oznacza to utratę ok. 95 tys. etatów. "Pomimo tego przedsiębiorstwa zgłaszają wysoki popyt na pracę oraz rosnące problemy z rekrutacją pracowników" - zaznaczył PIE.

Wyjaśniono, że niespójność w danych wynika ze zmiany formy zatrudnienia – "coraz częściej pracownicy decydują się na świadczenie usług w oparciu o działalność gospodarczą". Zwrócono uwagę, że badania ankietowe prowadzone wśród pracowników wskazują, że łączna liczba pracujących w polskiej gospodarce wzrosła od początku pandemii o 1,5 proc. i jest obecnie rekordowo wysoka (ponad 16,7 mln). "Oznacza to, że istotna grupa pracowników przeszła na samozatrudnienie – dane REGON wskazują, że co miesiąc rejestrowanych jest ok. 25 tys. działalności gospodarczych prowadzonych przez osoby fizyczne" - podkreślili analitycy.

PIE obserwuje wysoki popyt na pracę, który przyczynia się do szybkiego wzrostu wynagrodzeń. "Dynamika wzrostu wprawdzie zmalała w październiku z 8,7 do 8,4 proc. rdr, jednak w odróżnieniu do poprzednich miesięcy przyrost wynika z podwyżek w firmach, a nie efektów statystycznych" - oceniono.

Badania koniunktury PIE i BGK wskazują, że coraz więcej firm deklaruje podwyższanie wynagrodzeń. "Obecnie na taki ruch decyduje się ok. 20 proc. przedsiębiorstw – to najwyższy odsetek w tym roku" - stwierdził PIE.

"Wzrost płac w przyszłym roku utrzyma się powyżej 8 proc.. Wzrost kosztów pracy i niedobory pracowników będą prowadzić jednak do wysokiej inflacji" - prognozuje PIE. (PAP)



 

Polecane