"75 lat po nazistowskim barbarzyństwie"! Centralna Rada Żydów w Niemczech wobec apeli o "prawo do zapomnienia"

Przewodniczący Centralnej Rady Żydów w Niemczech Josef Schuster przestrzega przed tłumieniem pamięci o zagładzie Żydów i okrucieństwach epoki nazizmu. Według niedawnego sondażu 49 proc. Niemców chciałoby „grubej kreski” odcinającej od nazistowskiej przeszłości - przypomniał Schuster w artykule zamieszczonym w niemieckim dzienniku "Süddeutsche Zeitung" 9 listopada, dniu upamiętniającym początek pogromu Żydów w nazistowskich Niemczech zainicjowany przez hitlerowskie władze w nocy z 9 na 10 listopada 1938 r.
KL Bergen-Belsen. Lekarz obozowy, dr Fritz Klein, stoi w masowym grobie w obozie Belsen.
KL Bergen-Belsen. Lekarz obozowy, dr Fritz Klein, stoi w masowym grobie w obozie Belsen. / wikimedia commons/public_domain/By No 5 Army Film & Photographic Unit, Oakes, Harry (Sgt)

"Pilnie poleciłbym tym ludziom, by usiedli z osobą, która przeżyła Szoah (Zagładę). Niektórzy z nich jeszcze żyją. A ich traumy wciąż odbijają się w ich dzieciach i wnukach i nie wygasną w ich potomkach" – napisał Schuster. "Bez żywej kultury pamięci nie ma również kultury demokratycznej w Republice Federalnej Niemiec" - dodał. 

Podkreślił, że zachowanie i rozwijanie pamięci to zadanie dla całego społeczeństwa. "Wkrótce nie będzie już współczesnych świadków. Jednocześnie rośnie liczba osób, które nie mają biograficznego związku z epoką nazizmu. Wszystko to nie ułatwia odpowiedzialnego zapamiętywania" – przestrzegł Schuster. 

Wskazał na "zmianę paradygmatu" w Niemczech. "Pamięć o Holokauście jest do przedyskutowania". Dodał, że przyczyniły się do tego także zbieżności kalendarzowe, jak np. fakt, że upadek muru berlińskiego w 1989 r. miał miejsce także 9 listopada, w dniu rocznicy listopadowych pogromów z 1938 r., które oznaczały "początek końca życia żydowskiego w Niemczech".

„2022 r. jest przykładem na to, że kultura pamięci jest zagrożona z różnych stron” - napisał Schuster. W tym kontekście skrytykował m.in. tegoroczną laureatkę Nagrody Nobla w dziedzinie literatury Annie Ernaux i muzyka zespołu Pink Floyd Rogera Watersa, którzy wielokrotnie wzywali do bojkotu Izraela. Ponadto Izrael, jedyna demokracja na Bliskim Wschodzie, jest często szkalowany jako "projekt kolonialistyczny".

Zwrócił uwagę, że na wystawie sztuki nowoczesnej „Documenta” w Kassel pokazano również "najbardziej odrażające antysemickie przedstawienia, finansowane z pieniędzy niemieckich podatników". "Nigdy nie śmiałbym sobie wyobrazić, że coś takiego jest możliwe w Niemczech, 75 lat po nazistowskim barbarzyństwie. Przerażający był nie tylko antysemicki wydźwięk niektórych prac w Kassel, ale sposób, w jaki się z nimi obchodzono" – stwierdził przewodniczący Centralnej Rady Żydów. „Postawy antyizraelskie i antysemickie" dawno przestały być czymś niezwykłym na międzynarodowej scenie kulturalnej" - dodał Schuster. 

Zwrócił uwagę, że również w polityce i mediach "nasilają się wypowiedzi duchowych podpalaczy, takich jak Aleksander Gauland i Björn Höcke", polityków Alternatywy dla Niemiec (AfD). Ponadto "upór AfD" prowadzi do tego, że "rewizjonizm jest podejmowany także w obozie obywatelskim" i że np. historycy domagają się w renomowanych mediach "prawa do zapomnienia".

tom (KAI) / Monachium


 

POLECANE
Organizacje rolnicze: Umowa UE-Mercosur jest zdradą rolników, pracowników i konsumentów gorące
Organizacje rolnicze: Umowa UE-Mercosur jest zdradą rolników, pracowników i konsumentów

Copa-Cogeca wraz z innymi, licznymi organizacjami rolniczymi ostro skrytykowały narzucaną przez Komisję Europejską umowę między UE a krajami Mercosur.

Niemiecka prasa o rządzie Tuska: „Traci zaufanie i pilnie potrzebuje sukcesów” Wiadomości
Niemiecka prasa o rządzie Tuska: „Traci zaufanie i pilnie potrzebuje sukcesów”

Niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung” ocenia, że rząd Donalda Tuska traci społeczne zaufanie i desperacko potrzebuje widocznych sukcesów. Według gazety, mimo zapowiedzi cofnięcia reform PiS w sądownictwie, obietnice nie zostały zrealizowane, a sprawa Zbigniewa Ziobry stała się symbolem politycznych rozliczeń.

Somalijka zawrócona z Niemiec do Polski złożyła sprawę do sądu w Berlinie Wiadomości
Somalijka zawrócona z Niemiec do Polski złożyła sprawę do sądu w Berlinie

Młoda Somalijka, która została zawrócona z granicy polsko-niemieckiej, nie zamierza się poddawać. Choć sąd w Berlinie uznał jej wcześniejsze odesłanie za bezprawne, dziewczyna domaga się teraz pełnego postępowania przed niemieckim wymiarem sprawiedliwości.

Ursula von der Leyen: Musimy przyspieszyć czystą transformację gorące
Ursula von der Leyen: Musimy przyspieszyć czystą transformację

„Musimy przyspieszyć czystą transformację” - powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przemawiając 13 listopada na forum Parlamentu Europejskiego.

Mentzen straci immunitet za race? „Uchylanie za to immunitetu to absurd” pilne
Mentzen straci immunitet za race? „Uchylanie za to immunitetu to absurd”

Konfederacja zapowiada walkę o legalizację rac po tym, jak policja przygotowuje dowody dla prokuratury mające skutkować wnioskiem o uchylenie immunitetu Sławomirowi Mentzenowi. Według posłów formacji sprawa jest kuriozalna, a funkcjonariusze powinni zajmować się realnymi problemami, a nie symbolicznymi gestami patriotycznymi.

Do sądu trafił wniosek o tymczasowy areszt wobec Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Do sądu trafił wniosek o tymczasowy areszt wobec Zbigniewa Ziobry

Prokurator skierował w czwartek do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego byłego szefa MS i posła Zbigniewa Ziobry. O skierowaniu wniosku poinformował rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.

KE chce zwiększyć zadłużenie na potrzeby Ukrainy. UE może stracić wypłacalność z ostatniej chwili
KE chce zwiększyć zadłużenie na potrzeby Ukrainy. UE może stracić wypłacalność

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, przemawiając przed Parlamentem Europejskim w czwartek 13 listopada, broniła nowego pakietu opcji finansowania Ukrainy.

Polska buduje drugą barierę na granicy z Białorusią Wiadomości
Polska buduje drugą barierę na granicy z Białorusią

Na granicy polsko-białoruskiej powstaje druga zapora. Nowa, czterometrowa konstrukcja z siatki ma wzmocnić ochronę kraju przed nielegalną migracją i pomóc strażnikom w interwencjach.

Bruksela: Skandal korupcyjny na Ukrainie nie wpłynie na jej proces akcesji do UE z ostatniej chwili
Bruksela: Skandal korupcyjny na Ukrainie nie wpłynie na jej proces akcesji do UE

Komisarz UE ds. rozszerzenia Marta Kos stwierdziła w Warszawie, że ujawniona afera korupcyjna w ukraińskim sektorze energetycznym nie zatrzyma jej wejścia do Unii Europejskiej. Jej zdaniem odbudowa Ukrainy ma być budową nowego, silnego państwa.

Europejski Trybunał Praw Człowieka przestał spełniać swoją rolę tylko u nas
Europejski Trybunał Praw Człowieka przestał spełniać swoją rolę

Europejski Trybunał Praw Człowieka wbrew swojemu wcześniejszemu orzecznictwu uznał, że dokonanie zbrodni na dziecku poczętym z przyczyn eugenicznych wypełnia prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego. Wyrok ten należy traktować jako próbę wymuszenia na Polsce legalizacji aborcji.

REKLAMA

"75 lat po nazistowskim barbarzyństwie"! Centralna Rada Żydów w Niemczech wobec apeli o "prawo do zapomnienia"

Przewodniczący Centralnej Rady Żydów w Niemczech Josef Schuster przestrzega przed tłumieniem pamięci o zagładzie Żydów i okrucieństwach epoki nazizmu. Według niedawnego sondażu 49 proc. Niemców chciałoby „grubej kreski” odcinającej od nazistowskiej przeszłości - przypomniał Schuster w artykule zamieszczonym w niemieckim dzienniku "Süddeutsche Zeitung" 9 listopada, dniu upamiętniającym początek pogromu Żydów w nazistowskich Niemczech zainicjowany przez hitlerowskie władze w nocy z 9 na 10 listopada 1938 r.
KL Bergen-Belsen. Lekarz obozowy, dr Fritz Klein, stoi w masowym grobie w obozie Belsen.
KL Bergen-Belsen. Lekarz obozowy, dr Fritz Klein, stoi w masowym grobie w obozie Belsen. / wikimedia commons/public_domain/By No 5 Army Film & Photographic Unit, Oakes, Harry (Sgt)

"Pilnie poleciłbym tym ludziom, by usiedli z osobą, która przeżyła Szoah (Zagładę). Niektórzy z nich jeszcze żyją. A ich traumy wciąż odbijają się w ich dzieciach i wnukach i nie wygasną w ich potomkach" – napisał Schuster. "Bez żywej kultury pamięci nie ma również kultury demokratycznej w Republice Federalnej Niemiec" - dodał. 

Podkreślił, że zachowanie i rozwijanie pamięci to zadanie dla całego społeczeństwa. "Wkrótce nie będzie już współczesnych świadków. Jednocześnie rośnie liczba osób, które nie mają biograficznego związku z epoką nazizmu. Wszystko to nie ułatwia odpowiedzialnego zapamiętywania" – przestrzegł Schuster. 

Wskazał na "zmianę paradygmatu" w Niemczech. "Pamięć o Holokauście jest do przedyskutowania". Dodał, że przyczyniły się do tego także zbieżności kalendarzowe, jak np. fakt, że upadek muru berlińskiego w 1989 r. miał miejsce także 9 listopada, w dniu rocznicy listopadowych pogromów z 1938 r., które oznaczały "początek końca życia żydowskiego w Niemczech".

„2022 r. jest przykładem na to, że kultura pamięci jest zagrożona z różnych stron” - napisał Schuster. W tym kontekście skrytykował m.in. tegoroczną laureatkę Nagrody Nobla w dziedzinie literatury Annie Ernaux i muzyka zespołu Pink Floyd Rogera Watersa, którzy wielokrotnie wzywali do bojkotu Izraela. Ponadto Izrael, jedyna demokracja na Bliskim Wschodzie, jest często szkalowany jako "projekt kolonialistyczny".

Zwrócił uwagę, że na wystawie sztuki nowoczesnej „Documenta” w Kassel pokazano również "najbardziej odrażające antysemickie przedstawienia, finansowane z pieniędzy niemieckich podatników". "Nigdy nie śmiałbym sobie wyobrazić, że coś takiego jest możliwe w Niemczech, 75 lat po nazistowskim barbarzyństwie. Przerażający był nie tylko antysemicki wydźwięk niektórych prac w Kassel, ale sposób, w jaki się z nimi obchodzono" – stwierdził przewodniczący Centralnej Rady Żydów. „Postawy antyizraelskie i antysemickie" dawno przestały być czymś niezwykłym na międzynarodowej scenie kulturalnej" - dodał Schuster. 

Zwrócił uwagę, że również w polityce i mediach "nasilają się wypowiedzi duchowych podpalaczy, takich jak Aleksander Gauland i Björn Höcke", polityków Alternatywy dla Niemiec (AfD). Ponadto "upór AfD" prowadzi do tego, że "rewizjonizm jest podejmowany także w obozie obywatelskim" i że np. historycy domagają się w renomowanych mediach "prawa do zapomnienia".

tom (KAI) / Monachium



 

Polecane
Emerytury
Stażowe